majaitosia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez majaitosia
-
maśka ty tez przecież w terminie :) ponoś od 38 tc to już w terminie:)
-
nadal chcę wierzyć w cuda hehehehehe :)
-
maśka :) różnie może być ;) do piątku zostało kilka dni :) może wytrzyma moja szyjka-twardziel :) a jak będzie ok i może łożysko się potrzyma :) a wiesz, marcóweczki z początku miesiąca mogą się zacząć sypać ;) lada dzień :)
-
trup naleśnik śliczne ciuchy !!!! piesek komplecik wymiata :) cudny !!!
-
pomi właśnie nie poczułam ja wypada ale byłam zaabsorbowana serwisantami którzy mi łóżko przywieźli tylko wiedziałam że coś jakoś tak mi niekomfortowo i nie mogłam się doczekać a ż wyjdą, po prostu miałam wrażenie ze coś mi gęsto w gaciach... przepraszam za dosłowność ale nie wiem jak to opisać. strasznie często tylko leję. właśnie pontifex :0 wygłosiłaś zdanie miesiąca :) az mi się cieplej zrobiło w tym stresie. :)
-
jeszcze wam kombinezon dla małej posłałam na pocztę :) mandzia podobny ale jednak inny jest jakoś oczy mi się nie chcą zakleić. wszystkie objawy mi się uspokoiły , rzygi też. dobrze ze nie pojechałam nigdzie bo bym na kretynkę wyszła, ale obiecuję że jak się jakieś skurcze zaczną to pojadę pomi bo ty jesteś ciocia I klasa :) i tak tez masz się czuć! sirusho gdzie te foty? madziulina mówiła że dostałaś pakę ;) dawaj jo póki nie pojechałam nigdzie :)
-
wiem że wcześnie ale kładę się spać miśki, jestem wyczerpana jak diabli... do rana i kolorowych snów:)
-
jestem na posterunku nadal moje kochane :) wszystkim wam buziaków moc za esy :) i wsparcie nie było mnie długo bo przeżywałam ze 2 słabe skurcze inne niż wszystkie wcześniejsze, kąpiel, golenie kaczuchy, sex (a co, może ostatni w moim póki co jeszcze bezdzietnym życiu ), a teraz czekam na kolację :) co do tych innych skurczy to rzeczywiście takie uczucie jak na @ twardy brzuch i ból w lędźwiach ale słabiutko. sirusho to nie to białe, to miałam do wczoraj tak coraz więcej i to podobno dobry znak gin mi jeszcze wczoraj mówił że im szyjka mniej oporna to śluzu więcej. ten czop to taka dosłownie galaretka bynajmniej u mnie. teraz dalej sobie leci takie kurze białko z brudkami jakimiś i więcej płynu ale to raczej nie wody, bo bym się raczej zorientowała. rzygać mi się strasznie chce cały czas ale chyba na nic więcej się nie zapowiada. tylko brzuch mi się strasznie stawia, w ogóle sobie przerw nie robi. ale nic poza tym cisza na froncie, mam takie przeczucie, że do piątku spokojnie wytrzymam :) a i w ogóle to dopiero teraz mam chyba prawdziwy zwis... jak worek wisi :) i strasznie ciągnie go w dół. pępek mam nad kaczką a mała się rusza jak flegma niewiele wyżej od pępka jakoś zjechała w głąb tak mi się wydaje. no nic idę zajrzeć co mi tam małż kupił bo mam wilczy głód jakiś. zaglądnę później.
-
domi ja tez tylko do kompa zakładam jak nikogo w domu nie ma...
-
xenia termin od wczoraj mam na piątek :) a z OM na 1 marca a to taka galaretka brązowawo różowawo przeźroczysta, śluzu trochę przy tym wyleciało i takiej mlecznej wydzieliny ale cały czas się sączy powolutku, w sumie niewiele tego i lekko poczułam jak coś tam wysuwa się i zobaczyłam w toalecie przy sikaniu jak sobie spokojnie wypadło. to chyba nie wszystko bo nie było tego za wiele. dzwoniłam do gina - mam nie panikować bo niekoniecznie dziś się zacznie, ale on tego nie jest w stanie przewidzieć więc mam sobie siedzieć i czekać na rozwój wypadków. skurczy ani niczego innego nie mam, było mi niedobrze ale zjadłam i przeszło. mandzia sory zeżarłam ten bigos...
-
mąż w pracy... :) będzie dopiero za 20 min :) nie wiem jak mam mu przekazać ta radosną nowinę żeby nie zemdlał :)
-
damy rade babeczki... damy rade ... idę coś zjeść bo jak to rzeczywiście za kilka godzin miałoby nastąpić to będę głodem przymierała podczas porodu.
-
jezu pontifex nie wiem :) może kilka godzin, może kilka dni ..... panika przede wszystkim... :)
-
a mandzia do koperty ci włożę, spoko stanik osobno spakowałam... jutro mąż go puści w obieg.
-
laski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wypadł mi właśnie czop śluzowy !!!!!!!!!!!!!!! galaretka brązowo różowa.... trochę się zdenerwowałam ale już mi przechodzi. bosko....
-
tasieńka boże ja mam to samo, normalnie jak jakiś wór bez dna. a te twoje skurcze to takie jak opisują właśnie przepowiadające, kiedy masz tego gina bo kurde trochę za wcześnie, co nie ? weź babo zaciskaj nogi ile się da :) pomi ja leję z dokładnością 15 minutową ... brązowo-białkowe leci dalej... domi fryz jak ta lala :) i ślicznie ci w okularach :) ja wyglądam jak kupa wiec je chowam głęboko pod ziemię :) kiedyś oślepnę ale za to piękna jak zawsze :) heheh kreseczka ja nigdy nie wygrywam aukcji!!! wkurza mnie to allegro, mąż mi tam robi zakupy jak coś bo ja nie mam cierpliwości . za to inne zakupy robię wybornie, śmieje się ze mnie, że zawsze jak idziemy do miasta to trzymamy się za rękę, bo jak puści moją dłoń to ja zaraz coś kupuję. :) sirusho zabij chama :) pomi ma rację ! cebulą go, cebulą ! mandzia :) ja myślałam przez miesiąc ze to mała dupę wystawia :) a nie macica się stawia, teraz mam kilka razy dziennie, a wieczorem tak do 2 godzin z krótkimi przerwami :) pontifex kąpiel i podwójne łoże czeka ;) płatki róż jakoś skombinuje ;) jestem dziś jak flegma... wypiłam i wyrzygałam 2 litry coli, dżem, ser, pakę ciastek z czekolada, ot i tyle zjadłam - głodna jestem jak wilk ale na nic nie mam ochoty, tzn mam ale nie pójdę po pierogi ruskie bo jakoś mi słabawo, a sirusho pewnie nie wyśle do mnie kurierem kopytek z sosem... do gotowania brak mi produktów w lodówce i pary na zakupy... na bigos nie mam ochoty 3 dzień, ktoś powinien mi sprzedać kopa w dupencję żeby mnie tak do pionu postawić. ej wiecie co się dowiedziałam, że dziewczyny, które mają obrzęki łatwiej rodzą , a to stąd, że woda która znajduje się między stawami przy porodzie się wydala i zostaje \"więcej luzu\" tak że mniej boli. oczywiście nie chodzi o wodę w dłoniach czy stopach ale jak tam jest to w całym układzie kostnym podobno. więc i w kręgach i miednicy. natura to jednak wie lepiej... ja niestety ani grama wody nie zatrzymuję ... zdechnę w bólach :)
-
pontifex bandyta chyba nie dotrze.... podobno zakochał się gdzieś nad morzem ... sama zobacz : http://www.dogweb.nl/hosgfx/ultimuttlabradors.jpg
-
mandzia nawet w ulotce jest napisane ze po tradzikowe wiec śmiało tylko to strasznie wali syropem cebulowym pontifex to ty wpadaj do mnie z maluchem i bandytą i pójdziemy na spacerek- weź mi tylko trochę morza w słoiku :)
-
si pontifex :) byłaś? sirusho pozwolił ale powiedział ze bez sensu
-
trup naleśnik mnie tez tak swędzi dokładnie dookoła pępka - oszaleć można !!!! leję już na fissan bo mi po tym gównie i tak rozstępy wyszły oliwka tez nie pomaga, weź to spróbuj sudokremem załatwić albo linomagiem albo czymś do dupki malucha. kupiłam cepan i smaruję 3 razy dziennie, blizny bieleją a ta największa po kolczyku przestała być perłowa i jaśnieje - wiem ze to bez sensu bo skóra i tak się cały czas rozciąga ale gin powiedział ze nie szkodzi a nie swędzi już tak bardzo :)
-
pontifex pakuj bandytę i ślij mi tu za raz, moja miednica dzisiaj działa w miarę sprawnie więc mogę z nim skoczyć tu i tam :) mam tu łąkę przed blokiem i piękną wodę 10 min na piechtę od domu :) o taką : http://plfoto.com/zdjecia_new/1376354.jpg http://upload.wikimedia.org/wikipedia/pl/f/fc/Zakrz%C3%B3wek_kamienio%C5%82om_2005.jpg co wy na to? fajne nie? boże moja sąsiadka znowu warzy zupę cebulową teraz paw się prosi o wycieczkę na zewnątrz...
-
co ty, schody mi zalecił wczoraj :) a poza tym coś uleżeć coś nie mogę - w telewizorni nic nie ma a doktora housa mam dość po 30 odcinkach w ciągu kilku dni :) na książce też się nie mogę skupić.
-
na łeb mi jednak pomogła ta cola - zrobiłam całe dwa litry podczas pogawędki z kreseczką :) teraz się na bank porzygam :)
-
heheheh pomi przegięłaś z tą Chmielewską ;) hehehehe ale mnie rozbawiłaś :) a moja ciąża to istny mrożący krew w żyłach kryminał o tytule "wściekłe ciałko żółte"
-
podczytująca - dołącz :) nigdy nie jest za późno :) po co masz siedzieć samotnie w pomarańczowym "ukryciu" zdradź nam coś o sobie i zapraszamy :) dzięki za wsparcie a co do golenia to nie wiem ile trzeba :) ale ja w myśl zasady pewnej pani z oddziału neurologicznego, która codziennie mówiła pielęgniarkom "myjcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny" gole się co 3 dni w panice ze jak to już to nie chce żeby mnie jakaś niedelikatna krowa dotykała... poza tym od szpitalnej maszynki można niezłego uczulenia dostać a nawet stanu zapalnego... fuj :)