majaitosia

jakoś ciężko mi sobie wyobrazić sexy mamę po porodzie :) ale spoko damy radę ! czemu mężczyźni nie karmią do jasnej cholery ! jak już my nosimy i rodzimy i mamy hemoroidy i rzygi to kurde chociaż karmić by mogli ! i dobrze by było gdybyśmy to my tyły a im się robiły rozstępy a te cholerny nawet celulitu nie mają ...

i mlekiem ..... :)

witam w nowym 2009 o niebo lepszym ! roku :) madziulina nos do góry ja tez miałam wczoraj focha strasznego bez powodu i ryczeć mi się chciało, obsypałam męża pretensjami jak zwykle ale szybko mi minęło. spędziłam najnudniejszego sylwestra w życiu u mojego kumpla, który zaprosił... rodzinę swojej dziewczyny... dziewczyna ok bardzo ją lubię ale reszta... tragedia... ale cóż widocznie 2009 będę miała dość spokojny bez wybuchów :) ale lampkę szampana wypiłam i nawet zatańczyłam z mężem kilka \"słoniowych\" tańców :) i w ogóle był dla mnie tak miły jak dawno nie był a to tak dobrze wróży na nowy rok. co do mojej małej to dziś mnie boli cały brzuch od tego, że malutka się tak rozpycha, wyszła mi w ogóle przepuklina pępkowa 4 miesiące temu i teraz jak mała włoży nóżkę albo rączkę w pępek (w momencie kiedy przesuwa się trafia na to miejsce, bo jest takie cienkie) boli cholernie ale dzięki temu mogę czasem zobaczyć piąstkę, bo jak się tam zatrzyma i wypycha to można wyczuć przez skórę kosteczki malutkie albo stopę... powiem wam że to trochę dziwne, mój mąż się boi wtedy dotykać brzucha wyglądam jakbym miała obcego pod skóra :) :) no i naprawdę boli. pomidorówka ja też podjęłam wyzwanie noworoczne o dbałości o rozrastający się tyłek :) w związku z tym nażarłam się jak świnia i aż mi się w głowie kręci... cały czas sobie tłumaczę że nie powinnam sobie odmawiać, ja nie ale mój żołądek czasem odmawia i potem mam ta cholerna zgagę ... i dupa rośnie jak szalona... sirusho coraz bliżej :) heheh ale się będzie działo dzieli nas chyba niecały tydzień :) ale mam pietra ale jak tak mała dziobie i kopie to chciałabym ja już przytulić bo mi się ciągle wydaje że ona jak kopie to taka niespokojna jest :) współczuję rzygów babki Gallardo tobie zwłaszcza bo u ciebie gorąco pewnie - pamiętam moje rzygi wczesną jesienią jak jeszcze u nas było gorąco i koszmar normalnie myślałam że nie przeżyję...

Moje drogie wszystkim udanej zabawy (przetańczonej lub zasiadanej) życzymy razem z Tosią

madziulina zazdroszczę, mój się zmył o 14 na rower na 3 godziny... juz minęły 3 godziny ale spóźnienia...

http://www.allegro.pl/item512795710_nosidelko_bebe_confort_isys_ii_jak_nowe_kol_2008.html zapomniałam.... o linku...

sirusho popatrz tu to jest do superowe nosidełko

mandzia podziwiam ja zostałam przed telewizorem po pierwszej pralce. leniuch jestem śmierdzący moja Tosia próbuje wyjść przez pępek właśnie :) nie wiedziałam że to aż tak boleśnie potrafi kopać i pchać, śmieszne, tylko cały czas mi się wydaje jak ona tak się rozpycha i mi się takie wielkie góry robią na brzuchu to ona sobie krzywdę może zrobić ... silna cholera strasznie jest ta moja laleczka :) i czasami aż mnie coś piecze w środku tam gdzie kopie :)

o boże pojawiła się nagle babka obok i pięknie wyszłam na zainteresowaną ta sama płcią :) heheheh w wcześniej był goły pan

paula a może być taka gosposia jak z reklamy obok? :) podobno po 5 zeta za sztukę :)

pomidorówka ja jestem po prostu na każde twoje wezwanie :) boże zrobiłam jedno pranie i mam dość :) chyba sobie gosposię zatrudnię ... taką męską :) przystojną i opaloną z funkcją \"masaż\"

no i musi być dobre z atestem polecam bebe confort drogie ale dobre

paula wszystkie mi się podobają :) może oprócz sebastiana :) źle mi się kojarzy :) sirusho moja siostra miała przy ostatniej córci nosidełko i często ja go używałam jak się nią zajmowałam i jest strasznie wygodne do sklepu czy jak gdzieś w mieście coś załatwiasz. jak nosidełko jest dobre to nie obciąża kręgosłupa maluszka ale nie używałyśmy nosidełka dopóki malutka nie trzymała samodzielnie i sztywno główki :)

Moje drogie gdybym zaginęła w pralce albo innym dziwnym miejscu życzę wam na Nowy 2009 rok Spokojnego i bezbolesnego marca Dużo zdrowia i uśmiechów Wspólnych zamków z klocków Radości z tupotu malutkich nóżek Porozrzucanych wszędzie miśków Przytulenia okrągłej główki Uścisków małych rączek A także dużo miłości i wsparcia od osób które Was kochają i o takich maluchów jednym słowem :) http://i171.photobucket.com/albums/u301/Betsy79_photo/Photo%20Blog/IMG_1263bw_spot.jpg

dzięki madziulina czekam więc na maila z listą :)

hej jestem jestem pomidorówko i nigdzie się nie wybieram tylko z tych wszystkich gości obżarstwa i innych strasznych grzechów nie miałam siły siąść do kompa :) a dziś siadłam i z godzinę czytałam coście tam napisały aż strach pomyśleć co by było gdyby święta trwały tydzień :) albo dwa :) u mnie chudy amur nie wchodzi w grę ja sama wyglądam jak tłusty karp , po południu podeślę wam fotkę. co do prania to próbuje je zrobić od tygodnia i chyba dziś już muszę bo pralek mam do zrobienia, uwaga, 9 !! pobiłam was chyba w poświątecznym syfie :) i te pieprzone podłogi zakurzone te ciemne panele zgroza... mieliśmy robić remont małego pokoju ale tak nam się nie chce dupy ruszyć ... dziewczyny bardzo współczuję żylaków odbt. i innych, ja zawsze miałam a w ciąży jakby makiem zasiał :) tez mam gładkie nogi bez niczego i gdyby nie miednica, która mnie strasznie wieczorem i rano boli i czasem przy chodzeniu to było by bosko, bo nie mam żadnych innych dolegliwości :) i nie tyje za bardzo mam 7+ i nie jest źle :) a to już 32 tydzień więc nie jest tak źle tylko znowu robię się marudna i mąż chce mnie zabić bo o wszystko mam pretensję ale już trochę jestem zmęczona :) i chciałabym się powoli szykować do rozpakowania :) a z drugiej strony mam lenia totalnego i nic nie zrobiłam dla maluszka ani ciuszków nie wyprałam ani torby nie spakowałam ani nie kupiłam Jeszce wszystkiego :) leń fuj paskudny ze mnie :) jak już będę pewnie musiała bo będzie późno to nie będę miała pewnie siły :) hehehe pomidorówka ja wiem gdzie moja mała ma głowę ale tylko dlatego że tak daje nogami po żebrach i wypycha dupkę do góry przy tym, tak ze nie ciężko mi ją zlokalizować :) ale 2 dni temu zmieniał w nocy zamieszkanie z mojego lewego boku na prawy, poczułam to dość mocno bo jak była maksymalnie pionowo to się obudziłam i myślałam ze się duszę, po czym nagle puściło i mała przepłynęła na prawą stronę a ja odzyskałam oddech :) i teraz cały czas mam wypchany prawy bok :) a miałam lwy przez 2 tygodnie :) a pan doktor powiedział że już raczej się nie obróci :) hehe nie miał racji. :) jej ale dobrze że nie muszę nic gotować nadal mam pełną lodówkę jedzenia madziulina wysłałam ci maila na twojego maila :) weź mnie tam dołącz :) nie chciałam na forum bo przeróżni ludzie to oglądają :) np pomarańczowe mendy :) idę nastawić pierwszą pralkę i wrócę do was.

kropeczka u nas to też na razie \"moje dziecko \" :) i tak sobie obiecuję , że jeszcze się strachu naje jak mu przyjdzie przywieźć mi rzeczy do szpitala i dokupić troszkę, bo nawet nie chce mu się dupy ruszyć żeby mnie na zakupy zawieźć a takich rzeczy higienicznych dla mnie jeszcze mi brakuje :) będzie musiał sam najprawdopodobniej jechać i kupić bo za miesiąc to ja już na pewno nie będę się plątać po sklepach :) a co niech się pomęczy trochę :) a co do świątecznego żarcia to i moja mama i teściowa gotują bosko więc jeszcze mi się nie znudziło, zwłaszcza ze staram się zjadać małe ilości i się nie przejadać , właśnie idę sobie orzechowca skubnąć :) poza tym tez się przeziębiłam tak że oddychać nie mogę i ciężko mi jeść bo i nos i gardło mam zatkane :) więc nawet gdybym chciała :) ... nie da się :)

"całe dnie" miało być

mandzia ja to bym tylko leżała:) i zaczęło mnie dusić jak na tych plecach leżę :) moja mała wystawia główkę z mojego lewego boku , taka kulka śmieszna :) pomidorówka pogratuluj siostrze babeczki :) oj coś czuje że wojny nie będzie samem babki znowu :) i powiem ci że czasem jestem tak zmęczona ze myslę ze może tak w okolicach tego 37 38 tc by urodzić :) marcelinkarz moje dziecię wręcz przeciwnie popisywała się przez całe nie co potrafi :) aż mi rzucało brzuchem :)

pomidorówcia licząc ze 8 miesiąc zaczyna się od poczatku 32 tygodnia to już dziś zaczynamy 8 miesiąc !!! rany boskie jak to leci. jeszcze 8,9 tygodni i po sprawie :) i juz maluchy będą robić łeeeeeeee, buuuuuuuu, łeeeeeeeeee, rozkosz :) !!!!!!

hej maluśkie :) dobrze ze poszedł ten temat pampersów ja też mam 2 x78szt tych 3-5 i chyba tez dokopię te malutkie jeszcze, sprawdzę paczkę i zobaczymy co dalej. co do tych większych to koleżanka mi załatwiła huggis 78szt po 15 !!!! zł za paczkę co do żarcia to już przestałam się martwić że będe gruba, jedno boże narodzenie będę w ciąży co nie ? gorzej jakbyśmy miały do zaliczenia jeszcze wielkanoc :) sirusho do mnie cała rodzina mówi grubasku przez brzuch :) już się przyzwyczaiłam :)

Sirusho powodzenia ja wczoraj swojego męża o mało nie zabiłam bo ledwo stał na nogach a jeszcze szwagra na wódkę o 2 w nocy ciągnął :) dziś się śmieję ale wczoraj normalnie chciałam go ukatrupić. potem padł jak stówa a ze szwagrem na gg do 6 rano gadałam :)

a i dochodzimy powoli z mężem do porozumienia w kwestii imienia :) Tosia będzie od Martusi :) Marta, Martusia , Tosia :) na siłę ale można bo z Antoniną mu idzie strasznie opornie i nawet skłóciłam pół rodziny przez ta Antoninę na wigilii :) heheh a jak powiedziałam że najpierw SOBIE urodzę a potem SOBIE nazwę dziecko jak JA chce to teść się tak wkurzył że nawet wyszedł się przewietrzyć na pole ;)

pęknę :) dziś śniadanie skończyłam ...kolacją :) już na pewno nie mam 6,5 + tylko ze 100 + aż mi się skóra naciągnęła na brzuchu :) i spadło nawet trochę śniegu. wczoraj tradycyjnie ścięłam się z mężem :) wigilia :) i znowu kurde tak cały rok będzie :) ale dziś jest lepiej tylko... się pochorowałam diabelsko na krtań. jak wychodziłam ze szpitala to mi powiedzieli ze po tym antybiotyku nie mam żadnej flory bakteryjnej i jestem \"wypłukana i jałowa \" :) , znaczy się mogę szybko łapać wszystkie infekcje i masz ci los, ledwo wylazłam już dyszę, kaszlę, piecze mnie od płuc do gardła i mam gorączkę małą... no cóż domowe sposoby poszły w ruch i może minie jakoś :) leniuchujcie sobie grzecznie tylko obyśmy nie popękały :)

joł :) pontifex rzeczywiście piesio wygląda jak najbardziej niewinnie stworzenie na świecie, a brzusio fajny taki równiutki okrąglutki- widzę że się bronisz przed spodniami ciążowymi nadal :) ja kilka razy ubrałam tylko , nadal łażę w tych samych dżinsach albo w dresie jak dresiara :) pomidorówka a wiesz, ty może trochę i jesteś do Pocahontas podobna :) na tym zdjęciu z córcią tylko warkocze spleć i już gotowe :) a tak swoja droga to chyba bym padła ze śmiechu jakby moja mała takie cuda wymyślała - przynajmniej wiesz że nie jest nudziara i ma sporą wyobraźnię :) co do zusu to się nie martw, a lekarz ci zaznaczył to okienko że nie jesteś zdolna do podroży ? jak tak to ci tak z biegu przyznają bo raczej nie ma odmownych decyzji w ciąży. z resztą po komisjach tez przecież już nam 2 miesiące zostały kitkax ty masz babo zdrowie, ja ledwo złażę z łóżka o 11 i to z taką niechęcią do rzeczywistości że szkoda gadać kreseczka chudzino a ty coś jesz w ogóle? mam tak samo 31 tydzień a ja + 6,5 kg, jem jak świnia i nic. mała rośnie ja nie :) ale to ona ma być zdrowiutka a ja się bardzo dobrze czuję oooo!!!!! śnieg zaczyna u mnie padać , super !!!! choinka czeka sobie grzecznie na ozdoby, muszę tylko posprzątać bo zawsze na końcu ubieram choinkę jak mam wszystko posprzątane. ciężko będzie bo nic mi się znowu nie chce. mam już tylko pranie do zrobienia i podłogi do umycia a natchnienia zero :) śnieg śnieg śnieg śnieg !!!