malwinka_n

mozna mozna toffi, tylko trzeba wiedziec gdzie szukac:D:D

dobra zasada... ja mam swoje literowki ktore mi sie nagminnie zdarzaja chociaz nie wypilam tyle ile moje szanowne przedmowczynie, no ale kjazdy ma jakas tam swoja mala wade :)

zielona ges nie wiem.... i JA TEZ KLNE JAK SZEWC tylko nie przy kobietach a raczej staram sie...ale robote tez mam straszna i zakalc trezba

nie tak całkiem, tylko do stanu sprzed 15 minut :D:D zielona gęś nie załamuj sie!! zzieleniejesz znowu!!

zielona gęś uspokój sie!! ale marzyc wolno zawsze :):)

ja z okolic rybnika babeczki

i znowu bedziemy tanczyc....?? tylko nie gosia a.!!! prosze!! niech sie wyczaruje cos ladniejszego!!

a toż znowu dlaczego toffi??

toffi, mnie dziurek swoich wystracza ale jak ktos chce wiecej to ja nie bronie w koncu wolny kraj!!!! :D:D

zasada - równa babka jesteś!! popieram a czerwona sie nie zorbie, spoko!!

zielona gęś nie pij... łóżko sie przez zamkniete "u" pisze!!!! to gdzie Ty pojdziesz spac..... wpadniesz w to łóżko ;p;p w ta dziure z tego UUUU

a patrzec lubie i co.... a Wy nie...?? hehe

przepustowosc gardla mnie ogranicza i wciskanie f5

przyssał sie taki walący do topika i świeci... na czerwowno.... ech./...

ciesze sie toffi, nie bedziesz tu z gosia a. wyjezdzac..... ja rozumiem alkohol, ale bez ptrzesady znowuż... :P:P

toffi idz bo Cie zdziele przez klawiature!!

facet to sie wszedzie zwali... znaczy sobie zwali... bo facet to swinia!!

i prawidlowo zielona gęś!!!!!

zielona ges ty to juz jestes chyba po paru glebszych po postach sadzac ;p;p;p

whisky to juz rozumiem byle nie whiskas

dla zasady to ja sie kocham w niedziele, a winko musi byc delicja!!!!! i basta!

ja mam luuuuz :):)

jasen ze dorzucic, a co.....

malwinkowe toffi?? nie jadlam ;p;p ale musza byc pyyyyszne!!!!

cholera cos mi sie wcisnelo nie teges... a co serwujemy do picia, bo chyba tez musze sie napic..... :( a tofifi ma prawo zyc, niech jej nie zjada zielona ges!!