Kasia.T21

Niecałe 3 godz oczywiście. Liczenie coś mi dzisiaj źle idzie :)

No i co tak wszyscy ucichli? Jest ktoś? :) Już niecałe 2 godz. i do domku zobaczyć nowy kolor ścian :)

Mi też mąż mówił często "olej to, nie przejmuj się tak, daj sobie spokój", ale nie mówił tego złośliwie. Oni (faceci) patrzą inaczej na problemy niż my baby i stwierdziłam, że może faktycznie nie ma co się przejmować, nie denerwować siebie i dziecka. Powiedziałam tylko "postaram się kochanie, ale wiedz, że mi z tym ciężko". Przytulił, pocałował w czółko i już było super. Magda jeśli możesz to odpuść trochę, bo naprawdę można się wykończyć tak ciągle denerwując. Problemy niestety były, są i będą. Sama piszesz, że nie dotyczą one bezpośrednio Was. Spróbuj więc to olać i cieszyć się tym, co masz. Głowa do góry.

Ja też mam problemy rodzinne. Ja + mąż kontra cała reszta (rodzice + brat z żoną). Mąż jest jednak po mojej stronie i staram się olewać pewne rzeczy. Ciężko jak cholera, nawet popłakałam sobie któregoś dnia z tego powodu, ale stwierdziłam, że nie ma sensu denerwować siebie i dziecka. A u Ciebie mąż jest odmiennego zdania niż Ty? Może jest szansa, na ustalenie jednego stanowiska. Będzie łatwiej znieść to wszystko.

No ja właśnie full cebulki kroję. Mam taką wieeeelką patelnię i kroję kilka kawałków wątróbki i 5 dużych cebul :) Na początku się prawie wysypuje, ale potem się zmniejsza i jest git :)

A ja dziś znów wątróbka. Walczę dalej z poziomem żelaza.

Na folii jest farba to może przeczekam :) Co jadłaś na lunch? Ja własnie zabieram się za kanapeczkę. Doprawię ją ketchupem :D

Wiem :P Niech tylko ta folia z podłogi zginie :D

A Wy tylko o jednym :P

Cieszę się jak cholera z tej podłogi, bo do tej pory to biało w tym pokoju, beton na podłodze itd. Widać, że jeszcze stan surowy. A teraz jest piękniutka podłoga :)

Jestem jestem, ale mam też inne zajęcia więc tylko przeczytałam i uciekłam, ale okno z kafeterią cały czas otwarte :) Ps. Mamy podłogę :D Właśnie mąż zaczyna malowanie - narazie ten jasny kolorek :) Wczoraj wieczorkiem "drapaliśmy" takim fajnym tynkiem wnęki z grzejnikami. Super wyszło :)

Hej. hej. W końcu nadrobiłam to, co napisałyście zbereźnice :P Zmykam na kawkę :)

Pięknie Dorka :) Ja jak zwykle czekam na godz. 19.00, żeby pójść do domku i się położyć. Jeszcze 1,5godz.

My też się nie kłócimy. Wśród znajomych uchodzimy za super zgrane małżeństwo. Wiadomo, że jakieś tam sprzeczki czasem są, ale ciche mogą być tylko minutki, nigdy godziny czy dni :)

Ja z takich mącznych potraw wolę pierogi w wykonaniu mojej mamy :) Na naleśniki muszę mieć chęć.

Mój też robi rewelacyjne naleśniki, kotlety schabowe i spagetti :) No, ale przy wszystkich innych rzeczach mi pomaga. W kuchni oczywiście.

Mery właśnie z takich topików też się śmieli. Że ktoś ma już oznaki ciąży 2 dni po ewentualnym zapłodnieniu, że dziewczyny pytają non stop czy jestem w ciąży zamiast zrobić test itd.

Też uważam, że nie ma co się tym przejmować. A topik nasz i każdy inny podobny będzie nadal trwał niezależnie od tego, kto co będzie pisał na ten temat.

Z obsmarowywaniem chodziło o to, że śmieją się z naszych temperaturek, testów owu, obserwacji wszelakich, tabelki. Ogólnie że zachowujemy się jak dzieci, bo piszemy zdrobniale itp.

Zostaje mi szukanie na allegro jakiejś firmy z Warszawy z fajnymi łóżkami. Materac mamy upatrzony. Tylko zamówić, ale chcę to w ostatnim momencie, bo nie mamy gdzie tego trzymać wszystkiego.

Dorka jak się sprawdzają płyty gipsowe na ścianach? Bo położyliśmy gipsy w salonie i niektórzy przychodzą i nas wkurzają, że źle zrobiliśmy. My wiemy swoje i będziemy mieszkać tak, jak chcemy :P Materac już wybraliśmy. Potrzebuję łóżko + stelarz i szukam firmy która ma fajne modele i wysyła kurierem lub ma siedzibę w Warszawie.

aska jaka piękna tabelka :) powiało świeżością :) Dorka macie na ścianach tynki czy płyty gipsowe? No i pomocy z tym łóżkiem. Gdzie kupimy ładne i tanie na materac 160x200cm??

Żabka 17tc i mało co brzuszka widać? A ja 15tc i się martwię że mój brzuszek malutki :)

Grażka jakie łóżko masz? Tzn samą ramę kupiliście i oddzielnie materac? Może masz jakąś tanią firmę na oku? Bo szukam i nic ciekawego znaleźć nie mogę :( Co do tabelki z imionami dzieci też jestem za wyrzuceniem. Kruszyna my też generalny remont właśnie robimy i dlatego to tak długo trwa. Było skuwanie ścian, zrywanie podłogi, lanie betonu. Narazie kończymy salon, przenosimy się do niego (materac na podłogę :) ) i robimy od podstaw kuchnię i sypialnię. Powoli, powoli i Wy zrobicie wszystko. Gaga najważniejsze, że z dzieckiem wszystko ok :) Masz fotkę USG? Poproszę :D

Kruszyna słuchaj męża :) Dorka przestawiliśmy te dwie rzeczy - miało być malowanie, podłoga i drugie malowanie. Będzie podłoga i dwa malowania zaraz potem. Dziś podłoga będzie ułożona, jutro pierwsze malowanie :) Obawiam się że ta czerwień taka oczojebna wyjdzie że hoho :) Lolcia obiecałaś mi fotkę brzuszka. Czekam i czekam i nic. Reszta zaciążonych również proszona o fotki brzuszków (jeśli już coś widać) :) No tak ładnie proszę :)