majaitosia

cześć ale mnie nie było. moja mała żydóweczka (a propos postów powyższych hehe ) zepsuła mamie klawiaturę. tatuś żydóweczki natomiast naprawił wczoraj ale już nie miałam siły siąść o 2 w nocy :) poczytałam trochę bo do tego starcza myszka ale nie napisze tez dzisiaj bo lecę do lekarza z niunia bo kaszle znowu i po buty bo mi przemakają... i słuchajcie słońce tu mam za oknem, dacie wiarę? wieczorem wpadnę. buzioki ps anna pohodzi z hebrajskiego rzeczywiście (jak 60% imion) i znaczy pełna wdzięku i łaski :) buziakiu dla wszytskich ań borysów nikolów i innych ruskich żydów i arabskich murzynów, co komu do tego?

czytam ino nie piszę bo w wirze porządkowym jestem piksipku \\___________________________________________/J buzia idę latać na miotle

hej ale mam kaca. susełek mój kolega ważył 800 gram jak się urodził i żyw i zdrów trzymamy kciuki :) mandzia to jak ide na pocztę :) urq jasne ze tak. jutro wieczorem mam koncert zapraszam jak masz ochotę, a jak nie to może śr? esem się zgadamy :) na poczcie napisze gdzie koncert itd.

basieńka ja nic nie namieszałam, po prostu co za dużo to i świnia (taka jak ja nawet) nie zeżre :) młode domowe wino... :) młody domowy kac ;) igmiku jak ja ci zazdroszczę tej godzinki.

a miałam polegać na własnym rozsądku.... to se poleguję ...

up :) kubeł wody spod ogórków dla ciebie podobno najlepszy :) (__)J ja poszłam spać o 5 :) prawie trzeźwa, prawie... o 8 wstałam w takim samym stanie prawie trzeźwa. teraz poleguję... ciao :)

w kraku zionie mgłą i szaroburą pogodą u nas... masakra aż pisać się nie chce , tylko w kawie i szarlotce leżeć. i z 5 stopni na polu... bleeee ciepłego kocyka wam posyłam i idę poleżeć ... dalej...

http://www.allegrofun.pl/show/221 mandziula oto kop :)

hej bsienia to może na spółę wypijemy bo jakieś puchy o poranku :) w marcu wszystkie też śpią na stole wanna kawy a ja idę odsprzątać się i wpadnę za kilka godzin \\______________________/J pic kto może :)

ostatnie i pierwsza? nie wierzę :) \\___________/J miednica kawy w takim razie i kilka słomek ||||||||| na spółę wypijemy :) miłego dnia

ja pamiętam spalony na żarówce kapelusz hehehehehe :) pomi mam nadzieję że mnie pamięć ( i butla domowego wina) nie zawodzi :) swoje wypiłam, obejrzałam czeski film tematyczny "młode wino" i ide w poziom z ukochanym a jutro list srisy i strzelanina :) love na potęgę posępnego czerepu :) baj

basia ! ja chcę ! bania ! libra zmartwychwstanie w wielkim stylu heheh :) piątka za łzy matczyne i dla jula spokojnego buźka:) mmm cieniaski :) a może mentolowe he? beatka nula do zeszłego tygodnia była za murzynami a tera patrz pięknie stoi a nie raczkuje jak nie raczkowała, pełza jak ślimor :) mandzia wlaśnie : NA POTĘGĘ POSĘPNEGO CZEREPU MOCY PRZYBYWAJ !!!!! do ciebie oczywiście. kopa w dupę i za drzwi :) twarda bądź nie miętka bo się tam całą zgrają przejedziemy do tego J A Ś N I E K U R W A P A N A :) hehehe i mu nalot zrobimy oj pożałuje :) skomasowany atak marcowych bab :)

susełku a gdzie ona leży w pl czy fr?

suseł ja tez zaczynałam od zefirów mentolowych :) co dokoleżanki to straszna wiadomość ale słuchaj leżała ze mną babka w szpitalu (jak z anią wylądowałam kilka miesięcy temu) z córeczka którą urodziła w 5 mies i mała co prawda długo leżała w szpitalu ale wszystko było ok, po 2 mies oddychała samodzielnie i nie miała żadnych zmian neurologicznych, oby koleżance się udało. miała operację na oczka bo miała powieki jeszcze zamknięte ale widziała po operacji. z całej siły trzymam kciuki. a dodam że nazwała ją Rita - jak św od spraw beznadziejnych.

a mamo oli odłóż łyżeczkę bo zeżarłam :):):) poza tym chyba byś tego nie tknęła jakbyś zobaczyła... :):)

ale dzień , dziecko mi śpi i jakieś takie grzeczne jak nie śpi. ja strzeliłam kawę i nic oczy poklejone nadal. mamo oli !! gratki za klajenta , wiem jak to cieszy, sama satysfakcja tyż fajna, choć nie tak fajna jak przelewik :) na konto osobiste :) rebe mój nigdy nie palił (czytaj nigdy w życiu nie miał tytoniu w ustach) to se wyobraźcie jak mam przejebane .... ale tez nie pale za bardzo bardziej ta okazjonalnie, w liceum swoje wyjarałam, cud że rak mnie jeszcze nie zeżarł :) maśka u mnie to samo :):): ja wracam z kuchni a kurczak chrapie :) dobra idę se chyba jeszcze jedną trzepnąć kawunię pomi hubert na tapecie u ciebie? jutro mam gości wieczorem a jadę wcześniej na polowanie ze starym jakieś przepisy na wykwintne i szybkie poproszę dania tylko mega szybkie bo będę umordowana a pieski francuskie dobrze żywiące się do mnie mają przyjść :) ino nie szarlotkę... hehe

mandzia ty go kopnij w dupę niech otrzeźwieje, zamknij mu drzwi przed nosem i nie wpuszczaj aż zmądrzeje. jgjka cJKd43t frgbrtvrtb.;/oiiiiii\F to anka cie pozdrawia i pisze żebyś sie trzymała i nie dawała bałwanowi dzieciakowi jednemu. jest nieodpowiedzialny i tyle. niech dorośnie. buzia dla ciebie

hej :) w skrócie telegraficznym bo słońce mam jak z califirni :) i zamierzam odkurzyć nule bo kisze ją w domu przez to choróbsko od poniedziałku szarlotkę spierdoliłam, jak zwykle ... dół się wysypał, środek wyjechał, góra przypaliła - klasyka gatunku, zjadłam łyżeczka, smakowała jak szarlotka a że nie wyglądała... co tam... gall babo trzym się bo czekam na relacje z przebiegu tch uroczych kilku miechów ;) a i la pucki za postępy zdjęcia ślij :) ponti pisz nam tu w wolnej chwili co i jak, oko maroko? pomi rebe zakaz mam i na to .... wiecie co robię, nie powiem bom szalenie kulturalna i się wyrażam :) jak pije to dymię i nie ma mocnych tak to nie fajczę, a i nie kupuję faj normalnie bo bym zaczęła jarać jak stara.... ciucha to ja nie mam co otwierać bo w kraku na każdym rogu ciuch... nawet takie oldskulowe w straych dzielnicach porobili coś ala komisy z dziwnymi rzeczami wszytsko w drewnianych szafach na starych wieszakach wisi a drogo tam jak diabli ciao belle lecę na pole :)

kropka może "ciucharenka" albo "ubrania z przeszłością"

zaleć zaleć tym razem żeby skały srały to dam radę !

rebeka dlaciebie wielgachna filiżana z dymkiem ...~~... \\___/J a ja cię pomi kuźwa znaleźć nie mogę na tym all zasranym....

gość gość podobno dziecko ma czas do końca 9 mes żeby samodzielnie usiąść do tego czasu nie ma co się denerwować, moja anka najpierw nauczyła się stawać a potem siadać. nic się nie denerwuj. powodzenia!

ach zapomniałam napisać co u nas :) z tego wszystkiego wiec anka nauczyła isę stać w łóżeczku nauczyła się krzyczeć jak przekupa z targu obsypało ją całą znowu plamami na nogach rękach i buzi - nie wiem po czym a szukać nie będę bo i tak nie znajdę noce takie same - po 4 buki na smoka i o 6 butla je już wszystko (prawie) wędlinę mięsa nawet ser żółty czasem poza tym jest jak rtęć i ciężko nad nią zapanować a i ma ulubiona zabawkę - bączek :) polecam :) tyle w skrócie telegraficznym :) idę jeść

witusia ;) basienia oj dałybyśmy czadu we 4 :) heheheh tylko tyle bo wczoraj zgniłam w łózku :) i o zgrozo !!! zostawiłam pełną lampkę wina !!! jak nie ja :) poksip u nas tez lipnie ... nos do góry będzie wiosna za niedługo :) i słonko będzie :) a wcześniej bombki na choince :) najważniejsze żeby się o siebie troszczyć emocjonalnie , kasa się jakoś znajdzie. jakbym w to nie wierzyła to bym już dawno zwariowała julka a weź ty go kopnij w zad, niech sobie najpierw spróbuje sam pochodzić ew ciąży potem urodzić a potem proszę bardzo może dowoli walić takie teksty. trzymam kciuki za ciebie ! bądź stanowcza :) iwonka szklana ja tez mam taki i tam się taką górną mała dziurką wylewa jak się za szybko przechyli. lipa jednym słowem szklana nie ma ja mamusine, co? a młodzi jak małpki :) razem szybciej się uczą, do ani przychodzi kolezanka i tez małpują tamta starsza to się anka od niej uczy... rozrabiać... slawia u nas tez bańka pękła... kryzys w dupę jeża. ja na wychowawczym bezpłatnym B zmienia pracę już 2 raz i wcale nie na lepiej płatna eh szkoda gadać, kombinacje wieczne jak żyć żeby przeżyć, jakoś to będzię, wkońcu kryzys nie będzie trwał wiecznie. robur jescze dla ciebie za psinkę. nasza zdechła 3 mies temu. miała 14 lat. strasznie to boli jak się człowiek przywiąże. buziaki. ide teraz zjeść śniadanko i poszukam pracy... jak codziennie... bleeee

hej , no tak nawet nie zauważyłam 00:00 heheh to znak !!! że trzeba mniej pić a więcej sprzątać ;) hehehehe pomi kuźwa coś nie mogę się zdecydować na to all serio da się manianę jakąś zdobyć? jak pomyślę ze mam latać z każdym łachem na pocztę, czy w paczkach lepiej? doradź babo bo masz doświadczenie beatris ja w swoim tempie to też się na twoją załapię a narobiłam hałasu, jabłka usmażone jak stały tak stoją :) a obierać następne to aż mi się coś robi, wczoraj ze 2 kilo zasmażyłem i jakoś kurna mało ich wyszło.... strasznie soczyste miałam i jak odparowały to dupa została, muszę dosmażyć ze 2 razy tyle... anjado teraz to chyba jakoś tak niewiele tyją na miesiąc, nulę wyciąga wyciąga a żebra wystają :) maleństwo mi tak obsypało że aż strach plamy na rękach i na nogach koszmarne i buzia w kropki. eh kuźwa a było tak pięknie. nic nowego nie dostała w kazdym razie. olać, zejdzie jakoś a i tak nie znajdę co to ... mandzia !!!! pion !!!! ale już żadne anemie i melancholie jesienne bo kopa w zad zaliczysz :) co u kjuba? baśka pytasz o ekspres? zajebiaszczy. ja mam taki najzwyklejszy za 100 a bylekąd :) i tez jest ok, zależy jaka kawa, ja zamawiam specjalnie u koleżanki która importuje kawy z włoch ale wiadomo im lepszy ekspres tym lepsza kawa. u mnie zielona herbata z rumiankiem i bergamotka na tapecie od 3 dni w końcu zzielenieję ale kupiłam na wagę i tak mi posmakowała ze szkoda mówić. ide se zrobić ;)