Nimfa009

Denny//Blondysie lubisz?? hihi;D takie szczuplutkie jak ja??;p hehe!!Dobra koniec zartow!! ;p Jola//witaj!!Mam ostatnio brak went wyboru:(Niewiem co robic,he i to mnie gubi...W szkole przynajmniej jakos nawet dobrze.Trzymam jak sie to mowi reke na pulsie bardzo ostroznie;)Jak tam u Ciebie??:)Trzymaj sie Slonce moje!!

Jestem zagubioną istotką na ten czas... Pogubiłam się we własnych uczuciach... Niewiem czego chce... Boję się stracić kogoś kto może okazać się właśnie tym kimś... Boję się już wszystkiego:( Przepraszam...a na piwko bym chetnie poszla,a jeszce chetniej potanczyc latino :p

Przeciez mialam chlopaka ciut mlodszego(20 lat on mial)i nie dogadywalismy sie,poniewaz jego tematy nie byly moimi tematami.A zreszta jest jeszce jeden powod...,ale to mniejsza o to.Widze,ze tu jakis atak na mnie...,ale coz:)papa!!Tak -jestem mloda,glupia,tak:):D Musze miec jakis powd skoro zawsze mam starszego partnera...proste.:)papa!

Jola//Dobrze,ze masz takiego przyjaciela:)To bardzo pomaga jesli jest obok Ciebie ktos na kim wiesz,ze mozesz polegac!U mnie to juz jest tak,ze nawet jesli mam takiego przyjaciela to jest daleko..Tak wiec jest przyjacielem w tym wypadku na telefon,skeyp,sms i buziaczki;)Caly ten czas w zamknieciu zwroci sie i bedziesz jeszcze szczesliwasz!!;D Zycze Ci tego zcalego serce!!!!:)Niech kazdy dzien lepszym bedzie,a zaufajniem jest ciezko.Piszesz,ze sama stwarzasz sobie problemy...To wynika z Twej przeszlosci ,z Twego podejscia teraz??Np.mam na mysli do mężczyzn?

Jola//Skarbie!!Ja to napisalam dajac Emmi do zrozumienia,ze ma racje, co chodzi o to,ze mam buzliwe zycie:)

bouce//Witaj!!Mowia,ze jak ma sie rodzine juz to wszystko sie konczy...mimo to staraj sie robic tak by bylo Ci dobrze:)Czasem w zyciu bywa bardzo roznie,ale wazne jest pozytywne myslenie,bo wtedy jest latwiej.Tylko ,ze nie da sie oszukac uczuc...NIGDY!!Kochasz swego meza czy swa dawna Milosc??Pozdrawiam Cie serdecznie i witaj wnaszym gronie :D

denny//Tak to juz jest,ale wydaje mi sie,ze u kazego czlowiaka tak jest...No prawie...hi :D Co u Ciebie?? Emmi//Witaj!Ja mam burzliwe zycie tak doszlam tez do wniosku.Nie bede sie ograniczac ,bo ktos tak cche.Mi zalezy owszem,ale niezrezygnuje ztego co lubie robic.On juz sie wysciszyl dawno,he...,a ja nie i powienien pomyslec skoro twierdzi,ze mysli logicznie i...przyszlosciowo..Chociaz ja osobiscie mam ciut inne zdanie na ten temat..ech...Masz racje z tym egoizmem.On mysli,ze kazdy moj znajomy mnie podrywa...hihi!! Dziekuje:) Czego oczy nie widza sercu nie zal :D ;p jola//Witaj! Nie mam nawet jeszce 20 lat to nie zamierzam sie wyciszac ;p;p hihi!!Co do meza to niewiem czy chcem go miec juz niewspomne o dzieciach...Brak instynktu ;p hehe!I dobrze..narazie tak ma byc:)Co masz na mysli piszac ,ze nadrabiasz zaleglosci?? Tadonia --ruminka--quentino--bialo biale--Meg itd.

Wlasnie...jak wyglada zycie kiedy ma sie 30 lat??Jak sie na nie patrzy??Jak to jest?:D

Jola//Kochana,wiem,ze jest trudno.Jest cholernie trudno.Ja chyba jeszcze nie spotkalam takiego faceta,ktory by dal mi to czego potrzebuje...Poznalam ostatnio faceta,ktory wydaje mi sie byc interesujacy i dla mnie jest...Choc to nie ma sznas w naszym,a szcegolnie w jego przypadku to mimo wszystko zaczelismy sie spotykac na kawe,piwo:)Co ja pisze ...hehe...Mam swojego faceta,ale ten z kolei jest bardzo daleko i ajk Ci juz pisalam to zranil me uczucia przez to co napisal,ale coz...Nie moge sie tym przejmowac.Choc wczoraj mnie wzielo:(Ech... Kochana jestem z Toba i pamietaj,ze kazdym problemem mozesz podzielic sie znami:)Pozdrawiam i milego dnia zycze!!!

Jola//Witaj!Ciesze sie,ze jestes z nami:)Bardzo dobrze zrobilas ,ze zdecydowalas sie napisac:D!!Niemam wielu za duzo latek,ale wiem co to znaczy zly dotyk mezczyzny...Bez komenatarza.Jesli pozowlisz to napisze Ci pare slow...Mianowicie przez pewne zdarzenie z mego zycia w mojej psychice bylo i nadal po czesci jest tak,ze nie umiem zaufac w 100% dla swego faceta,a takze wciaz mi sie wydaje,ze nie jestem jedyna,ze w jego glowie krazy ktos jeszcze-wiem,to takie glupie sie wydaje,ale taka jest prawda i przez to wlasnie wciaz sa jakies klotnie itd.:(Ech...Teraz wlasnie postanowilam unikac swego faceta i chyba dlugo z nim nie bede juz.Zakonczy sie to poprostu,bo oboje sie meczymy.Wszystko jest po wiekszej czesci zmej winy.Tak mi sie wydaje,a poza tym mam za malo lat by wciaz byc z kims na odleglosc-nie sluzy to memu zdrowiu.A zresza ostatnio potwierdzil moje zdanie-ze nie walczy o swoje.To mnie zabolalo,bo powiedzial,ze jesli jeszcze raz pojde na dyskoteke,to lepiej zebym odrazu mu o tym powiedziala,bo on bedzie musial o mnie zapomniec:(To normalne??!!:(Miedzy nami jest 10 lat roznicy i powinien sie liczyc z tym,ze ma mloda dziewczyne,ktora jeszcze sie bawi...,ale to zrobil ze mnie klamczuche i najgorsza:( Kochaniutka zycze Ci duzo szczescia i pewnie nie raz jeszcze bedziemy mialy okazje popisac:D Emma//Jestem,jestem Myszko Ty moja!!I sledze kiedy tylko moge to co sie tu dzieje:D U mnie jakos lepiej.Trzymam sie na obu nogach,a to wazne dla mnie:)Poprawilam ten nieszczesny niemeicki wkoncu:)Uf...:)Jak Twoje zdrowie Kochana?Ja chyba rozstane sie z Markiem,bo wciaz jest daleko i nie umiem tak...,a zreszta po jego ostanim tel.to nie mam ochoty z nim gadac.Jesli masz chec to napisalm to m.in. do Joli...,ze cos mnie zabolalo...Pozdrawiam i milego dnia

Witam!!U mnie rowniez sloneczna niedziela dzis!!:D Oby i jutro tez tak bylo:)Zycze Wszystkim milej niedzieli:)

Moja mama jest dziwna.Juz jej wogle nie slucham,bo ona tylko duzo gada,a malo robi...:/ i dobrze,bo co by nie rozbila to zle!!!Ja koncze 2LO -profilowane-Zarzadzanie informacja i wclae mi sie to nie podoba.Zaden profil,tylko jakies glupie zajecia i robienie przyciskow na komputerku;/ Wogle nie mam humoru!!!Niedlugo bede miec swoje dni,wiec...jasne wszytsko,ale dzis to czuje,bo nerwowa jestem!!!!!

Witam!Dziekuje Wam dziewczynki!!Dziekuje za to,ze mnie wspieracie i,ze jeszcze mimo mych dolujacych pisemek nie wyrzucilyscie mnie stad!:D Dzis dzien w szkole bardzo dobrze:)Mimo 2 lekcji tylko:)Z moim M.tez ok.,staram sie pisac mu smsy takie jak dawniej,typu,ze kocham i tesknie i,ze wrocilam ze szklki itd.On mi dzis napisal tylko,a moze i az: \"Szanuj to,ze dazy Cie ktos najwspanialszym uczuciem!Kocham Cie!\".Dzis rano kiedy wstalam pomyslalam se,ze czas wziac sie w garsc i glowa do gory mimo tego co mowia inni,a te inni to moja matka...S...wredna!! Po szkole chcem isc na studium ,tylko niewiem na jakie (???)...A ta matka mi gada,ze po szkole do pracy od razu!Moja sisotra ma 22 lata i zaczela swa pierwsza prace i jak narazie byla i ostatnia kilka mies.temu.Pow.,ze za malo zarobila i zrezygnowala,a matka mi kaze isc do pracy odrazu po szkole!O doluje mnie,ze co ja bede robic itd.Nienawidze jej!!!Mam ja gdzies...wiem,ze pewnie neichce Wam sie czytac takich rzeczy,ale to moje uczucia sa...Miec taka falszywa i zaklamana matke...fu!!!!!!! Bardzo Wam dziekuje za cieple slowa [kwiatek

Utracone sily by zyc... Zniechecona ja by zyc... Patrze lecz niewidze sensu... W Sercu mym bol... W duszy mej głęboki zal... Noc wczorajsza pelna cierpienia,bolu... Wczorajszy podmuch wiatru w mym pokoju otulil me cialo... Poczulam chlod... Poczulam tez,ze nie licze sie tu jako czlowiek... Zatem co robic mam i do kad isc...by wciaz nie cierpiec tak...Nic wiecej procz tego nie czuje...:(

Emmi//Witaj!Musze przyznac Ci racje.Nie usiedze w domu ani chwili jesli mam okazje wyjsc.Zyje po to by ZYC, a nie by usychac jak niewiem kto...Nie moge patrzec na siebie jak siedze taka smutna w domu i czekam na faceta,ktory jest wciaz daleko ode mnie:(Co ma byc to bedzie.Jesli nie on jest mi dany to moze inny...czas pokaze.Teraz tak mysle i bardzo dobrze miz tym.Mi zalezy na nim,ale coz..nie bede rezygnowac z tanca ,bo on tak chce!!!!!!!!!Ja mu nie mowie co ma robic!!!!!!!Powiedzialm tak ostatnio...chcesz na disco,to idz,tylko powiedz i tyle...Wole wiedziec niz jak by mial klamac,a on inna taktyke obral,ale i ja zrobilam blad,ze odrazu mu niepowiedzialam jak sie bawie:/ Moj blad przyznaje.Dziekuje Ci za opinie :* ruminka//Witaj!!Co u Ciebie Kochana slychac? Bialo biale--Gargamelka--Kwiatkowa--Quentino itd.

Witam!!Przymierzalam sie tu napisac ,ale jakos nie mialam sil by to zrobic.Dzis nabralam ich i coz...Swieta bylu poprostu mile i ciut nudne i spiace,ale wyzylam:)hehe:D W niedziele bylam na disco i na 60% zaluje tego wieczoru...Na 40% nie,poniewaz sie swietnie bawilam..na dyskotece..,a potem to juz nie bylo tak swietnie.Mam ostanio wciaz mimo pieknej wiosny doly:(Moj M.osadza mnie tak poprostu-latwo mu to zreszta przychodzi...Nie zamierzam sie ograniczac teraz.Tylko,ze ta dyskoteka skonczyla sie tym razem czyms czym skonczyc sie nie powinna...Brak slow na mnie!!! Pozdrawiam Was moje Kochaniutkie!!Fajnie bylo by sie spotkac wszystkie i pogadac:)To moglo by byc bardzo ciekawe:)

Wszystkim tu zycze Wesolych i pogodnych Swiat Wielkiejnocy!Mokrego Dyngusa i mnostwo usmiechu na twarzy i by tak trwal juz zawsze:D

Ide sie schalc,bo mam dosc tego do jasnej cholery!Jak mozna byc takim egoista!Kazdy facet na jakiego trafie to palant!Inaczej juz nie okresle ,bo brak slow!Co za tempaki!!!!!!!!!:( Mam doscy! Przepraszma,ze tak wrzeszczalam,ale coz...nie mam juz tchu:(!!!!!!!! Milego wieczorku!Wciaz ktos mnie krzywdzi!Powiesze sie zaraz!!!!

Witam!!Jak sie maja moje Kochaniutkie?:D Ja mam troszke problemow wiecej niz zwykle,a to wylacznie przeze mnie:( Ech..Musze wziac sie w grasc!!Tyle teraz mam na glowie,o boze!!Jestem zawiedziona na kilka osob,poniewaz bardzo zawiodly,ech...Czy ludzie musza tacy byc?Nawet mij M.jest taki honorowy!!!!Co za narod!!!!Buzka

I wstala ja juz :p Bylam wczoraj na disco,ale kolega wyciagna mnie do \"golonki\",bo wszyscy tam szli,hehe!Ale mi to wszyscy 2 osoby,a z nami 4:( A jak tam dotarlam to jakis koles sie przyczepil do mnie i prawie chcial mnie lac!Taki jakis on dalnowaty...(nie choroba :p )Ok.Lece na swoje buziaczki :p Milego dnia Laleczki

Jakos mi smutno i nie chce nikogo widziec...:( Lipa:(Nie ide na zadne disco:(Niechce!Mam gdzies!:(

Witam!!Dzis dzien sie zapowiada tajemniczo,poniewaz w kazdej chwili moga zadzwonic i powiedziec,ze jedzie do mnie moj \"skromny\" prezencik urodzinowy :pWciaz tesknie,ale coz:)Jakos dziwnie sie ostatnio czuje.Tak mi niedobrze i duzo jem:(Czemu tak?:( Boli mnie tez jedna piers wciaz,czyzby tylko jenda rosla,hehe!!ZART:)Kiedys jak mnie tak bolala to okazalo sie ,ze mam guzka,ale teraz wiem,ze go niemam ,bo nic nie czuje.Wiosna na mnie chyba jakos dziwnie wplywa:(Wczoraj dostalam bardzo mobilizujacego do czekania smsa od mego M.i zdalam sobie sprawe ztego,ze przeciez ten jego wyjazd do sprawdzenie uczuc.Nie jestem juz mala dzidzia i musze wkoncu zaczac myslec i nie byc UPARTA jak niewiem co! Emmi,ciesze sie,ze tak wychowalas meza:)Ja osobiscie jestem za tym by faceta se wychowac,bo zkobieta zawsze bedzie mial bezpieczniej jesli sie jej poslucha:) :p ankara//:)Co u Ciebie?Piszesz o pomidorkach,a ja nawet niewiem co bede miala za warzywka w ogrodku:)A pomidorki uwielbiam i to prosto z krzaczka:D Pod tym wzgledem najlepiej czuje sie u babci,bo ma przeogromne podworko i cala mase kwaito i warzywek:)Mniam!!:D Tadonia//:D Witaj!Wiesz ja Ci powiem ,ze bardzo czekalam na wiosne,a co do czego to wciaz jestem senna i nic nie mam sil robic...ech...to takie przygnebiajace:(,ale mam nadzieje z tego wybrnac:) denny//:)To se poszalejesz:)Hihi:)Udanego wyjazdu i uwazaj na siebie :)

Emmi//Witaj!U mnie jest prawie sloneczny dzien:)Wieje troche:(Na ogol ja sama czuje sie nawet dobrze:)Sesje poprawiaja mi znacznie humor:)Nie doczekam sie kiedy moj M.wroci.Ja mam nadzieje,ze on tam zarabia a nie rozpuszcza na znizki na ubrania:( Chodzi mi o,to,ze sam mowil po co tam jedzie i wole by tak bylo.I niechce czuc,ze on juz za mna nie teskni tak jak kiedys:( Musze Ci powiedziec,ze zazdroszcze Ci meza.Jest taki uczynny i dobry :) Tak wnioskuje z tego co piszesz:)Skro przejmuje kobiece obowiazki domowe:)To takie mile:)Pozdrawiam Cie i caluje! O!Sloneczko wyszlo:D:D

Chcem zyc,a nie usychac... Czy chcem czuc...Czuc wolnosc pragne,a ten swiat przyslania mi oczy...Niechce ciemnosci mroku,a swiatla zycia...

Zle mi...czuje smutek i zal...