Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylwiaaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sylwiaaaa

  1. dziekuje dziewczyny! hmmmmm ,z tym strojem batmana bedzie ciezko:-p a z "batmanowymi" sprawami u mnie niestety nie najlepiej,a wrecz tragicznie:-( Oliwier spi,Eryk majsterkuje,to cos popisze. Oli (w skrocie) urodzil sie w 39 tc,sn-bardzo szybki,ledwo zdazylam dojechac do szpitala. 3780wagi-58 cm. Ma skaze bialkowa,choc do konca nie wiadomo co to za kure**wo. Od 3 tygodni chodzi,wazy gdzies ok.12kg,ubranka ma na 80,86,mowi tylko "tata" :-( no i tata dumny oczywiscie. u nas beda mikolajki dla dzieci tylko,niestety nie bedziemy mogli raczej pojechac na swieta do polski:-(:-(
  2. Witam Was dziewczyny!!!! Przyznam sie szczerze ,ze Was podczytuje,tylko nie od poczatku,bo na kafe trafilam jakies 2 miesiace temu,jak widac tez mam synka ze stycznia,no i jeszcze drugiego z sierpnia 2005(znalazlam nawet taki watek,ale nie panuje na nim taka świetna atmosfera jak tutaj),wiec postanowilam tutaj napisac przy okazji tego ze wczoraj przyjelyscie do swojego grona mamami i chcialam Was prosic o to samo:-) Mieszkam w Norwegii,mezulek caly dzien w pracy,a ja sama z dziecmi w domku niestety:-( prawie zadnych znajomych,a jak juz to takich bezdzietnych,wiec nie mam z kim o dzieciach gadac,nie bede komus zanudzac przeciez. Widze,ze tu piszecie o wszystkim i to jest takie troche oderwanie sie od wszystkiego,a tego potrzebuje. Troche przydlugi mi ten post wyjdzie:-pale chcialam jeszcze powiedziec,ze przeczytalam poczatek topiku,o tym jak dowiedzialyscie sie o ciazy(poryczalam sie,przypomnialam sobie jak to u mnie bylo,choc nieplanowane:-p),przeczytalam o porodach(tez sie poryczalam) no i od jakiegos czasu czytam na biezaco. To jak? moge sie przylaczyc???? Trzeba sie moze jakos wkupić?? :-p:-p:-p tylko nie wiem co z moim nikiem,bo widze,ze juz jedna Sylwia jest:-)
  3. o,to super ,ze Twoja coreczka tak sie bawi,widac ma wyobraznie,pewnie szybko sie uczy. niestety mojego trzyletniego synka wszystko denerwuje......owszem chetnie zaczyna jakas zabawe,ale to tylko minutki,bo za chwile jest zlosc,ze tego nie umie narysowac,tego zbudowac,albo jeszcze cos innego,naprawde ciezko zeby dluzej sie czyms zajal ,po chwili zabawy sa magiczne slowa: \"mamo,włącz mi bajke\"!:-(
  4. jest w tym duzo prawdy,u mnie w rodzinie sie tak dzieje: 1.gdy rodzilam drugiego synka zmarla moja ciocia 2.gdy rodzil sie moj maz,to zmarla jego prababcia 3.gdy rodzila sie moja siostra to zmarla nasz prababcia 4.gdy rodzila sie druga siostra to zmarl nasz wujek a wszystko w odstepie kilku dni od narodzin
×