Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majaitosia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majaitosia

  1. pomi uwielbiam canelloni ze szipnakiem , w ogóle ze wszystkim uwielbiam tylko mi się pierdolić z tym nie chce nigdy. a ta rurka po prostu tak wyglądała :) głodnemu chleb na myśli. stary ostatnio musi podchody robić żeby mnie dopaść nawet w tej kwestii mam lenia. kuźwa po tych naszych wpominankach aż mi się zachciało... jeść serniczek heheheh !!!! daj znać jak wyszło :) moje dziecko zasnęło , wstało przelazło na drugi koniec łożka do zabawek i tam zasnęło, jak mi się uda to wam poślę fotę jaki mam syf u małej w pokoju tuz przed meblowaniem na nowo :)
  2. pamiętacie kochane jak w zeszłym roku z baniakami przygotowywałyśmy święta? zakupy podwójnie, sprzątanie podwójnie :) i sny pamiętacie jakie miałyśmy koszmary? dokładnie rok temu (i jeden dzień) 07:53 [zgłoś do usunięcia] pomidorówka hej babolki! Jak odpalałam kompa to myslałam sobie,że napiszę wam co mi sie sniło dziś a tu proszę Mnie wczoraj wieczorem tez brzucho tak pobolewało jak na @,w dodatku wydawało mi się że mała się coś słabo rusza i moze od tego martwienia się miałam taki głupkowaty sen.Sniło mi się,że był 1 marca-mój termin porodu,więc mój mąz pojechał do szpitala aby tam na mnie czekac a ja zostałam w domu zeby czekać az się zacznie no i nic,w brzuchu cisza,bez przerwy sobie w majtki zagladałam zeby zobaczyc czy jest jakas krew albo coś a tu nic,dzwoniłam do męza ,że co mam zrobic bo nie chce się zacząc a on mi na to że mam ręce do góry podnosic to się może zacznie No i w tym śnie to wiedziałam ze jak tego pierwszego marca nie urodzę to mi ta cała ciąża przepadnie tzn.nie będzie dzidziusia.I byłam przekonana,że to jest zupełnie normalne hahahah oj pomi i widzisz, nie przepada ci ta ciąza nie przepadła ;)
  3. ponti napisz nam jak się czujesz paula !!! gratki!!! stawiaj banię ;) ja w przelocie między porządkami a wrzaskami łuipeża który wszystko wymusza bekiem i gryzie albo bije jak jej się coś nie podoba, ja sie pytam skąd te nawyki... snieg spadł i zrobiło się zimowo, aż mi się sprzątać zachciało... o to meble u małej przestawiam. idę tyrać :) miłego dnia
  4. hej ja jestem madziulinko brawo za pokonanie choroby libra to 100 lat dla biednej beksy :) wisienkę zeżarłam :) teraz torciki i bita śmietana zostały tylko :) mandziulek ja miałam podobną noc, może jakaś pełnia była czy co? w każdym razie nula jadła o 2 i o 7 i uwaga !!!! od 22 do 9 rano (oprócz tych 2 karmień) nie obudziła się ani raz !!!!!!! sama nie wierzę.... ide zjeść śniadanko mandzi :) hehe i pisac bo juz na zawsze zostaniemy na 863 stronie...
  5. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    dzięki bardzo:) a co do teściowych to moja tez dała popis ostatnio. została z anią na cały dzień wieczorem mała miała odparzoną pupę powiedziałam B że mama za rzadko zienia jej pieluchy, zbył to oczywiscie przewróceniem oczu do góry i komentarzem że mogę sobie niańkę znaleźć i na tym koniec, wczoraj jak przyszła do niej to poprosiłam żeby posmarowała jej specjalnym kremem bo jest odparzona po jej ostatniej wizycie. poszłam się myć do łazienki i słyszę jak B wszedł do pokoju a ona mowi do ani : boli cę? widzisz, mama ci pupe odparzyła.... B ani słowem się nie odezwał a ja myślałm że mnie na strzepy rozerwie.... jade na urodziny siostrzenicy, miłej niedzieli
  6. jezu a ja pierwsza jestem o tej porze?? i sama?? wstawac lenie i pisac bo ukiśniemy na tej stronie pomidorowa babo daj znak życia napisz skrót telegraficzny chociaż co u ciebie.
  7. mandzia wypluj te słowa !!!!! obyście wszystkie miały rację, paula już jakoś tak jest z tymi porywami serca ze one strasznie czasowo są ograniczone, np do 15 roku życia zdarzają sie codziennie, do 20 co miesiąc po 25 tylko kilkakrotnie a po 30 to dopiero po 21:00 jak bąbel pójdzie spać :) i to raz na ruski rok :) a co do ochoty w trasie to jedziemy ze znajomymi :) i w jednym pokoju będziemy mieszkać :) oby nic dziwniejszego z tego nie wynikło hahaha:) ja na urodziny siostrzenicy pędzę co do prezentów , jak macie 10-14 latki w domu to polecam kalendarz z mikołajkiem na prezent ! albo księgę tylko dla dziewczyn , taka gruba księga z pomysłami na piżama party, kanapki z cukrem, wróżby albo "jak skutecznie stroic fochy" lub "jak oszaleć na jego punkcie" ja oli kupiłam i był zachwycona na mikołaja tu link do księgi: http://merlin.pl/Tylko-dla-dziewczyn-Wielka-ksiega-pomyslow_Rosemary-Davidson-Sarah-Vine/browse/product/1,697052.html#fullinfo no i jest mega gruba !!!
  8. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    robur nie ma jak to nałogowy alkoholik który spaprał swoje życie mówi komuś że jest zerem i niczym ! brawo za inwencje twórcza dla twojego ojca ! dla mnie jesteś sila i mądra babka, jak dla nas wszystkich i świetna mama - to ci kiedyś dzieciaki same powiedzą. buzia dla ciebie wielgachna
  9. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    robur twoja teściowa to świnia pierwsza klasa i hipochondryczka przepraszam że tak mówię brzydko ale jak można komuś mówić że jest złym i niedobrym człowiekiem, matce która ma 2 super dzieciaków i męża z którym jest szczęśliwa ! chyba nie dokończę do wieczora wywodów bo mam marudę na kolanach, nic dziś nie żre, nie chce się bawić, tylko ne ne ne i mama mama mama...
  10. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    spoko dałam smoczek może jeszcze pośpi chwilę roburku dla ciebie a ta twoja teściowa jest po prostu podła, brak mi słów, zwłaszcza z tą odmową opieki a M powinien jej chyba do słuchu przemówić albo ich razem do laryngologa wyślij. a ją szczególnie do lekarza o nerwów bo psuje nerwy innym. zupełnie się nie martw pokrzykiwaniem na małego, to normalne, w stresie i pospiechu każdy robi to samo, porozmawiaj z nim może wytłumacz mu na spokojnie któregoś wieczora, może pomoże a co do żalenia się to pisz ile sie da, to zawsze pomaga, od tego tu jestesmy, żeby się wspierać. ni i masz ci los, nie pomogło ze smokiem z/w tak chyba na raty będę skrobać...
  11. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    cześc i czołem kluski z rosołem :) ze szczególnymi pozdrowieniami dla kluski i rosołka rzecz jasna no i oczywiście dla całej zgrai lutówek ;) mysz mi śpi ja sprzątam i popijam wystygłą kawę boże wstała... z/w
  12. elo ziom :) a my kolejny samotny dzień z nulą, stary pojechał z bartem gdzieś tam, jutro na polowanie jedzie i my jak zwykle same. problemy w ogóle mamy i między nami jest źle, nie to że awantura , takie ciche problemy niezadowolenie obustronne. może ten wyjazd nam pomoże a może się pożremy nawzajem...a może zakochamy znowu :) w paryżu dziwne rzeczy się mogą wydarzyć :) paula ja świąt też nie czuję bo chyba dlatego że nie ma śniegu... no i ciągle siedzę w domu... a co do pierwszej choinki to miałam w zeszłym roku, też malutką ale własną i cudną. nie no co ja gadam, 2 lata temu, ale czas leci. mimo to zawsze ją będe pamiętać, te pierwsze się tak pamięta :) choinki, razy, ciąże hehe:) miłego dnia ja idę kawę parzyć a polecam miłośniczkom kawy kawę illy, wczoraj kupiłam pierwszy raz pan jeszcze mi zmielił na miejscu i jest boska, pachnąca, i w sam raz, nie za tania ale warta swojej ceny.
  13. ghana muszę ten dentiox kupić bo bobodent jest do dupy a nie na dziąsła...
  14. jak mnie ta reklama z telewizorem na kafe wkrwia.... u mnie chujnia z patatajnią. mała spała ze mną na okoliczność braku poslubieńca, pół nocy łaziła po łóżku, może ona lunatykuje do jasnej cholery, padam z nóg. rebe ja tez nienawidze lepić pierogów i nie umiem wiec nie lepię a chłopa trzymaj trzymaj czasem się przydaje :0 rzadko bo rzadko ale jednak :) mamo oli u mnie to samo z niewolno, u mnie jest tak że ja mówię nie nie nie a ona patrząc mi w oczu robi to samo i mówi jak papuga ne ne ne chyba mnie przedrzeźnia. ide dziś na pogrzeb kolegi. masakra mówię wam, chłopak w moim wieku. jego małego synka zobaczę.
  15. miało być za nic :) a nie 'z nic"
  16. susełku a niech sobie siedzi u mamusi jak mu dobrze ) wczoraj stękał że chce ruskie pierogi, założę się że zje je u mamuni :) i dobrze bo nienawidzę ich robić i nie umiem i nie chcę :) a z noblem przegięcie, jak już pan "alabama" :) dostał z nic to mógłby chociażby ten uroczysty obiad u króla i koncert zaliczyć ale dupa wołowa a nie dyplomata ...
  17. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    marteczka !!! słońcem się ciesz babo i całą zgraja takich małych potworów do kochania :) ślę ci buziaka za to żes w chuj daleko i sobie radzisz babo na 7+ bo 6 + to za mało dla ciebie :) julcia za 11 miechów :0 mojej nuli jescze 10 nie stuknęło , rany julek (albo julka) jak ten czas zapitala :)
  18. jestem jestem mam ile potrzeba :) lejcie na awantury :) lejcie wino :) pewnie poszły spać... sama pić nie będę ...
  19. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    cześć staruchy ! nie zaglądałam bo miałam zastój, nie, nie w nerkach ani w niczym ważnym tylko w głowie... trochę choroby trochę koncertów trochę deprechy przedzimowej trochę bógwieczego i nie pisałam bo było brak mi pary. jakoś rozpieprzyło mnie życie ostatnio, rozmieniło na drobne. anna buszuje na czworaka po domu, zaliczyła kilka guzów, próbuje łazić i wyszedł jej pierwszy ząb, w każdym razie rozwija się, a ja- ja się tylko cofam w rozwoju. jak nie znajdę pracy to oszaleję. muszę zacząć rozmawiać z dorosłymi ludźmi i pic z nimi kawę... muszę wrócić o normalności. póki co pozdrawiam was wszystkie. a tymczasem zobaczę poczytam co u was i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie z powrotem do swojego grona po długiej nieobecności i nie będziecie się na, nie gniewać. basienia dla ciebie otwieram wino, a raczej nalewam sobie domowego z karafki :) piję za was lutówki, za każdą bez wyjątku :) jutro jak doczytam kilka ostatnich dni to napiszę a tymczasem proszę o wyrozumiałość ale to przedzimie mnie wykończyło psychicznie... ani śniegu ani słońca.... buziaki
  20. na chodnikach rzecz jasna..... wino....
  21. mama u mnie to samo i ogólnie i między nami. dziś sama zostaję na noc z anią bo stary pod byle pretekstem spieprza z domu i dziś ... uwaga !!!! śpi u mamusi.... a niech go... kobyła ugryzie czy coś. otworzyłam wino włączyłam ulubioną muzykę i pies to srał, nawet garów nie umyję mam luz. paula miło cę widzieć obiadki sratki :) powodzenia w jazach obyś jak najwięcej ludzi na chodników przy życiu zostawiła :) no i powodzenia jak nie pierwszy to drugi...trzeci...piąty...dziesiąty... nie ważne ! taksówkarzem nie musisz być :)
  22. pomiradło do raportu ! gdzie cię wywiało? he?
  23. kropeczka trzymam mocno kciuki !!!! najmocniej jak umiem !!!! melcia tak się zastanawiam co te dzieci o nas czasem myślą :) pewnie ze jestesmy banda wielkich wysokich głupków co mówią tia tia tititi dzidzidzi a nie po ludzku :)
×