Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Grażka23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Grażka23

  1. Polusia :) To super, że juz dajesz małemu takie obiadki :) My wprowadzilismy kaszke a za tydzien juz tez obiadki od 4 miesiąca. Igorowi kaszka bardzo smakuje, buźke otwiera cudnie :) Jedynie przy ostatnich łyzkach jest marudzenie :) I zawsze po kaszce jest kupa :):):) dzisiaj wykupiłam chyba pół reala tych obiadków i deserków :) musze zrobic miejsce na to w kuchni ;) Dorka ale dzięki Tobie mam szczęśliwy dzien :) czekalam na tą widomość bardzo bardzo :) Teraz jeszcze Magda, Agi i Novida :) tez Wam się uda kochane! Milka czekolada na kiedy masz termin? odpisz jak nas czytasz.
  2. Dorka!!! GRATULACJE!!! Dla Ciebie i ukochanego :) jak bardzo sie ciesze! uważajcie teraz na siebie :) Buźka Sylwinka dzieki za smsa akurat byłam w poczekalni i czekałam na wizytę do chirurga ;) Suri bedzie dobrze! Trzymaj się kochana i nie denerwuj. Magda a może idz do lekarza ogólnego po L4, powiedz że zależy Ci żeby w pracy się nie dowiedzieli bo mogą np Cię zwolnic jak sie dowidzą, że się starasz o dziecko. Wydaje mi się, że powinien Ci wystawić. Trzymam kciuki! Oczywiście mało umiem przeczytac przez tą cholerną reklame!!!!! Kruszyna mój też marudzi, nie wiem o co. Kolek nie zazdroszcze, u nas juz minely. Agi no to teraz szalej z mężem :) a jak budowa domu? My rano pojechaliśmy do przychodni na pobranie krwi, wstalismy specjalnie wczesniej, żeby byc za pierwszych a tu wychodzi pielęgniarka, ze nie ma laborantki i że dziecku ona krwi nie pobierze. Mamy przyjść za tydzien, no myslałam, że wyjde z siebie. O 10 pojechalismy do chirurga i wodanieczek jest ale bardzo mały i do kontroli mamy przyjechac za pół roku. To tyle, ide uspac Igora bo marudzi.
  3. Cześć dziewczynki :) U nas wszystko ok :) w tamten weekend pojechaliśmy do Zakopanego :) bałam sie troche z Igorem ale nie było tak źle ;) Jutro jedziemy do chirurga żeby zobaczył czy to faktycznie wodniak i jedziemy też na pobranie krwi. Suri śliczny masz opis :) daj znac co tam u ginekologa. Ja jeszcze nie byłam i musze się wybrać bo tez nie wiem czy wszystko ok. Dorka witaj, zazdroszcze takich wakacji :) a prace na pewno szybko znajdziesz. Ania ja tez pod koniec czułam jak Igor tylko sie przesuwa i to normalne. Pamietam, że kiedys w niedziele to chciałam do szpitala jechac bo tak sie wystraszyłam bo nie czułam małego. Za chwilkę bedziesz tulić Darię i pojawią się nowe zmartwiernia. Dla reszty buziaczki, czytam Was codziennie ale czasami czasu brakuje na pisanie ;) Igor chyba wchodzi w kolejny skok rozwojowy, oszaleć można! płacze nie wiadomo o co, mleka nie chce pic wiec wprowadzilismy juz kaszkę a za tydzien obiadki i deserki juz wprowadze. Ciągle by tylko był albo na rękach albo na kolanach, leżec już za długo nie chce bo mało widzi i ciągle sie rwie o siadania. No i Polusia wiem jaki to fajny widok jak dziecko zaczyna pełzać :) Igor jak lezy na brzuszku to posuwa sie do przodu :) Tak fajnie podnosi pupcie do góry i odpycha sie nóżkami :) musze zmykac bo wstał mój mały facet :) Pozdrawiam i miłego dnia
  4. hejka :) Sylwinek no nie dotarłam do ginekolog jeszcze ;) ale w lutym juz musze! Novida gratulacje kochana! cieszę się bardzo i wiem, że teraz wszystko bedzie dobrze :) znajdz lekarza i wybierz się przed 10 tygodniem jak chcesz dostać becikowe bo potrzebne jest zaświadczenie, że się było pod opieką lekarską od 10 tyg ciąży. Kasia co się stało? zmęczona? znów Wiktorek źle spał?pisz i to już co się dzieje?
  5. Kasia oj ale się nameczysz :( niech te ząbki już wyjdą bo sie wykonczycie z Wiktorkiem. Aniu oj jak już blisko :) Suri ja skonczyłam plamić 6 tygodni po porodzie, pierwszą @ miałam 11 tygodni po porodzie a właśnie mi sie skonczyła druga @. A byłaś u lekarza z tymi upławami? Tyle, że ja już nie karmię piersią więc może dlatego już mam normalne @. Choć jak dostałam pierwszą @ to jeszcze karmiłam.
  6. Sylwinka wywołałas mnie więc jestem :) ostatnio nie mam czasu na kompika bo ciągle ktoś u mnie jest jak nie mama to siostra i właśnie czekam na siostre bo zaraz ma przyjechac. No ale jak już dostałam smsa od Sylwinki to musze coś skrobnąć. Widzę, że Wy iWasze maluszki chorują więc zdrówka zyczę . U nas spokój, mały zdrowy, ja też :) Igor się tak rozgadał, że praktycznie w ogóle mu się buźka nie zamyka :) a ja jak mam tylko chwilke to musze oswoic moją papużkę :) Sylwinka oczko Igorka jeszcze łzawi ale masuję i narazie ne wybieramy sie na zabieg. Postanowiłam poczekać. Musze lecieć, papa
  7. :) Asia tak myślałam, że się pomyliłaś pisząc o tym przemywaniu oczka. jeśli chodzi o tego wodniaka to mnie troszkę uspokoiłyście, czy ja mam coś robić żeby on się wchłonął? oczywiście jeszcze musimy się wybrać do chirurga bo nie wiadomo czy to jest wodniak. Jak Tomaszek miał badanie kości to mamuśka się już nie zamartwiaj i niech sobie Twój synuś rośnie i rośnie :) może zostanie koszykarzem :) Sylwinka nie sądze, żeby małego rumianek uczulił bo pije herbatkę rumiankową i jest ok :) A córeczki masz słodziutkie :) Wiem jakie to szczęście mieć siostrę :) to skarb! daj znać co z Dominiką, co lekarz powiedział? Suri ja też już dzisiaj wyszłam na spacer i chodziliśmy całe 2 godziny :) w domu idzie zwariować w takie mrozy, ja chce już wiosnę! Mój Igor też tak piszczeć zaczyna i takie wydaje dzwięki śmieszne :) rozgadał się strasznie jak to mój m mówi- po mamusi :) Aniu może już zostaniesz w tym szpitalu jak się córeczce spodoba? :) Miłego weekendu Wam życzę :)
  8. Magda super, że już się zaczęło :) trzymam kciuki, żeby sie udało :) przytulam Cię mocno
  9. ja tylko na chwilkę :) Asia wczoraj mierzyłam Igorowi stópki i ma coś koło 10 cm, był taki ruchliwy, że nie umiałam zmierzyć dokładnie :) Musze lecieć bo maruda wstał i już nie chce leżeć w łóżeczku :)
  10. Kurcze troszkę się przeraziłam tym wodniakiem bo poczytałam w necie. Mam nadzieję, że się wchłoni sam. Asia właśnie jak wycieram oczka to od zewnątrz do wewnątrz kącika, tak się nie robi? tak mi powiedziała położna jak chodziła jeszcze do małego po porodzie. Będziemy przemywać rumiankiem tak jak radzisz i zobaczymy. Oby pomogło, bo już było tak fajnie a tu znów. Nie wiem ile cm mają stopy Igorka ale zmierze jak wstanie :) nie martw się, że jest duży :) będzie mial branie u dziewczyn :) i oby nie poszedł w ślady wujka :)
  11. mam chwilkę bo znów śpi :) Asia no jestem w szoku, że już Tomaszek się nie mieści w wanience :) Super rośnie ten Twój facet :) jeszcze troszkę i będzie biegać na tych stópkach 14 centymetrowych :) rosną te nasze dzieciaczki, rosną! Kruszyna ja nie pomogę jeśli chodzi o leżenie na brzuszku bo Igorowi jest wszystko jedno jak leży byle by miał dobry dostęp do swoich rączek :) wiem, ze rehabilitant mojej siostrze kazał dawać lampkę do rowera taką migającą, żeby dziecko się zainteresowało bo mojej siostry córka też nie chciała główki podnosić. Magda trzymam kciuki mocno mocno! Nas chyba znów czeka kolejny zabieg na oczko :( Znów zaczęło łzawić i ropieć :(
  12. Cześć :) mamy nowego członka w rodzinie :) Kupiliśmy dzisiaj papużkę :) Jest cudna, nazywa się Fruzio :) Dziś już Igor nie przespał całej nocy ale może i to lepiej bo przynajmniej coś zjadł :) Asia właśnie dzisiaj też lekarka mi powiedziała, że jak przybiera na wadze to ok i za dwa tyg mamy już wprowadzać kaszki i jakieś obiadki. Jednak ciągle muszę mu podawać nutriton, żeby nie ulewał to co z trudem zje :) na usg brzuszka ok, Igor podrywał lekarkę :) Ciągle się do niej śmiał i był wpatrzony jak w obrazek :) Nie umiała go zbadać bo ciągle łapał ją za ręce więc śmiechu było sporo :) Badanie ok, jedynie Igor ma krótki odcinek przełyku i stąd to ulewanie chyba, podobno przejdzie jak wprowadzimy stałe pokarmy. Po usg od razu pojechaliśmy na szczepienie, Igor waży 6800 :) nawet nie zapłakał mój dzielny chłopczyk :) Dostaliśmy skierowanie do chirurga bo coś ma z jąderkiem, jakiś wodniak jak dobrze zapamiętałam :( wiecie coś na ten temat? No i to tyle co u nas :) Sylwinka dzięki za zdjęcia, już je kiedyś widziałam ale i tak dzięki :) no i słyszałam , że dentinox jest najlepszy na wychodzące ząbki :) Polusia no proszę już będzie Aleksik siedział :) super! No i Igor wstał, więc musze lecieć :)
  13. Kasia - jaki Wiktorek jest śliczny :) ma takie ładne oczka i pięknie rośnie :) nigdy bym nie powiedziała, że ten śmieszek ze zdjęć tak daje mamie popalić :) mały terrorysta :P
  14. hej :) Igor dzisiaj przespał pierwszy raz całą noc :) poszedł spac o 21:30 i wstał o 6 z wielką kupą :) ale znów z jedzeniem problem :( teraz wypił po 5 godzinach ale ile się namęczyłam, żeby zjadł. Suri dzięki, przyda się trzymanie kciuków ;) Igor też ciągle ma rączki w buzi i wszystko co w nich trzyma :) i ciągle gaworzy :) Aniu nie bój się porodu, da się przeżyć! to najpiękniejsza chwila w życiu! Kasia już sprawdzam maila tylko odłoże Igora bo zasnął mi na rekach.
  15. Asia czyli jak Igor jak leży na mnie zaczyna się dzwigać do siedzenia i siedzi trzymając mnie za ręce to tak może mimo, że skończył dopiero 3 miesiące? on jest taki ciekawski i jak go kłade to jest ryk. Jak tylko złapie za rączki to się dzwiga i by mógł tak siedziec i siedziec ale słyszałam, że to źle dla kręgosłupa. Znów moja mama mi mówi, że jak sam tak robi to nie ma co panikować, gorzej by było jakbym go sama dzwigała. Aniu dzięki za zdjęcie, ciąza Ci służy. Slicznie wyglądasz, to na pewno córka? wysłałam Ci też kilka zdjęć. dziewczyny nie mam czasu pisać co napisałyście bo dopiero pojechała moja siostra i zaraz M wróci ale jutro nadrobię :) Suri gdzie jesteś? stęskniłam się juz za Tobą ;)
  16. Kasia no pewnie, że mu nie pomagaj :) no własnie kiedy dziecko zaczyna siedziec? Kruszyna mój Igor się przewracał już w grudniu z brzuszka na plecki ale z pleców na brzuch jeszcze nie umie.
  17. Sylwinka co macie z samochodami? nie chcą odpalić? i nie żartuj, że do końca lutego ma być taka zima :( jak chce już wiosnę, dziś u mnie -12 :O brrr zimno! Rano jak wstałam to było -20. Aniu szkoda, że się nie udało do mnie wysłać. Chyba dobrze maila napisałam: grazyna1985@poczta.onet.pl Dorka już jest na wakacjach? tak cicho siedzi... zmykam bo zaraz do mnie siostra przyjedzie. buźka
  18. cześć :) Asia dzięki wielkie :) teraz jestem trochę spokojniejsza ale i tak jestem zła na lekarzy, że nie mówią prawdy. Przecież przysięgali, że nie będą szkodzić :o aa szkoda gadać. Moja lakarka mi tylko powiedziała jakie są szczepienia i powiedziała, że mamy przemyśleć i zdecydować czy chcemy szczepić dziecko czy nie. Kasia już pół roku za Wami :) jak ten czas leci, pamiętam jak dopiero co pisałaś że jedziesz na porodówkę :) Wiktorek już siedzi? i super, że nocki lepsze. Sylwinka dzięki za zdjęćka :) super Dominika rośnie :) śliczne masz córeczki. Mały ryczek się obudził, musze leciec
  19. Asiu jakbyś mogła nam jeszcze potwierdzić czy Rotarix nie zawiera tej szkodliwej rtęci to byłabym ci bardzo wdzięczna :) wyczytaliśmy, że jej nie zawiera ale wolę się upewnić bo w czwartek szczepienie. Kruszyna jak Hania urosła :):) Ślicznie, że już jesteście po chrzcie :) Polusia u mnie rano było -18 :O teraz jest -8. Niech te mrozy się już skonczą bo nawet na spacer z Igorem nie mogę iść. Jak tam Twój pełzaczek? :) Aniu jeszcze troszeczkę i będziesz tulić swoją Darię :) już się nie umiem doczekać. Poślij nam zdjęcia jak wyglądasz i później wysyłaj zdjęcia córeczki :) grazyna1985@poczta.onet.pl A ja dostałam @ :( a dzisiaj aerobik mam i w środę :( no nic, idę bo nawet sie dobrze czuję.
  20. hej dziewczynki :) zacznę od tego, że w piątek przyszedł pogadać z nami teść, dałam mu prezent na dzień dziadka i prezent dla babci na dzien babci. stwierdziłam, że nie będę głupsza od nich a prezent to od Igorka jest. W sobotę przyszła PRZEPROSIĆ teściowa! więc sprawa się wyjaśniła jednak ja nigdy jej tego nie zapomnę i ona dobrze o tym wie. Wczoraj chodziła do nas pod byle pretekstem, nawet okulary zostawiła, żeby znów mogła po nie przyjść. Co do szczepionek to my właśnie szczepimy na rota i szczerze się przeraziliśmy jak przeczytaliśmy ten artykuł. Jednak później wyczytaliśmy że w naszej szczepionce nie ma tej rtęci. Porozmawiamy jeszcze z lekarką ale trochę się uspokoiłam. Jednak najbardziej boję się właśnie tego szczepienia w 13 miesiącu, no ale co zrobić :(
  21. Suri no to dobrze, że juz koniec jezdzenia :) a tesciowa moja nas nie przeprosi, to taki typ, że nie zna słów przepraszam, prosze, kocham. słowo dziękuje mówi jak dajemy jej pieniądze tylko np na węgiel :) Polusia to super, że Aleksik już chce raczkowac :) mój Igor to by tylko siędział, podciąga się co chwile i zadowolony :) Asia no szkoda, że rodzice już wrócili do Polski. Widać na zdjęciach jaki Tomaszek zadowolony ;) Sylwinka koniecznie rób te zdjęcia bo pęwnie Dominiki nie poznamy, tak urosła:) Kruszyna, Kasia jak tam noce? dla reszty
  22. o kurcze Dorka to nie ciekawie! wiem, że chciałas szukać nowej pracy ale mówiłas, że jak tak się stanie to odkładacie staranka na jakis czas. Więc co teraz ze staraniami o dzidziusia? przykro mi bardzo ale pewnie lepiej na tym wyjdziesz bo nie bedziesz juz się tak denerwowac.
  23. Jeszcze raz dzięki dziewczyny za dobre słowo :) Jesteście kochane Asia dokładnie Igor ma tak samo, że przy zasypianiu płacze, nie wiem czemu :( więc nosimy, bujamy ale co będzie jak on będzie starszy? Suri więc nas lekarka wysłała na morflogię przez to, że Igor ulewa i robi sobie dłuższe przerwy między posiłkami. A Ty chcesz zrobić Dawidkowi? skonczyliście już jeździć po lekarzach? wszystko ok? nam zostało jeszcze za tydzien usg jamy brzusznej i szczepienie w tym miesiącu też będzie. Oczko już prawie w ogóle nie rpieje więc jestem mega szczęśliwa, bo nie będzie drugiego zabiegu :) zmykam robić obiad bo zaraz M wróci :) Miłego dnia i do jutra :)
  24. dzięki dziewczyny :) jakos nie umiem przestać o tym myśleć :O dziś dzień babci i ustaliliśmy z m, że nic jej nie damy od Igorka, może głupio zrobimy ale ona tez mojemu dziecku nic nie dała bo powiedziała, że jest malutki i nie rozumie czy dostanie czy nie i że jak będzie starszy to coś mu kupi. więc moge tak samo powiedzieć, że Igor jest malutki i nie rozumie, że jest dzień babci i jak bedzie starszy to sam jej coś da. Sylwinka powiedział jej mąż, że ma zadzwonić, niech przyjadą i sprawdzą, że dziecko nie ma siniaków, nie jest bite i głodzone! tylko co wtedy jej kochani sąsiedzi by o niej powiedzieli? Mery to przekonałaś się na własnej skórze jak to jest :( rozumiem gdyby to powiedziała jakaś obca osoba ale babcia. Dorka to kiedy wylatujecie?
  25. Suri ona mi też mówiła jak Igor płakał, żebym go zostawiała bo on sobie w ten sposób "ćwiczy płuca". Wczoraj coś ją ugryzło, może miała zły dzień ale nic jej nie usprawiedliwia. dla niej zawsze liczyli się sąsiedzi i co oni mówią a nie rodzina. Jej strata, ja mam wspaniałego syna i męża i to jest dla mnie najważniejsze. Dorka nie ma szans na sprzedaż naszej części bo jest na teścia :( M ciągle mówił, że jeszcze czas na przepisanie i teraz ma. jedynym wyjściem jest wziąć kredyt czego cholernie się boję i albo kupić mieszkanie albo się budować. Będziemy myśleć... Zmykam już dziewczynki :) zanudziłam Was troszkę więc wybaczcie ;) teraz już lepiej się czuję, ale rano byłam w totalnej rozsypce. Dzięki, że jesteście
×