majaitosia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez majaitosia
-
tu jest lista rzeczy potrzebnych do szpitala: http://www.rodzicpoludzku.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=54:torba-do-szpitala&catid=35:przygotowanie-si-do-porodu&Itemid=3522 a to jest lista rzeczy potrzebnych w domu: * 4 - 5 koszulek bawełnianych (w tym 1 - 2 batystowa, lepiej bez kołnierzyka * ok. 5 bawełnianych kaftaników (lepiej bez kołnierzyka) * ok. 5 - 6 bawełnianych śpioszków (najlepiej na zatrzaski) * 2 - 3 skarpetki bawełniane lub buciki bawełniane * 2 sweterki + spodenki * 2 czapeczki lekkie * 1 - 2 czapeczki bawełniane * rękawiczki * kombinezon zimowy jednoczęściowy (nieco póˇniej) * pajacyki i body (głównie przy Pampersach i majtkach z ceraty) Pościel i pieluchy: * 2 lżejsze kocyki * kołderka * poszewki na kołderki * prześcieradło do łóżeczka, ok. 3 szt. * 1 ciepły koc do łóżeczka na wierzch * 2 - 3 duże ceraty do łóżeczka i ceratki do wózka * ok. 40 - 50 pieluch z tetry * ok. 5 pieluch z flaneli * pieluchy jednorazowe * 2 dziecięce ręczniki frotte * 2 ręczniki kąpielowe z kapturem Kosmetyki: * mydło natłuszczające, delikatne, bezzapachowe * oliwka dla niemowląt (np. Bambino) lub przegotowana spożywcza oliwa z oliwek * kremy na pupę (np. Bepanthen, Sudokrem) * wazelina (do natłuszczania termometru) * wata bawełniana * waciki bawełniane * sterylne gaziki * spirytus 70 % (wystarczy kupić 100 ml spirytusu rektyfikowanego, rozcieńcza się go przegotowaną wodą w stosunku 2:1) * sól fizjologiczna * proszek do prania bez fosforanów (np. Jelp) * płatki mydlane (na początek, do zamaczania zmoczonych pieluch lub przy uczuleniu na inne detergenty) Akcesoria: * myjka * nożyczki dla niemowląt do obcinania paznokci * szczotka do włosów * termometr do wody * gruszka gumowa do usuwania wydzieliny z nosa * zakraplacz, łyżeczka z miarką * mała latarka (podobna do długopisu) * pojemnik na wodę (do przemywania pupy) * pojemniki na czyste brudne waciki * termometr do pomiaru temperatury ciała * butelka do karmienia (jako rezerwa) * wiaderko na brudne pieluchy (do zamaczania) * wkładki laktacyjne (lepsze są przezroczyste) * odciągacz (lub adres wypożyczalni) * wanienka do kąpieli * łóżeczko (+materacyk) * blat do przewijania * nawilżacz powietrza (zwłaszcza zimą) * fotelik samochodowy * wózek
-
ja ją wkleje tylko ona strasznie długa no chyba ze ktoś wie gdzie mozna ją w necie umiescić i np link wkleic do niej ale ze mnie informatyk jak z koziej dupy trąba więc ja nie potrafię
-
przejrzyj ta listę z kimś doświadczonym bo może nie wszystko jest konieczne na początek i można to jakoś w czasie rozłożyć bo rzeczywiście strasznie tego dużo
-
jej to jak sie zdecydujesz na Narutowicz to pewnie sie spotkamy :) a Żeromski podobno super tylko ja mam do niego daleko i boje się ze nie "dowiozę " mojej paczuszki np w godzinach szczytu a poza tym mam super lekarza z tego szpitala wiec tam zdecydowałam i moja siostra tam rodziła i był bardzo zadowolona. ja jeszcze nie wiem czy cesarkę, nie mam co prawda wskazań ale lekarz mi obiecał ze pogadamy o tym bo ja sie strasznie boje porodu
-
http://www.twenga.pl/oferta/47765/5916912170782587374.html tu jest moja kołyska :) bez baldachimu :) jezu ale sie ciesze a tu regał kąpielowy :) tylko w takie pojedyńcze misie i króliki : http://www.baby.com.pl/szczegoly.php?Komoda_kapielowa_OPEN_firmy_PRIMI_SOGNI__kolor_87_Summer&przedm=7515030&grupa_p=1&pwd=%2F1%2F100795&sortuj=kod
-
ghana jesteś z karkowa? może będziemy razem rodzić :) ja mam teraz termin na 1 marca ale pierwszy dostałam na 7 marca tak jak ty - to wynikało z małej pomyłki co do OM ale może wytrzymam tyle ;) mój mąż urodził się 8 marca to miałby nie lada prezent na urodziny pomidorówka - ja bym nie chciała jednak zobaczyć córki jak wlecze truchło lisa hehehe ale spryt i oko myśliwego mogła by mieć po tacie chociażby przy doborze własnych ofiar by jej się przydał
-
ghana lista poszła, ja rodze w narutowiczu, mój lekarz z reszta tez jest z tego szpitala, zrobiłam wywiad i jestem zdecydowana, szpitale znam od strony badań sanepidowskich i wiem gdzie na pewno nie warto. Siemieradzki jest super ale septyka nie ok i czesto do sanepidu przywożą wirusy z nosków i oczek dziecęcych z siemieradzkiego.
-
tak pomidorówka, do PZŁ należy ale nie wiem niestety jak się koło nazywa a nawet okręg ale właśnie pojechał na tydzień na dzika i muflona (czymkolwiek jest muflon :) )
-
czasnakropeczkę, ja poszłam na zwolnienie tydzień po tym jak szef mi zrobił dziką awanturę, siedze już 4 miesi ac dupa mnie swedi ale nie żałuje, priorytety mi się zmieniły. Chce mieć spokojne dziecko, ale cie rozumiem bo mi jest czasem cięzko tak siedzieć. poza tym do porodu juz ok 3-4 miesiące wiec warto juz sobie dac spokój i odpocząć, namęczysz się później jak diabli, wiem, że nieda się "nadespacz" :) ale warto się już troche zrelaksować. ja sobie wytłumaczyłam to tak ze jesli za taka sama kase siedzisz w domu to nie warto sie szrpać, bo twój brzuch denerwuje się razem z tobą. Poza tym szef to nie twoje rodzina i nie martw się o niego, matrtw się o siebie i dziduzsia - (mam nadzieje ze nie straciłam czegos ważnego, bo czytam watek od połowy - kilka ostatnich wpisów) bo mam zawrót głowy taki ze chej dzisiaj)
-
mój mąż nadal jest pewien ze to będzie myśliwy i alpinista jak tatuś :) bardzo boje się tego rozczarowania na porodówce w jego oczach. wolałabym żeby wiedział już teraz ze to babeczka ale on chce mieć niespodziankę... no cóż. Dziewczyny wczoraj dostałam laktator od koleżanki , użyła go raz bo nie karmiła w ogóle , to jest cały zestaw z butelkami, zasilaczem, ręczny, mechaniczny, rożne nakładki, smoczki kurcze cała taka specjalna torba :) tak sie ciesze. i kołyskę dostałam :) po tym dniu porażek to było dla mnie miłe zaskoczenie
-
dzięki dziewczyny, idę poleżeć może mi przejdą bolączki świata
-
sirusho, mnie własnie trafia i zezarłam paczke ciastek z czekoladą, masz koże jakieś sposoby na ból głowy? tylko nie paracetamol bo juz żrę tyle tabletek ze nie chce kolejnych
-
mój maż niestety nie rozumie tego ze nie mogę się denerwować a ja jestem histeryczka i nie potrafię sie uspokoić, on potrafi mnie szybko uspokoić ale nie chce mu się cackać ze mną. wściekła na niego jestem a dziś w nocy wyjeżdża na cały tydzień i zostaje sama w domu i chyba mnie cholera weźmie. dodam, że wyjeżdża ze swoim ojcem odpocząć na tygodniowe polowanie, bo tatus mu zaproponował a jescze 3 tyg. temu planowaliśmy wspólny wyjazd. jestem rozgoryczona.
-
dzięki madziulina, ja tak gdzieś czytałam tylko nigdy lekarza nie pytała, a wiesz jak to jest czasem z tymi wpisami, moja ciąża jest zdrowa a ja najchętniej weszłabym do wrzątku z pianą i nie wychodziła przez tydzień, cały czas beczę i mam dość całego świata. Całe szczęście wieczorem umówiłam się z babami bo bym chyba zwariowała.
-
co za okropny dzień. do 3 rano kłóciłam się z mężem, jestem wykończona i spięta nie wiem jak się odprężyć. dziewczyny wiecie coś więcej , może wasi lekarze coś mówili na temat ciepłych kąpieli, bo wiem ze w I trymestrze są niezalecane, a ja muszę odpocząć.
-
a to nie zrozumiałam, ale wózeczek fajny
-
madziulina tu znalazłam http://www.allegro.pl/item474626738_wozek_implast_bolder_3_super_cena.html
-
albo trzy :0
-
domimami u mnie tez to pierwsza dzidzia i gdyby nie rodzina to bym sobie w głowę strzeliła :) mam koleżanke, która mi w pewnym wielkim hipermarkecie odkłada takie przecenione rzeczy co do których maja pierwszeństwo pracownicy i tym sposobem zakupiłam dzis 2 paczki (po72szt) huggis pampersów za 20zł. co do wózka to całe szczęscie od kuzyna mamy dostac używany z z4eszłego roku bo bym chyba osiwiała jakbym miała wybierac - jest tyle zajefajnych produktów i wybierz tu jeden, a o cenach to nie wspomne, a co do twojej obrony to chętnie bym wypiła \"Twoje zdrowie\" ale... kurcze marzy mi się lampka wina, albo dwie mmmmmmm
-
dzięki Paula, rzeczywiście warto \"pomacać\" :) a na zylaki to lotion 2000 jest dobry ale domowych sposobów nie znam raczej profilaktyka, a! chłodne prysznice są ok i normalnie rutinoscorbin ale w ciaży to nie wiem czy mozna i zero obcasów wyższych niz 5 cm, skarpetki bez ściągaczy - do kosza
-
pomidorówka u mnie na suwaczku z dzidziusiowa (nie mama go tu) tez tyle samo! a co do pieluch tetrowych to tu sa najtańsze http://www.allegro.pl/item474599538_pieluchy_pieluszki_tetrowe_60x80cm_polskie.html moja kol juz kupiła i sa dobrej jakości, a u mnie w tesco sa po 2,49 szt
-
o jeny znowu mi posta skasowało całego... dzięki pomidorówka, staram się kupowac na razie rzeczy tylko dla noworodka, bo i kasa i pokoik mały i jescze przed remontem, ale staram sie wyłowić z waszych wypowiedzi co jest fajne na potem i bede to stopniowo robic. a póki co to wracam z apteki gdzie kupiłam laktacyd do higieny intymnej polecam baaaaaardzo jest bez chemii i niedrogi ok 9 z (200ml) lepszy o niebo od ziaji i nivei i cały dzień swieżość. na prawdę warto. ciekawa jestem czy mój wczesniejszy post o podobnej tresci sie pojawi heheh
-
hej dziewczyny, witam po kolejnej nieprzespanej nocy :) za niedługo będę biic rekordy bez snu :) Pomidorówka lezaczek fajny, a powiedz mi skarbie tam mozna takiego noworodka bujać czy raczej odrobine większe dzieciatko? Sirusho piersiami to się nie przejmój , moja siostra miała cała ciąże takie wiesz :) jajka sadzone\" a jak urodziła to i sie powiększyły i wogóle ale małe piersi nie oznaczaja problemów z karmieniem :) Ja się nie mieszczę w D masakra cięzko mi ze strach heheh a potem to juz wogóle nie wiem co będzie :) bedę je na brzuchu nisić hihih Co do pieluch tetrowych tez mam problem, bo do przewijania sie ich juz mało uzywa ale powiedział mi przyjaciel ostatnio, który ma bobasa ze zakładaja mu raz na jakis czas bo w pampersa dziecko jak sie zesika to generalnie ma cały czas sucho i nie grozi mu dyskomfort - rezultat jest taki że sika potem bóg wie ile w tego pampersa, ich mały ma 1,5 rokui sika na nocnik, bo :) nie lubi mieć mokro :), Oczywiście małego maleństwa nie będę narażała na dyskomfort i płacz ale jak odrobinke podrośnie to będę uzywac tetry. Moja siostra miała taki sposób na dzieciaki (a ma ich trójkę) ze zaraz po przebudzeniu - jak tylko umiały siadać samodzielnie czyli ok 5-6 miesięcy) ściągała śpiochy i sadzała na nocnik, potem karmiła, zabawiała i takie tam, w ciągu dnia tez tak kilka razy i rezultat był taki ze wszystkie dzieciaki powyżej roczku juz nie latały z pieluchą ( na noc czasem zakładała)
-
domimami gratuluję serdecznie !!!
-
ide sobie coś kupić bo chyba mnie rozerwie!!! baran jeden.