Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majaitosia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majaitosia

  1. a ja myślałm że śpią i poszłam :) a tu proszę madziulka na straży stoi :) kochana ty i z tym rabarbarem jesteś księzniczka :) zdrowia kochana zdrowia zdrowia zdrowia zdrowia zdrowia aaaa pomi zapomniałam dodać że ostatni raz tak ze sprzątaniem pieczeniem i kijem od mopa w dupie to miałam pod koniec ciąży hmmm jakieś 9 miechów temu przed porodem :) boże żebym tylko czegoś rano nie urodziła ;) już chyba sama zapomniałaś jak szorowałaś wyszorowane he? gwarantuję :) za jakieś 2 tyg cię złapie :) teraz sobie jescze pościel przebrałam (a co) i mówię wam : dobrej nocy moje panny :) marcowe i wy kochane sledzicielki pomarańczowe tez idźcie spać żeby pomysły na nowe awantury zbierać na rano :) ciao wszystkim bez wyjątku :)
  2. ni ma nikogo ? to dobranoc :) nula na pocztę po nocy polazła :)
  3. kej wom która nie spi? pomi kopie cię w zad wieczorowa porą :) otwieraj bronxa i myśl o ładzie jaki cię rano zastanie :) szarlotką nie poczęstuję bo zakupiłam produkty i na tym się skończyło a i jabłka przesmażyłam i wyszło za mało dlatego mi się odechciało, jutro se skończę tera idę zlać trochę wina :) bo gotowe od kilku dni a jak wrócę to może któraś będzie :)
  4. ja nadal do ciasta sie nie zabrałam anka rozwaliła łóżeczko, nauczyła się ze 3 dni temu wstawać i jak juz wstanie to najpierw gryzie poręcz a potem szarpie i się drze no i poszło w rogu. poza tym zabawa w łóżeczku z miejsca odpada bo od razu klęka wstaje a po minucie beczy bo nie wie co zrobić żeby nie upaść i tak w kółko wkładam wychodzę z pokoju i lecę do niej za sekundę, w foteliku szału dostaje na podłodze trzeba się z nią bawić bo marudzi i powiem wam że teletubisie mi ratują czasem życie. po 5 min się uspokaja i potrafi sama bawić jakoś ja wyciszają te pokraki. dobra idę to ciasto piec i zrobiłam sos do pieczeni z niczego i nawet wyszedł :) a o wadze mi nic nie mówcie u mnie tragedia ale leje na to, co prawda waże tyle co przed ciążą ale wyglądam jkoś kosmiczne grubo, e tam w dupie o mam w sumie :)
  5. baśka lej na dietę ;) ja mam w dupie :) dosłownie :)
  6. ale chyba ten beatris zrobię tylko słuchaj jak teściowej to nie zatruty? ;)
  7. znalazłam ten z ciazy bez zagniatania miksujesz i wlewasz podpiekasz cześć dajesz jabłka i pieczesz resztę :) Składniki: Ciasto: 5 jajek 1 szklanka cukru 1 ½ szklanki mąki pszennej ½ szklanki mąki ziemniaczanej 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia 25 dag margaryny Nadzienie: 1 kg jabłek 1 kisiel cytrynowy 3 łyżki cukru Do dekoracji: cukier puder Sposób wykonania: Jabłka obrać i pokroić w ósemki. Smażyć z cukrem około 15 minut. Ostudzić, dodać kisiel w proszku i dokładnie wymieszać. Białka ubić, dodać cukier, a następnie żółtka i dalej ubijać. Mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia połączyć, dodać do ubitych jajek. Następnie dodać roztopioną gorącą margarynę i wszystko razem delikatnie wymieszać. Połowę ciasta wylać na wysmarowaną tłuszczem blachę i wstawić do nagrzanego piekarnika do 180 °C na 15 minut. Na podpieczone ciasto wyłożyć jabłka i przykryć pozostałym ciastem. Całość piec przez 45 minut. Ostudzić i posypać cukrem pudrem. julcia 1000 lat !! rebe ? żyjesz? posprzątane względnie tera ciasto i wlała obiad dla małej się gotuje jak wstanie to zje. ide sie na 10 min położyć bo padam a i mam zapalenie krtani nie wiem czy pisałam . no to ciao
  8. trele bardzo ci dzięki :) gzieś mi wcieło mój mega prosty przeis :) zabieram się do roboty w takim razie mamo oli ja teleportem do mandzi jedynie bo za zimno nawet na podgrzewaną miotłę dla oli za piękny posiadunek :)
  9. maśka duża kofe dla ciebie i ukłon dla rogala :) aaaa pomi zapomniałam dawaj linka do all tu albo na maila będę polecać koleżance własnie opycham swoje bety ale tak bezpośrednio a mam jeszcze 2 brzuchatki w zapasie to może sobie coś wybiorą. rany boskie dziecko mi na brzuchu zasnęło......ale jaja
  10. na mailu własnie wylądowały rożne zupki w przepisach
  11. tak se na chwile wlazłam miedzy praniem a odkurzaniem... młoda ja daję szpinak, koperek, pomidor, cukinię jeszcze no i mięso mięso mięso :) nula jest mięsożerna
  12. hej skarby i skarbki :) wróciłam z podroży kraków-zielona góra-gorzów wielkopolski i własnie zabieram się w kolejną trasę pralka-zlew-podłoga. jak bezkolizyjnie wrócę to zdam relację z obydwu póki co idę ogarnąć burdel. całuski dupuski dla was i trzymajcie kciuki żeby bez ofiar się obyło.
  13. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    hej melduje się że przeżyłam (choć ciężko było) wyjazd wszytskoświąteczny i zamierzam przystąpić do całosprzatania choć wolałabym o całospalenia. poczytam jak ukończę i odpisze również aczkolwiek nie obiecuje że dziś bo syf mam kosmiczny a przysięgłam sobie że nie siądę do kompa zanim nie zobaczę ładu w chałupie. hehe i już tą zasadę złamałam .... cała ja :) buzioki :)
  14. jeszcze tylko napisze że stan jest super !!! a te ostatnie zdjęcia z ogórem maja taką super kolorystykę jak z lat 80 :) ze starego studia telewizyjnego :) a ewka i siostra oprócz tego że identyczne to prześliczne obydwie a starsza cud miód a piter w szarym kapturku jak robin wymiata na czworaka a teraz już lecę ;)
  15. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    dziewczynki kochane wysłałam wam maila i tylko wam macham i uciekam po kryjomu :) buziaczków milion :)
  16. wysłałam wam maila i buziaki wam ślę do zobaczenia we wt.
  17. noż niewiarygodne 3 razy nie ten co trzeba... dziwactwa jakieś wczoraj miałam skomasowany atak gości z dziećmi ... 5 mies 8 mies i 9 lat :) wieczorem dostałam w rezultacie gorączki a nula się tak rozbestwiła ze zamiast esc darła się na cały blok i ledwo diabła wykąpałam a jak kładłam do łóżeczka to juz zasypiała. mówie wam masakra, była u ani koleżanka która się tydzień wcześniej urodziła i zabierały sobie zabawki goniły się a moja panna jak widziała jak tamta zasuwa zaczeła dupsko do raczkowania wreszcie podnosić. ide zjeść śniadanie i zaczynam pakowanie bo dzis wyruszamy w dalekie strony. do wt mnie nie będzie beatris zaczęłam szkolenia w takiej firmie, która zajmuje się finansami, po tygodniu okazało się że są płatne a jak dobrze pogrzebałam na forach rosyjskich bo to ruska firma i na pl stronach nie znalazłam nic to się okazało że szkolą i współpracy nie nawiązują tylko wystawiają jakiś osrany certyfikat. dobrze ze straciłam tydzień a nie miesiąc i kase bo bym się wściekła... ide se na pocztę pomi :) będziemy koło ciebie przejeżdżać :) pomacham ci kochane macham wam i całuje jak zdążę to podopisuję e wam po południu.
  18. co jest kuźwa z tym kafe trzeci raz posta mi wdupczyło !!!!
  19. co jest kuźwa z tym kafe trzeci raz posta mi wdupczyło !!!!
  20. co jest kuźwa z tym kafe trzeci raz posta mi wdupczyło !!!!
  21. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    meldunek i spadunek :) jutro się odezwę :)
  22. pomi tez chce na faję.... ale mi nie wolno :) mąż mnie pilnuje :)
  23. a co mam się kurwa powtarzać ? jak ktoś jest wielbicielem mojej gryzmoliny to niech se oba fora czyta nie będę zaśmiecała i marcówek i lutówek takimi samymi postami albo co gorsza identycznymi kopiowaniem, tyle się wypowiem i dobranoc :) beatris jutro wam opisze o co chodzi albo na maila puszczę, w kazdym razie chujnia z grzybnia i oszuści :) kochane odpisze wam jutro bo miałam jebnięty dzień wpadłam poczytać tylko i jakaś pinda mnie wkurzyła dobrej nocy:)
  24. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    baśka dokop im dokop !!!! a tekst teściowej boski :):):) moja mówi zawsze "no jak tam chcesz" tez to lubię :) malinowa współczuję ciagłego remontu, ja kiedyś miałam podejrzenia że mój sąsiad z góry ma takie wieczorne odprężające zajęcie - wiercenie dziurki w śiane - huku nie było ale wiercił przez 3 tyg... wierciciel jakiś kuźwa :)
×