Kasia.T21

No więc postanowiłam. Idę najwcześniej w pierwszym tygodniu grudnia - będzie już leciał 7 tydzień. Jak mąż się nie zwolni na te kilka godzinek to pójdę po skończonych 7 tygodniach. O ciąży narazie wiecie tylko Wy. Po wizycie u gina chcemy powiedzieć znajomym i moim rodzicom (z nimi mieszkamy). Teściom powiemy przy okazji spotkania. Jeśli będziemy u nich przed świętami to powiem przed świętami. Nie wytrzymam dłużej :) Już teraz jest mi ciężko.

Czytałam, że poniżej jakiegoś tam tygodnia nawet karty ciąży nie zakładają, dlatego pytam. Ok, może namówię pracodawcę męża by zwolnił go w tym tygodniu na początku grudnia na kilka rannych godzin :) Dzięki dziewczyny. Oj jak mnie dziś plecy bolą. Ehh

Akurat badanie ginekologiczne przy mężu mnie nie przeraża. Chodzi mi bardziej o to, czy lekarz mnie nie wygoni, że gucio widać itd, i tylko się naczekam w poczekalni i stracę tyle czasu a on będzie kazał przyjść np za tydzień.

Dzięki grażka, czyli lepiej iść w ósmym, niż w prawie szóstym ehh to sobie poczekam.

Hej. Potrzebuję podpowiedzi co do tej wizyty u gina. Sorki, że was męczę, ale chcę się poradzić. A więc... 6 tydz. kończę 30 listopada. I do gina powinnam iść w pierwszym tyg grudnia, ale niestety mąż wyjeżdża, a baaaardzo chciałby ze mną iść na tą pierwszą wizytę. I teraz tak - czy mogę iść 28 listopada - PRAWIE 6 tyg skończone, czy w drugim tygodniu grudnia - SKOŃCZONE 7, czy jednak mam pójść w pierwszym tygodniu, ale sama. Podpowiedzcie bo nie chcę dzwonić do gina i męczyć go w sobotę taką błahostką. Chcę też pójść i czegoś się dowiedzieć, a nie żebym szła na darmo.

Dziewczyny do gina marsz. Ja mam taką super przychodnię, że chodzę na kasę chorych, lekarze są super (może poza jednym, ale nigdy go nie wybieram), lekarz patrząc w kartę sam gania do wykonania cytologii raz w roku, zawsze pyta - Pani Kasiu, gotowa Pani na badanie dzisiaj? Ja na to - jak trzeba to badamy. Jest wesoło, miło i profesjonalnie. Teraz chcę męża zabrać na tą pierwszą wizytę. Niech zobaczy co zbroił :D A Wy się nie bójcie, tylko idźcie zrobić te wszystkie cytologie, wymazy itd. To ważne dla naszego zdrowia i zdrowia naszych przyszłych maluszków :)

Wiiitam znad kawki :) Dziś mąż mi wyjechał do Warszawy pozałatwiać kilka spraw i do pracy musiałam iść na piechotkę, a wieje strasznie. Zmarzłam więc i się teraz grzeję. Nie mogę się przeziębić. Mama dziś zaproponowała mi herbatkę, ale ja zrezygnowałam mówiąc, że dużo piję w nocy i nie chcę. Spytała czemu tyle w nocy piję, to ja jej na to, że mi duszno i gorąco jakoś i non stop się budzę (a zawsze jak się kładę to najpierw mi zimno). Mama stwierdziła więc, że to może coś od serca :D Zmieniłam temat rozmowy :P Powiem jej po wizycie u gina. STARACZKI: NICK...... .........Termin @.... .........CYKL....MIASTO.....WIEK...IL DZ. agi26................02.12...................2......Lond yn. .....26 Sylwinka...........14.12...................2.....Jar oci n.......25.....1 A.N.N.A........................................6......Ba rli nek......30 ninam................15.11...................2.....Ostro łęka.....31.....1 milka czekolada....12.12...................5.....Sieradz........26 GaGa ................27.11...................2....Birmingham... 29.....1 AguniaAgusia.................................2.....Opole .........26 magdafikus..........14.12..................2...Zduńska Wola..32.....1 Novida................21.11..................9......Du bl in.......30.....0 _neti_.............30.11-02.12..............3.......Lubl in.........25.....0 Lady Love..........15.11...................2....Ruda Śląska....19.....0 aska.osa............26.11...................2....Derby( Uk ).....26.....0 lolcia26..............26.11.................2.....Edinbu rg......26.......0 Liebe..........................................2....Szcz e cin .......26.....1 Samira. .......................................6.....Rzeszów.......2 8.....1 dowa................14.11....................7......Łódź .. ........29.....1 syla30...............23.11....................2......W-w a .........29.....1 Malwina........................................3....Sosn ow iec......28.....0 sztuka teria.......14.11....................?.......W-wa..........3 5....2 karola1988...................................3.......Gdańsk ......20....0 Kiciuchna..........07.11....................1......Gdańsk.......25....0 Symptyczna79.....11.11....................?......Wrocła w.....29.....0 ssscarlet............01.11....................?....woj. lubelskie..29.....0 Grażka23...........06.12....................2.....woj.śląskie...23.....0 Koteczek............4.12.....................8....Świętoszów...25.....1 kasza83.............08.11....................2... ....Łódź........25....0 Szuszunia...........4.12......................3....woj. opolskie..26....0 zabcia86...........11.12.....................6......kuj- p om .............. Lupi,................ 9.11.... .................2.......Bielsko......23 ZACIążONE: NICK............TC........... TERMIN PORODU .........WIEK........PłEC loona_84.......??? ..............30.06.2009 ???...........24...........??? daninja............................04.07.09............. ...32........... ??? Aniutka*.........5................23.07.2009............ .25...........??? Kasia.T21....................................................26...............

E tam jeszcze trochę. Nie ociągaj się i już się bież za robotę :P

Sylwinka pierwszy dzień okresu to pierwszy dzień cyklu. Jak ostatnią @ dostałaś 10 listopada to dziś masz 11 dzień cyklu.

Jest tylko mały problem, bo ja za bananami nie przepadam :) Powiedzcie mi jak to było - mając smaka na śledziki, ogórki kiszone itd to na chłopaka? a słodkie to na dziewczynkę? czy odwrotnie?

Aaaa trochę mnie mdli czasami. Ale jak narazie jest rewelacyjnie. Oby tak dalej. Muszę się nauczyć jeść śniadania. Mąż ogranicza mnie teraz i twierdzi, że tak trzeba. Nie pozwala mi na picie 2 kaw dziennie (mimo iż czytałam że powyżej 3 jest niezdrowo), wciska mi banany, bo są zdrowe, płatki na mleku itd. Śmieje się ze mnie gdy mówię, że mam ochotę na śledziki. No i stwierdził, że chyba musi coś poczytać na temat bycia rodzicem:)

Przywitać się chciałam :) Dzieńdoberek wszystkim.

Dziewczyny ja non stop zieeeeeewam. I nie chce mi się na ten basen biec, ale już obiecałam to muszę się wywiązać. ehh

No to aska trzymam kciuki za Ciebie, żebyś dostała taki prezent na urodzinki.

Kiciuchna dziękuję. Odbijajcie dzisiaj wczorajszy wieczór :)

To pójdę w swoje urodziny - 3 grudnia :D Ale będzie niespodzianka jak usłyszymy serduszko :) Oby wszystko było ok. Dziś na basen. Trochę się rozluźnić po tych emocjach :)

grażka zdjęcie usg (jeśli dostanę) macie jak w banku :) Słuchajcie, ostatnia @ była 19 października. Kiedy powinnam najwcześniej pójść do lekarza, żeby już mógł conieco powiedzieć?

Wiesz. Siedzę w pracy, mąż obok i cały dzień się ze mnie nabija, jak mówię, że jestem głodna :) Gdy tylko klienci wychodzą, prosi żebym wstała i mnie przytula :) Planuje kiedy powiedzieć rodzicom, kiedy mam iść do lekarza itd. A ja? Jakoś ręka wędruje mi na brzuch i uśmiech na twarzy się pojawia, że tam w środku jest jakaś mała fasolka :)

aska.osa te sutki to dobra oznaka :) przynajmniej u mnie tak było. Trzymam kciuki :)

syla dziękuję :) Tabelka już czeka by wszystkie dziewczyny z góry przeniosły się do jej dolnej części :) Mój mąż też nie śpiwa, ale to dobrze, bo wychodzi mu to tragicznie :D Na szczęściw wie o tym i nawet nie próbuje.

aska ja bym chyba śmiechem parsknęła jakby mój mi tak napisał :D Oczywiście od razu wszystko (chociaż na moment) wróciłoby do porządku dziennego. Może daj się mężowi pocieszyć troszkę, co? :)

aska.osa ja też łapałam ostatnio doły, tak bez powodu. Wszystko mnie denerwowało, chciało mi się płakać. Niestety trzeba to jakoś przetrzymać. agi przepraszam, że Cię zdołowałam :( Też myślałam, że zwariuję ciągle myśląc o dziecku, ale wymyślałam sobie obowiązki żeby tylko o tym nie myśleć. Mąż musi się podnieść kondycyjnie bo od niego też bardzo dużo zależy przecież. No dziewczyny - głowa, uszy i cycki do góry!! Będzie dobrze. Musi być dobrze :) Do tabelki dopiszę się chyba po wizycie u gina.

Kwas foliowy łykam od 6 miesięcy. To czekam na wizytę u gina. Umówię się na koniec przyszłego tygodnia.

aska dziękuję :) milka jeśli mam się wybrać w 6-7 tyg od ostatniej @ to wychodzi na to, że koniec przyszłego tygodnia już mogę udać się do gina :) Mąż jest zachwycony, czuje się strasznie fajnie wiedząc, że jest w pełni sił witalnych :D Wciska mi jedzenie i mówi "jedzcie" :) Dotyka brzuszka, całuje, ciągle mnie przytula i jest szczęśliwy tak samo jak ja.

Agi26 ta ciążowa to ta jaśniejsza, ale jakże bardzo widoczna :D Za tydzień pewnie będzie równie wyraźna jak ta pierwsza, ale licząc od dnia owulacji to 3 tydzień dopiero :) Kurcze nie mogę się dodzwonić do gina żeby zapytać co dalej robić. Myślicie że babka w recepcji w przychodzi gin podpowie mi co robić?