majaitosia

o 15 gites , napisalam do gall.

my w sob rano nie bardzo bo moja matka nam sie zwala w pt i zostaje do sb wiec ok 12 opjedzie do chałupy, potem kłade anke spac zeby przytomna była to moze po obiadku? ok 15? ale jak nie mozecie po poł to sie dostosujemy:)

przecież całować się nie będą :) co powiecie na to: http://www.facebook.com/pages/mufinka-cafe/115684508456232?sk=photos&closeTheater=1#!/pages/mufinka-cafe/115684508456232?sk=info

beatka, mandzia, madziulina trzymajcie sie cieplo , bardzo mi przykro ghana gall ! bede dzwonic jak bedzie paskudnie mozemy sie spotkac u mnie albo znam fajny lokal na kaziu w ktorym my dziabniemy kawke a dzieci poszaleja z zabawkami !

hej a my ledwo uszłysmy całe z anią. mła miała 3 dni gorączkę koszmarną i kaszel i katar , a ja praktycznie od tygodnia zdycham. tym razem połozyło mnie do łóżka co się żadko zdarza, lezałam 3 dni z taka goraczką ze nie pamietam co się działo, bartek latał koło nas a my obie gniłyśmy w łózku zielone . anusia juz dobrze mnie jeszcze trzyma cholerstwo, kaszle jak grużlik i koncze antybiotyk. bartek wyjedza cholera wstała niunia, wpadne potem to skoncze

hej Boryskowi (po raz drugi:) Filipowi wielkie 100 lat Równiez Marcelowi którego mama podczytuje to forum wczorajsze 100 lat i mojemu B też wczorajsze sto lat :) Ja zapalenie oskrzeli a ania od rana ma tez gorączkę, a miałam miec 3 dniu urlopu ... to mam L4 i ledwo na nogach stoję ghana ciebie post nie obowiązuje :) gall wysyłam za chwilkę. ide gnić do łozka , ogladamy budzika, w domu syf ale ma to gdzieś, B ma być za godz, bierze anię do lekarza a ja muszę ogarnąć trochę po wczorajszym party urodzinowym małża. nie wiem jak boaz mnie skóra na plecach boli...

spóźnione 100 lat dla panny Ewy :) oczywiście ciapa jestem i wszytskie urodziny pomieszałam .... eulka rośnij i ciesz mamusię !

jak zrobic tort dla chłopca : http://www.inspirander.pl/gotowanie/tort-dla-chlopca-jeep :)

oczywiście cioci maji się popierdzieliło ale nic nie szkodzi Borysku życzenia sa na zapas !!!!!! za dwa dni będa dodatkowe !!!! w sumie to borysek rodził się dośc długo wiec mozna by uznać ze uodziny ma od kilku dni :)

hejka beatris gratulacje ogromne !!!! ghana trzym sie babo, kurna koszmar tak źle ciążę znosić, ja znosiłam całkiem dobrze a i tak jakoś mi się drugiej odechciewa :) szacun dla ciebie ze dajesz rade. pomi komornik to swietny pomysł a numer z ciążą i mamusią idoty boski! powinna zemdleć a potem wstac i mu w szmaty dokopać. ja siedze i baki zbijam. po południu jedziemydo rodzicow wiec gotuję tylko zupę bo tam nas utucza jak prosiaki, anka śpi, ja wczoraj posprzatałam całe mieszkanie łącznie z szafami!!!! był o tak ciepło ze ubrałam anke i wypusciłam na balkon, bawiła się z 1,5 godz a ja sprzatałam , prałam, gotowałam. dzis laba. jedno pranie mam do powiedzenia i tyle. dawno tak nie miałam. w przyszłym tyg mam 3 dn urlopu chiałam gdzies z mała jechac ale kasy brak totalny ... przedwiośnie kuźwa finansowe... boryskowi wielkie sto lat !!!!!!!!!!! i wieli tort http://kreatywnycukier.pl/wp-content/uploads/2010/11/tort-droga-samochod-630x578.jpg i moc buziaków od ani!!!!

siedze w pracy. lapie doła. w domu lipa ( z B awantura pogania awanturę) w robocie żle (nie wyrabiam się z planami w korporacji ....) ogólnie zalamka. slońca nie pierdolony snieg i mroz. a i znowy gruba jestem bo nie mam kiedy ćwiczyć. eh ... dolina dolina...

a takie kwaśne znaczy w occie? czy tylko solone? jak w occie o sama spróbuje bo zawsze robie takie slone a to moze bedzie lepszy smak. dzieki

laski anna dostała takie coś na urodziny : http://allegro.pl/fur-real-furry-frenzies-domek-jezdzacy-piesek-i1483965787.html słuchajcie szaleństwo spi z tym... taki piesek co wygląda jak chomik chrupie mruczy szczeka i spaie i chrapie sam jeźdxi isie chowa w domku sam piesek kosztuje ok 30-40 z i jest taki jak te chomiki zuzupets http://www.zabawki24h.pl/pl,catalog,chomik+zuzu+cena,,1,chomik+zuzu+cena.html mówię wam szok!

hej ciotka fajnie że jesteś! chorobom a kysz! klopoty finansowe mam nadzieję szybko miną, nie łam się jest nas wiecej :) prawko sie robi... wczoraj pedziłam z małżonem nasza bryka po wsi za miastem, fajnie jest tylko jes milion razy większa niz to na czym się uczę i ciut inaczej mi się jeździ kilka razy o mało nie dostał zawału ale jest ok :) będe królem szosy :) jak kiedys zdam :) jescze kilka godzin mi zostało. sirusho u mnie tez mama robiła , długo nie jadłam i tak mi się przypomniało :) ja siedze w domu bo tesciówka ma noge w gipsie (żeby kózka...) i na zmianę z B pracujemy po pół dnia. ja mam duzo urlopu do wykorzystania to se własnie korzystam po kilka godzin. do końca tygodnia póki co a potem mam nadzieje że gips zdejma i teściow abędzie jak nowa :)

a i im dłużej te śledzie posiedza w lodówce tym lepiej min godzine powinny tam być , jak zrobisz dzień wcześniej to bomba ale po godzinie tez daja radę.

i jescze po torcie: dla Qbulka: http://www.k-2.com.pl/images/modecor/tort_dla_dzieci.jpg dla Madziuli: http://aledycha.pl/wp-content/uploads/2010/10/thumbs_09.jpg

10000000 lat 1000000 lat 1000000 lat :) a kto? wiemy wszyscy !!! torcik i szampanik i moc życzeń! a tera śledzie :) ja robiłam z 2 wiaderek (chyba po 500 gram nie mam bladego pojęcia takie standartowe) lekko solonych a la matias w lidlu po 3,99 a zajebiste twrde i nie strasznie słone ze 3 cebule 1 jabłko duża smietana ziemniaki z 2 kg tak żeby dla kazdego było po 3-4 ziemniaki do dzieła śledzie moczysz, tak z 30 min zeby nie były strasznie słone cebule w piórka kroisz i wrzucasz na 2 min do wrzątku zeby zmiękła i na sitko i studzisz do duzej smietan wsypujesz kopiata łyżkę cukru i mieszasz i odstawiasz na 10 min jabłko w drobne paseczki albo kosteczkę. (ja lubie grubiej cebulę cieniej jabłko) sledzie kroisz na połowki, wrzucasz cebule (musi być ostudzona) to jabłko pokrojone i zalewsz śmietaną (z cukrem) odstawiasz do lodówki i gites obierasz ziemniaki i wkładasz do piekarnika takie golutkie, pieka się z godzinę na wierzchu musza być twarde i przyruienione, sprawdzasz tak że nabijasz n widelec, wierz ma być twardy środeczek mięciutki jak ziemniaki gotowe to podajesz ze sledziami ja podaje tak ze śledzie w misce ziemniaki na jakis półmisek do tego stawiam na stół sól i masełko ale mozna każdemu nałożyć 3-4 ziemniaki poprzekrajać na pół wzdłóż położyć dokażdego masełko a śledzie połozyć obok. i gotowe :) roboty mało a tanio i pycha! smakowitego!

a i w soobote rodzinę 10 (os) wykarmiłam za 20 zł i kazdy był zadowolony śledzie w śmietanie z jabłkami i pieczonymi ziemniakami, służę przepisem jak któras zainteresowana.

kochana jest tort jest impreza :) ja zrobilam wczoraj w nocy i dzis rano okazało się że popłynął.... masakra. wydłubałam w środku dziurę niby dobry ale założę się że jak pokroje to się rozleci cały na maxa... a i jeszcze sobie zrobiłm kuku z galaretkami, wlałam do filizanek , wsypałam te perelki do środka -wyglądały super, rano nie byłam w stanie ich z tych filiżanek wytrzepac wiec wsadziłam do cieplej wody na sekundę, poszłam po cos gdzies tam, a jak sobie o nich znowu ptzyponiałam to juz pływały z porotem... ciapa jestem koszmarna.

zjadło mi... szykujecie cos na niedzielę? anka dostała tablice z kreda (nie wiem czy wam pisałam) masakra... mam to wszędzie...

gall u nast to samo, anka ma czasem takie dni ze strach mnie bierze jak sie z rykiem rano budzi... weź ciepłych ciuchów troche u nas dziś -10 ale podobno za 2 tyg ma byc juz cieplej... ja jutro kinder party wyprawiam.. bedzie anna 3 kolezanki i jeden kumpel. najstarsze ma 3 najmłodsze niecałe dwa. boje sie...... tort odstawiałm smietankowy laski polecam wam to : http://www.oetker.pl/produkty_slodkie_dekoracje/pid/8882554f303c71867cd61217ae02bc13 napisałam 100 lat ania i namalaowałm słonko isercuszka, jak na moje zdolnosciplastyczne to i tak wyczyn! ale mozna cuda czarować a w czwartek ozdabiałam tym: http://www.oetker.pl/produkty_slodkie_dekoracje/pid/df76d45d792da4d47c8d45428d405d3a takie rózowe i perłowe kuleczki super wyglądało! jak zrobie w sb zdjęcia to wam poslę. mandzia a jak wasze urodzinki??

a Gall!!! i dla oblubieńca twojego sto lat! niech wam zycie płynie w słodyczy! a jemu totalnego zakochania w tobie (jak zwykle) do późnej starości !!!!

kochane mandziulka, gall i sirusho! dziekujemy z całego serca i jednocześnie życzymy wszytskiego dobrego bliźniakowi :) Mikusiowi. Nuśka juz straznie dorosła hehehhe a padła po prezentach jak trup naleśnik :) była dziś tez pierwszy raz u fryzjera takiego prawdziwego nie chciałam żeby przy torcie wygladała znowua jak pociachana przez matke :) efekt co prawda podobny ale szczęście i duma nieopisana ze pani ją jak dorosłą damę potraktowała :) powaga i szyk :) co prawda z pieluchą w rajkach ale nie ma to tamto :) jutro napisze więcej a tymczasem popitlalam myc te gary parszywe. 2 komplety dziadków ciocia wojek dwie kuzynki a garów jak po armii zbawienia...

co do noocnika to anka sie potrafi wysiedziec 30 min wstac i lunąć na ziemię :) teściowa ja tresuje ale mi nie bardzo wychodzi, przyjdzie czas to bedzie siadał na kibel na razie jak jej dobrze niech sobie leje w pieluchę.

dla Pucki!!!! sto lat sto lat w morzu zabawek! gall ja chętnie się spotkam! jak będzie bliżej przyjazdu to zgadamy się mailem! powinno byc cieplej to moze jakas malutka wycieczka :) czy spacer czy cokolwiek! może ghane namówimy! sirusho ja ostatnio byłam na placu zabaw z ania i tez taka pipa była i jescze mordę darła. szkoda gadać