Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kasia.T21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kasia.T21

  1. Tyję praktycznie kilogram na miesiąc. Nie wiem czy to dużo czy nie, ale średnio tak wychodzi. Obecnie mam jakieś 4,5 na + a to ostatni tydzień piątego miesiąca. Dorka brzuch jest już większy niż na fotce. Uciążliwy mocno nie jest, ale gdy siedzę np na schodku lub na materacu na którym śpimy to zaczyna być ciężko założyć skarpetki. Ogólnie jest super i dajemy sobie radę. A brzuch rośnie teraz z tygodnia na tydzień.
  2. Taaa, modniara. Szlag mnie trafia bo się spodnie nie dopinają. A ja chudzina zawsze byłam więc i portki dopasowane nosiłam. A teraz kicha. Ale zamówiłam na allegro ciążowe. Mam nadzieję, że dojdą szybko bo nie mam w czym do pracy chodzić. Chyba nie będę miała możliwości zrobienia aktualnych fotek, bo dzieciaki planują siedzieć do wieczora więc nie będę się prężyć przed kamerką :) Ale zobaczcie - to moje fotki z 18 tygodnia, czyli 2 tyg temu. Teraz jest już większy. A maluch kopie jak szalony. Czuję go kilka razy dziennie. Właśnie kopie mnie od środka bo 15 min temu jadłam pączka :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d42e2274460545f6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ea91fb935c00e4ff.html
  3. Aśka daj jakąś fotkę brzuszka. Już kiedyś prosiłam inne dziewczyny o zdjęcia i się nie doczekałam :( Tylko ja swoje zamieściłam, a tak lubię patrzeć na brzuszki innych.
  4. Jak wyjdą dzieciaki to zrobię fotkę brzucha i Wam wyślę :) Rośnie z tygodnia na tydzień. Mąż się śmieje, że zaczynam chodzić jak kaczka - np. po schodach kolanka na boki. Schylać się nie mogę więc kucam z kolanami na zewnątrz :) Mierzyłam wczoraj spodnie, które gdzieś jeszcze zostały mi w szafce. Niestety nie dopinam się. Zostałam z jednymi spodniami + jedna para pomarańczowych dresów. Extra
  5. Czuję się bardzo dobrze. Chociaż w tamtym tygodniu chyba 3 dni z rzędu w miarę mocno bolał mnie z rana brzuch. Podpytam lekarza o to, ale siostra (jest 10 tygodni przede mną) powiedziała, żebym się nie przejmowała bo to kolejna "fala wzrostowa brzucha" :) No więc smaruję się namiętnie natłuszczając brzuszek który rośnie coraz szybciej :)
  6. Hej. Na początek się uaktualnię. Leci nam 20 tydzień. W niedzielę skończymy 5 miesiąc :) NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. SYLA30................12.03.09...............W-WA....... .29........1 anna999..............10.03...................Lublin ........26.........0 milka czekolada.....07.02.09..............Sieradz........26....... . magda//.............13.03.09...............Kraków....... .23........0 agi26...........................................Londyn.. ......26 ........0 Kruszyna2008................................Bielsko..... . ..23.........0 Dorka.................15.03...................Londyn.... ...28.........0 ZACIĄŻONE: NICK.................TC......... TERMINPORODU .....WIEK........PŁEĆ żabka24...............17...........10.07.2009........... 24...........??? GaGa_..................19...........19.07.2009.......... . 29..........??? Kasia.T21.............20............27.07.2009.......... .26...........??? lolcia26................15............02.08.2009........ ...26...........??? Polusia86..............17............08.08.2009......... ..22...........??? aska.osa...............13...........06/09/09............ ..26...........??? Sylwinka 25...........11............18.09.2009............25......... ..??? MERY27.................8............12.10.2009.. ..........27...........??? Grażka23...............8............14.10.2009.......... ..24..........??? S.U.R.I...................7............22.10.2009....... .....30..........??? Dziś mi nuuuudno. Od dawna nie miałam już takiego wolnego dnia. No, ale posiedzę i poczytam co pisałyście :)
  7. Hej dziewczynki. Przepraszam, że nie pisałam, ale nie miałam jak. Net mam tylko w pracy, a tu mam full prac do poprawiania. Już na szczęście się kończą. Niby do jutra jest ostateczny termin składania prac. Remont zaczynamy na poważnie po raz kolejny od poniedziałku. Beton musiał przeschnąć, żeby móc wejść z innymi robotami. A ja siedzę w pracy, czasem odpoczywam w domu, wczoraj byłam u koleżanki cały dzień i tak nam lecą dni. Maluszek wariuje w brzuchu kilka razy dziennie. Na początku czułam go wieczorami, leżąc na wznak. Teraz czuję kilka razy dziennie jak się wierci i kopie :) Cudowne uczucie. Już od poniedziałku będzie nam leciał ostatni tydzień 5 miesiąca :)
  8. Wiiiitam :) Pamięta mnie ktoś jeszcze? Przepraszam, że się nie odzywałam, ale w środę chłopaki wylewali beton w dwóch pokojach i zostałam w domu, żeby pomóc trochę. A przez następne dni bujałam się z pracami lic. Dziś już chyba był jeden z ostatnich dni kiedy studenci mają termin oddawania prac więc może będę miała trochę odpoczynku. Co do spraw związanych ze mną i dzieckiem, to rośnie mi jakiś mega wiercipięta. Tak mnie kopie, że hoho :) Ruchy czuję już nie tylko wieczorami leżąc na płasko, ale również w dzień. Wczoraj ruszał się niemiłosiernie jak jadłam lody. Mąż się śmiał, że mu zimno w tyłek i się wierci :D Ja znowu dostałam kataru :( Męczę się drugi dzień. Ale herbatka z miodem i inne naturalne specyfiki może trochę pomogą. No i kończymy 4,5 mies :) To tyle u nas. Pozdrawiam wszystkich
  9. Poprawiam raz jeszcze :) STARACZKI: NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. SYLA30..............29.01.09................W-WA.. .......29........1 anna999............10.03.....................Lublin ........26.........0 MERY27...............31.01...................Września... .27........1 milka czekolada....07.02.09................Sieradz....... 2 6...... S.U.R.I..............9.02.......................śląskie. ... ...30......0 magda//.............13.03.09...............Kraków....... .23........0 Dorka..............18.02.......................Londyn... .....28.......0 agi26.............................................Lo nd yn. .....26 ........0 Kruszyna2008.....24.02.................Bielsko...... . ..23........0 ZACIĄŻONE: NICK....................TC......... TERMIN PORODU .....WIEK........PŁEĆ żabka24................17...........10.07.2009....... .....24...........??? Kasia.T21..............18............27.07.2009....... .....26...........??? lolcia26................15...........02.08.2009....... .....26...........??? Polusia86..............15............08.08.2009......... ...22...........??? GaGa_..................11...........06/08.08.2009.... ....29...........??? aska.osa................11.............06/09/09........ ... .26...........??? Sylwinka 25.............9..............18.09.09..............25... .......??? Grażka23...............6............14.10.2009.......... ...24...........???
  10. Hej. Ja dopiero mogłam do Was zajrzeć. Dziś mam bardzo szalony dzień. Oczywiście kolejne prace do poprawki, full dzieciaków, dostawa itd i to wszystko niestety sama. Mąż w domu walczy z remontem. Jutro przyjeżdża do pomocy teść to trochę szybciej pójdzie z wylewaniem betonu. Dorka ważne, że masz super lekarza, który robi co może by wam pomóc. Poddaj się wszystkiemu co mówi i działajcie, a wszystko się wyreguluje i będzie z tego piękna dzidzia. A dla reszty dziewczyn No i uaktualniam tabelkę :) STARACZKI: NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. SYLA30..............29.01.09................W-WA.. .......29........1 anna999............10.03.....................Lublin ........26.........0 MERY27...............31.01...................Września... .27........1 milka czekolada....07.02.09................Sieradz....... 2 6...... S.U.R.I..............9.02.......................śląskie. ... ...30......0 magda//.............13.03.09...............Kraków....... .23........0 Dorka..............18.02.......................Londyn... .....28.......0 agi26................03.03.09................Lo nd yn. .....26 ........0 Kruszyna2008.....24.02.................Bielsko...... . ..23........0 ZACIĄŻONE: NICK....................TC......... TERMIN PORODU .....WIEK........PŁEĆ żabka24................17...........10.07.2009....... .....24...........??? Kasia.T21..............18............27.07.2009....... .....26...........??? lolcia26................15...........02.08.2009....... .....26...........??? Polusia86..............15............08.08.2009......... ...22...........??? GaGa_..................11...........06/08.08.2009.... ....29...........??? aska.osa................11.............06/09/09........ ... .26...........??? Sylwinka 25.............9..............18.09.09..............25... .......??? Grażka23...............6............14.10.2009.......... ...24...........???
  11. Suri rozumiem Cię, też mam takie napady i marzę o wizycie u gina i żeby potwierdził, że wszystko z dzieckiem ok. Cieszę się na każdą wizytę, ale jednocześnie denerwuję. Staram się być dobrej myśli i cieszyć się maleństwem które we mnie rośnie. Wizytę masz już jutro więc wytrzymaj jeszcze troszkę, a jutro gin naładuje Cię na nowo pozytywnymi myślami.
  12. Suri a czemu się martwisz? Źle się czujesz, czy co? Skąd takie myśli, że z dzieckiem coś nie tak?
  13. Czuję się dobrze. Też jestem strasznie głodna więc zmykam po jakąś kanapkę. Na szczęście dziś wolniejszy dzień w pracy.
  14. Hej wszystkim. Grażka super fotka. Jaki piękny maluszek :) Dorka jeszcze nic straconego. Cały czas trzymam kciuki żeby @ nie przyszła, a jak powtórzysz test to będą już dwie pięne krechy. A dla reszty dziewczynek
  15. Ja się zbieram do domku. Tzn na zakupy. Będę jutro. Dorka czekam na dobre wieści :)
  16. Dokładnie dlatego mnie takie zakupy denerwują. Te wszystkie rurki, folie, zbrojenia, grunty itd itd. kosztowne to jak cholera. A Ty testuj jutro z rana i nic się nie denerwuj. Trzymam kciuki za 2 kreseczki. Który to będzie dzień cyklu?
  17. Hej Dorka. Super, że nadal nie ma @. Jutro z rana testujesz? Napisz koniecznie jaki wynik. Po wizycie u gina też napisz co i jak. Wczoraj byliśmy w kinie i tyle. Nic specjalnego. Teraz czekam z utęsknieniem na godz 15. Znów do W-wy jedziemy. Tym razem do Castoramy po rurki do ogrzewania podłogowego i do teściów.
  18. anna w końcu i Wam się uda. Dziecko dobrze wie, kiedy organizm jest na nie w pełni przygotowany. Już niedługo będziesz miała fasolkę w brzuchu, zobaczysz. Uszy, głowa i cycki w górę i proszę nie łapać doła. Wszystko się ułoży, zobaczysz :)
  19. Wiiiiitam :) Oj jak dawno mnie nie było. Niestety siedzę non stop nad tymi pracami lic. Poprawiam i poprawiam, aż oczy mi z orbit wychodzą. U mnie wszystko ok jeśli chodzi o fasolkę. Czujemy się bardzo dobrze. Czasem jest mi słabo, ale to pewnie zmiana ciśnienia, bo zawsze potem w dzień jest szaro, buro, albo pada. Poza tym muszę się pochwalić, że od 3 dni czuję ruchy maleństwa :D 3 dni temu leżąc wieczorkiem w łóżku, położyłam rękę na brzuchu. Poczułam jakby jakiś balonik rósł, rósł i nagle pękł. Takie puk :) Oj ciężko to opisać. Po ok 5 min znów i tak ze 3 razy. Nie wiedziałam co to, myślałam że może jelita mi tak pracują czy co :D Ale wczoraj byliśmy w kinie. Przy bardzo głośnych dźwiękach coś mnie puk puk w brzuch, położyłam rękę i było to samo co 3 dni temu. Po chwili się uspokoiło. Zadzwoniłam potem do kolerzanki która jest lekarzem. Powiedziała, że to bardzo możliwe i że z racji tego, że mam łożysko usytuowane po lewej stronie ruchy dziecka powinnam czuć po prawej na dole. I tak właśnie było!! Prawy dół brzucha za każdym razem :D
  20. Kuchnię robimy na wymiar więc kolor blatu, frontów itd jest do wybrania spośród duuuuuuużej ilości wzorników. Szukamy najtańszej firmy. A że chcemy porządną kuchnię to wiem, że wyniesie ona nas sporo. Ale za jakość trzeba zapłacić. A te Twoje piersi to wiesz.... :P No, wszystkie wiemy co się święci :D
  21. Remoncik do przodu. Zerwana podłoga w dwóch pokojach. Jutro trzeba to uprzątnąć, zebrać gruz i zacząć ze ścianami. Poza tym rozglądamy się za firmą robiącą kuchnie. Będzie trzeba ich zaprosić na pomiary jeszcze jak będzie stan surowy w pomieszczeniu. A poza tym, mam dużo pracy. Ale to dobrze, bo trochę kasy przybędzie. Na szczęście mogę sobie tą pracę dawkować. Studenci dzwonią, umawiają się więc nie zgadzam się jak widzę, że nie dam rady czasowo. A co do spraw ciążowych to czujemy się nadal bardzo dobrze. Dziś z rana miałam jakieś wahania ciśnienia, było mi duszno, sapałam jakbym była w 9 miesiącu. Ale po kilku min przeszło. Koło południa lunął z nieba deszcz więc chyba tak mój organizm oznajmia zmianę pogody :)
  22. SKOŃCZYŁAM!!! Na dziś :o Ale się rozpisałyście... Zmykam poczytać bo kilka str się zrobiło :)
  23. Polusia po pierwsze później trudniej zobaczyć, a po drugie wcześniej też nie ma co, bo dopiero po 20tc wykształca się tak do końca chyba serce i mogą od razu przeprowadzić na nim jakieś tam badania. W ogóle to USG jest nie tylko fajne, że widzimy swoje maleństwo w fajnej perspektywie, ale jest też gruntownie przebadane :)
×