agniesza26
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agniesza26
-
hej Andzia_M kochana mój mały jest również ogromnym niejadkiem u mnie był również koszmar!żeby coś zjadł ile muszę się nagadać pokazywać obrazki książeczki!ale kochana nie poddawaj się codziennie chociaż po jednej łyżeczce podawaj na drugi trzeci bądź nawet za tydzień zje 2-3 łyżeczki u nas był taki koszmar z piciem i jedzeniem owoców!-do tej pory nie je wszystkich owoców jakie w tym wieku już można jeść tylko gruszkę startą na malutkiej tartce i bananka też startego ale u nas zajeło to ok 2miesięcy żeby mały zjadł te owoce codziennie konsekwentnie podawałam mimo że zwracał dawałam mu 1-2 łyżeczki aż w końcu się przyzwyczaił tak samo było z piciem!do tej pory pił 5-10ml i to podane strzykawką!jak coś zje i widzę że mu nie idzie biję z mężem mu brawo cieszymy się i jakoś przełknie to co ma w buzi:) Kochana nie poddawaj się!!! Kasiula jejku trzymam kciuki za Was a w szczególności za Amelcie!! Karolinko wierzę że będzie z Natanka serduszkiem wszystko oki!! Beatko dobrze że idziesz jutro z małą do lekarza bo może faktycznie to gardełko jeszcze nie doleczone!! I nie przejmuj się tą pomarańczową chamską wypowiedzią poprostu bezczelność nie zna granic!!
-
właśnie pomyślałam o Małgosi:)jak również o mather, Ann31, Elmirce i innych które dawno się nie odzywają!Lorinko co tam u Was??i u innych skrobinijcie co nieco do nas:)! A Ja właśnie przypaliłam mięsko na kolacyjkę dla męża:(zrobiłam kluseczki śląskie z sosikiem i do tego dusiłam mięsko i go przedusiłam jach.....:(
-
ta pomarańczka to Ja:)
-
hej Beatko Extra ze Zuzi kupka bez problemu na nocniczek idzie!!!Bardzo mi Was dziewuszki szkoda jeśli chodzi o kwestie finansowe:(Ja też kiedyś z mężem nie miałam różowo ale jeszcze nie mieliśmy dzieci więc nie ma co porównywać!!! Agatko szkoda gadać na tych lekarzy po prostu paranoja!!!Ja mówie że co niektórzy naprawdę chyba mają kupione doktoraty na bazarze:(!!szkoda słów!! Mój mały tylko w nocy pokazuje jak jest głodny a tak w dzień to sama się domyślam że chyba jest głodnawy bo on w dzień to zbyt głodny nie jest!!! Dziewuszki muszę się pochwalić właśnie mój syn wypił 100ml picia po prostu nigdy przenidgy tyle nie wypił 10ml to góra zawsze była:)!!!
-
Yella z tego co wyczytałam to takie krowie mleko z kartonu czy woreczka można podawać dzieciom jak ukończą 3 latka! Moja siostra zaczeła podawać krowie mleko z kartonu swojemu małemu jak skończył 10miesięcy(nigdy nie miał na nic uczulenia -karmiąc piersią jadła wszystko dosłownie wszystko i mały je obecnie wszystko nawet schabowego) i mały dostał okropnych krost!po odstaieniu od razu przeszło!ale normalnie podaje małemu jogurty naturalne, kafirek, danonki i nic się nie dzieje!!:)lepsze są takie przetworzone produkty z mleka krowiego:)!!
-
hej Dunia mam taki zielony rowerek:)wysłałam kiedyś na naszą pocztę fotki:) mały go uwielbia:) Mam pytanko gotowała może któraś z Was kompocik swoim maluchom??? Ja planuję właśnie ugotować i tak się zastanawiam czy lekko go dosłodzić jak myślicie jeśli mały nie będzie chciał takiego cierpkiego to można by ciut dosłodzić czy nie za bardzo???:)
-
hej kochane Jokasto mój Olaf ma również kryzys jedzeniowy zupy zjada ok 5-7 łyzeczek i basta:(również tylko by jadł mleko i gruszkę!ale myslę że to przez górne jedynki bo prawa już się przebiła a lewa jest okropnie spuchnięta więc również sie wyżyna!ale tfu tfu nie chorujemy:) Ja do gin. chodze regularnie co 4miesiace czy mnie coś boli czy nie dla mnie to bardzo ważne a cytologia obowiązkowo raz do roku musi być + badanie piersi z usg! Dunka ,kaczuchaa kiedyś musimy się spotkać na piwku w Lublinie:):):P Ewelka fajnie że imprezka się udała!Ja uwielbiam imprezki i powiem szczerze sama lubię je organizować, pichcić w kuchni itp. itd.:)
-
http://www.allegro.pl/item730714553_swieczka_wirujaco_grajaca_z_fontanna_tortowa.html ja pomału robie zakupy małemu na roczek:) zakupiłam już parę fajnych rzeczy m.innymi tą świeczkę jest extra kupowałam już ją męża chrześniakowi na 2 latka i mojej siory małemu na roczek:)
-
hej kochane!!! Wiem wiem obiecałam że coś napiszę ale już byłam tak padnięta że na nic nie miałam siły jakiś taki wczoraj dla mnie męczący dzień był:) A Ja jem i chudnę:)to jest dopiero motyw:)!!!heheh My ostatnio bujamy się tylko po weselach :)ostatnio mieliśmy 22 teraz mamy 12 i 19 także trzymamy się tylko za kieszeń:) Poza tym moja siora sprowadziła się do Polski tak jak pisałam Wam wcześniej ale znowu wrócili na 2lata do Islandii:)cyrk na kółkach normalnie z nimi i tak z nimi latają w tą i z powrotem pies i kot:):P U nas z nowości to że jemy kaszkę mleczno-ryżową jesteśmy na etapie 60ml:) i raz dziennie do mleka dodajemy miarkę mleka bebilon:) Na szczęście nic nam się nie pojawia. od poniedziałku wprowadzamy gluten! Niestety nie mineło nam uczulenie na jabłko i zielony groszek(biegunka okropna)! Z nowości jemy gruszkę i banana i też żadnej reakcji alergicznej! Mamy już 5 ząbków tak jak u Marzenki najpierw wyszły 2 dolne jedynki i dolna prawa dwójka!Później wyszły dwie dwójki górne a teraz wyżyna się górna prawa jedynka i już widać lewą:)!! Nadal jemy 3-4 razy w nocy zazwyczaj jest to 4 razy!!już nie licze ile razy wypada mu smoko i trzeba mu go wsadzić spowrotem:P Kopkę robimy na nocniczek EXTRA Poznej jeszcze cos naskrobie bo trzeba wybrac sie po jakies zakupki do sklepu:)!!!!!
-
hej tesknilam za wami BAAAAAAAARDZO!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem juz dzis odebralismy kompa!!narazie was poczytałam a napisze cos wiecej jak maly pojdzie spac bo to malyterrorysta sie zrobil hehe i ciagle musze z nim siedziec i sie z nim bawic!!rozpieszczony jest masakrycznieeeeeeeeeeeeee!!!
-
hej Ja na sekundkę bo jestem u znajomej i pozwoliła mi zajrzeć do was na chwilkę!Bardzo za Wami tęsknię:( Kompa jeszcze nie mam jakoś nie kwapią się z szybką naprawą. U nas wszystko dobrze!od jesieni będziemy brali szczepionki na wzmocnienie odporności!narazie jeszcze muszę poczytać na interku o tym,narazie nie mam ko9mpa wiec nici z tego ale poleca nam nasz alergolog ta szczepionke bo maly czesto łapie gardełko i katarek!no zobaczymy jak to będzie jeszcze!jeszcze sie nie zapoznałam z opiniami na ten temat:)!! przepraszam ze nie podałam przepisów na przetwory ale nie mam takiej możliwości:( musze uciekac buziaki dla was i dzieciaczków!!!
-
hej kochaneeee BRARDZO za Wami tesknię!!!!laptopa będę miała za 2tyg. tak powiedzieli w serwisie!~teraz przyjechałam na chwilkę do mamy więc szybko do Was piszę!!! Beatko jesteś najwspanialszą mamą pod słońcem!a zaraża się zanim jeszcze choroba się nie rozwinie!!!!!!!!!!! Małgosiu Ja robię to samo tylko Ja biorę małego na ogród i daję mu w rączkę całe malinki, całe jabłko obrane, śliweczkę i on sobie wsówa i zero odruchów wymiotnych:) CO NAJWAŻNIEJSZE testy na gluten i białko mleka krowiego wyszły nam ujemne także wprowadzamy pomału inne mleko i gluten oczywiście obserwujemy małego:):) Muszę uciekać!!!BRADZO ZA WAMI TĘSKNIĘ!!!BUUUUUUUUUUUUUUU
-
hej Ja na chwilkę poczytałam was kochaniutkie!Narazie mam popsutego laptopa więc przyjechałam do mamy coś do Was skrobnąć:)!! U nas wszystko dobrze małemu wychodzą kolejne ząbki!codziennie próbujemy jakieś nowości jedzeniowe!W środę mamy jechać do alergologa z wynikami testów i zobaczymy jak wyszły:) Bardzo serdecznie Was pozdrawiam i ściskam! Chorym dzieciaczkom życzę dużo zdrówka
-
Kojca nie mam więc nie doradzę:)mam takie "królestwo" tak to nazywamy bo nie wiem jak to inaczej określić wkłada się w takie majtowe krzesełko malucha to krzesełko jest obrotowe i wokół ma zabawki!nie wiem jak to Wam opisać więc jutro postaram się wysłać wam zdjęcia:)mój mały potrafi siedzieć w tym 2,5h:) także jak na niego to jest masakrycznie długo bo żadne maty nic go nigdy nie interesowało i 5min. nie poleżał żadna karuzela nic nic:)a to jego ciekawi:) ale sama bym mu tego nie kupiła bo to ponad 400zł kosztuję dostałam w spadku po starszym bracie o 4miesiący siostry!wolałabym dać te 400zł mamie:)bo na 2 miesiące żeby się tylko pobawić to dla mnie za drogo:)ale siora ma kasę więc kupuję wszystko co się da swojemu małemu:) a mój to i plastikowym pojemnikiem po jajkach się pobawi i też jest dobrze:):)
-
hej!! Ostatnio mało tu zaglądam ale mam kupę roboty od rana do teraz właśnie siadłam i czekam aż małemu mleczko wystygnie bo zaraz wstanie jeść!! Niestety nie da rady w żadnym razie małego oduczyć od nocnego jedzenia próbowaliśmy ostatnio przez 3 dni!zaczynał się kręcić więc my smoka i zaczynaliśmy go dyrdać pomagało na 5min. zaczynał płakać a potem ten płacz przechodził w przeraźliwy płacz że razem z mężem robiliśmy się mokrzy jakby małemu ktoś robił krzywdę!! WIĘC SKORO TAKA JEGO NATURA ŻE JE CZĘSTO A MAŁO WIĘC TRUDNO BO MY TEGO PŁACZU PO PROSTU NIE DAMY RADY ZNIEŚĆ:(I MAŁY BĘDZIE JADŁ TAK DŁUGO W NOCY DO PUKI SAM NIE UZNA ŻE JUŻ NIE MUSI!! po za tym jestem przeszczęśliwa bo mały zjadł; -malinka -banan -chlebek -seler -cukinia -fasola szparagowa -śliwka Na wszystko zero reakcji alergicznej:)no i w końcu nie ma odruchu wymiotnego na owoce co prawda na początku jak spróbuje to go trzącha ale nie zwraca!I zjadł ryż w całości (nie zbyt dużo, ale zawsze to sukces)dziś i też mi nie zwrócił także zaczyna gryźć:)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A my umiemy dawać buziaki otwartą zaślinioną buźką:)Jak zobaczy muchę to od razu pokazuję palcem i woła fy fy fy! Jak mu dam komórkę to od razu przykłada do ucha i woła tata:)-to jest najlepsze hehe wszyscy mają ubaw:) No i dziś była pierwsza kupka w nocnik:) Kajtoch wielkie GRATULACJE zdanego prawka!! Ewleka szybkiego powrotu do zdrówka twojej Wiki:) Maminka hejka fajnie że się odezwałaś!! Dunia fantastycznie Ci w tych włoskach:) Karolinko no i jak tam byłaś jeszcze na zakupkach w ciuchlandzie dzieciencym??:P ja wybieram się jutro:) Marzenko fajnie że sałatki smakowały! Agatko jeszcze raz szczere kondolencję!! Beatko fajnie że już jesteś i fajnie że wypoczęłaś:) Ja jestem właśnie w transie zimowego wekowania:)ogóreczki kiszone, konserwowe, a to sałatka z ogórkami i papryczką, ogóreczki w musztardzie, chilli łoj mase tego zawsze robię:)u nas w zimę idzie tego ogromna ilość:):) no i soki z malin zawsze ok 300 buteleczek robię:):) Poza tym też pomagam mamie rwać malinki na skup bo mojej mamy zakład pracy zbankrutował więc w tej chwili jest na zasiłku:(((((( no i trzeba jej pomóc na szczęście mój mały zaczął być naprawdę grzeczny tfu tfu A charakterek miał taki sam jak Damianek Kaczuchy:):):P
-
a może mamy już przeładowaną skrzynkę i wracają z powrotem??hyyy nie wiem w koszu też nie ma!!
-
witam! Pingusia i anabelka widziałyście że doszły foty na maila i później ich nie było???czy po prostu wysłałyście i nie zaglądałyście czy doszły??zaraz zobaczę o jeśli ktoś usunął przypadkiem to może są w koszu!a jak nie to znowu mamy przypadek z usuwaniem zdjęć tak jak wcześniej na wcześniejszej naszej stronce!!!!!
-
na razie mały nie wstaje na jedzonko a jadł o 19.00 czyli mija właśnie 3,5h:)zobaczymy ile da rade nie jeść:) Ja na razie czekam na męża bo pojechał z kumplami na suma:)w końcu udało mi się go wypchnąć z chałupy:):P
-
Pingusia masz rację że mały je zbyt małe porcje ale próbowaliśmy mu dawać więcej za nic na świecie nie zje więcej wypycha wypluwa koniec i nie da rady!!a jak np. mąż go zabawiał Ja mu dawałam więcej kaszy czy zupy to on z przejedzenia zwracał :( dziś znów zastosowałam inny system zobaczymy jeden posiłek mleczny zastąpiłam 130ml zupki czyli dziś dostał 2x130ml zupki + obiadek on po prostu picie wody czy jakiejś herbatki zastąpił sobie piciem mleka!! Z tego co pamiętam nie wiem czy dobrze happymama też ma ten sam problem że jej mała nie chce pić i musi ją oszukiwać dodając do wody mleko!!(nie wiem czy nic nie pokręciłam). Zobaczymy jak zaczniemy stosować te witaminki które m.innymi poprawiają apetyt może wtedy będzie jadł większe porcje bo przy multisanostolu wypijał mi 170ml mleka kleiku na raz ale i tak po 2-2,5h budził się na jedzenie:P
-
Agatko najszczersze kondolencje:(
-
muszę mu jeszcze ugotować kisielku tylko chyba mogę nie dodawać glukozy??bo mały za słodkim nie przepada!:)-tego po tatusiu nie odziedziczył:)Bo mój mąż to prawdziwy CIUĆ_MEN:)tak go nazywam bo słodycze po prostu chowam w domu jak przed dzieckiem!!
-
hej dziewuszki Karolinko Ja mam całkowicie odmienny problem mój mały jadłby tylko mleko!! A dziś w nocy dał nam taki popis że po prostu masakra!!o 22 dałam mu jeść o 23.20 zaczął się kręcić więc myślałam że wypadł mu smoczek w końcu zaczął płakać żadne przytulanie uspakajanie nic nie pomogło mąż pyta może on głodny Ja mówię że nie bo jadł godzine temu!Płacz coraz gorszy, piszczał okropnie w końcu mąż poszedł zrobił butlę wydoił pomlaskał usteczkami i usnął!Ja cała mokra, przerażona że coś mu się dzieje, że coś go boli mąż tak samo a jemu po prostu się chciało jeść:) jak myślicie czy mój mały je prawidłowo czy za mało może gdzieś robię błąd w jego jedzeniu że w nocy je mi 4 razy, żadne metody nie pomagają go oduczyć nocnego jedzenia może coś doradzicie!!! 9.00- 130ml kaszy owocowej 11.00-11.30-130ml mleka 13.00-14.00- 130ml zupy(przecier jarzynowy zazwyczaj) 15.00-15.30- 100-130ml mleka 17.00-17.30- obiadek z mięskiem warzywka i ryżem 18.30-19.00-130ml mleko bądź kleik z owocami 21.00-22.00-130ml mleka 24.00-24.30-130ml mleka 2.00-3.00-130ml mleka 5.00-5.30-130ml mleka zamiast zjeść porządnie te 180ml-200ml mleka i mieć tą 4-5h przerwę w nocy czy porządnie kaszy to tak ciumka on je moim zdaniem za często ale nie da rady mu zrobić większych odstępów czy oszukać jakąś wodą czy sokiem(którym pluje czym dalej tym lepiej). on sobie robi przerwę między 5.00 a 9.00 rano nieraz do 10.00 nie chce jeść!
-
hej my już po chorobie:)buzia czysta po półtora dnia smarowania 2xdziennie fioletem!aphtin i nystatyna nic nie pomogła! Andzia gratuluje ząków. Kaczucha no to teraz już będziesz biegać za Damiankiem wszędzie:)
-
hej ja na chwilkę później was poczytam bo jestem tak wkurzona (to mało powiedziane) że po prostu hej!!! Pisałam wam wcześniej że przepisuję się do innej przychodni ale jeszcze poczekałam bo to szczepienie się wtedy zbliżało a to skierowanie do alergologa dostałam!ale teraz to po prostu jest przegięcie na wszystkie strony!! W poniedziałek byłam u lekarza bo mały ma te pleśniawki nie za bardzo chce mi jeść więc go obejrzała posłuchała mówi że nic się nie dzieję dała nystatyne i apthin i dowidzenia!Ale mały mi się nie podobał cały czas mówiłam że mało przybiera na wadze itp. rzeczy ale ona mówi że chce mieć grubasa że wszystko jest dobrze i wogólę!! dziś mój mały wstał z taką chrypą że po prostu masakra słowa nie mógł wydusić normalnie więc ja za tel i do lekarza naszego co chodzimy prywatnie!!właśnie wróciliśmy! Mały ma potężne wirusowe nadżerki zawalone gardło!bardzo źle przybiera na wadze!!do tego ma alergie po ukąszeniach komarów!mamy stosować maści antybakteryjne bo obwódka po ukąszeniu jest zbyt duża!!wizyta + apteka znowu ponad 200zł ! mamy znowu wit. poprawiające apetyt! teraz to już napewno przepiszę się do innej przychodni!!nie będę narażała zdrowia mojego dziecka skoro nie umieją leczyć!!
-
Mysza hehe dzięki może mój mały nie należy do grubasków ale długaśny to on jest nieźle i większość przez to myśli że on ma już roczek:) A Ja właśnie mysza rozłożyłam w salonie dywan bo jak mały zaczął raczkować to się nieraz przewracał i od razu w ryk niesamowity a tak na dywanie zawsze bardziej miękko, ale Ja mam taki gładki więc nawet nieraz go wilgotną ręką przelecę i zbiorę wszystkie klaczki nie ma nic lepszego na przyklejone włosy na dywanie niż wilgotna ręka:):P Poza tym mój mały dziś zaczął tak fajnie sobie dyrdać pupcią jak tylko usłyszy muzykę od razu staję np. przy pufie i dyrda pupcią przekomicznie to wygląda!:) Dzięki Kasiula już dałam mu znowu mleczka i wypił 100ml zaraz znowu mu dam więc pewnie znowu coś łyknie i pewnie w nocy też wstanie na jedzonko!! A wogólę myszko dawałam mu ryżyk w zupce ale od razu zwracał!on nie ma odruchu wymiotnego on od razu za pierwszym kęsem zwraca!może jutro spróbuję mu coś dać bo narazie mamy tą dietę:) Lorinko mam nadzieję że z tego wyrośnie:)