Nimfa009

Jola//:D hiehie!!!!! ankara// Co u Ciebie?Niedlugo koncza mi sie wakacje,pomocy! :p Tadonia//Gdzie sie podzialas? Dla wszystkich Skarbenkow forumowych!!!!

acia83//Witaj!Do nas kazdy moze sie przylaczyc:D Gwarantuje Ci ,ze z nami jest super :D Moze ze mna mnieja,le zawsze :p hehe! Coz za czarne poczucie chumoru :p I byc moze chumor zle napisalam,wybacz jesli tak :)Pozdrawiam Cie serdecznie i pisz dziecino co Ci w duszy gra!!!!!!!!! Emmi//Kochana,nie odzywalam sie ,poniewaz nie mialam sil juz narzekac,bo po co Wam psuc nastroje i tez dlatego,ze unikalam przebywania u siostry...Cisnienie mi podnosza!I jzu wiecej na noc tam ja nie pojade!Chyba,ze jakies wyjateczek malutki... bobasekm//Rozmowa przebiegla pomyslnie:)Niedlugo moj pierwszy raz... he... he...he...Co ma byc to bedzie:D hehe! Jola//Kochanie,co u Ciebie?Jak tam sprawy z TPM?

bobasekm//Nadal...co ma byc to bedzie,ale wiesz ja juz serio na dystans od kilku dni.A szcvzegolnie od pewnego momentu...he...Idealow nie ma.Moze to wlasnie jest moj ideal? he... Ide teraz do miasta odebrac moje sexy zamowienie(stanik) i potem na rozmowe.

brahypelma5//Pisz,pisz!!Na mnie juz nie ma ratunku! :D

--------to bylo nie siada, a siądą mi na psyche------

kvanilla//Ja baranek,a moj Mis to skorpionek.Ja rogacz,a on mnie szczypie :p Pozniej Wam odpisze,bo teraz szykuje sie na rozmowe o prace..Wkoncu to moje hobby.I wlasciwe to okaze sie czy wciaz bedzie moim hobby... Prosze tylko o trzymanie kciukow....hehe! Jestem bardzo niedobra dziewczynka i bede jecsze gorsza :D Ide sie realizowac.Chyba ,ze siada mi na psyche.

Efciak//Witaj wkoncu!:D Jak zdrowko?:)A ile ma Twoja dzidzia?I jak ma na imie?:D Co racja to racja z tymi klotniami.Wiesz ja Ci pwoeim,ze tylko czekam az mi sie zmieni to chore podejscie do zycia.Do zwiazku w ,ktorym trwam.Kocham mego M.i jecsze krzycze na niego:( Kiedy jestem normalna to on mowi,ze uwielbia kiedy taka jestem.Wtedy mozna pogadac na luzie ,sie posmiac,poszalec,a tak ja jestem swiadoma tego,ze on moze nabrac kiedys wkoncu do mnie niecheci poprzez to... moje zachowanko:(

kvanilla//Witaj!Sytacje masz ciekza.Masz jakis sposob na swego M.?Nie moze tak byc,ze on w ten sposb sie zwraca do Ciebie!Moze poprostu rozmawiaj z nim tylko \"służbowo\"?Wiem,ze to latwo napisac,ale moze warto sprobowac.Wiesz w facetach czasem trzeba szukac wszystkich mozliwych sposobow by wzbudzic w nim odrobine skruchy .... Z pod jakiego on jest znaku?Wybacz,ze pytam,ale zwracam na to uwage :)

Jest juz Nimfetka nieszczesna!:o U mnie wciaz cos jest.To na + to na - i czego ja nie napisze w danym momo\\encie to i tak zaraz moge to odwrocic.Marus moj kochany zmusza mnie czasem do tego bym myslala o zemscie na nim....Kiedy jest chlodny i bez uczuc mam ochote uciec w ramiona innego z zemsty!Jak bym Go nie kochala az tak to juz dawno bym zrobila to co mam okazje zrobic zkorzyscia dla mnie.Wredne i chamskie co pisze,ale coz.Bardzo chamuje mnie od zlego Milosc do M.Nie moge ,nie umiem i tylko czasem mysle ,ze chce sie zemscic.Skrzywdzic Go tak jak ja sie czasem czuje!Ja ani troche nie jestem dojrzala :o Madrzejsza bylam jak mialam 15 lat :o Tylko wtedy nie bylam zakochana.Myslalam,ze kocham Andrzeja,ale okazalo sie,ze nie jest tak.M.nie zrobie tego co dla A. Jest ciezko wogle ze mna,ale co ja zrobie :( Czasem naprawde nie umiem podjac wlasciwej decyzji:( wr!!!!!! Niby stanowczyz zpozoru M.tez czasem gada od rzeczy :o Juz tez rozstawal sie ze mna i zarz jak by nigdy nic!To mnie najbardziej wkurza!Ostatnio pow.mi,ze jak bede tak gadac jak gadam to ,ze bedzie mial mnie dosc!I faktycznie wtedy przegielam ciut.On po pracy ,a mi geba sie nie zamykala ani na chwile i tylko zadawalam jakies glupie pytania na,ktore odpowiedz znam dokladnie!I wtedy on pow.,ze ma mnie juz dosc i,ze slyszal,ze ide do domu!A ja mu wciaz mowilam\"to rozstan sie ze mna\" razy xxxxxxxxx!!!!!!!!I az wkoncu mi to powiedzial,a ja na to naprawde tego chcesz,a on sama do tego doprowadzilas.Ech wiecie co?Zbyt dlugo by teraz to pisac.Jets tego jeszcze i ciut.No dobra poswiece sie :p hehe! :p On jest zajebiscie dziwnym czlowiekiem,ale sie okazuje ,ze i ja tez taka jestem.Wczoraj mnie na tym wlasnie przylapal,bo ja mu mowie,ze matka mnie wkurza,bo 1000x pyta o to samo i mi sie wogle niechce odpowiadac,bo az mi nie dobrze.I wtedy nic do niej nie mowie,bo zadaje glupie pytania.I on mowi \"Aaaaaaaaaaaaa widzisz jak to jest!!!!!!!!!!\"Racja.Ja tez mam tak jak on i tez czuje chlod ,ale do matki.I to nas od siebie oddala.Tak samo jest miedzy mna ,a M.hehe!Ciezko mi sie z tym pogodzic!Wczoraj mu pow.,ze nie nawidze kiedy sie klocicmy,a raczej sie nie klocicmy tylko zawsze ja krzycze,a on milczy i jak juz mi minie albo chcem by mi minelo,to on mnie nie przytuli!On twierdzi,ze nie moze tak byc ,ze ja sie dre,a potem chcem sie przytulac!My baby mamy inna nature!Pan Bog sie chyba w czyms tu pomylil

he...wiedzialam,ze tak mnie odbierzecie mimo,ze dopiero tylko jedna osoba tak napisala.Taka juz jestem.Nie logiczna i tyle!

A gdzie to wszystkie Gwiazdy sie podzialy?Ja ide nieldugo na swoj horror jak to mowi mama M. :p hehe! Czekam na Was po powrocie moim :p

http://kobieta.interia.pl/news?inf=664442 to wszytsko dobrze mi zrobilo...Wkoncu sie czegos dowiedzialam,a uwazam,ze sie dowiedzialam ,bo widfze i slysze co mowi M. he... Taka to juz meska natura widac.Kobiety sa takie uczuciowe...ech...

Mężczyźni, hucznie nazywani silną płcią, zazwyczaj mają problemy z okazywaniem swoich uczuć. Wystrzegają się pokazywania wszystkich emocji, przez które mogliby zostać posądzeni o to, że są słabi, zbyt wrażliwi, mało opanowani. Ciężko przechodzą im przez gardło słowa opowiadające o ich uczuciach, zwłaszcza do kobiet, którymi są zainteresowani. Choć trudno im przychodzi mówienie \"kocham cię\", czy \"jesteś najważniejsza na świecie\", sami chętnie takich słów słuchają. Lubią być przytulani, pieszczeni i całowani. Oczywiście wszystko z umiarem. I nie przy kolegach ;-) to idealnie pasuje do mego M.szczegolnie to ostatnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :o

No i co ja mam teraz napisac...,ze...czasem nie mysle i sama pochopnie oceniam?Ble!Taka prawda...,a Wy mnie bronicie,bo to ja z Wami pisze ,a nie M. :( Ech...jest jak jest i jest dobrze:)Teraz jem sniadanko i juz generalnie jestem w Bialymstoku u siebie wdomu.I powiem Wam jedno!!!!!!!Nigdy moja noga nie postanie u mojej siostry!Na noc oczywiscie,bo pojechac tam bede kiedys pewnie musiala.Choc by na swieta! To jest taka suka,ze az brak slow!Chamisko wredne!Materialistka!Jest poprostu podla i wyrachowana!!!!!Ja musze sie jeszcze wiele nauczyc ,a nie zwalac wine na innych ,ze zle robia.Znam M.i powinnam co nieco wiedziec jakie ma podejscie do czego i tyle.Tak samo i on.Nudze sie dzis ,fe! Jak tam moje dziewczynki?To tyle o mnie,bo coz...:p No,ale wkoncu jestem :D :p Nie uwazacie,ze to moja obecnosc jest zbyt niebezpieczna?? :p :p

Niewiem czy uwierzycie,ale w duchu czuje sie jednak ciut mocniejsza.... Nie begnie do niego ,nie dzwonie nie pisze smsow...ech az trudno uwierzyc.Mimo,ze mam ochote mu cos napisac,he....

Moje Kochane!Moje zdrowie tu bardzo sie pogorszylo.Szlam raz z M.i nagle stracilam komncentracje i pchenlo mnie do prawej ku dolowi:( To bylo smieszne jak nieiwem co,ale jednoczesnie sie tez balam,bo wiem kiedy moje zdrowie sie pogarsza...Mam problemy z oddychniem az pluca bola.I zeby normalnie wziac oddech to musze albo porzadnie ziewnac albo kichanac:(Nie fajnie:(Glowa mnie boli.Ciekawe czy Marek sie odezwie.Wie,ze jutro wracam do Bialegostoku,ale coz...Ech..nie ukrywam,ze niewiedzac po co ciagnie mnie do niego,ale nie moge tego zrobic,bo wtedy zniszce sama siebie:( Kocham Was i dzieki Wam i memu przyjacielowi z Gliwic sie trzymam:(

Jola//Masz racje.Smutno mi,ale teraz jest w ogole inaczej niz wczesniej kiedy rozstawalma sie z Andzrejem czy chociazby Marek ze mna.Traktuje to poniekad z dystansem.Mimo to smutno mi,ale coz.To normalne.Kochalam w nim wszystko,a teraz kiedy mnie tak odtracil nienawidze jego calego!I znow cierpie przez faceta!To do cholerny nie normelne wtym wieku!Wygarnelam mu wczoraj,ze on wogle nie mysli o przyszlosci tylko zyje chwila i pow.mu ,ze ludzie w jego wieku maja juz ulozone zycie ,a Ty zyjesz chwila i masz wszystko gdzies i widzisz tylko swoja dupe!Dalam mu lekko i przyjemnie do zrozumienia,ze chodzi tu m.in o to,ze ludzie w jego wieku maja stala prace!A nie zyja tym,ze cale zycie beda za granice jezdzic,bo to nie mozliwe! Ide do wanny...

Marek mnie zostawil.Twierdzi,ze Go mecze swoja gadka i,ze ma juz mnie dosc!Tak?No to ok...Dziwny czlowiek...Teraz niechce byc z nikim!I juz na dlugo niechce!Albo ja nie jestem warta nikogo albo oni mnie,sorry!Raczej to pierwsze,ze ja... Wczoraj chyba na male pocieszenie by nie myslec wciaz o M.poznalam dwoch chlopakow,tak ok 1 rano wracajac od Marusia,SAMA!!!!!!!!Ja tego kur...nie pojmuje zabardo!Dziewczyna w obcym miescie praktycznie zeby sama do domu wracala po 24,no przepraszam,ale jak by Ci kolesie nie byli mili ,a odrazu mnie zabili to wtedy?Marus by nawet sie nie zalamal?Bylo by mu to kur... obojetnie tak jak wszystko do tej pory?Powiedzial,ze ja tez mu jestem obojetna.Myslalam,ze moje zaraz peknie z bolu!Ale kur..dosyc tego!Nie on jedyny na swiecie,a zreszta nienawidze mezczyzn!Kazdy jest taki sam!To jest z mych doswiadczen potwierdzone!Chcial mnie tylko bzykac i tyle!Bo kurwa jak sie kocha to nie jest sie wobec tej osoby takim skurwysynem!Nawet pajac niechcial mnie przytulic!NIENAWIDZE GO!!!!!!!!!A zaczelo sie od tego ,ze jak przyszlam do niego ok 19,niewiedzac Go caly dzien to on na przywitanie dal mi takiego suchego buziaka,ale to zrozumiale,bo byl w kurzu,no ok.Skonczyl robote ,przylazl umyty juz i zamiast sie przytulic to on se kur...grac na telefonie zaczal!Cisnienie mi kurwa podskoczylo i myslalam,ze mu wyjebie w ryj!I sie zaczelo!I ch..j!Bede robic to doczego mnie ciagnie i w czym jestem dobra...Bede tanczyc na rurce,bo tylko do tego sie nadaje!!!!!!!!Jestem nikim,czlowiekiem bez wartosci,nie zasluguje na nic dobrego,na nikogo dobrego.Pozostaje mi \"zgarniac latwa kase\" i miec juz na zawsze niechec do facetow!Na zawsze!A juz szczegolnie do Markow(byle nie do mego tatusia),Andrzejow i ...skorpionow!To uparte bydlaki i ich wszystkich nienawidze!KONIEC KROPKA!Ide se lykne tableteczki,bo niechce mi sie juz zyc!!!!!!!!!!!!!!!Bylo mi tu z Wami cudownie,ale nie mam po co tu zyc!Tylko nie mowice,ze \"Oj nie mow tak!Masz po co tu zyc!\"Jelsi tak powiecie i nie podacie powodu,ktory ja uznam z akonkretny to odrazu se moge strzelic w leb!Wczoraj w nocy(czyli dzis)malo nie wpadlam pod samochod i zaluje,ze nie przejechal mnie TIR!!!!!!!!!A jest ich tu cala masa!!!!!!!!

Zzygam sie zaraz...Tylko czy na siebie czy na Marka?Nie ma zwiazku i nie bedzie zadnego juz nigdy!NIGDY!Neverrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!!

Pisac czy nie pisac???Oto jest pytanie...

brahypelma5 //Chyba masz spore zaleglosci :p hehe!Cos dlugo nie odpisujesz :p :p hehe!Gdzie spedzasz dzisiejszy dzien?:)

forever blue//Moja Droga...Niby faktycznie tak jest ,ze kazdy jest kims,ale coz...ja mam wiecej takich momentow,ze mam sie za nic niz za kogos.To troche bezsensu,poniewaz mam kogos kto mnie pokochal taka jaka jestem,a przeciez to jest tak cholernie wazne!!!!!!!!!Jak mozna byc nikim skoro znalaz sie ktos kto kocha Cie najmocniej na swiecie?!:o To wbrew logice,ale ja juz tak mam.Chyba zycia nie doceniam tak dochodze do wniosku :o A to niedobrze...Niedlugo pedze do swej Milosci i czuje,ze znow nachodzi mnie cos ...Jakies negatywne wibracje przechodza przeze mnie Zazdrosna--nieufna...ech.... i po co mi to?!?! A moze slusznie mysle?

forever blue //Ja tez tak mam i wciaz nie znajduje na to odpowiedzi.A wydaje mi sie,ze inni znajduja wkoncu,a ja nie...i jest pytanie zasadnicze po co ja tu? Emmi//Gdzie pojechalam? :p Jesli chodzi o M.to ja nie musze do niego jezdzic bedac tu :p hehe!No,ale nie wiem co masz na mysli :p Jola//Gdzie Ty?!Halo!

Jolus,a co masz na mysli z ta dzidzia? :p Wiesz Kochana boje sie,ze jak wroce do Bialegostoku to,ze bede spac -sama- i w ogole:( ech... Niedlugo pedze do Marusia,a teraz pije tee:) Teraz musze konczyc,bo mnie gonia i bede pozniej :p Emmi//Ciekawe na jak dlugo wytrzymam... :p

Co to za smuty?!Zaraz siostra Nimfa przez kolano kazda po kolei!!!!!!!!!i sie skonczy dzien dziecka!:p Ilez mozna sie smucic?!Nie sadzicie,ze zycie za krotkie jest by smutek w nie wprowadzac coraz?I kto to mowi... :p cicho!:p Ja zaraz lece do -Lysolka -psycholka i jak wroce ma byc tu Lad i porzadeczek!!!!!!!!....,bo jak nie to wejde w ten komputer i wtedy zobaczycie me prawdziwe oblicze :D:D hiehie! :p Raz dwa-usmiechy na 102!!!!!!!!!!!