Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majaitosia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majaitosia

  1. zeżarło mi posta... tak na dzień dobry wstawać nie spać, ja ma wyprane, podłogi błyszczą gary lśnią a małą już śpi więc zasiadam z kaweczką i czekam na was, póki nie wrócicie, poczytam co u was. a wczoraj padłam. wybaczcie ale wstaję o 6 bo moja gwiazda zmieniła grafik samowolnie potem pitu pitu z nią do 8 potem ją kładę potem sama to pitu pitu mycie ubieranie itd i sru do roboty na 10 h a potem ledwo żywa wracam i pół nocy wstaję do niej. bartek w alpach (nie pytajcie bo się spienię od samego rana) ale całe szczęście jutro teściowa zostanie na kilka dni bo się wykończę. kawka dla was i dupy do góry !!! \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J
  2. zeżarło mi posta... tak na dzień dobry wstawać nie spać, ja ma wyprane, podłogi błyszczą gary lśnią a małą już śpi więc zasiadam z kaweczką i czekam na was, póki nie wrócicie, poczytam co u was. a wczoraj padłam. wybaczcie ale wstaję o 6 bo moja gwiazda zmieniła grafik samowolnie potem pitu pitu z nią do 8 potem ją kładę potem sama to pitu pitu mycie ubieranie itd i sru do roboty na 10 h a potem ledwo żywa wracam i pół nocy wstaję do niej. bartek w alpach (nie pytajcie bo się spienię od samego rana) ale całe szczęście jutro teściowa zostanie na kilka dni bo się wykończę. kawka dla was i dupy do góry !!! \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J \\_/J
  3. hej padam i chyba na tyle mnie dziś stać.... nati witeczka nie dam rady więcej, wybaczcie... jutro mam wolne to popisze a tymczasem w kimono
  4. hej baole padam na ryj, normalnie jakby mi ktos zerwał łeb i nasrał do szyi. jestem martwa jak morze...... miniś boskie rany !!!! dobrze że wam się nic nie stało!!!! chyba bym ocipiala ze strachu teraz ułożę się w legowisku a od soboty to chyba częściej będę bo stary wyjeżdża na 2 tyg i będę wiecuj czasu wieczorami przed kompem spędzać. aaa i pomi ... ja się chyba na hiszpański zapiszę :) idę paść.
  5. moje drogie myślę że mi jedna styknie :) anioł bo anioł ale 2 pary anielskich skrzydeł to stanowczo zbyt niebiańska atmosfera :) urq jeśli ona meble to ty ją przestaw tym razem :) najlepiej w korytarz lub na klatkę schodową :) albo nawet pod garaż ... koleżanki z sąsiedniego miasta :)
  6. kuźwa tak mnie to wściekło że postanowiłam po krótce ale jeszcze raz odpisać.... a więc pomi kochana chciałam rzec że dasz rade do roboty pójść tylko dbaj o to żeby wieczorami uzupełniać alkohol we krwi i mocno przez to spać a dnie uzupełniać w awantury z małżonem bo to podnosi ciśnienie i nie pozwala w robocie zasnąć. sirusho jagoda i mieszko to moje typy... mamy nieśpiących maluchów dochodzę do wniosków (jak mistrzyni nicków) że im się coś śni... 2 noce było ok dziś ryk kwik i to samo co u pomi :) pomi a może im się matki śnią :) odpisałam w pości zjedzonym wszystkim sumiennie niech to szlag.... farfalle hehehe żeby ci jakaś sąsiadka po opiekę społeczna nie zadzwoniła :) pomi kochanie na twoje wczorajsze wołanie o pomoc wysłałam ekipę ratunkową czeka i no znajdę jeszcze raz :) z dzieckiem sobie może poradzą :) polecam tez innym mamom :) http://krakownowahuta.myiooi.com/attachments/0/95652d3c1fc3be3dce28e943d8513127/600/CJHTI1Xl.jpg melcia na mailu jest gdzieś książka kucharska dla dzieci baby cook jak nie znajdziesz to poślę jeszcze raz... beata a od czego o n tak kaszle bo nie doczytałam? może syrop z cebuli mu zrób co do weidera doszłam do 10 dnia i olałam sprawę ale efekty były niezłe paula puść no jakieś foty z nowego lokum:) minisia a co na :nowego" (najlepsze określenie na świecie boskie wręcz:):):) ) najstarsze rodzeństwo? jaki stosunek ma do tego? smutasku zęby chyba u mnie to samo było 2 dni temu madziatag, rebeka mandziula zjadłam ci bułkę :) jak kubul? u mnie op staremu po 10 godz w robocie i tak na zawsze :) ale 4 dni w tyg pracuję jako doradca finansowy. weekendy wolne teściówka opiekuje mi się domem praniem prasowaniem gotowaniem i wychowywaniem mojego małego upartego leniucha nie często pisze bo jak wracam do chałupy to mi się rzygać chce jak widzę monitor. bobik robi dziś już druga drzemkę potem obiad a potem koleżanka do niej ma przyjść aaaaa maiłam wam powiedzieć że mój alergik ze skaza białkową je krowie mleko, białe sery jogurty i ani pryszcz jej nie wylał :) noł koment lekarze to konowały....... a jest najnormalniej w świecie uczulona na detergenty.... jedziemy na lipikarze do mycia i smarowania a pranie w łatkach i wszystko gra. chyba mi się wydawało że śpi... spiewa sobie właśnie. idę zaglądnąć. postaram się wpaść jeszcze dziś, ale jak mi to wpierdoli znowu to będę za miesiąc......
  7. chuj mnie strzeli... pisałam posta godzinę jak spała a teraz mi go zjadło a ta buczy.... grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
  8. chuj mnie strzeli... pisałam posta godzinę jak spała a teraz mi go zjadło a ta buczy.... grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
  9. i jeszcze śliczny jeden znalazłam: mąż mówi do żony. - Kochanie, co kupimy mojej mamusi na urodziny? - Wiem, że chciała co coś na prąd. Może krzesło?
  10. urq coś na poprawę nastroju: koleżanka mówi do koleżanki Słyszałam, że twoja Teściowa miała wypadek. - Tak, szła do piwnicy po ziemniaki na obiad, na schodach potknęła się i skręciła kark. - I co zrobiliście?? - Spaghetti.
  11. rzecz jasna że jak nula potem wstanie a nie tatuś bo napisałam jakoś nie po polsku a przecież tatuś już nie robi do nocnika... całe szczęście...
  12. aloha :) melcia tort fajowy :) gdybym choć taki umiała zrobić... mi teściowa piekła bo jestem dno kulinarne a cukiernicze to dno dna :) twój wyglądał smaczne :) a co do fot to sliczna babka z ciebie a fiki miki po mamie taki ładny:) co do chłopa to patrz zęby nie zemdlał z bólu :) hehhe albo niech na zwolnienie pójdzie :) beatka u nas tez sraczka i chyba tez na zęby bo slina straszna ląduje na brzuchu... pomisławo mądrześ napisała braciakowi :) impreza była wczora z wieczora, koniec kropka :) a nocnik boski kwiatowy :) minis ty się oszczędzaj a nie brud syf i malarję ogarniaj :) czubek świeczki to tez świeczka :) będzie wspomnienie wesołe :) kresia i smutasku wiosna tuz tuż nos do góry :) będzie słońce i ciepło i zielono :) a potem plaża i wakacje :) urq jakiś przepis trucicielski ci podesłać? mandzia spoko loko, będzie chodzić w swoim czasie anka jescze przedwczoraj buczała jak jej rękę puszczałam , cykoria pospolita a tu patrz poszła sobie, co prawda ostrożnie i jakby miała sztywne nogi ale do przodu :) ghana weź to przepij jakoś, wóda miętowa czy co :) oby ci przeszło szybko bo wiem jak to boli... mama oli mój dzikus tez jakoś tak zaczął wstawać... masakra... jak zombie lezę do pracy... u mnie kosmos, mała wyje po nocach, potem wstaje i ma dzień :) i kurna wysana jak nigdy nic, a ja od samego rana konspiracja...jak tu wstać żeby jej nie obudzić i zdażyć chociaż łeb umyć zanim wstanie, bo jak wstanie to po sprawie, a śpi jak mysz pod miotłą rano i byle szmer j a budzi. tatus jest niewzruszony i odporny na dzwięki poranne (co 2 noc wstaje sumiennie ale rano noł łej) potem jak się obudzi to mycie ubieranie, śniadanie, kupa na nocnik, zabawa 30 min i mam do pracy i tyle mam dziecka bo jak wracam przed 21 to spi w najlepsze. zjadam kolację, lezę do wyra i op godzinie pierwszy krzyk, potem co godzine to samo i tak do rana a potem znowu............. modle się o weekend już w niedzielę :) a teraz pan mąż jedzie na wyprawę w alpy na prawie 2 tyg i chyba se w łeb strzelę :) albo się otruję albo nie wiem co... w skrócie tyla... ide se wino otworzyć. pije któraś? i na pocztę lecę se popatrzeć dalej
  13. moje dziecko chodzi!!!! samo samiuśkie :) do tej pory chodziło z np gazet w ręce bo bała się pójść bez wrażenia że nic nie trzyma ją za dłoń, to jej coś wkładaliśmy :) pasek czy gazetę :) a dziś sama poszła :) sirusho pocieszacz dla ciebie i
  14. witunia ja piłam cały weekend to siedziałam cicho. mamy jakegoś urodzeńca dzisiaj? właśnie sobie pomyślałam, ż mam boskie dziecko, sipące już prawie dwie godziny i w tym momencie usłyszałam lalalalalala..... nie ide póki śpiewa. ja od jutra na dietę a raczej program żywieniowy na całe życie (brrrr), idę na konsultacje i zobaczymy co se dowiem. to jutro a dziś ruskie!!! aa pomi buziak dla anny za charakter :) potem se zdjęcia pooglądam libra gadaj szybko jaka książeczkę jakiej firmy bo właśnie szukam czegoś dla mojego matołka :) ide bo przestała śpiewać i zaczyna wyjca robić
  15. coście kuźwa tyle poipsały... jak ja to przeczytam? he? sirusho kochana gartki dla przyszłej matki !!!! urq ty si e nie łam ja te z dostałam plaszczaka wczoraj ale hola hola nie takiego zaraz łapu capu i po ryju.. takiego wyrafinowanego ladnego z premedytacja i tez przez komórkę a gdzie to widział? nie mam pojęcia :) bartek mnie nie tłucze :) ja jego tez nie :) telewizora nie ogląda ;) natura babska się w niej włączyła :) pomi buziak za wyjatka dla wyjatka :) ja mam tylko wyjca :) doczytam i powrócę :) i jakis serial trzepnę w międzyczasie bo dopiero wróciłam z roboty i jestem nieeeeeeeeżyyyyyyywaaaaaaaa
  16. ki jak wrócisz to się proszę w to wszystko ubrać i focię strzelić :)
  17. no tao ja mam curie-skłodowską za ścianą.... albo inną cholerę wybitną :)
  18. jasne jasne że można, a i kupić tez można a co, jak można :) ja akurat nie mogłam ale mi się udało,ale składa ję jednym szybkim ruchem i waży 4 kg... i mały i wygodny i pakowny dół jak na spacerówke i plecki się rozkładają itd itd... mandziula, racja.. 13 mc własne sobie idzie.... debil jestem i musze ją zarejestrować... o patrzcie: niezła okazja: http://www.allegro.pl/item946385314_wozek_spacerowka_graco_spree_super_stan.html
  19. urq bardzo fajny ja kpiłam używany za 150 a nowe tak ok 400... nie za tanio ale wózeczek fajowy mandzia a ja mam różyczkę dopiero po 13 msc... bajzel wszędzie w tych syfiodniach
  20. melcia dzięki, to u nas podobnie mandzia masz tu kawałek: http://3.bp.blogspot.com/_QYXfFH-IKaI/SiPTviDLilI/AAAAAAAAC0g/wL_DRyKiAzE/Tort+truskawkowy6.JPG
  21. hej ho mziulinko oby tak dalej :) powodzenia! pomi a ja dorzucam po kostce mydła "fa" na wczorajszego święta poczet, niestety mnie mnie było bo mój stary miał również urodziny i musiałam świętować z całą familią.... a filipowi spóźnione ale szczere cmok cmok melcia ja miałam podobne jaja ale z tortem ślubnym.... masakra, kiedyś opowiem jak klęczałam i wyłam wydzierając fioletowe roże z żółtego tortu który miał byc biały i bez ozdób rebe u nas tez alkohole goszczą przy wszelkich okazjach jak chrzciny urodziny i tragedii nie ma :) ale za to jest wesoło i luźno :) kreseczko co kupiłaś????? urq! szrlotkę ???? mój by upiekł tylko jakby chciał mnie otruć :) szacun :) ja tez idę do fryzjera ale za tydzień, wyglądam jak miotła anjado, ja mam graco citysport i polecam, jest naprawdę świetny! mandzia przodownico czynu porządkowego kapucie zajebiste, anka ma podobne tylko w krateczkę farfalle ja nie wiem jak to jest z tym damskim wyczulonym bo mój chłop tez z 8 kwietnia a jakoś jego urodziny zawsze najważniejsze :) ale wczoraj wyjątkowo był przemiły i dostałam wielka pakę rafaello moich ulubionych :) sus witaj witaj, jak słońce przypiecze wiosenne to zobaczysz jak ślicznie wszystko powysycha, a w kaloszach uwielbiam chodzić ! pamiętam jak na jesieni w ciąży z psem latałam w kaloszach i z parasolem bo cały października lało :) teraz mi się kalosze z ciąża jedynie kojarzą :) minisia standard z prztyczkami przez telefon, na nas też tak działa rozłąka hahah :) nos do góry, dzień kobiet się skończył :) jak się czujesz? pomarańczko u nas ten sam problem, mi juz sił brak, mamy z mężem dyżury co 2 dizeń bo jakoś trzeba wstawać do roboty ale masakra, wyje co 2-3 godz o smoczek a ok 5 je mleko... roczne dziecko, 4-5 budzi się na butlę.... koszmar. pomi moja tez taka wybitna... aż szkoda gadać, a zębów ma 6 i nie wierzę że to przez kły... ja nie wiem co im jest normalnie czasem mam ochotę sobie strzelić w łeb. w zień tez spokój, ładnie je ładnie zasypia grzecznie się bawi, chyba że ma gorszy dzień i próbuje mieszkanie w pył roznieść.... :):):) a co do pracy to mam dziś wolne, kawę popijam , małą wsadziłam do łóżka na drzemkę ale bezskutecznie, w zlewie fura talerzy po wczorajszym torcie, ma któraś ochotę ? zostało 3/4 a jest pyszny truskawkowy... w pracy dziwnie, cały czas, jakoś nie mogę się przyzwyczaić, od jutra siadam do pracy z klientem i jakoś mi nie wesoło bo cały czas nie czuję się pewnie, zobaczymy, jak nie spróbuję to się nie przekonam czy dam radę. farfalle anka waży 9 800 na takiej domowej i tez nieztłusta :) idziemy ja obciąć chyba w przyszłym tygodniu, może znajdę fryz w necie to pośle foto piotrowi i http://img.interia.pl/kobieta/nimg/q/v/Francuski_torcik_torcik_2849284.jpg madziatag lej na to i bez niej będziecie się świetnie bawić :) mandzia może go coś boli? beatka chyba chodzi :) heheheh fajne to co nie? mój cykor chodzi tylko jak się za nią idzie i czuje że się ją asekuruje, boi się wszytskiego ostatnio, chodzenie to pikuś, wczoraj się darła jak pralkę włączałam :) o boże nulczyk wali jakąś lalka w ścianę... i woła baba baba :) a się naskrobałam... jeszcze wam foty puszczę na pocztę i se pooglądam ogólnie fajnie mieć wolny dzień :) aaa zapomniałam wam powiedzieć że to cd który kuliśmy jej na urodziny to był strzał w 10 !!! w dzień jej puszczam bajki i pioseneczki a przed snem kołysanki i zasypia a tak to tańczy i klaszcze :0 a i prośba napiszcie mi jak teraz karmicie co i ile razy bo ja nie wiem czy dobrze karmię i ile mleka i kasz i w ogóle... ide do niej bo dziurę mi wybije w ścianie, będę później
  22. dla naszych dzisiejszych solenizantów: http://farm3.static.flickr.com/2109/2236720160_9e76be21f9_o.jpg beatris wyrazy współczucia gulasz zrobiłam po węgiersku paliło w mordę tak że 4 butelek wina poszły gasić pragnienie... w skrócie tyle na chwile i będę potem po kąpieli kolacji srutu tutu pitu pitu idę bo wyjec wzywa :)
  23. pomi aż się poryczałam.... ale zleciało... jak miesiąc-dwa
  24. zeżarło mi resztę posta..... kuźwa...\ a u nas oko maroko mam wolny dzień i nie wiem w co mam ręce włozyć chyba se w kieszenie wsadze bo nic mi sie nie chce. a co do prezentów to my kupiliśmy anulkowi cd do pokoju zeby mogla sobie muzyki i bajek podczas zabawy słuchać taki co cd i mp3 odtwarza i jescze zoastała nam kasa od dziadków to chyba jej kupimy taki "namiot-domek" może z ikei własnie bo uwiebia sie bawić w chowanego i jak się z nia bawimy tak ze robimy taki "domek ' z koca to az piszczy, a przy okazji te wszytskie porozrzucane zabawki mozna tam wepchnąć i niech z nimi siedzi :)
×