Nimfa009

B

A

Ze mna to gorzej niz z wulkanem .... :o Chyba nie doceniam tego co mam i wciaz mi brakuje czulosci...ech ja nie doba!I jak ma sie podniesc moja samoocena o sobie skoro ja taka złosliwa!!!! Siedze w domku teraz i juz nie bede sie nawet wypowiadac co narobilam wczoraj...ech ja jakas nienormalna jeste.Chociaz sama juz niewiem...Moze poprostu mi sie tylko cos wydaje,a prawda jest taka,ze ja jeszcze za mloda jestem na to wszystko...Za mloda?:o Chyba za glupia,bo taka prawda,ech... Pogoda piekna stroj kupiony ,a ja nad rzeka nie bylam ani razu :o Takiego chlopaka mam... Milego dnia dziewczynki

Emmi//Witam!O jaki opis Ci chodzi?A moze o moj wiersz peikny??:D hiehie!Oj spedzam tu cudowne chwile,w tym Augustowie:D Marus jest wspanialym czlowiekiemIstnieje szansa na cos lepszego :D Moje Kochane bardzo Was uwielbiam!!!!Dziekuje wszystkim,ze zawsze o mnie pamietacie(jak i ja o Was :p ):D To wspaniale jest miec kogos gdzies tam,kto zawsze Cie wyslucha i poradzi!Dla mnie wlasnie Wy takie jestescie i za to Wam MegaBuziaki!!!!!!!!

Dzis se pojade do Augustowa na jakis czas jelsi siostra mnie przyjmie do siebie:)Mam wolne od pracy i chcem odpoczac,a uwielbiam Augustow :D Douslyszenia za kilka dni :)Lub wczesniej :p

Dla mnie tez nie.Teraz kiedy mam swoje zdanie moge jej powiedziec co mysle i kiedy czasem palnie jakis tekst,np.wczoraj robilam kanapki i poszlam pzred komputer znimi,a ona mowi: \"Mialam wprowadzic zakaz jedzenia na gorze\",a ja do niej\" zakazy to na drogach sa\"Wkurwila mnie juz!Sorry!heh...

O wsparciu w rodzicach to se moge pomarzyc.Tato jecsze jako tako.Zaciagna mnie do psychologa. Matka broni mi plakac..Bronila.Teraz kidy moja 11-letnia siostra placze ,a matka krzyczy zeby przestala to wtedy ja wchodze do akcji i mowie \"Placz Paula ile chcesz!Masz do tego prawo!\"I gdzies mam to co mowi matka!Sram na to!To ja w zyciu cierpialam i teraz zyje z tym.Ile przykrosci musialam slyszec!Mam blizne na brzuchu spora i na szyji tak jak by po oparzeniu,a to tylko dlaytego ,ze lakzre nie umeili mnie zaszyc :o i blizne na dekolcie,niewspomne o glowie,bo na niej mam blizne wielkosci mej stopy...i jedna mniejsza,ale wtym miejscu juz nigdy nie urosna mi wlosy.Nie dosc,ze mam ich malo to i jescze ubytek.Ide po miescie czy gzdies tam i nagle zawieje wiatr prosto wma lysine.Dlatego nawet nie chodz w kucyku.NIGDY.Teraz mam to gdzies co mowia inni,bo juz sie nasluchalam i moje zycie to i moje cierpienia,smutki i radosci!!!!!!!!!A to,ze czasem mam ochote sie tym podzielic to tylkoz ludzmi,ktorzy cos dla mnie znacza!A swiat wirtualny jest dosc bezpieczny!Teraz ide jesc paroweczke z wody ..mniam :p

Ja probujac popelnic samobojstwo kilkakrotnie...zawsze balam sie bolu lub bylam ciekawa nastepnego dnia,wiec nie bylo mi dane to poczynic.Bol swoja droga,ale kiedy polknelam stos tabletek ok 80.przeroznych.I swoich neurologicznych i jakis dziwnych(byc moze po terminie) to ani drgnelam,ze cos jets ze mna nie tak...Poprostu polozylam sie,zasnelam smacznie i wstalam jako nowo narodzona :o Bylam wsciekla,ze wciaz tu istnieje!Doszlo do tego,ze zaczelam se ciac cialo.Poczynajac od nog,rak,po dekolt,a nawet i brzuch.Nie mam blisn,bo zbyt slabe to bylo,ale wtedy bol ten sprawial mi mnostwo przyjemnosci.Kiedys mowilam mojemu bylemu Andrzejowi by masowal mnie kostkami u rak po kregoslupie...Masowal az czasem do krwi...Poztrebowalam tego bolu.Teraz jest to bol niesamowity!!!!Niczym tortura!A kiedy przyjemnosc i oderwanie od swiata...Mialm wtedy tylko 15 lat:( Potem musialam isc z tym do...psychologa i pokazac swe dzielo,a potem kiedy nie bylo jak do mnie dojsc to wizyta u psychiatry i tak sie to wszytsko ciagnelo na przemian.Kiedys obwiazalam se szyje mocno szalikiem,wyszlam na dwor ledwo widzac na oczy.Byla zima,a mi bylo goraco.Powoli przestawalam czuc siebie...wrocilam do domu po jakims czasie...i zobaczylam ,ze moja twarz jest cala sina.Po czasei slyszalam siebie w srodku...bardzo wyraznie bicie serca,oddech...to bylo strszne.Czulam sie jak bym latala...Chcialam sie wtedy powiesic,ale nie mialam poprostu gdzie sie utrzymac...Takie banalne!niby mozna nawet na klamce sie powiesic...ja nie umialam.Wybaczcie,ale cala prawda o mnie:(Nikomu tego nie mowie,bo ludziom sprawia satysfakcje wysmiewanie i mowienie jaka to Ty jeb... :o To wszytsko bylo po mej 3 operacji kiedy zostalam w wiekszosci lysa i zaczelam wszkole slyszec z oddali: \"o !lysa idzie!\" To byl cios ponizej pasa!Mam dosc lez i cierpien i dlatego do jasnej cholery tak bardzo potrzebuje milosci!!!!!!!!!!!!!!!!!Zaraz sie porycze!Chociaz lez juz od dawna mi brak! cierpiec w ciszy to gorzej niz placz!Bardziej boli!

Skoro doszlo juz do tego typu zwierzen to moze i ja sie ciut otworze.W sumie tak jak napisalam w wierszu na poprzedniej stronie:) Jako 13 letnie dziewczynka(wlasciwie juz od malego kiedy na horyzoncie pojawila sie moja matka)zaczelam przechodzic depresje.Trwala ona kilka lat.Bylo strasznie.Moje samotraktowanie bylo nie godne.A moze lepiej juz nic nie napisze.Wstyd mi i tyle...

borutka//Ja nie mam na tym punkcie kompleksu.Uwazam,ze normalnie wygladam.Poprostu niska dziewczyna i wsio:)Jak by to bylo moim kompleksem to bym juz byla w grobie :p JolaJa sie na tym nieznam kompletnie.Czuje,ze M.bedzie mial problem,poniewaz odrazu kiedy zaczal pracowac powinien myslec o przyszlosci.Ja teraz sama mam zal,ze pracuje na czarno,bo inaczej wliczalo by mi sie to do emerytury.Czas przepracowany,a tak tak jak by mnie nie bylo.No sama niewiem ,ale narazie moze ujdzie z tym wszytskim.A to,ze sprawiedliwosci na swiecie nie ma to juz tylko pozostalo Niewiem czy dzis do Augustowa pojade,bo wszystko sie pokomplikowalo...wr! brahypelma5//Ja sama niewiem jak to ze mna jest.Mam wrazenie,ze potrzebuje wiecej tych komplementow i za czesto siedze w domu teraz ,ale takie zycie.Milo jest slyszec cos milego o sobie,ale u mnie to tylko na chwile albo w ogole nie slucham.Musze zmienic zdanie o sobie!:)Ulatwi mi to zycie :p Efciak//Witaj w naszym gronie!Gronie kobiet wulkanow :p Co za pytanie czy Cie przyjmiemy!To oczywiste!:D:D U nas kazdy jest mile widziany!!

PRZEPRASZAM Z ABLEDY!A ZAISTNIALY OWE!

To wymyslilam przed chwila:)A wiersz o,ktorym wspomnialam napsize jutro badz tez za kilka dni:)Wracajac to chcialam w tym ostatnim napisac tylko -dobranoc-i przeciagnelo sie ;)

Ja wiem,ze juz dobranoc z ust mych wyplynelo,ale jakze ciezko mi sie odgonic z tad...kiedy czuje silna potrzebe wydostania z siebie tych wybuchowych emocji... Tak dobrze mi tu,ze mogla bym siasc na dlugo popijajac pobudzajacy do zycia a zarazem z pozoru zniechecajacy do snu napoj... Jeden tylko pech jest!Moge pisac historie przerozne! To co w mej duszy gra! Lecz nikt nigdy nie siegnie do mysli mych ani tez w oczy nie spojrzy by dostrzec czy prawda jest to co mowie... Nikt tez nienacieszy oczow swych moimi emocjami ani tez do zadnej z Waszych Dusz obraz ten nigdy nie dojdzie! Siedze przed szklanym ekranem,ktore jest dla mnie niczym okno na swiat... Świat inny niz ten,ktory mam zaszczyt ogladac codziennie rano...Ten zas jest niczym marzenie o lepszym dzis...lepszym jutro! Zza okna widze wciaz smugi kurzu,a przez niego ledwo przebijajace sie promienie slonca,ktore ledwo oswietlaja mi droge... Czymze jest zatem swiat,w ktorym istnieje?!Czymze jest zycie,w ktorym trwam?! Gdzie sensu jego szukac nalezy?!Pytania te i owe nie tylko w glowie mej! Bladze kazdego dnia w krainie wiecznej tajemnicy...Dni tych niemalze tysiace,a zaledwie kilka tajemnic odkrytych...

Kiedys przepisze tu wiersz jaki napisalam przechodzac silna depresje :D:D Zrobie to :D :p:p:p Jutro byc moze na 65% pojede do Marusia i wrocimy w sobote oboje:)To zalezy ode mnie.Chociaz raz cos :p hiehie!!

Czy widac,ze ja amazonka posiadam dusze romantyczki?? :p Czy pokazywac dalej do jakich cytatow mnie ciagnie?? :p

Przeznaczeniem inteligentnego człowieka jest samotność.

Charakter człowieka jest jego przeznaczeniem.------------co to znaczy?

DOBRANOC MOJE SERDUSZKA!!!

bobasekm//Ja tez niska.163 wzr.:)I mam krotkie nogi i sama sie ztego smieje :p Niby normalnie odpowiednio,ale hehe :p

forever blue//Slonce na niebie!Wiem co czujesz... :o Czujesz sie taka malutka wsrod nich i nic nie znaczaca.Ja tak sie czulam kiedy moja siostra sie wyprowadzila,bo jak przyjezdzala tu ze swoim chlopem to wciaz tylko kamilka to kamilka tamto!Krew sie we mnie gotowala!Ja nie wymagam szczegolnego traktowania,ale sorry kiedy laska ma 22 lata i rodzice cos za nia robia i w ogole to przesada:( Ja mam 18 i juz pracuje i od nikogo kasy nie prosze!Ale coz brak slow!Ech wzielo i mnie:(

forever blue//Kochana oczywiscie,ze rozumiem co piszesz;)Ja blondi,ale nie taka glupia;) :p Masz we wszystkim racje!!Moj M. robi tak,ze woli nic nie powiedziec niz powiedziec za duzo.I niewiem czemu wszystcy tu mysla,ze on mnie nie szanuje:(Przeciez to ja wciaz o sobie pisze,ze ja wyolbrzymiam itd.,bo taka prawda,ale po jego ostatnich zachowanaich jestem w szoku!!!! Po tych smsach co mu napisalam ,sa one na ktorejs stronie tu...Zmienil sie jakos.Dzwoni,pisze wciaz smsy,jak jestesmy razem to przytula tak inaczej i w ogole:) Moja mama do mnie mowi dzis tak : No wydus to z siebie!A ja co?No,ze Marek to facet na cale zycie !hehe :D Pozdrawiam!

Emmi//a to mnie ubawilas!hiehie:D :D Usmialam sie choc troche;) :D