_Klaudia_

HEJ;) Dorus juz Ci mówiłam ze stanowczo za mało śpisz! Musisz o siebie zadbać, bo jak człowiek niewyspany to z nastrojem gorzej, z koncentracją, a i choróbsko jest 10 razy łatwiej złapać niż normalnie. Pilnuj się Słonce Ayati- widze ze tez musisz walczyć zęby sie tu dostać:) ech, nagroda spotka nas w niebie... mnie czeka kolejne 9 godzin w przybytku szczescia czyli mojej robocie przecudnej, szkoda gadać;) buziaki

to co, lecimy spac?? doriss,ale ci zazdroszcze:))

nie ja tez jeszcze tylko chwilkę posiedzę, z 15 minut:)

o nie( pada ze smiechu) wiecie co sie stalo? te slowa co mi sie podkreslaja, kiedy na nie najezdzam otwieraja stronke ubezpieczen axa!!! jakis wirus:))) takie slowa jak ZDROWIE np hehe

ochrzciłyśmy skypa:))

czy wam tez się niektóre słowa podkreslaja na zielono? dziwne...

e, nie warto, Dorota:) monia, a ty jeszcze jestes czy juz z tym swoim pieknym gruchasz:)) i gdzie jest magda, bobiejka i babaszki?

na poczatek mozemy sie ugadac na rozmowe konferencyjna na skypie:)) tez będzie fajnie!

no nie wim czy moge powiedziec, bo teraz to jeszcze sie z Adorką wygadam...zajrzyj na NK:))

Dobrej nocy:))

doruś ty znowu schudłaś:))) kongratulejszyn!!!!

i zupełnie sie nie zgadzam ze dżentelmeństwo jest skazane na wymarcie hej

ja tez mam urodziny w czerwcu:)) ale mój to mnie kwiatami zasypuje:) ale czesciej to na przyklad wymysla jakas przyspiewke wychwalajaca mój tyłek np i mnie meczy spiewem caly dzień co jest slodkie:) a kwiatek jak sie robi?

Adorinka gdzieś uciekła...

a ja sie pytam jak się robi serduszko!?

Romanticos Mężczyznos w Zakopanos....mrau:)) a ten Z. najlepszy kumpel mojego chłopa, mieszka tutaj niedaleko mnie

az zapomialam o nich z tego wszystkiego:)) buty fajne:), w ogóle uwazam ze waskie czuby sa jakies takie zgrabniejsze, nie sądzicie?

NO TO SIĘ CHWAL DOROTA:))))

Monia ty jesteś z Radomia, znasz może Ziomka?

Cześć Duśka:))

Iiiiiiiii? czy mam otwierac szampana i wybiec z krzykiem zwyciestwa na balkon???

E no Pani Kochana, niech mi pani tu nie wmawia! :)) Monia, wagę mam( męczyłyście to kopiłam) wiem ze schudłam z 4 kilo od lipca... sobie policz:)) moze jestesmy inaczej zbudowane i tyle. Juz po zdjeciach widze, ze ty masz szczuple nogi, a mnie wszystko idzie w tylek i uda. Z reszta nie ma co gadac, porozmawiamy jak bede miec55:))

a pierwsze zdjecia sa z tamtego roku, kiedy wazylam jeszcze wiecej( niestety...)

foty? we wrzesniu... a wazyłam tyle samo, mówilam wam ze ubita jestem!

a sprobuj tylko odplynac przed 10.30( grozi palcem)... wolny dzień,ach........ja jeszcze do niedzieli sie pomeczę:/ za to nasza DESPERADO bedzie miała fajny weekendzik:))