^Sami*

hehehe No to Ci -pa skoro tak mówisz Szukanie:D

wrócę a Ty Ike obserwuj facetów i notuj dla mnie fajne nicki pa :(

hej chciałam sie pożegnać z Wami na jakiś czas bedę tęsknić pa

Złoty chcesz kopa? to wystaw tyłek:)

Alter ok coś tam czujesz:) Ikuś zostawiłam Ci wiadomośc na tlenie:(

jestem zarozumiała pewna siebie,wiem kiedy facet do mnie coś czuje mimo tego że pierdoli coś innego:) Nie jestem aniołem pomyliłeś adresy:)

moge Tobą manipulować mam nad Tobą władzę w tej chwili zadzwonie a jutro jesteś pod moimi drzwiami doceń ,że tego nie robię,ze pomimo wszystko staram sie Ciebie nie skrzywdzić Marcin ja pare razy to przerabiałam realnie,faceci mnie nie lubili tylko dlatego ,że mieli pomimo wszystko mieli do mnie słabość--nie mogę obwiniac sie za wszystko do cholery:D jakie to wszystko jest żenujące:O ale chcesz rozmów w tłoku --PROSZE BARDZO;)

Alterku Ty z całych sił chcesz udowodnić sobie ze jesteś odporny na mnie:) a nie jesteś wirtualnie a co dopiero realnie :)

no własnie Alterku znowu mnie nie lubisz bo nie pisałam z Tobą mając faceta hmmm a powinieneś sie chyba cieszyc z mej przemiany,że nie flirtuje z innymi mając realnego faceta:) wiec jak to kochanie jest z tą Twoja moralnością?

Ostatni raz napisze Alter spotkanie w sierpniu oficjalne zapoznawcze.Wcześniej nie ma takiej mozliwości. Nie śledz moich postów i ich nie komentuj:P - nie prowokuj mnie chłopcze do tego bym Cie uwiodła rozkochała a potem zostawiła,chociaż z drugiej strony przynajmniej miałbyś powód by mnie nienawidzić. :)

hehehe Widzisz o to chodzi że ja tego typa lubię, oczywiście zrywałam tą znajomość i ponownie odzywałam sie z nadzieją ze bedzie ok miedzy nami;) niestety wczoraj dostałam opierdol od Altera za posty w których oznajmiłam ze chce wymienić nudziarza na inny model. Nie umiemy sie dogadać on soje ja swoje;D:)

Pytaj Iftar

:O hehe Ty oczywiście wiesz lepiej co ja o Tobie myślę czyli nie chcesz sie spotkać w sierpniu ok zrozumiałam załapałam

Jestem ale tylko czytam ,nie wtrącam sie w tak ważną rozmowę;P;)

Alter:O I znowu to samo,ponownie olałeś moją prośbę by nie pisać o mnie na kafe. po drugie przeczysz sam sobie-- od paru msc namiętnie informujesz mnie,ze nie możesz być moim przyjacielem ,kochankiem ,kochać mnie też już nie umiesz.Jednocześnie zarzucasz mi,że nie potrzebuje Cie na tyle by pisac do Ciebie codziennie,a w chwilach dla mnie ważnych wybieram realnego przyjaciela,czy kogoś z bliższych mi osób. Jesteś pieprzonym egoistą,myslisz tylko o sobie a nie o mnie,chcesz bym Cie chciała,tylko po to byś sie poczuł kimś wyjątkowym. Masz już przyjaciółkę,ona jest od tego by Cie wspierać i dawać nadzieję. Co do spotkania mieliśmy sie spotkać w sierpniu,niczego nie odwołałam .choć szczerze napiszę --boje sie tego bardzo,gdyż nie szanujesz moich próśb ,bo twierdzisz,iż słuchać mnie nie masz zamiaru,bo sie zmieniłeś :) Nie mam żadnej gwarancji ,czy po spotkaniu z Toba realnym,nie bedę miała większych z Tobą kłopotów niż teraz. Nie uważam Cię za śmiecia itd----nie mam już sił wyjaśniać Ci po raz n-ty o Co mi biega.I jeszcze jedno--chcesz mnie znienawidzić?I ja mam Ci ufać bezgranicznie?Osobie ,która sama nie wie czego ode mnie chce? Nie cierpie pisać tak osobiście na kafe,ale mnie do tego zmusiłeś ponownie.

proszę Cie bardzo Alterku a teraz zmykam do PRAWDZIWEGO przyjaciela :) co nie zmienia faktu Alter ze dziekuje Ci za wysłuchiwanie moich problemów przez pół roku :) na ra

HEHE Alter ja znowu coś zrobiłam?:D nie martw sie od jutra mnie nie przeczytasz na kafe a że wczoraj mnie wkurwiłeś nie odpisze we wtorek na Twoja eskę a wiec pij do woli --masz powód:)

hehe Alter ja mogę Cie przeanalizować bedziesz miał powód do picia :P

heheeh Ju już na terapię?bedziecie idealnym związkiem:P

najlepszą terapią w sumie dla mnie okazało sie wygadanie sie paru osobom z kafe podziekowania dla JU Tamari Brzydala i Ike:D

Całuśna rozumiem ,sama chodziłam na terapię,ale to było zmuszanie mnie do wygadania sie tego co najbardziej ukryte we mnie czasem odwiedzam tą panią i tradycyjnie na jej pytanie co słychać odp ''po staremu'' człowiek sam sobie musi odp czego szuka i co go blokuje,tylko czasem oszukujemy samych siebie i udajemy ze nie wiemy co w trawie piszczy:O:)

CAłuśna ,ale wygadałyście sie raz a porządnie. Nie chodziłaś raz w tyg di psychologa i nie wałkowałaś tego samego przez 10 lat:P ja tam wole już sie nie analizować;O:)

hehe mnie to nie bawi Zielona:P

Zielona masz rację,po okresie zawirowań,szukania siebie --chce odpocząć. Nie mysleć ,nie zastanawiać sie --tylko żyć po swojemu,tak jak mi pasuje. Nie jestem zadowolić wszystkich ludzi,którzy mają/mieli styczność ze mną.I co najważniejsze nie wracać do przeszłości utkwił mi tekst z jakiegoś filmu ''po co ludzie chodzą do psychologów , rozpatrują swoje dzieciństwo,w ten sposób uczą swój mózg do bycia nieszczęśliwymmtrzeb umieć zapominać'' Ike jakaś TY mądra o BOSSKA :P

no co Ty Ju,ja już sie w to/tym nie bawie.Przeszło mi filozofowanie ,zastanawianie sie nad zyciem po smierci itd,ale miałam taki okres także:P:)