Monika1985

widzisz Aishka wszystko się poukładało, a tak już stękałaś! :):) dasz rade i bedzie 5!! wierze w Ciebie :):) teraz tylko spokój i bedzie super! :D buziaki dziewczyny my liczymy 0,5 na łebka... jak gości będzie niecałe 80, (oczywiście nie liczę do gorzały dzieci, kamerzysty i zespołu) to kupujemy około 110 połówek.

wiola a na ile osób rezerwowałaś sale??? ja pierdziele, już się boję jak mi zaczną odmawiać! my mamy salę na 70 osób, ale na dzień dzisiejszy mamy 87 chyba osób... jak odmówią to w dupie z nimi, sami są stratni najlepszej imprezki w ich życiu ;)

hej :) a ja sie od piątku nie mogę wyspać :( chyba od piątkowej imprzy tak mnie zmeczenie trzyma ;) koniec z balowaniem do ślubu :) trzeba wziąć się za robote a nie tylko rozrywka :O

czesc dziewczynki :) ale był dzisiaj upał.. żar z nieba normalnie. Byliśmy w salonie mody męskiej i mam dobrą wiadomośc- garnitur, super kamizelka, spinki, pasek, trzy koszule to wszystko JEST!!!:D:D nawet skarpety kupione! ale fajnie! zastała jeszcze mucha, chusteczka i gacie i mężuś ubrany! przynajmniej on. :) padam na twarz! ide pochrapac trochę ;) do jutra! miłej nocki ;)

czesc:) mongrana ja uwielbiam czytac twoje posty:) jesteś genialną pisarką postów.. mogłabyś pisac książki a sukces byłby porównywalny do sukcesu Grocholi w owym czasie ;) wiedzie co... ja mam dzisiaj wolne :) także piątek może się nie kończyc :) a słyszałyście co się wydarzyło??? Michael\'owi Jackson\'owi się pomarło. pewnie bedzie załoba światowa... Jednak jaki był taki był, egscentrycznym, spedalonym dziwakiem ale królem popu był, zdecydowanie.. szkoda, ale śmierc nie wybiera.. Ja też miałam fajny sen, adorowało mnie 2-ch super przystojniaków, dostałam tyle czekoladek i kwiatów co chyba przez całe swoje życie... takie sny to ja mogę miec cały czas, aż żal było się obudzic ;) hehe coś wam miałam jeszcze napisac.. ale zapomniałam..

popatrzyc na twoją ręke, w ognistą kulę.. wziąc ze sobą czarnego kota (a mam już 2 czarne :) ), splunąć trzy razy przez lewe ramie i popatrzec na fusy z wypitej kawy :):)

:):) musiałabym cie zobaczyc :):)

Wydaje mi się, że nie bedzie to rok 2011 a znacznie wcześniej :) ja mam 6-ty zmysł, podobno zodiakalne ryby tak mają... czasami coś mi się przewidzi a co najgorsze to te moje mary się sprawdzają :):) wy nie macie czegoś takiego?? może w poprzednim wcieleniu byłam czarownicą :D:D

Kamila GRATULAAAACJE :):) Ale zaszalałaś z tą piąteczką ;) kujonku :) Betatka szkoda,że tego nie mozna kupić bez recepty :( przydałoby się to teraz... Ja chyba też bede miała okres na ślubie albo zaraz po... :( nie dobrze, bo przed okresem mam brzuch napęczniały i dupa będzie bo mi bedzie sterczał w sukni jakbym w ciązy była :(:( ale wykombinuje to może jakoś i pójde do gina pod koniec lipca, zaraz po następnym okresie i pokłamię mu troszkę, że nie dostałam okresu już 1,5 miesiąca to może mi jakiś zastrzyk da i dostanę szybciej ;) Mam nadzieje, że nic mi się nie stanie jak dwa okresy pod rząd beda... się zobaczy..

hej :) Betatka ja mam to samo, zamiast chudnąc ja chyba tyję, schudłam 8 kg i nic więcej nie mogę z siebie wykrzesać.. :( dołuje się trochę bo chciałam jeszcze 5 kilo do [ierwszej miary schudnąć, czyli do 10 lipca, ale marne szanse... napisz, gdzie można kupic tą meridię?! Czytałam o niej, mimo wad ma najgłówniejszą zaletę... odchudzenie :D

Moonku kochany :) jak pisałam wcześniej, nie ma co, może i lepiej się stało.. z tego co piszesz to on od początku był oporny... na siłę to można tylko spodnie na tyłek wcisnąc a nie układac wspólne życie ;) a suknie sprzedaj, nawet jakby była najpiękniejsza na Świecie... jakby nawet się znalazł królewicz godny Ciebie to suknia bedzie przypominac Ropucha..

mongrana tego co nie bedziesz miec to napisz to ci raz, dwa sciagne i wysle :)

Ewelinko :) wysłałam ci zaproszenie na n-k... znalazłam cię przez Kitka i Justynke ;)

Aga my też wezniemy Pana Tadka :) Buteleczka estetyczna a i zawartosc całkiem całkiem... Nie ma się kaca za mocnego po Tadku, więc wybór chyba dobry :) Tylko ja już wcześniej kupiłam naklejki na flaszki, a mierzyłam pod Shtumbrassa a ona ma inna butelkę, więc jak przykleje taką nalepe na Tadka to pół butelki zakryję :P A cotam, jak sie bawic to się bawic ;) Przyszły mi dzisiaj zamówione na allegro pudełeczka na ciasta, zamyśliłam sobie, że wsadzimy dla kierowcy naszego autka do bagażnika flaszunie weselną i pudełko z ciastem i cukierami :) Taka bede! ot co! :) takie pudełeczko z cukierami dostanie jeszcze kamerzysta i zespół, a niech mają, co ja zrobię z kilogamami cukierów... Tylko dupsko większe urośnie :) A im miło bedzie..

Kitek, my to od początku jakieś problemiaste jesteśmy, prawie ze wszystkim, począwszy od wielkich cycków po gości na weselu :D:D Przeklął nas ktoś czy co?! :) ale przynajmniej facetów mamy fajnych i ich oparcie w każdej prawie sytuacji :)

My robimy poprawiny u nas w ogrodzie :) ale sukienkę jakąś sobie napewno zakupie... strój bardziej lużny niż wizytowy ale to jednak poprawiny i w jeansach bede sie czuć nieswojo :P Mojemu panu dokupimy jakąś gustowną koszulkę i bedzie gicio :)

daliśmy zaproszenia mojej kumpelce i mnie też przestraszyła :) ojj w sierpniu, hmm... a mi juz słabo,byłam pewna, że powie, że i oni gdzieś wyjeżdzają, a ona... o kurde... no jest wieeeelki problem... w co ja się ubiorę?!?! :D:D

u nas było to samo :) o ślubie wiedzieli już od tamtego roku (znajomi rodziców mojego przyszłego) i w kwietniu zrobili rezerwację na cały sierpień na wczasy.. bo mysleli, że to jednak w czerwcu... i modlili się, żeby przypadkiem nie tego samego czerwca co ich znajoma :D ale jak się okazało że jednak sierpień to było rozczarowanie \'\'trzeba było wcześniej nas zawiadomić\'\' :D:D wcześniej niż półtora roku temu się nie dało, bo jeszcze wcześniej nie wiedzieliśmy że wogóle się pobieramy! :D:D

raczej z opalaniem to nie ma szans ;) Solarka i nic więcej... Ja się wybieram na solarium od paru ładnych tygodni i jakoś nie mogę tam dotrzeć. Jak tylko wybije 16:00 to myśle o jednym, żeby jak najszybciej być w domu, nie w głowie mi wtedy solaria, a jak juz dotrę do domu to ciężko mi się zwlec i wyjść gdziekolwiek :) taki się leniuch zrobiłam na starość :) Mówisz, że do połowy sierpnia bedzie ładnie... hmmm, jakby tak było to ja 15 sierpnia mogę się na pogode nie załapać, bo 15 to już jakby druga połowa :P

Ina ja nienawidzę limuzyn typu lincoln... dla mnie to straszna wiocha :P My pojedziemy Hondą, oczywiście czarną, bo ja mam fioła na punkcie czarnych samochodów :)

Moon, smutne to trochę, że nie bierzesz z nami udziału w przygotowaniach :( ale z drugiej strony wyjść za mąż po to tylko, żeby zrobić wesele i męczyć się całe życie i być nieszczęśliwą to lepiej przerwać w trakcie i mieć swięty spokój. Szczególnie, że piszesz, że nawet jesteś z tego powodu zadowolona :) Trzymam kciuki za Ciebie :) A napisz do jakiego momentu w przygotowaniach doszłaś... I jak goście zareagowali na taką decyzję? Ja byłam na przyjęciu weselnym, gdzie ślub się nie odbył.. Najpierw ten bankiet przypominał stypę, póżniej towarzystwo się rozkręciło i balecik był przedni, ale to i tak ma się niesmak lekki po takim cyrku.. Jedynie kacyk był większy, bo trzeba było mamuskę panny młodej rozweselać ;) Powodem tamtego nieudanego ślubu było niezdecydowanie ze strony pana młodego i pół godziny przed ślubem się rozmyślił... Sytuacja była o tyle niezręczna, bo wszyscy gościu juz stali pod USC odpicowani, z naręczami kwiatóew a tu nic ;) Para ma już dzidziusia i od dawno już mieszkają razem. Panienka wybaczyła i zrozumiała, że pan młody to cipa i mieszkają nadal tworząc sielankę rodzinna... Ja sobie nie wyobrażam, jakby mój narzeczony pół godziny przed ślubem mówi mi, że nie jest gotowy... Byłaby zbrodnia w afekcie :D:D

czesc dziewczyny :) Kitek zaczynam od Ciebie ;) super zdjęcia!!!! zazdroszczę jak nigdy ;) Przynajmniej odpoczęłaś.. Aicha_81 nie panikuj, bo bedzie jeszcze gorzej! Jak się bedziesz tak denerwowac to napewno nic z tego nie bedzie, wiec tylko spokojnie! i powtarzam mój tekst \'\'uszy do góry\'\', wyluzujesz i zobaczysz, że bedzie dobrze, a nawet jak obronę przesuną ci na wrzesień to i tak znajdziesz w tym całym zamieszaniu i dobrą stronę. I nie daj się cipom z dziekanatu ;) u mnie też są takie larwy i też jak muszę do dziekanatu jechac to wracam zawsze z podwyższonym ciśnieniem :) Justynka fajne ramki, takie oryginalne, bo jeszcze takich ramek nie widziałam.. my dla swoich rodziców mamy zamiar zrobic kosze delikatesowe na podziękowanie. Kwiatow nie chciałam, bo i tak nie wiem co zrobie z kwiatami ze ślubu... rozejdą się miedzy trzema domami ;) a te podziękowania które widziałam na allegro to porażka totalna, bo albo tandeta plastikowa w formie otwartej księgi albo szklane badziewie w kształcie serca i stały tekst \'\'za trud wychowania\'\' :P Ha! Najważniejsze! Podpisaliśmy protokół :) wreszcie sie udało :D i nawet nie bolało, ale co niektóre pytania wywoływały u nas niekontrolowany śmiech :) Tylko dowiedziałam się, że nasz ulubiony organista o niebiańsko-anielskim głosie ma w sierpniu urlop i wyjeżdza za granice :( ma go zastępowac jakiś łepek młody... Jak sie tylko dowiedziałam to mało nie poryczałam się ale teraz po ochłonięciu to myśle, że musi byc dobrze, innej opcji nie ma. A organista onanista :) (nie wiem skąd mi to przyszło do głowy, ale nie kasuje :P ) 15 siernia bedzie na bank w kościele bo to przecież święto ! ha! mam ich! Księdzoju daliśmy 50 zł po podpisaniu protokołu, na wiecej nie zasługuje :) Marta gratulacje! na szczęście i ja egzaminy uważam za historię... do stycznia ;) Spadywam, ide połazic, póki pogoda, a pogoda w weekend to ostatnio łaska z nieba, więc trzeba korzystac i nie narzekac :)

tamto się chyba nie otwiera :) wklejam linka: http://facet.wp.pl/kat,1007819,wid,11170092,wiadomosc.html?ticaid=183ab masakra, nie?! :D

hejo :) witamy koleżankę nową, witamy! :D faktycznie, za wiazanke ślubną tyyyle kasy?! dużo, naprawde! ja szczerze mówiąc nie ogariam tematu wiązanki i ogarniać go nie zamierzam :) moja chrzestna ma kwiaciarnię i ona mi zrobi wiązankę i przybranie samochodu, do mnie należy tylko wybór kwiatów i kolorystyka i dziękuję, jedno z głowy ;) myszę sie dopytać właściciela naszego domu weselnego, czy trzeba dokupywać figurkę na tort, bo tort mamy już w cenie, jak i ciasta i różne inne słodycze. Także dziewczyny, jak ja was czytam, że zamawiacie ciasta, torty itp to mnie zimny pot oblewa na samą myśl, że jeszcze miałabym tym się zajmować, dzielne jesteście ;) a wiecie, że już co z niektórymi klikamy ponad roczek :D dzisiaj mam nadzieję, że \'\'załatwimy\'\' księdza. Już trzeci raz do niego idziemy, jakoś nie mamy szczęścia :) Bo jak nie brak czasu księdza, to brak protokołów, albo święto i kancelaria nieczynna :O ale czuję, że dzisiaj to jest TEN dzień :) zamówiłam sobie białe balerinki na allegro, do przebrania na weselu, jakby mnie w razie coś przycierało czy coś tam ;) Czytałam na innym forum, że czasami panie młode występują w adidachach!!! no nie no! na taką wieś się nie odważe a balerinki to chyba niezły pomysł, a wyglądają naprawdę gustownie, z kokardeczką z \'\'eko\'\' skóry :) ide na peta. a swoją drogą, nie wiem, czy widziałyście (i czy w każdych miastach to jest) nowy billbord, zachęcający do rzucenia palenia. ło mamo, daje do myślenia, jest okropny... podejrzałam też na nim stronke internetową, może bedzie ten okropny obrazek i dwuznaczny napis \'\'zapraszamy do urn\'\' :) www.rzucto.pl

hehehe :) ale ja nic nie obiecuję ;) obiecuję tylko tyle, że zaraz zasnę :)