Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Babeczka24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Babeczka24

  1. A chwalilam sie ze Zuzka przespala mi calutka noc do 7;30 az sie w nocy nieswojo czulam:P
  2. Pia wdzieczna jestem ci za te wzystkie słowa, my nigdy nie myslelismy o budowie...ten dom co mieszkamy miala jaszczura juz dawno przepisac na Jarka( bo na mnie jako wspolwlasciciela napewno nie) ale nie o to chodzi. Wymyslila teraz testament i boimy sie ze wszysko przpisze szwagierce i co nam przyjdzie z tego? wladowalismy w te mieszkanie tyle kasy ze juz dawno by stal dom w stanie surowym na dzialce, wyc mi sie chce jak sobie o tym pomysle, bronilismy sie przed mysla budowy az do czasu, Pia my naprawde nie mamy innego wyjscia,,,wolelibysmy na co inne przeznaczyc ta kase wczasy nowy samochod czy co tam, ale zycie z ta jedza staje sie niewiarygonie uciazliwe, jak ktos do nas przyjdzie to zaraz patrzy kto, podsluchuje, jak nas nie ma grzebie w naszych rzeczach i po szafkach..i wiele wiele innych rzeczy. myslelismy ze jak sobie zrobimy wejscie z 2 str to bedzie lepiej, ale to tylko złudzenia, żal mi tych lat w nerwach i zal tej kasy, zal mi dzieci ktore musze co chwiala uciszac bo potrafi przylesc i powiedziec ze w spokoju nie moze cherbatki sie napic bo Czarek piszczy czy biega, co ja mam postawic na caly dzien w kat. Jak jest pogoda to jak tylko moge to jade do rodzicow, tam biega ii robi co chce( w granicach normalnosci) mama mu czyta bajki, itd , boli mnie ze tesciowa nigdy nie zawola Czarusia do siebie, nie poczyta nie da czekoladki nie pochwali, jak przyczlapie to tylko umie wpowiedziec : jaki ty jestes niedobry, brzydki na pierwszym mieejcu stawia dzieci szwagierki....zajebalabym ja na miejscu, ale pojde siedzeic jak za czlowieka:) Boje sie kredytu i wogole wkurzaja mnie te pozyzki!!! Nie ma prostego wyjscia, i napewno nie budujemy sie z zazdrosci, jeszcze raz Ci dzikeuje piaa, kochana jestes
  3. dziekuje dziewczyny za opinie, ostrzezenia bardzo bardzo>
  4. hej Pia myslelismy juz dawno nad mieszkaniem....dzordz do pracy z naszego zadupia ma 100km w obie stony, wiec jak mieszkanie to blizej jego pracy, niestety tereny podwarszawskie sa drogie i wynajem kosztuje 1500zl, na kupno tez bysmy musieli brac kredyt....a ja wiejska dziewaczyna i np, bloku sie nie nadaje mieszkac. Wynajem ok 1500zl prawie tyle co rata kredytu, a dzordz znowu az tyle nie zarabia zebysmy mogli jeszcze cos odłozyc na budowe domu chyba ze za 100 lat:) poczekam az sis wyjdzie za maz i zobacze gdzie pojdzie: albo zostanie z mezem w domu poki nie wykoncza swojego domu, czy pojda mieszkac do niego. jak tak to chyba sie przeprowadzimy do rodzicow( tam mamy pokoj z kuchnia)- obok budowa domu:) I wlasnie kolezanka z okolicy sie buduje i wczoraj wyslalam do nie wiadomosc o doradce, bo wlasnie boje sie jakiegos naciagacza. oni sa troche wiecej w etapach do budowy.
  5. hej Dzieki za podpowiedz z tym kredytem, ja wlasnie bym tak zrobila ze najpierw kredyt, ale dzordz mowi ze dopiero jak i japojde do pracy to wieksza pewnosc ze dostaniemy, i mowi ze jak nawet nie dostaniem tyle ile bysmy chcieli to wezniemy tyle ile nam dzadza i zrobimy po mału:) Ale ja chce juz jutro z tad spierdzielac chocby do chatki murzynskiej! Czytalam w necie ze zeby dostac kredyt to trzeba miec rozne dokumenty, a my niekturych nie mamy, nawet projekt dopiero kupimy za pere dni, Ale zanim go kupimy to polece z katalogiem do geodety zeby nie bylo ze nagle cos jest nie tak!
  6. hej A ja szukam po necie jakis wiadomosci dotyczacych kredytow hipotecznych tzn w ktorym banku najlepiej, kurka wodna najlepiej byłoby miec doradzce ale kurcze czy sie nie trafi na oszusta. w doopke węza. kredyt mamy zamiar starac sie jak juz papiery wszystkie dostaniemy, pozwolenie na budowe( miało byc pod koniec grudnia) , projekt i takie tam. A fundamety to pewnie w lato dopiero wylejemy jak nie na jesien:( Meaa nic nie szkodzi, i mnie z Barylka wizualnie napewno łatwo rozróznic, ja na przeciw kolezanki to dopiero jestem Bambaryla:) Baryłko ja powinnam miec Twoj nik:) :P
  7. hej Witaj Mamuniu! Moja Zuzu wczoraj przeszła na prostych nogach...ale i na rekach:) smiesznie to wygladało....wiecie o co chodzi...na czterech szła tyle ze nie na kolanach a na stópkach
  8. może- morze ja pindole dzieciołki
  9. Meaa hehehe dzieciąlki nie stukały??? u mnie tez nic, bo może czerwone, ale juz koncówka:) Lece Tuska sie zerakała:) No wlasnie ja leciałam na bladynow( w zasadzie na jednego) a meza bruneta z niebieskimi patrzałkami:P Tak sie zastanawiam, gdybym go nie spotkała to czy dzis tez bym byla mamą i zonka i wogole jak to by było. No ale nic oczywiscie nie żałuje
  10. A ten bladasek ożenił sie , mam go na nk i raz tylko napisałam do niego...czy nie ma nic przeciwko ze Go zaprosiłam, on sie ucieszył i na tym oczywiscie kocniec....jak jezdzilam na wakacje do babci, to tam byli sami chłopcy, moj bracia cioteczni i ich koledzy i tylko ten starszy odemnie i wogole ah ah, reszta to pajace, razem tak fajnie spedzalismy czas( szalasy w lesie budowalismy, podchody, wlamalismy sie do domku letniskowego- niechcacy oczywiscie, garlismy w kosza, pilke nozna,siedzielismy godzinami na łąwce przed ulica i smialismy sie , jejku jakie to piekne czasy by, co ja bym dala zeby jeszcze jeden dzien taki przezyc)
  11. hej A my dzis wczesniej( bo zazwyczaj do 8-ej) o 7 wstalismy....Ale moja panna spala do 7 cala noc tylko z 1 przerwa ok 12-tej na cycka, bo pic sie chciało ale zaraz ja przeniosłam i pciulkałao moje kochane. Az normalnie jej dzióbka wycmokałam:) Zuzu ma w nosie nowy jezdzik nadal woli samocxhód czarusiowy...chyba wiecej moze tam pokrecic....a Czarus woli jej jezdzik:) odmience moje kochana. Ok ja pije kawe A w czoraj zapomnialam napisac ze Zuzu widac czwary zabek na dole tj 2gą dwujeke ...razem 10 ząbków hej kessi jak tak sie rozmachalas ze sprzataniem to podlec do mnie, bo ja nie mam siły ....nie nie na dzieci...na dzordza, on tych bałaganiaży lubiacych pożadek , tzn sam nie ogarnie chocby po sobie a krzywi sie na bajzer Baryłko, moja pierwsza miłosc...bladasek, akurat na jezyka obiety, niebieskie oczka, miły i super....i mnie nie chiał:( spotykalismy sie tylko w wakacje, oboje przyjezdzalismy do jednej miejscowosci( on na działke ja do babci) i tak od 10 roku zycia do 15/16...pozniej majac 16 lat na sylwestra poznałąm Jarka i tak sie teraz w nim kocham :)
  12. Baryłko, Ty to dobra jestes z tym Gołata, moze jakies ukryte pragnienie stukania sie z Gołota sesesese.....na ringu rzecz jasna:)
  13. Baryłko, Ty to dobra jestes z tym Gołata, moze jakies ukryte pragnienie stukania sie z Gołota sesesese.....na ringu rzecz jasna:)
  14. hej a wy tylko o stukaniu Dziecioły jedne. Moj ptak spi i nie ma stukania-/
  15. Amorek hej, ledwo raczką macha chyba ciezki dzien:)
  16. widze ze spotkanie nasze jest jak najbardziej realne...jejku naprawde musze schudnac bo jak kopara przy was wygladam:) nie żre zimniakow , chleba itd az dzordz mowi ze chyba w domu dobrobyt jak sama wędline bez chleba jem:) Meaa dzieki:)
  17. Warszawa.............Kraków.............. .Łódź........z dzieckiem/bez meaaa.....................meaaa..............meaaa ...................bez *** Pia***................ewentualnie.............x............. ..........b ez nadziejamyszki..........nadziejamyszki.......nadziejamys zki....bez/z Ciepła......................X......................Ciepł a...................z/bez Babeczka.................x.........................x........................z/bez ja na te spotkanie to chyba z 2 dzieci bym musiał jechac, no chcyba ze dzordza do zoo z czarusiem bym pognała:)
  18. Baryłko no potrafi podejsc, ale ja jestem za tym ze jak cos dostaja to oboje, Zuzu jeszcze nie, ale on juz rozumie , ze czegos nie dostał i poprostu nie chce stwazac okazji to zawisci i zazdrosci, i tak np za ten jezdzik dal dzordz 70zl a za traktorek 20zl, wiec wydal na niego sporo mniej ale jego to nie obchodzi bo w jego rozumku dostali oboje:) Dodala 2 nowe zdjecia:) A i dzis 3 dzien bez cycka, prawie sama zasnela w łozeczku, tzn dalam jej reke do przytulenia jak lezala w łozeczku, dzis juz mniej placzu....moze sie uda ah ah ah!! Misty jak tam u Ciebie z tym cyckiem!
  19. hej Pia, mysle ze średniak juz ma nauczke a i jak odda jakas czesc kasy wam to napewno sie czegos nauczy...sie madrze a smam nie lepsza:P No i mam nadzieje i trzymam kciuki za to aby jak najlagodniej rozeszlo sie po kosciach!!! Barylko, maz wchodzi , moje dzieci juz czekaja zawsze prawie w progu, dzordzysko mowi: mam cos dla Zuzu i wyjmuje ten jezdzik, a ze ma ierownice i klakson to czarek Wielka obraza majestatu, a ze doopek nic dla Synka nie mial, ( a zawsze mu wowie zeby chociaz jakas glupotke kupi 2 -mu jak cos jedno dostanie) no i chodzil smutny i zaczął sie cofac( mowi: jestem mały niuniek, nie umiem chodzic) no to ja mowie, : dzidziusiu stan przy zabace i nuacz sie chodziz itd..zaczął latac jak wciekły ..... no i dzordz pojechal z nim po nastepny traktorek z siewnikiem czy czyms i juz jest ok:)
  20. hej a moim marzeniem jest nauczyc sie plesc z wikliny!! :) kto mnie nauczy:)???? Pia o rety ...ja cie krece jaki rachunek....trzym kciuki!!! Ja moge sie spotkac w Warszawie, bo tam mam najblizej, Bylam w posredniaku liste podpisałam:) pełna gęba bezrobotna:) Maz kupil Zuzu pchacz/ jezdzik odkupil od kumpla bo wystawi na allegro ale wycofal aukcje i .....zgadnijcie kto sie nim bawi ...Wielmozny Czarosław:), Zuzu przy nim idzie 5 krokó , jezdzik za szybko odjezdza i dalej na kolanach dziecko biegnie:) akurat nie moge znalesc takiego na allegro
  21. A zeby wyjasc ja ma citke nie ptaszka...hehehehe!!
  22. Sorki za blaedy, lece lece spac
  23. Amorku mi sie link nie otwiera. Najgorzej własnie sie czyta o krzywdzie dzieci, kto jak kto ale kazdy maluch zasługuje na zdrowko i miłosc!!!! Wyc sie chce jak sie cos takiego słyszy!!! siedze w samych gatkach i koszulce, lece do wyrka bo zmarzlam tyćke:) A dzis Czarus do taty mowi tak: ja mam ptaszka, Tusia ma citkę:D, Mam ma ptaszka, Tata ma citke:P * citka= psitka, czy co on sobie tam podsłuchał * citka - zbieg okolicznosci- tak sie wabi kotka szwagierki:D
  24. Baryłko ja jeszcze daleko mam do budowy....hehe i nie znzne mi sa terminy jak sciana kolankowa:P :D wnioskuje zeby powyzszyc zaraz pod dachem:) Dziekuje, wszystkie wskazówki mile widziane i słyszne:) Baryłko uf uf dobrze ze happy end z paczka, bo az sie wystrachałam co kolwiek puscic poczta:) Własie Kessi jak tam nasza chorowtka, ale jej ząbki daj w kosc wspolczuje Moj brat podobno jak tylko zaczał zabkowac to do kad mu sie wszystkie nie przebily...miał katar srake, i na antybiotykach jechał i caly czas sie darł...wiec mysle sobie ze moje dzieci to anioły przy tym agecie!!! bo tylko /az yyy yyyy yyy!!! Juz snieg nie pada:) plug wlasnie przelecial polna droge....heheh a szosa pewnie zajebutana:)
  25. hej Amorku, ogladalismy chyba milon projektów, nas interesowało takie cos jak mamy i jeszcze opcja taka tylko ze z pokojem nad grazem, dzordz sie smiał ze moglibysmy pochałasowac i nikt by nas nie słyszał:) Dzieki za mile słowka, jejku jak ja sie denerwuje, i konca zimy czekam bo nawet geodeta w ten snieg niepojdzie, smieje sie ze nasz taki rozgarniety ze przy tym sniegu jeszcze kazałby nam na stawie dom stawiac( a ze zasypany sniegiem to wsio jak działka wyglada) Uwaga Zuzu dzis i wczoraj usneła sama w łozeczku, wczoraj dostala cycka i kweczała i mysle sobie ze jak kweczy tu ze mna to rownie dobrze moze pokweczec w łozczeku , dzis po 5 min placzu usneła ( bez cycka)ciekawe na jak długo, łozeczko stoi kolo mojego łozka i przez szczebelki przyulila sie do mojej reki, podrapałam po pleckach i bidulka usneła:) oczywiscie na brzuchu na kolanach Pia widziałam w TV 40km korek w niemczech aaaaaa....szok!!!
×