Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

majaitosia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez majaitosia

  1. lola zazdroszczę takiej pełni... ja swoją pełnie w niedzielę zobaczę i tylko z resztą poogląda będę mogła ... eh niesprawiedliwe to że się baba tak umorduje przez 9 miesięcy a potem 1,5 miesiąca jeszcze musi czekać i udawać że jej nie swędzi...
  2. brzuchy proszę do szyb poprzyklejać :)
  3. ej co jest? sama do siebie gadam? co śpicie? cholera jasna gadać tu ze mną ;)
  4. młoda możesz sobie w domu zrobić ja kupiłam preparat enema i jazda przed szpitalem, tylko że zjadłam kebaba jak wyszłam na 2 godzinki przed porodem i się go potem bałam :) ale oni są na wszystko przygotowani a na lewatywę masz prawo się nie zgodzić ;) no i niekoniecznie coś się wydarzy :) ja daje koperek ale chyba ostatni raz dziś bo mam wrażenie że to odwrotnie dział... 2 godz po wypiciu moje dziecko dostaje szału z bąkami i kupą. albo ja już wariuję albo nie wiem o co chodzi ...
  5. sirusho pisze : "Moje skarby nie martwcie się. To moja ostatnia noc w szpitalu :-D jutro o 14 wychodze ze zpitala. Postaram się wbić na kafe jutro. Czujemy się świetnie :) Do zobaczenia :*" a marcelinka że : "hegar zaaplikowany rozwarcie doktora 1 palec ma ogromny połoznej2 paluchy. ktg skurcze co 10,5,3 min nieregularne jak ruszą skurcze to idę rodzić jak nie to spać, buziaki póki co twarda jestem" a nulka że to nie koniec :) myślałam że się położę spać... a tu walka bez końca.
  6. smutasku ja nie kupowałam, kombinezon i kocyk powinien wystarczyć poduszka i tak nie potrzebna... napisałam esa do marcelinki jeszcze nic nie wiem, jak coś się wykluje dam znać ja po błogim dniu totalnie bezrobotnym walczyłam właśnie z zielona kupą. wygrałyśmy z nulką po dwugodzinnej bitwie. klocek zielono-jajeczny poszedł z impetem i hukiem a teraz mała śpi w końcu. kurde co z sirusho? tez esa wysłałam może da znać. no chyba jednak nie śpi... moja mala syrenka
  7. oneta gratki !!! no to mamy jednak ten wzorzec porodowy - lutowo -marcowy :) oby wszystkie takie były max 2 godzinne ;) hehehehe widocznie poród kilkunastogodzinny to mit :) hehehe oby oby oby :) OCZEKUJĄCE MAMUSIE maśka...............26....... 02.03..... S..... Roch........... Łódź agucha11...........28....... 03.03.....C ....... ?............. Edynburg BEATRIS24..........24....... 03.03.....C..... Amanda........ Suwałki aneta84.............26....... 03.03.... C..... Wiktoria.... Morąg/Warmia mamik................22....... 06.03.... C...... Nadia......... Kraków znalazłam...........30........ 08.03.... C ........ ?............. zach-pom baba piaskowa.....30........ 09.03.... C...... Laura..........Esse n pektynka............21....... 10.03 .... S...... Kubuś......... Częstochowa jedno.................27....... 14.03.... C....... Maja.......... Dolnośląskie galatea81............26....... 15.03.... C.........?............. Częstochowa Mate1603............30........16.03.....C.......Emila... ......lubelskie pontifex.............23........ 17.03.... ?.. .......?............ Stirling kitkax...............23......... 18.03... C...... Nicola......... Śląsk Młodaaa.............23......... 18.03 ... C..... Natalia........ Toruń Ewcia24u............24........ 18.03.... C..... Daria.......... Radom szarma..............29..........18.03.... C..... Zosia......... ok. Poznania marcelinkarz.......25..........19.03.....C.....Karolinka ..... Rzeszów -Minisia-.............28..........19.03.....C.....Nikola ..... ...Warszawa krlnk.................21......... 20.03.... C..... Julita...........Kielce mama Mikołaja.....29......... 20.03.... S..... Franciszek... Zabrze olga26...............26...........20.03.... S......Bartuś........ Elbląg Leia.................28.......... 22.03.... C.... Gabriela......mazowieckie domimami...........24.......... 23.03.... C.... Zuzia........... Lublin xenia3...............29.......... 23.03.... S.... Patrick......... Germany tasieńka.............28......... 24.0 3... C.... Alicja............ Bydgoszcz mała kreseczka....30.......... 25.03... S..... Oliwier.......... Śląsk lola84................24.......... 26.03.... C.... Marysia........ Bielsko-biała luukka...............28.......... 29.03.... S ... Kubuś........... Warszawa zmysłowa...........30.......... 29.03.... C.... Michalinka....... Łódż Paula_81............27.......... 30. 03... S..... Adaś............. Poznań Smutasek...........24...........30.03....C..... Wiktoria..... Podkarpackie NASZE DZIDZIE nick............D.P.......T.C.....poród......imię....... .......waga....wzrost El Bathory.....13.02.....37.......sn......Igorek............... ............... Gallardo.......16.02.....39.......cc......Raquel Hannah....2906.........47 kropka4x4....19.02.....38.......cc........Ewa ..............3300.........55 Madziulina.....24.02.....37.......cc........Mikołaj..... .....2600.........52 majaitosia.....24.02.... 39.......sn........Anna........ .....3360.........52 niiika...........24.02.....39.......sn.........Kubuś.... .......3100.........50 mandziaa......27.02.....37.......sn.......Kubuś......... ....2500........47 blanka77.......27.02....40.......sn.......Staś.......... ......3390........55 ghana..........02.03.....40.......sn.....Nina....... ...........3125...... neta1309......02.03.....38.......sn.......Iga Lena...........2900........52 czasnakropeczke....03.03..37...cc....Wiktor............. ...2820... 50 basiagos........04.03....40........sn.....Julka......... .......2880........53 pomidorówka.05.03....40........sn......Ewa.............. ....3450........56 nati_22........06.03.....40....... cc..... Filipek......... ......2750..........52 Sirusho..........07.03....40.......cc....... Borys......... ......2950........52 Oneta.............08.03...40......sn........Natalia................3100.......52 marys25.........09.03....40.....cc........Dor otka.............3050.........55 anjado............09.03...?..........?......Antoś....... .......3000..............53
  8. asia asia moja teściowa tez się obraziła o bawarkę hehehehehe kreseczka, kurna po tej kontroli macicy która miałam zabronił mi gin przyziemności aż do końca połogu. wizytę mam 6 kwietnia do tego czasu chyba oszaleję... a zagoiło się jak na psie... i w sumie plamię tylko no ale jak nie wolno to nie wolno...
  9. i to jest wzorowa mama ! kreseczko brawo ! ja sobie wmówiłam ze szybko pójdzie i poszło :) grunt to nastawienie my jesteśmy po kolejnym secie :) mała znowu śpi a ja do wanny chyba wskoczę :) i zajmę się sobą porobię jakieś maski, peelingi, golenia, małż wróci w niedzielę a ja całkiem inna :) inna baba :)
  10. majaitosia

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    witam lutowe mamy :) tu marcówka z lutego :) robur obiecałam że się odezwę :) też zostałam lutówką z 24 :) mam dokładnie taki sam problem z mała jak twój opisany wyżej :) dziś wpadłam na trop bo ja jem już tak podle że małej nie ma prawa nic zaszkodzić :) ale biorę hemofer po którym sama mam zatwardzenia, wiec może i ona od tego... dziś odstawiłam to parszywe żelazo i może będzie lepiej za 2-3 dni. Brałam hemofer bo mi przytaczali krwi po porodzie, za szybko poszło i dostałam parszywego krwotoku , parłam jak szalona :) a cały poród od 1 skurczu i przyjazdu do szpitala trwał 2 godz... :) ja bym tą czekoladę na twoim miejscu wywaliła i może kawę ... sama nie wiem, a kombinuje już jak koń pod górę, masujesz brzuszek małej? przykładam tez usta do brzuszka przez jej koszulkę i tak dmucham ciepłym powietrzem wtedy się uspokaja i czasem walnie musztardę ;) pozdrawiam wszystkie lutówki i życzę zdrowia malcom i sił matuśkom :)
  11. kropka ja się bałam do momentu dopóki mnie skurcze nie zaczęły łapać potem w przerwach między nimi miałam po 2 min na rozluźnienie a wtedy już starasz się nie myśleć o niczym tylko jak odpocząć przed następnym :) no i za późno na strach :) i oczywiście nie taki diabeł straszny :) ale to stwierdzasz po :) najpierw myślisz że \"ostatni raz w życiu\" a kilka dni później jak tulisz małą główkę to chciałabyś tulić taka malutka niunię co jakiś czas i nawet poród wtedy nie taki straszny
  12. marcelinkarz po galerii jak łaziłam to jeszcze nie miałam, dostałam dopiero w szpitalu po lewatywie, a w galerii to miałam ten ból na @ taki bardzo bardzo ciągły i coraz mocniejszy i brzuch stał tak że az mi było ciężko oddychać :) ale twardo do domu chciałam :) boże jak ja się bałam porodu :)
  13. kreseczka kompot i smaczny i gasi pragnienie , po porodzie tak strasznie mi się chciało pić przez pierwsze dni, nie wiem czy to pomaga w laktacji ale jest smaczny i na bank nie zaszkodzi:) a mi się należy medal dzisiaj ! o ! nulka śpi spokojnie żadne bąki jej nie straszą, mieszkanie lśni, pralka kończy te pół prania, obiad sobie ugotowałam i pochłonęłam, duszone mięsko i ziemniaczki a sama w domu i smutki mnie dziś nie dopadły pierwszy dzień, jak mała pójdzie spać po kolejnym karmieniu to kąpiel i może makijaż i może jakaś kuleżanka by do mnie wpadła po kąpaniu małej po 20 :) o ile bączury się nie zaczną i brzuch nie będzie bolał :) tęskni mi się tylko za małżem... a tu do niedzieli trzeba wytrzymać.
  14. madziulina tylko się nie wystrasz:)
  15. smutasku ja miałam w 9 miesiącu po każdym badaniu szyjka miękka i stąd te plamienia, takie brązowo śluzowe czasem i dość obfite ok 2-3 dni
  16. oczywiście nie tylko od mleka ta skaza i uczulenie ale moja mama piła tego w cholerę i te nieszczęsne bawarki na laktację...
  17. mamik spoko oko :) jak się zacznie nie przegapisz :) i będziesz chciała to odwlec jescze od siebie hehehehe :) w którym szpitalu rodzisz? bo ty chyba z karkowa jesteś :) co nie? pomi ja nie mówię że be ale sama miałam skazę białkową i nie specjalnie polecam mleko bo dla dzieciaka to uciążliwe, mama mi opowiadała że strasznie piszczałam bo to swędziało jak diabli a z mlekiem modyfikowanym w latach 80 była masakra a cycka nie chciałam jeść a na mleko krowie reagowałam koszmarnie właśnie. poza tym kiedyś była tendencja że matka jak karmi to mleko powinna litrami pić.
  18. smutasek niezły ? heheheheh miałam chyba trojaczki w środku :) hehehehe on się tak śmiesznie unosił do góry przed samym porodem i był jak kamol :)
  19. mamy karmiące i przyszłe mamy znalazłam coś ciekawego : http://glowna.bonamater.waw.pl/karmienie/prawdymity?PHPSESSID=2dbd5f7471ae3ac13930083fb1d41313
  20. smutasku z własnego doświadczenia wiem że z rozwarciem różnie - ja miałam 1,5 paca 2 tyg przed porodem i szyjkę zgładzoną jak się dowiedziałam w szpitalu tydzień przed, a przed porodem jak mnie zbadał mój gin to się okazało że szyjka długa bardzo rozwarcie na 2 palce a poród się zaczął i rodziłam na długiej szyjce, która się skracała podczas porodu dlatego tak bolało, anomalia taka :)
  21. kropka powoli, od razy się tak nie da :) wiesz nowa sytuacja dla organizmu... można badać kaloryczność pokarmu ale raczej jak są jakieś podejrzenia że coś nie tak i dziecko nie tyje ale w kółko by płakała z głodu ;) ale spoko nic na siłę schudniesz zobaczysz :)
  22. buahahahahahahaha znalazłam zdjęcie z dnia porodu z godziny 11:37 czyli 1,5 godz przed pierwszym skurczem :) hehehe ale byłam wielka :) wysyłam na maila :) a i jeszcze fota z 13;15 jak mnie położyli "na chwilę" zanim sala porodowa sie zwolni w sali zastępczej :) i zdjęcie nr 2 - zardzewiałą korba do łóżka która zsuwała tą cześć pod dupą do porodu :) niestety żadna z rodzących się nie pospieszyła i zostałam na tym wynalazku do końca czyli:)
  23. pomi uważaj z bawarką to trochę taki mit bo my nie produkujemy mleka z mleka zwierzęcego a możesz dziecko na białko mleka krowiego uczulić, kaloryczność naszego mleka nie jest zależna od mleka zwierzęcego, organizm sam dobiera proporcje kaloryczne do potrzeb dziecka. poza tym dziecko potrzebuje wapnia ale nie koniecznie z mleka tylko z przetworów mlecznych. oburzyłam tą teorią teściową która wierzy w bawarkę jak w świętego pańskiego ale rozmawiałam z pediatra na ten temat i się mi w twarz roześmiała i polecała raczej tłuste rzeczy niż mleko :) organizm do produkcji mleka wykorzystuje tłuszcz który gromadzimy, czyli w pierwszej kolejności ten który nazbierałyśmy w ciąży (dlatego chudniemy) a potem ten z pokarmu.
  24. nie boli :) mała jest spokojna jak jej czyszczę , nawet nie zauważa. paznokcie obcięła jej położna pierwszy taż a teraz sama obcinam już tylko swoimi cieniutkimi nożyczkami jak śpi a nie takimi dla dzieci okrągłymi bo takie to o dupę rozbić, musiałby mieć nulka pazury jak u drapieżcy :) tylko trzeba uważać, podobno jak się zatnie malutkiego pazurka to trzeba od razu gencjaną na wodzie pomalować żeby zakażenia nie było bo to delikatne takie
  25. u mnie położna była 2 razy i teraz też dzwoni. ja dzwoniłam i umawiałam położną jeszcze jak byłam w szpitalu.
×