malwinka_n

gaska, wiemy cos o tym, wiemy... hehe facet tego nigdy nie pojmie

pawel ja jestem tylko dwa lata starsza... swiateczne zakupy, juz?? a w czym masz wolne...?? w pracy?? uwaga!! zloty sie zirytowal!

romantyk, ja ta wycieczke do krakowa :D:D a Gąska pięknie napisala..... ranking palce lizac, pokaze mezowi :D

wiesz jaki to jest ulubieniec, z duzymi " " ech.... ćwok jeden....

pawel, jak juz chcesz siedzien w naszym grajdolku, to powiedz cos o sobie :D:D

złoty ty mi nie podnos cisnienia, bo moze byc z TOba zle.... nasz buraczany ulubiencu!!

albo ma jakiegos niespodziewanego goscia hehehe :P:P ja o zlotym pisalam apropos tych buraków, romantyk powiedzial, ze chyba nie sprzatnelas wszystkich majac na mysli zlotego ktory sie akurat paletal tam kolo nas :P

do teraz myslalam, ze spoko, ale jednak nie

boze, czerwone malpy jedne... to mnie nie czytaj jak mna rzygasz! a zebym Ci przez gardlo nie przeszla!!

a to jemu w ogole opada...?? myslalam ze przy Tobie to nie :D:D hehehe

a mie za bardzo rusza.... hehehe jak tam pokrowczyki...??

znalazlam sie!! bo mi internet wcielo i musialm go szukac :D:D:D:D sami bardzo sie ciesze ze wracasz, moze troche weselej tu w polsce bedzie jak wrocisz :):) a złoty sam jest ciota, boze jak ja go nie cierpie, z tym wpierdalaniem sie ni w piec ni w dziewięc dio tematów..... :/:/:/

witam!! jak tam dzien mija, ja na szczescie nie musze z domu wychopdzic hehehe bo poghoda okrrropna!!! podbijam karte i zajrze poznije :)

wiec nas trzy tez heheheh dobranoc zloty !!

potem to wyglada jakbym sie powtarzala.... a znowyuz bez przesady ;p;p

złoty a ja myslalam, ze ty tylko siebie i te co chca lykac kochasz.....

złoty a ja myslalam ze Ty tylko siebie i te co chca lykac kochasz....

na to to ja jestem zawsze gotowa i chetna:D:D moze otworze jutro drzwi od rana na osciez, zeby sie nie fatygowali z pukaniem ;d;d;d

złoty sie przezucil na tematy sportowe ;p

hahahha racja, tym ja zachece na pewno!! a nie zauwazylas zasadko, ze gaska pozbierala butoki do piwnicy?? hehehe teraz mozesz ogloszenie wieszac bo nie podeptaja :D:D

albo za robota lata, albo ja znowu polacy na obczyznie wnerwiwli... ale na gg jest czasem dostepna, tyle zie nie gadalam z nia:D:D

ano pewnie!! mamy sie super, jak juz wszedzie nas wkurza, to mamy jeszcze siebie- - zasadke, gaske, malwinke i nasz grajdołek i juz świat jest piekny :D:D

ja tez narzekam, ale dalej niz 30 km od rodziny nie jestem w stanie mieszkac..... taka dziolcha ze wsi, silnie zwiazana z tradycja i korzeniami rodzinnymi..... ale prawda jest taka, ze mlodzi ludzie, pracujacy po calych miesiacach nie maja praktycznie na nic oprocz zycia.... i to jest sm,utne, ani odlozyc, ani zaoszczedzic.... ech :(

no niestety... taka prawda.... ale to smutne wiesz, bo w tym cholernym zyciu jak czlowiek chce cos miec to zdrowie i zycie musi temu poswiecic, bo inaczej sie za cholere nie da..... :(

aha, chyba ze tak :D:D to faktycznie plis... to co on biedny po calych dniach zapieprza...??