

majaitosia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez majaitosia
-
jakies paskudztwo zjadłam... minis a jakie efekty ta dieta daje i czy jest do wytrzymania? słyszałam ze alko sie nie pije jak sie jest na tej diecie wiec u mnie będzie cieżko :) smutasku bidne maleństwo jak zeby ida. u nas była masakra teraz ance brakuje tylko 6 i 7 nawet nie wiem kiedy to ma wyjsc ale 3 sa najgorsze co mi sie dzieciak nameczyl to jej... bobodentem jej nadal smaruje :) nazywamy to krem na zęby bo kremem da sobie wysmarowac wszytsko i tak szeroko buzie otwiera a jak z myciem zebów u waszych maluchów? u nas musi byc koniecznie duza szczoteczka (mała jest nieakceptowalna) i koniecznie pasta, bez pasty tez nie da umyć, za to szczoteczka i pasta da sobie kazdy zab wysmarowac problem w tym ze nie chce wypluwać, nie moge jej nauczyć, nos wysmarkac umie ale wypluc nie wypluje pasty.
-
hej i ja sie kawka częstuje ale fajnie jest uslyszec cieśc mamusiu.. moje małe raczej niechetne do mowienia, podtsawowe słowa a reszta po swojemu. ja w robocie... zadna nowość. ide na obiad i jak wroce to napisze więcej buzi
-
hej ja własnie kłade histeryka spać, dziecie moje potrafi udawać histeryczne spazmy. nie wiem czy wasze tez tak mają ze przed snem chcą am pić i wszytskie potrzeby świata zrealizować? mąż mi powrócił z daleka wiec jestesmy w komplecie. nie było go 2 tyg i mialam porządek i spokój. a teraz :) wesoły bajzel madizulin zdrowia dla was wszytskich beatris mocno najmocniej na świecie trzymam kciuki! ponti hehehe jak matka wielodzietna :) sirusho trzymam tez kciuki za zrzut wagi ale i tak slicznie wyglądasz! beatkadr!!!! gratulacje z okazji pracy, mam nadzieje że ci sie spodoba i będziesz sie dobrze czuła w nowym miejscu, wzytskiego dobrego! pisz co będziesz robic ide odsprzątac ten syf i pewnie zaglądne jak bambi zaśnie. poki co szaleje po łózku udajac ze szlocha :) na poczte wam fotki posylam ostatnie
-
co to znaczy nawaliła??
-
WTF ?! Z TYMI POSTAMI.... http://www.dailyhaha.com/_pics/wtf_cat.jpg
-
jeny znikaja dziwnym sposobem moje posty... rebe wysłałam adres do bloga na maila. ja kolejny dzień w wytwórni kredytów. fuj. zmęczone jestem niewyspana nie jadłam śniadania i wcale nie jest fajnie. babmi z babcią tatus jescze nie wrócił madziula !!! co u siru??
-
jasne......... myślałam że mi posta zjadło.....
-
rebe towja kawa mi dzis zycie uratowała linka do bloga wysłałam na poczte
-
rebe ta tawoja kawa mi zycie uratowala a adres bloga wrzuciłam na maila
-
ja tez odrabiam za tych co maja wolne z 10 os jest nas dziś 4 :) a pracy jak dla 20 rebeńko dzięki za kawkę, w sumie ledwo się zwlokłam do pracy właśnie. jeszcze swojej lury nie zrobiłam wiec korzystam. jak pogoda za granicą? :) ja pracuje jeszcze jutro. ble ble bleeee
-
boże.... zupełnie zapomniałam .....
-
ta... .... :)
-
aloha dziołchy co tu taka cisza? długi weekend co? zadzroszczę madziul ucałuj rodzine sirushową moje bambi spi ja pije kawe i siedze jak zwykle sama, nic sie baby nie zmieniło u mnie przez ten cały czas. piździ dzis u nas okropnie nawet strach na pole wyjśc no ale nie mam sumienia kisić anny cały dzień w domu zaczynam zadzrościć podwójnym mamom. chciałabym juz malucha tylko tej mojej ledwo co odzyskanej wolności mi żal. poczekam jeszcze ale chyba nie za długo :) mandziula ja w siurkach jestem słaba... nie pomogę chociaz pamiętam ze moja siostra cos tam synkowi zsuwała jak był mały ale kiedy i jak to juz nie powiem bo nie wiem mamo a za co ola sie przebierze? zajebisty pomysł przebac żłobkowiczów :) koniecznie zrób zdjęcia :) pomidor kochana witam babo zajrzyj do mnie na bloga wesoło będzie wszytskie was marcowki zapraszam, adres posłałam mailem ghana fajnie ze mała sie przyzwyczaiła. brat mojego B podobno przez pierwsze 6 msc w przedszkolu wymiotował. lekarka powiedziala ze to na tle nerwowym i nie powinien chodzic do przedszkola, masakra co? pontifexie :) gratuluje organizacji skąd ty siłę bierzesz?? libra widze ze rozplanowanie nocne macie identyczne. mnie to wykańcza, to spoanie od 3-4 razem... rano jestem nieprzytomna a anki nie moge tego oduczyć. gall pamiętasz jakanka sie uczulała? jakiego potworka miałam? mleko, detergenty wszytsko... teraz je wszytsko myje ja w piane johnsona smaruje czym popadnie i gra, skóra chyba sie musi po porstu uodpornić. ale jakby to gorzej wygladłao to idz do pedi moze. u nas w sumie skończyło się sterydem ale była masakra ze zlażąca skorą i azs a teraz raz na jakis czas jakaś plamka wyskoczy i sama znika za kilka dni. smaruje wszytskie "podejrzane" rzeczy lipikarem la roche to swietnie nawadnia i jest po klopocie po kilku dniach. rebe brak mi twoejej kawki, w parcy expresu nie mam i takie ścierwo pijemy ze szkoda gadać, wielka korporacja a praconicy demotywuja się przy lurze okropnej miniś, smutasku jak dobrze was wszytskie widzieć. wybaczcie ale błędów nie poprawiam :) bo właśnie bambi wstało i woła "małpa małpa" nie wiem czy do mnie czy do małpy z pluszu... :)
-
trochę się odrobiłam. u nas stara bida. chłop daleko bo w gdańsku mala z tesciowa a ja jak zwykle na stanowisku pracy małotwórczej. anna rosnie i wariuje jak wiewiorka w lesie. nosi kitki i pyskuje w tylko sobie znanym języku. dziwne, potrafi powtórzyc wiekszośc slów ale ich nie mówi tylko paple po swojemu. generalnie jest wesoło. na maila wam cos wysyłam, kto ma ochote niech czyta endżoj :) kafe w pracy mam zablokowane wiec sie musze gimnastykowac zeby was poczytac. buziaki mamy jak zciągne z aparatau to wam posle troche foto.
-
ja tylko na sekunde SIRUSHO GRATKI DLA MATKI PO RAZ DRUGI!!!!!!!!:):) ps czytam czytam ale z pisaniem lipa czasowa buziaki dla was ps2 w tym tyg to nawet w sb pracuję bleeeeee
-
aloha macham z pracy :) czw mam wolny to napisze tymczasem buzia ogromna dla was :) ps. jestem na diecie czyt. wkurwia mnie wszystko ..... ale mam taka wielką dupę że może uderzyć kogoś jak będę przechodzić obok... pozdrówki
-
całe szczęscie pod pazury nie wlazi bardzo a jak wlezie to woda wymyje bo z plastelina masakra... ja kupilam samą ciastoline a foremki mam wlasnie do ciastek, zabawa przednia!
-
aloha ja z zebami nie miałam problemow, po ciazy miałam kanał do leczenia ale to była stara historia wiec nie zapisze jej na karb ciazy, to chyba od organizmu zalezy a ciastolina działa ! miałam wczoraj anke z głowy na godzine, a dałam tylko 2 kolory na start :) wklejała w nia kamyki , piorko smie z podlogi i łyzeczke do herbaty, nakruszyła straszliwiue ale sprzata się fajnie i nie rozciapuje jak plastelina. ja jestem zadowolona. ty , cichociemna :) ty sie tam trzymaj kochanieńka:) brrr jak sobie przypomnę :) przytulam cie mocno a w brzu całuje :) chorowitki wracac do zdrowia ! ale juz ! mandzia madziulinka, smutno strasznie a ja siedze w robocie i jakis taki cichy dzień mam. buro i ponuro za oknem , jutro tez w pracy.... bleeee
-
my tez jescze nie biegamy w kozacha tylko takich skórzanych butach. ale anka ma buty na najblizsze 5 lat w szafie za sprawa mojego tescia. pracuje w firmie która kiedys była takim laboratorium obuwniczym a teraz to są takie małe prywatne firemki i teść ma tam dużo znajomych, jedna z babeczek powiedziała ze robiły partie butów dzieciecych z certyfikatem zdrowej stopy (kojarzycie taka żółta stopka) i po zatwierdzeniu juz ich do sprzedazy nie wystawią bo po prezentacji maja od spodu niektóre flamastrem popisane na podeszwie. i tym sposobem anka nabyła 15 par skórzanych i innych butów w romiarach 21-25 :) od kapci do kozaków. botki strotki itd :) żałujcie że nie widziałyście jaki był pisk jak zobaczyła torbe z butami :)
-
lale moje drogie mam kacora straszliwego (wczoraj na sliczną klacje nas znajomi zaprosili i spiłam sie jak małpa) i mam wolne (całe szczęście, lalke położyłam na drzemkę i nie mam siły nic robic to popisze z przyjemnoscia z wami. któraś z was kupiła może dziecku ciastolinę? podobno zajebiście rozwija i jest fajna, ja ance kupiłam plasteline na poczatek ale w efekcie mam tylko rozgnieciana na dywanie plamę...
-
jezu o gratulacjach dla miniś zapomniałam !!!!! kochana buziak na szczęcie i gratulacje !!!
-
hej pindulinki :) u mnie kaszana , czasu w standardzie mi brak :) mam wrażenie ze ktoś mi wpierdala godziny z doby... jak tak dalej pójdzie nie będę miała czasu na jedzenie i sr.. za przeproszeniem, choć bez tego pierwszego powinnam się uczyć żyć bo dupa mi urosła jak stodoła. siedzę przy biurku po 10 h i mam wszystkiego dość. anna mi rośnie jak ta lala zyc nie daje w nocy ( upitolila sobie że będzie z nami sypiac i od miesiąca (dwóch) nie zmienia zdania... masakra chodzimy jak dwa leszcze a ta wypoczęta i radosna wstaje i nas budzi z szyderczym uśmiechem zza smoczka :) masakrizasją .... zbój taki że mówie wam, a rozpieszczona??? jak bezpanski bicz ! jada to co lubi (4 dania na krzyż) potrafi sobie ciuchy wybierac i np nie ubrac rajtek ale koniecznie się drze jak jej bluzkę zakładam paptejo paptejo (czyt bluza z kapturem) i nie ubierzesz nic innego, no mówie wam chyba po matce takie nawyki hehehe poza tym dobrze. często was z pracy podczytuje ale nie mam nigdy czasu zebuy porzadnie napisać. a! i na urlopie jescze nie byłam, ciagle jedziemy hehehe chyba do lipca się nie wyrobimy :) jak tak dalej pójdzie. moje drogie tera tez musze konczyc bo czas biuro opuścić , postaram się szybko odezwac i choc troszke z wami popisac , myślę o was czesto i tesknie gwiazdy za wami. mam nadzieje ze w piatek sie spotkamy tutaj buziaki
-
rebe oj ja tam znam inne sposoby niz przetrzymanie hehehehe :) u mnie z kolacja taki problem że jedyne akceptowalne danie to owsianka grysik albo kukurydziana wszytskie na krowie smutasku no to nuśka jak lila, dzieci binladena cholera...
-
karton.... tu trzeba by takiego wyjebanego w kosmos pudła... i tak zalepić żeby nie wyleźli przypadkiem nigdzie, zarazy cholerne... dziś znowu mam ochotę się spakować...
-
sirusho, pakuj się , spierdalamy :)