Babeczka24

MIałam was o cos zapytac ale pani skleroza mni edopadła:) do potem!!!!

Kessi ty to piromanka....hahahah choinke spalic dobre, jak to przeczytałam , to odrazu sobie ciebie wyobrazilam z karnistrem benzyny i zapalkami:) :D

hej Zuzu usneła, teraz ma cycka tylko w nocy! wczoraj w dzien wogole sie awet nie upominała wiec małmi kroczkami i tokarm mi zanika:) bo nie czuje bolacych cyckow gdy nie je....a jak ciagnie w nocy to malo co leci moze 2 razy sie napila reszta to tulaski:) Kessi dziekuje za linki:) kochana jestes Wylaczyl mi sie komp i samo sie naprawilo z tymi literkami... Ciepla kessi dziekuje! \ ciepla jejku bardzo fajny ten tatuaż, no odwazna jestes jak i Meaa. moze i ja pomysle nad tym:) jaszczury nie ma od 2 dni w domu, pojechala do męza:), i dojezdza od niego do swojej matki bo w szpitalu jest:( Sniegu dosypała, wiec w ramach odchudzania pojde odsniezac...mezyk niech posiedzi w domku z dziecmi a ja odreaguje na łopacie:), wieje nieprzyjemnie. Szwagierka wstawila sobie na nk takie zdjecia ze szok...wyglada jak dzi....wna kobieta:) , jej sis jej zjebke posłala, bo nie dosc ze nie ma co pokazac to takie chamskie te zdjecia ze mi jest wstyd...ona nadal szuka jakiegos gacha i tak , gada przez neta z roznymi a gdy chca zdjecie to odsyla na nk, a przeciez tam jest widoczna dla wszystich znajomych, i wstyd przed nauczycielami dzieci jejku bezmózg zupełny!!!

Kessi ja y tzm podpaleniem nie mialam wesoo w domu, zakosilam dziadkowi zapalniczke i poszlam zeby ja wyprubowac , nie moja wina ze tak szyzbko sie zajeo, jechala sasiadka i sie drze....lec po tate, a ja bzlam z rozterce...lanie,czy pieczone ziemniaki....ale rodzice sami zobaczli i dziadek i gasili a ja stalam na srodku i tego pozaru to nawet nie pamietam..tylko strach ze lanie dostane....ale ku mojemu szczesciu i zaskoczeniu...ojciec powiedzial ze ostatni raz mi daruje, bo i tak sie juz strachu najadam qrde zamienilz mi sie literz...y i z jak to ymienic

hej pia , Twoj Pascal boi sie butow, a moja Zuza je ubustwia.....i nie koniecznie tu chodzi zeby ją w nie ubierac, jak ma fazę to nie ma sposobu zeby ją odciagnac od polki z butami, wywali wszystkie a kapcie Czarka liże od spodu:). Moje załozy sobie na rączki tak ze dłoń jej wyjdzie przodem i tak zasówa na czterech. To samo z rękawiczkami, nie wiedziałam jak na nie zareaguje, wiec w domku jej zakladałam( ma takie zwylke piszczace) załozylam jej odwrotnie tym piszacym na dłonie od wewnątrz i jak chodzila to piszczał...Szał ciał normalnie,....ale zaraz wojna byla bo Czarus" tez sce'' -chce:) Pare razy przyłapałam ja na staniu, :) , pujdzie w najciemniejszy kąt w domu, tzn w niejsce gdzie są 2 stopnie do drzwi na strych i popełznie ta moja dzdzownica i tam staje...ale tylko na boja w butach nie umie. Dzis staneł tak: ręce prosto na podłodze, nogi prosto na podłodze...taki mostek:) kessi nie zanudzasz!

mialam kidy wojka, straszny nerwus no i lubil wypic...mial swoj warsztat na podworku, jego matka trzymala kury ktore wlazily wszedzie i jedna podlazła mu pod nogi...tak ja kopnął ze padła, wystraszyl sie ze matka bedzie morde darła...kleknął kolo tej kury i nia trzesie, nic....mowi cos do niej- nic....my patrzymy a on jej dziób odchylił i robi usta , usta....tzn usta - dziób kura dstała dawke alkoholu w wydychanym powietrzu:D staneł na nogi i spierdzieliła....widziała to jego zona, moja mama , ja i wojka dzieci....normalnie sikalismy po nogach..... spadam bo mi komp pada do jutra

Mamuniu Amorku kury jak kury ale ja to sie balam kogutow...nie jeden mnie zaliczył:P ze sie tak wyraze....kiedys wskoczyl mi na plecy, a ze mialam czerwony plaszczyk to babcia leciala polomdlona bo myslala ze to krew...nazajutrz jedlismy rosół

cari uwazaj kobieto bo krowa sie moze na ciebie spozec i co wtedy:) Mamubiu...Czarne serce wymiata...ale sie urechalam, no nie ....dobra juz sie uspokajam,....tak to powazna choroba

hej ale sie chichralam!!! Ja w domku nawet posiadam takiegi lisa....jest obok w pokoju jaszczurki...jak nieraz dzieciaki zaczna sie wciekac to syn szwagierki leci do tego pokoju zaklada sobie lisa( caly z naogami i łbem ) na reke i straszy matke i ganiaja sie.:) Moja SP babcia miala wielka skrzypiaca szafe a w niej wlasnie takie rozne hity epokowe:), siedziałam kiedy w tej szafie, bo balam sie ksiedza ktory chodzil po kolendzie, bo ojciec mi naopowiadal ze kiedys to sie ksieza kazali calowac w ręke( piercien) i ja tak bardzo sie balam ze go tez bede musiala pocalowac ze wlazlam do szafy:) wogole to i kopiec z ziemniakami podpalilam:) mam nadzieje ze wiecie co to bylo:) i kolega posadzil mnie w krowi placek tylkiem( mielismy po 7-9 lat:) hahahah co za czasy!

witam!! Dziekuje Wam wszystkim za śliczne życzonka dla córci...az sie łezka reci! Kubuniowa...przekaż Kubusiowi Gorace i Serdeczne życzenia od Babeczki...niech sie chowa zdrowo i radosnie!!! My wczoraj zjedlismy torta,...bez szału...kupiony ale smaczny!wypilismy we 3 szampana...Pikolo i cale urodzinki:) Zuzia bardzo sie nie przejeła ...tylko kupe taka walne chyba na zapas i w tej jej kupie znalazly sie czastki sreberka po cukierkach z choinki:) lece ubierac dzieci, karmic poic, itd do potem!!

hej dzieki za fale dla Zuzu, jadła widelcem a jak nie mogla nabic to kawałek paroweczki wpijała recznie na widelec:) Ona woli jedzenie: ziemniaki w kawałkach( nie ubite, chociaz te tez zje) poprostu lubi widziec co je...Czarek odwrotnosc je do tej pory kaszki..zaczelam mu kupywac ten mleczny start...a wogole to najlepiej jakby mu podawac dożylnie jedzenie:) A co do brata, ja tez mu mowilam ze wzrost nie wazny i napewno sie o tym przekona tak jak piszecie...ale narazie to zbuntowany nastolatek i denerwuje sie ze ..... nie dziwie sie mu ...ale wierze ze bedzie lepiej. Ja osobiscie tez znam kolesia ok 40tki ma zone i dzieci,...:) Kessi jejku 16 st w domu ...nawet sobie nie wyobrazam....przeklinam pod nosem jaszczure jak nie paliw piecu rano i mam 18-19st . brrrryyyyy!!!!! No wlasnie moze da sie odkupic wasz domek i robic juz dla siebie:) trzymam kciuki:) Mamuniu, fala dla Zosi, za dzielnosc i mocne serce ....buziole!!! Ja to mam dola od pary dni, a dzis to sie az powylam ale doszedl okres i to tak wyglada, Dzordz był w wawie dzis( Meaa przyznaj sie, zmowiliscie sie) :) na Bartyckiej i nabrał 100kg katalogow z projektami:) i teraz to ja juz nie wiem co chce....mi sie podoba ten Bartek ale w wewnatrz a z zewnatrz taki jakis cyganski:) wiec SZUKAM! bo geodeta powiedział ze do niego trzeba juz przyjsc jak bedziemy mieli projekt:)

hej Zapomniałam napisac, ze moj braciszek kochany zdał prawko za 1 razem, jestem z niego taka dumna...pamietacie moze ze on jest po chorobie nowotworowej i roku leczenia itd. ma 150cm wzrostu i 19 lat...szczerze to nie wierzylam ze zda a co mowic ze 1 razem, tak sie bal i chciał rezygnowac, pokonał niesmiałosc, bo wstydzi sie tego ze jest niski i nikt mu nie wierzy ze jest juz pełnoletni. Zalamany totalnie był z tego powodu, jest przystoiny ale niski i nie ma dziewczyny...nawet na disco nie chodzi, cwiczy tylko miesnie hihi jest dobrze zbudowany, i gdyby byl wyzszy ehhh to jego marzenie:( zdany egzamin mysle ze dal mu wiare w siebie. Zuzu do niego idzie, uwielbia go...ma super charakter do obojga moich dzieci....szkoda mi go ogromnie:( sorki!!!

Misty ja odczytałam list od antkamamy ale nie moge go zkopiowac i przeslac dlalej...w dzien to tak naprawde to sie obejdzie bez cycka ale w nocy no musi miec i juz....zasnela z mezem w łozku raz ale obudzila sie wyjcem na cycka i koniec!!!! mam nadzije ze to te zeby( bo ma 7 narazie) ida i taka nieznosna!

Własnie synek wstał i siedzi na tronie, kot go podglada przez kratke u dołu a Zuzu pełznie w jego strone:)

Ciepla dobrze ze noz poszedł w podłoge a nie w zywy cel...np męza przywiazanego do drzewa z jabłkiem na głowie, sorki ale zaraz sobie to wyobraziłam:) ja to nieraz mam ochote pozaklejac mordki tym moim dziecia , jak rycza to oboje jak sie bija to oboje: Zuzu sie zmadrzyla idzie do czarka walnie go i reka głowe zasłania, albo buzie...rozcapizy palce i tak zasłania sie , padam ze smiechu ale dyskretnie zeby nie widziały dzieciaki tego bo pomysla ze tak dobrze. wiec mowie ze nie wolno a w duchu rechocze z nich jak zaba

hej Meaa- wszystkiego dobrego, trzymam kciuki za was Kochane!!!!! Zuzia moja kochana wczoraj sama widelcem zjadla cała dorosła parówke, tyle ze jej podzieliłam na nieduze cząstki, Czarus patrzył na nia z wielkimi oczami...ale swojej siurek nie zjadł tylko cebule z pomidorów. A ja mam problem z waga:) tyje:( i biore sie konkretnie za siebie bo wesele w maju a ja mam brzuchol jak w 6 miesiacu! Czarek jeszcze spi , moja maluch kochany cos go meczylo w nocy bo pojekiwał, Zuzu wyla do cycka...znaowunoc z głowy. Ale ja to sobie tłumacze ze juz z gorki:)

hej juz nie wiem co dac Zuzu zeby mi dala cos tu naskrobac...dalam jej torbe po laptopie:) Kimizi witaj...ja mam w plusie....to zalezy od zasiegu i jakie masz w swojej okolicy wlasnie wieze:) brakuje tu Ciebie Kochana:) A znajomi niedlugo beda plakac ze np. ups chyba dom zalany:) Zuzu tez musi wszedzie byc i wszystkiego dotknac...ale jak nie wolno to nie i moze sobie poplakac to lepiej zasypia:) Holly..te zdjecia w kapieli:) nie bylo tak atwo bo najpierw kpie jedno pozniej drugie ale Czarus chcial z Zuzu sie pochlapac jednak oboje sie do wanienki nie zmieszcza:) i jedno w misce wyladowao:) Tuka tak chlapaa ze Czarek mao nie paka. Pia...Czarus przed urodzeniem Zuzu...co ja mowie jak mia troszke wiecej niz roczek jad sam jadl...teraz mowi ze nie ma raczek...a jemu jedzenie nie jest wogole potrzebne wiec przy misce moze siedziec caly dzien....itd. jak gdzies jedziemy to czasem zuzu zostaiamy u mamy...wtedy jest szczesliwy ze jest tylko z nami....kurcze no.

hej U mnie dzieci sie powsciekały i nie dadza posiedziec 5 min w ciszy i spokoju...zauwazyłam ze Czarus ma cos z nerwami: trzyma raczki w piesci, w nocy zgrzyta zębami no i sie moczy w nocy! Szkoda mi go: zazdrosny jest o Zuzu : raz ja kocha raz kaze wchodzic z powrotem do brzucha:( Musze z nim do kibelka chodzic, przytulac do spania, nawet karmic bo on tez nie umie jesc jak i Zuzu:( Mama moja czytala w jakies gazecie ze niektore dzieci takie jak moj Syn zaczynaja byc zazdrosne o mlodsze dziecko i robia to samo co te małe:( O ciezka sprawa!!!! Wczoraj podrzucilismy Zuzu do mamy i sami na kulika posmigalismy bo zajebiscie...balam sie jak cholera ale super.!! Czarus oczywiscie cały happy, bylo ok -10 a my na kuligu tak sie grubo ubralismy ze zmarzly mi tylko palce u rak i nog:)

Mamuniu, tak czytałam o waszej juz ex niani...takiej to chyba ze świeca szukac...wydaje sie stworzona do opieki zaraz po rodzicach....naprawde szkoda jej..pokochała Zosie jak swoje dzieciątko!!!!

A dzis juz rocznica kiedy to Nasza Piekna Zosienka przychodzi na swiat...w tym pamietnym dniu Kochana Mamuniu....przekaz życzonka od Babeczki....Niech Wam sie zawsze zdrowo chowa i serduszko pieknie bije, i ładnego ziecia Mamusi przyprowadzi:) Fala meksykanska dla Corci koniecznie

Pia, powiem Ci Tak: ani ja ani dzordz w szczegolnosci dzordz nie mielismy szczesliwego dziecinstwa...co sie da to robimy dla naszych szkrabów:) , a najwazniejsze ze naprawde nie szkoda im kupic bo Czarus szanuje zabaki:) ma nawet te z pierwszych urodzin...co innego jakby byl szkudny! Na ocene Zuzu za wczesnie ale mam nadzije ze bedzie brala przyklad z Baraciszka pod tym wzgledem....Nauczyl ja bic...Zuzu nie jest mu dłuzna i tak sie pacaja. Mała go w nocha walnie i sama szybko buzie raczka zamyka...zwracam uwagew i jemu i jej zeby mieli kare oboje"kare" :) Wiem ze id nadmiaru moze glowa peknąc: ale wiekszosc sprzeciorow dostał od citek i babci:), jak ktos przyjdzie to sie dzila wiec chyba jest ok, trudniej ze sprzataniem Pia a ja mysle ze to Twoje dzieci maja códne dziecinswo....Zazdroszcze ci pomysłow na rozrywki dla nich:) A pr pra babcia dala dzis 1000zl ciułala pare miesiecy( bo bieze z emerytury tylko koncowke 200zl) a reszte daje jaszczurze a z e z łozka nie zchodzi prawie to i nie wydaje wiec, dala i bedzie trzeba myslec o kucyku:)

Hej Baryłka ...własnie miałam Ci podziekowac za życzonka:) dziekuej slicznie...szczeka mi oadła jak zobaczylam litanie do kazdej z nas z zyczeniami...wielki szacunek kochana:) Holly przegladam ciagle fotki:) przemko wybrał ksiazeczke i kieliszek, hehehe ksiadz z krwi i kosci....wypisz wymaluj...nie doczekasz sie u niego wnuka:) moze trzebabylo wiecej kasy połozyc , moze sie chłopak ceni:) Przeboj niesamowity:)

Pia, nie ma takiego KOnia, Traktoru Jeepa zeby mnie uciagał na sankach:), myslisz ze bym nie chciała:), nakusze meza zeb Zuzu zostawic u mojej mamy a sami do znajomych na kulika z Czarusiem:) Cari...oj zima jest..o tak , ale taka akurat u nas w dzien max -2st i sniegu po nerki i sypie co raz:) Pia, moj mi nie raz obiecywal taki hotelik:) i doopa mam nadzieje ze Twoj słowniejszy:)

Kessi, Jejku jaka twoja Anetka to juz kobietka ze hoho!!! Sliczna Snieżka....no własnie tylko Snieżka w jasełkach...hehe!! A Martusia Gwiazda...i przy stole ....jaki głodomorek:) Zuzu juz nie oszukam w tym ze: zabiore jej widelca ktorego gwizdnie z taleza i zamienie na łyzke:) hehe nie te czasy juz. Dzis na sniadanie jajeczce robilam i kiedy mieszałam w miseczce jajka to mi sei jebneły o ziemie i konie, jak tu jajka pozbierac łeee!!ale jakos sobie poradzilam, dzordz widzac moja irytacje szybko pojechal do sklepu po jajca ...w miedzyczasie czarus nakryl do stołu i razem z sis jedli wlasnie widedelcem...wafle:) Holly. powiem Ci ze Przemus to naprawde jak dziewczynak, uroku dodaja mu te czarne jak węgiel długie wługie i geste włoski...Miklołajek z Niego super!!!!! Sliczny jest!!

hej Meaa , nie no czyajaca Nadia mnie rozbraja...moja Zuzu jak jak nawet dorwie jakas gazete to oglada pierwsza i ostatnia strone przewracajac caly srodek....i bierze nastepna:). No i przyłaczam sie do grona forumowych fanek Twoich super nózek:) Moja Zuzu wazy 11,9kg w ubranku podomowym:) i mam80cm długosci Ile mierza wasze szkraby...mi sie Zuza duza wydaje , i trudno mi uwierzyc ze Czarus juz chodził a miał nr buta 18,5 miał wtedy 15miesiecy:). jako 2 -2,5 latek biegał w spodniach w ktore Zuzu sie nie miesci, długosci sa akurat a w pasie za wąskie:) Zuzu usneła bez cycka, połozył sie z nia Jarek i usneła po 20min placzu i przewalania sie, moze to jest myśl zeby dzordzysko z nia usypiał to oduczy sie zasypiac na noc przy cycku...a jak zapomni to powoli myk do łozeczka:)....dzis miała cycka o 7 rano, ok13-tej i teraz ok 21-ej ale nie usneła tylko usiadła i miała gdzies sapnie:) Nie dala dzordzowi posiedziec przed kompem( ja sie zenilam w kuchni z jedzeniem) i postanowil ja uspic:) Czarus tez padł po kulikowych szalenstwach, 3 razy lezał na sniegu...1 raz plakał, a kolejne razy juz nie...smiał sie, a jeszcze bardziej jak inni padali:). Zmarzł jak gówienko:) tzn raczki tylko bo gowniane rekawiczki miał , musze mu sprawic skorzane z wełna w srodku, jak kiedys takie miała i sa super! wkleiłam kilka zdjec...lece do galerii bo kesssi cos pisała ze wklejała:)