Kasia.T21

Ja wczoraj koło 21 zjadłam spory talerz barszczu czerwonego. Zjadłam, położyłam się i czytałam książkę i non stop myślałam o tym barszczu, aż po 22 musiałam nalać sobie jeszcze :D Ale barszczyk u mnie wskazany - buraczki mają dużo żelaza.

Dziewczyny głowa do góry. Czekamy na brak @ :) Jeszcze nie wszystko stracone.

ta jajeniczna to chyba od wczorajszej rozmowy o jajkach, co? :)

żabka Ja mam tylko fotkę mojego testu - wklejałam nawet dziewczynom zaraz po testowaniu :) Ja dziś w pracy do 15. Narazie cisza, ale ogólnie soboty mamy przerąbane bo jest strasznie dużo studentów do xera i wydruków (sesja). Tak więc biorę kanapkę póki nie ma nikogo. Oooo idą właśnie :D

Wchodzę z samego rana i takie wieści? :) Novida - cichutko gratuluję :) Sprawdź jeszcze dziś i druga kreska powinna być już znacznie ciemniejsza. anna - trzymam kciuki by @ nie przyszła. A może już testowałaś? To wchodź szybko i się pochwal :)

Udanego wieczoru aga. Ja też niedługo się będę zbierać. Już bym się położyć chciała.

O kurde Aga jaki cudny!! :)

No ja też bym miała wiele do pomarudzenia jeśli o kasę chodzi :( Załamać się można tak naprawdę.

No, ale teraz wejdziecie do takiego nowego, pieknego mieszkanka i będziesz mogła puścić wodze fantazji i zacząć urządzać :)

To nie pisz o staraniach, ale tak ogólnie. Widzisz, o czym ja plotę cały dzień? Tylko remont mi w głowie :D

dzięki żabka. Zazdroszczę Wam swojego mieszkanka :)

Przyszła i uciekła no! :)

wiiiitaj aga :D Co u Ciebie? Widzę, że nieubłaganie zbliża się 31 stycznia :)

Dorka szczęśliwego lotu. Odezwij się do nas koniecznie. papa

Nooo jak znajdę coś takiego w PL to spoko, popatrzę, popytam itd. Tyle jest rodzajów tych obić, że szaleję. Narazie jednak czekam na dostawę materaca i jak tylko sprzątniemy salon, przenosimy się do niego na ten materac, a w sypialni i kuchni na raz zrywamy podłogi i lejemy beton. Dalej będę Was zanudzać remontem :D Chyba do samych narodzin dziecka :D

Na tej czerwonej ścianie będą mebelki (takie segmenciki małe), kanapa czerwona będzie pod przeciwległą ścianą. No i jakieś dodatki(lampy, stolik itd). Właśnie - kto ma jakiegoś futrzaka (zwierzę w sensie :D ) i mógłby podpowiedzieć jakie obicia kanap sprawdzają się najlepiej?

Proszę http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/14c1a3d1df648d71.html Kolorki nie oddane w pełni, ale poglądowo widać co i jak.

Czerwona ściana super... oczojebna :D

A my kończymy właśnie malowanie salonu :) Tzn rano pomalowaliśmy czerwony kolorek raz, teraz mąż maluje drugi raz, ostatni. Zostały listwy przypodłogowe, oświetlenie, sprzątnąć wszystko i można mieszkać w pustym salonie :) A tak się chciałam pochwalić :P

Kurde, miałam straszną ochotę na chipsy, nażarłam się, a teraz zdycham. Jaki człowiek jest czasem głupi :D

Mazowsze się kłania :)

Będą Cię wołać najwyżej przez megafon na lotnisku :D (jak nas przed wylotem do Egiptu)

Dorka. Pisałaś wcześniej, że lecisz dziś wieczorem i wracasz w poniedziałek wieczorem, a nie we wtorek rano. Sprawdź lepiej raz jeszcze ten bilet :D Ja za jajkami średnio przepadam, chociaż jajecznica na maśle wykonana przez mojego męża jest pyszna i co niedziela mam jej dostawę do łóżka :) Ale to nie jajka były wyznacznikiem naszej płodności :D

Ja też brałam kilka lat tabletki anty. Ciąża mnoga jest po nich możliwa podobno, jak byśmy się starali w pierwszym miesiącu po odstawieniu. Jednak mój lekarz powiedział, żeby odczekać ze 2 miesiące, żeby organizm się oczyścił i wrócił do normalności :)

Żabka mój też się pytał kilka razy lekarza, czy napewno drugie się gdzieś nie schowało :) Ja bym nad bliźniakami nie płakała, ale mąż musiał by chwilkę się przyzwyczaić do tej myśli :) Dorka a może do jakiejś straży miejskiej zadzwonić (czy co Wy tam macie). No przecież to się żyć nie da.