kari***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kari***
-
Hola dziewczeta! U mnie weekend minal razem ze sloneczkiem.:) Pogrzebalam w ogrodku, posadzilam kielkujace hiacenty, zonkile, tulipany i teraz czekam az zakwitna:) Poza tym zrobilam wycieczke krajoznawcza , pospacerowalismy, posiedzielismy przy piwku i sobota, niedziela minela bardzo przyjemnie.;) Milo bylo wyjsc do ogrodu, moje domki dla ptaszkow sz juz chyba wszystkie zajete przez sikorki ...oby nie powtorzyl sie scenariusz ze zeszlego roku, kiedy to wszyscy razem z pieskami chodzilismy bokami zeby nie przestraszyc sikorek z mlodymi...i pewnego ranka przlazlo kocisko od sasiadow i po naszych pisklakach zostaly tylko piorka na trawie.:( Jak widze to kocisko w ogrodzie to wypuszczam moje pieski zeby mialy ucieche, gonia za nim jak szalone...a on niezadowolony sie wynosi. Pariss- ostatnio tez mialam niskie cisnienie, jakies zawroty glowy, znajoma lekarka doradzial zebym wypila lampke wina czerwonego, wytrawnego ( zreszta tylko takie pije) i jakas kawusie; Poszlam w gosci wypilam niejedna lampke i ...przeszlo;) Ale nie wzoroj sie na mnie bo moze z tym winem to zly pomysl? A jak tam uplynal weekend innym paniom, panienkom???
-
szkoda Bobo:( milego wieczorku wszystkim Paniom i Panienkom:) Jeszcze zagladne na kamerke Mexico, popatrze na plaze i zmykam...milego...
-
Dzunia co tam post, u nas jest w kazda sobote i niedziele karnawal, tylko w roznych miastach i trwa do maja heheh.... i sa tego samego wyznania co cala Polska:) Teraz sa wakacje karnawalowe w szkolach az do dzisiaj. Zreszta Dzunia korzystaj z zycia pukis mloda ;) Ja tez dzisiaj ide pojesc i popic ....a co... jak wszyscy to wszyscy;) Bobo - jak chcesz to mozesz sie zalapac; jak nie z Dzunia to ze mna:)
-
Hola Pijace i Niepijace:) Ja dzisiaj wysprzatalam 1/3 domu tz. parter, Lacznie z oknami i firanami ...i juz mam dosc..a wszystko za sprawa sloneczka, spiewajacych wiosennie ptaszkow, no i temperatura rosnie.Dzisiaj bylo 12st a jutro ma byc w sloneczku15°:) Najgorsze ze czeka mnie grzebanie w ziemi, wyciaglam juz grabki i inne zabawki;) Dzunia -popatrz jak sasiad wyczul ze masz dzisiaj wolne:D;) Cos dzisiaj malo nas... czyzby niektore pochowaly sie po katach?
-
Pariss- dzieki wielkie:) Glowa do gory dzisiaj zly a jutro bedzie dobry dzien;) A poplakac czasami trzeba, wtedy lzej na serduszku;) Mysle ze wszystkie zle dni to w wiekszosci wina pogody, cisnienia, wciaz nieustepujacej zimy... Napij sie ze mna drinka to szybciej przejdzie:) Twoje zdrowie Pariss!!!
-
Hola! Ola! Ciesze sie ze sie nie pomylilam Dzunia, tym bardziej ze jestes piekna i bardzo mlodo wygladajaca kobietka:) Pariss- moze moglabys podac jakiegos linka dotyczacego Meksyku? Bylabym wdzieczna:) Lece 29 marca z Amsterdamu, bo jest o 200 euro taniej od osoby, tak sie zastanawialam nad wyborem hotelu, ze od nas braklo miejsc w tym okresie w samolocie, no i hotel podkupili mi tez. I juz myslalam ze nic z tego i pojade na drugi rok. Wczasy z Neckermana sa duzo tansze z Holandii:) Z Belgii moj hotel SANDOS PLAYACAR BEACH RESORT kosztuje 1480E z Polski 9100 zl, a z Holandii 1280E w tym samym okresie i ten sam standar pokoi. Mialam leciec ze znajomymi a lece z corka i jej mezem.:) Juz nie moge sie doczekac:)
-
swietny kawal Dzunia:) Ta wiosna przez duze W to nie przenosnia? Przy takich opadach sniegu to chyba w serduszku Dzuni jakas wiosenka sie rozwinela? ;) Pomylilam sie?;) Jezeli nie zgadlam to tego Ci zycze;)
-
Dla tych ktore zjadly obiad :) Gość w eleganckiej, drogiej restauracji zauważył, ze kelner, który prowadzi ich do stolika ma w kieszeni łyżki. Z początku nie zastanowiło go to, ale gdy usiadł przy stoliku, zobaczył, ze kelner obsługujący jego stolik również ma łyżki w kieszeni. Inni kelnerzy na sali także. Poprosił kelnera bliżej i spytał: - Po co wam łyżki w kieszeniach? Kelner odpowiedział: - Kilka miesięcy temu nasze szefostwo zleciło firmie Artur Andersen zrobienie analizy procesów. I wyszło, ze średnio co trzeci klient zrzuca łyżkę ze stołu. Przez co trzeba iść do kuchni i przynieść świeżą. Dzięki temu, ze mamy łyżki pod ręką zaoszczędzamy jednego człowieka na godzinę, a wydajność wzrasta o 70.3%. Klient zdziwił się, ale wkrótce zobaczył, że każdy kelner ma przy spodniach cienki łańcuszek, którego jeden koniec przyczepiony jest do paska, a drugi znika wewnątrz rozporka. Zaciekawiony przywołał kelnera i zapytał: Zauważyłem, że każdy z was ma łańcuszek przy rozporku. Po co on wam? Kelner: - Nie każdy jest tak spostrzegawczy jak pan. Ale skoro pyta pan, to wyjaśniam - również ten łańcuszek zalecił nam Artur Andersen. Wie pan mam go przyczepionego do ...no wie pan. Gdy idę do toalety, To rozpinam rozporek i wyciągam łańcuszkiem, dzięki czemu, po oddaniu moczu nie musze myc rak i wydajność wzrasta o 30%. Gość pokiwał ze zrozumieniem głową, ale zaraz wyjawił swą następną wątpliwość: - Dobrze. Rozumiem, ze wyjmuje pan łańcuszkiem, ale jak można się nim posłużyć do schowania? Jak wkłada się go z powrotem?- ...? - Nie wiem jak inni, ale ja łyżka. ;):):)
-
Hola Panienki! Wrocilam z pieknie zasniezonej Polski, na poludniu sniegu bylo po kolana. Trzeba bylo kopac tunele w sniegu zeby wyjechac z parkingu, ogolnie bylo cudownie ze wzgledu na ten snieg:) Pierwszy raz widzialam jak odsniezano dach samolotu. Przylecialam, wysiadlam a tu temperatura 10° i swiecilo sloneczko:) Ciesze sie ze poznalam osobiscie nasza Dzunie i wcale sie nie dziwie ze ma rwanie wsrod mlodych mezczyzn:) Mam nadzieje ze spotkamy sie jeszcze, a moze ktoras mnie tu odwiedzi?? Dzunia zadeklarowala sie na pewno do mnie przyjedzie:)
-
Witaski dziewczyny! Ale smakowicie wyglada ta salatka:) Najpierw zrobie salatke Pariss a potem Owieczki;) Szazza - podaj przepis na paczki bo ja gotowac nie lubie ale paczki pieke, i wychodza mi ladne, okraglutkie z nadzieniem dzikiej rozy:) Kurde, kurde zapomnialam o stanowisku dla naszej Dzuni:( Na przeprosiny podrzuce jej podczas mojego pobytu w PL jakis dobry \"llykier\";)
-
Co do tego biura to zapomnialam kurcze, jakie stanowisko beda mialy Frogi i Bobo??:( Eeee ... niech same wymysla:) Ja sie zastanowilam i rezerwuje skarbnika;)
-
Dobra dziewczyny;) Fannky szefowa, Pariss wice-szefowa, Owieczka- testerka, ja....nie wiem : Buenas noches! Lece do lozeczka jak zwykle jeszcze z godzinke poczytac;)
-
SUPEER!! Bede w Polsce jadla polskie paczki i faworki;)
-
A kiedy ten tlusty czwartek? Bo u mnie to jakby tlusty wtorek i wtedy piecze sie i je tylko nalesniki.
-
Pariss, bylam w biurze i pani mi tak namotala z hotelami ze... mam jutrzejszy dzien na zastanowienie;)
-
Szazza- zazdrosze Ci tego Cypru, kiedys moze sie wybiore, tyle ze on drogi....
-
Tak Pariss ten Jasiek to bedzie od corki, ktora bierze slub w Polsce w swieta Wielkanocne;) A Zuza bedzie kiedys od drugiej corki bo obydwom sie to imie podoba....mnie zreszta tez;) Co do wycieczek... jasne ze beda, na pewno wynajmiemy jakis samochod albo skutery, ale nie zapezsam bo jutro ide zaplacic za te wczasy;)
-
A teraz.... Buenas noches moje drogie Panie;) 26 marca lecimy ze znajomymi do ....MEKSYKU!!!! Na poczatku myslalam o Cyprze a w koncu zdecydowalismy sie na Playa del Carmen;) Teraz patrzylam; temperatura powietrza to bedzie ok.30°, a wody28° Hurra! Jak ja sie ciesze;)
-
Frogi- gratuluje zakonczenia sesji:) Fannky- u mnie w rodzince kroi sie dzieciaczek, 70% to chlopaczek i bedzie mial na imie JASIEK!! zdrobniale Jasiu;) strasznie sie ciesze;) A jakby byla dziewczynka to Zuzanka:) Zuzia, tez pieknie;)
-
Witam slonecznie! U mnie slonko swieci od rana i jest 10st ciepla:) Ja dzisiaj nie gotuje ide na proszony obiad;;) Frogi przykro mi, ale bedzie sypac sniegiem pod koniec tygodnia na moj przyjazd;) I nie mam na to stety, niestety wplywu;)
-
Mnie na dzisiaj starczy, lece do lozeczka poczytac, uwielbiam spedzac czas na czytaniu ksiazek, tym bardziej ze jutro mozna pospac dluzej. Dobranoc i milych snow kobietki:)
-
Bobo a co Ty spisz juz po tym drinie???
-
Fannky jak mialam tyle lat co Ty to tez tak mialam a na starosc duzo nie potrzeba nie ten wiek nie ta glowa:)
-
fannky- trening czyni mistrza:)
-
no prosze juz mi sie literki myla:)