Witam wszystkie dziewczyny po czasowej nieobecności. Zmogło mnie przeziębienie, ta pogoda do tego się przyczynia. Listopad i u nas na południu 18 stopni. Na grobach tak się zgrzałam, a ubrana byłam lekko. Lonia pisze o mroźnej pogodzie - ja co prawda oponki już wymieniłam na zimowe, ale podobno zima będzie dopiero w lutym.
Cały czas byłam z Wami, czytam wypowiedzi i historie rodzinne, u mnie jest tak samo, wszystko na nie.
Stara zasada z rodzinką tylko na zdjęciu się dobrze wychodzi.
Globus masz rację. Mam kotkę, która wyczuwa wszystkie moje nastroje. A najbardziej lubi o godz. 4 rano przytulać się i gruchać, jak gołąbek.
Pozdrawiam wszystkie, bardzo mi miło, że pamiętacie o mnie.