Babeczka24

Kessi, to fajnie...masz bedziesz umiała i ich smakołyki i polskie, tylko ze Twoje przepisy w obcym kraju są żadkoscia i dlatego moze zaszalejesz w Tv a jak wrocisz do Polski to tez zaszalejesz w Tv ze smakołykami z Irandii--Biznes, kasiora i zadowolny i najedzony Dzordzyk :) Kasia hej, to mówisz zeposzalałas z anakondą hihi...tak trzymac :) Slysze mruczenie Zuzi. :) lece pa

mamunia hej tez nie lubie po urzedach latać i dzwonic....gdzie moge to dzordza pcham :) Moj to jak ma nawet wolny dzien to na spacer sam nie pojdzie, bo on chce zebysmy wszyscy,....nie rozumie ze chce wolna chcte i chwili dla siebie, .....:( Kessi, no teraz to ty przyklad geniuszu kulinarnego dla sąsiada, nie piszac o sasiadce :) Moze zaproponuja ci Wystepy w kablówce osiedlowej...''Kessi- poprostu gotuj''

Witam! A u nas juz norma...: o 7:30 kot z ganka morde piłuje bo jesc mu sie chce, Czarek piszczy ze Zuzia nie spi, oboje sie smieją...I tak dziś: Syn wszystko sobie zażyczył najlepiej w jednej minuci: siku, picie..majtki( bo sie zlał), Zuzia macha łapkami, nogi gołe i spiewa,...za pre minut kweczy na cycka bo powietrze niezbyt wilgotne i buzia zasycha. :) Kot dostał wczorajszej kapusty i mleko. pewnie go popedzi wiec juz siedzi na dworzu Dzordz dzwoni, ze w otwocku burza i ulewa ze swiata nie widac, a ze sie siwo zrobio bo bo to nie daleko, wiec ja na balkon koce sciagac( po wczorajszej zabawie czarusia) i dywan bo miał go Dzordz wytrzepac i mu tak wyszło ze nie zrobił tego i z powrotem cieżaraz zwijac z poreczy. Złapałam siuski Zuzia na badania, siedziła z goła dupka dobrze ze na tetrze bo by mi nakupsztaliła na kołdre, a zdjelam poszwe to bym miała cyrk z praniem jej. Dzordz i dzordzyk pojechali własnie do warszawy babcie do szpitala wywiesc na oglądniecia czegos tam. Zuzia spi :) Biore sie jak codzien za pożadki, jejciu sprzatam i odkurzam i zbieram zabawki i tego wogóle nie widac. :), jak syzyfowa praca jakas. A miałam napisac, ze przewijak juz na strychu lezy ponad miesiac..przebieram Zuzia na łózku, w łózeczku...nie kladłam jej juz na nim i jakos ciasno miłam....czarus tylko zjezdzanie z niego sobie użadzał opierajac o łózko.

Nazekacie na swje salcesoniki wlasnie oglada Jeryy-go i przeprowadza reportarz o facecie co ma prawie 500 kg , ale to juz choroba :(

Kesii heheh zeby tylko dzordze sie nie dowiedziały :) MNie tam nie interesowało co u nich( bo z zadnym nie byłam) ale przez te nk wie sie prawie wsio o kazdym i jak wiem ze sie żenia to nie to ze zadroszcze ale ja to jak pies qrwa ogrodnika : sama nie zje i komuś nie da. Leczyc sie musze.

holly bo walnieta jestem, chyba myslałam ze ja moge miec tylko chłopa na zawsze a reszta niech chodzi wolno...hheheheh psychiczna jestem Dobijciemnie!!!!!!!!

Meaa hihi moze i cos w tym jest :), 3 dzieci, w tym tepie bedzie lepsza od Pii za 2 lata :) bez obrazy dziewczynki :). nie no nie sieje plot....Wracaj Gonia do nas. W. Ksia hej

A i dziekuje za głosiki, bo widze ze sie punkty ruszaja :), PAtrze tak na nk i widze ze mi sie koledzy zenia...o nie...teraz taki fajny sie ochajtał...znałam sie z nim w Liceum ....był taki spokojny w szkole...przystoiny i sie lubilismy...wogole wszystkich chłopakow lubiłam z mojej klasy w Liceum...a oni sie chjtaja z innymi....głopia jestem...chyba myslałam ze nikt sie nie ozeni/wyjdzie za maz poza mna. Wtedy juz byłamz moim przyszłym mezem i nie probowałam nic odstawiac bo po co....ale lubiłam jak mnie podrywali....było ich w klasie 6-ciu a ja miałam najwiekszy biust :) i szupla byłam....ehhh te czasy nie wrócą.

Meaa, moze czegos szukała...na kafe..i nie miałaczasu / ochoty- zajzec, miejmy nadzije ze sie pokaze. Jak mi trudno z 2 dzieci to wtedy nie wiem czemy mysle o takich dziewczynach jak Gonia co maja dzieci rok po roku, takim to jest trudno w dodatku jak ma sie klopoty z własnym zdrowiem. Dzis dzwoniłam do CZD do poradii Nefrologicznej, mam wysłac kopie i orginał skierownia i kopie wyników badań, popatrza w te papiery i przysla mi listownie zawiadomienie o dacie wizyty, gadałam z recepcionistka i powiedziałam ze z synem mam do nefrologa za miesiac i czy corki odrazu za jednym zamachem nie da rady wcisnac( bo tam sie czeka na specjaliste jak nie pilne ok 8 miesiecy), mam jutro dzwonic do samej lekarz i sie spytac :) Kesii , tez mnie to czeka, pamietam ze po Czarusiu miała 2 rwania ze znieczuleniem ale jak posciło znieczulenie akorat w nocy to myslałam ze sie zesram z bólu, gorsze bylo jak wyrywanie zeba na zywca :)

DobryWieczorek!! Całe towazystwo spi... :) Tez podejzewałam Jaszczurke o sprwadzenie sobie szerszeni na nasze nieszczescie, ale na strychu nie ma , no chyba ze u niej pod łóżkiem :) Meaa, własnie zawsze miałam zapytać o Gonie, Goniu daj znac co tam u was, czesto mysle o Tobie jak sobie dajesz rade. POzdrawiam!!

Pia to Pascal i Zuzia beda mieli cos wspolnego--kedziory :)

No i usneła ;) trzeci raz dzis ale wtedy to tak drzemała wiec do godziny dobrze jaby pospała :) Dzordz w tesco, mielismy jechac wszyscy ale szkoda było dziecko budziec, przyjedzie zaraz a ona znowu śpi, i jeszcze gotowy bedzie posadzic ze lezałam i nic nie robiłam a dziecko spi wiec sie byczyłam A nawet jak tak to co? Była u mnie szwagierka :), od dobrego miesiaca jej nie było-= powiedziła ze dała sobie spokoj z tym z gazety i ma na oku innego o 5 lat młodszego, zaraz, zaraz....33-5=28 ha, coraz lepiej. Ale i ak nie najmłodszy z jej zdobyczy...najmlodzszy miał 24lata, a miała chec 4 lata temu na 18latka, mojego dróżbe szok, obciach, dno i wodorosty.

Pomarańczowa Babeczko dziekuje za miłe sowko i glosik :) Mamuniu, mniam mniam pyszne obiadki gotujesz :) Zuzia miałczy w łozeczku, ciekawe czy usnie. mruszy jak kotek , zobaczymy.

Widzialam ze punktow przbywa, dziekuje wam!!!:)

Meaa, samanda mi prrzypomniała o tych sladzikach, wiec nie ma dla Twojego Męza pocieszajach wiesci: ślady są, i będa ja mam juz 3,5 roku na wszystkich szybach tam gdzie syn siegnie, o balkonowym nie wspomne, myje je co 2 dzien. Balonowe to z obu stron, nieraz go złapałam ze byl mi okno językiem, nic nie zrobisz. :) Słysze pieanie w sypialni...czas najwyzszy na spiocha po ponad 2 godz

Pia, rozdawałas zyczenia na lewo i prawo, jakim prawem sadzisz ze tobie sie nienalerzy. Kochana Pia wszystkiego co najcudowniejsze w zyciu, zdrowych dzieci, pogody ducha i pieniedzy :) no i wymazonej synowej w osobnym pokoju niż syn!! Mocno sciskam!!

Mamuni, biedactwo wracaj szybciutko do zdrowia. Na struchu nie mam tego gniazda szerszeni, a ni sasiedzi tez nie maja. Chyba ich słysze, czyzby przyjechali na weekend juz..? Maja 11 miesieczna córke, a wzrostem i waga jak Zuzia, :) A umie tyle co wasze dzieci: raczkuje, chodzi w chodziku, ale najczesciej ja widze na rekach u mamy...ona na pol wsi jej opowiada co widzi, i tak pol dnia. Nawet sa spoko.( czyt. nie lubia jaszczurki) Kiedys mielismy osy w garazu, ale to przed slubem, przyjechało OSP i sie pozbyli gniazda, jedego udziabała :) Ale szerszenie to takie medndy ze szok. raz mi wpadło do mieszkania az dwa, jednego zabiłam ale : ja go gniote a ten nic, takie sa silne i odporne, wleciał miedzy jakies kartony w zabakach, zak go gniotłam ze te kartony jakosc wysmolił na czrno achyda :( A drugi sie schował, i myslałam ze mi sie zdawało i sobie siedze na łózku i pisze tu na kafe a z pod podusze o ktore byłam oparta słysze ciezkie:BZYYY myslałamz e umre, zabiłam dziada :( :) O dzordz przyjechał, zje cos i lecimy do PZU i do tesko, bo Zuzu ma 2 pieluszki :)

hej To moj drugi post :( Czarus temteruje kredki, szykuje sie rysowanie, a scinki znowu sa wszedzie. Zuzia płakała do spania, wiec spi aniołeczek w łózeczku, odkad przeszlo jej te chorowanie wrociło mi dziecko, zasypia sama moje ochanie. Holly, Czarus tez sie boi, w szczegolnosci psów...i kotów obcych ( a jak juz czarne to szał), ale odkad ma swojego Rudego Bananka to zmienił sie troszke, bynajmniej do kotów. W. Kasia przepis brzmi smacznie

Ok lece pcia pa!!!

Własnie sie przeczytałam, soryyy ze tak ciezko sie mnie czyta.

a ja juz po i ide zaraz spac. dzordz spi. Meaa ja sie boje panicznie tych owadów/potworów...kot był na tarasie i mowie do dzordza''wpóść jałopa'' bo słysze pukanie..otwiera dzwi balkonowe a to małpa żółta wleciała, to ja odrazu spier-d-oliłam do 2 pokoju...ale słysze ze dzordz drze sie''daj szczotke'' to bohatersko wylazłam i mu podąłam to tak nim pyrgnął ze aleciał( o czym nie wiedział) do slubneg serwsum do filzanki na wysoko na regale kuchennym. Szerszen sie zamknął i nie wiedzielismy gdzie jest, miłam wrazenie ze gdzies koło mnie i az mnie trzachało...wiec , co? a no znowu spier--doliłam..:) A dzordz ze idzie do sasiada z piwem i jak sie gad( tymn razem o jaszczure nie chodziło) odezwiem to go mam zawołac, a ni chuja nigdzi enie pojdziesz poki ten diabel w domu jest, i na słowo 'diabel' bzyknął w fizance...i to było ost. jego bzykanie. A i okazało sie ze te szerszenie nie sa u sasiada, qrde nie wiadomo gdzie no:( co do grubych nózek....jaszczura tylko potrafi o Zuzi powiedziec ze jest gruba...:(, ja bylismy na pogrzebie i na stypie zona nieboszczyka nas witała i patrzy na Zuzu i mowi ze ładna ...a tesciowa ze : taki grubasek, qrwisko niech spojzy na dupe swojej córki(szwagierki) co wszywki se wszedzie wstawia, na bokach spodni a ost to i przy rozporku, na qrwa ale to piknie wyglada. A Czarek na stypie do tesciowe( za namową dzordza) babcia ty BEEE, a on do niego ze jak przyjdzie do niej to go bpsem poszczuje, i plakac mi sie chciało i jebnac jej, ale 2 pogrzeb by byl tego dnia to dalam spokoj.

Meaa hahha dobre, napewno wykorzystam tekst Pia Holly, bo ja tak pisze po hiszpansku..jasne ze szerszenia :)

Kiniak, na jakie usg.....czyzby okoic miedzy pępkiem a łudkami :) ?

HEj A moj przyszły mąz sobie mnie wychodził :) Poznalismy sie na sylwestrze, poszłam z kolegą ktory wszystkim powiedział w tajemnicy przedemna ze ze mna chodzi. I Jarek tez tak myslał :D, ten kolega nie był w moim guście i nawet do głowy mi to nie przyszło, nie chciałam z nim tanczyc i min. Jarek namawiał mnie zebym ''chciała Marcina", pozniej sie z niego smiałam. Zaczelismy ze soba chodzic 2 miesiace pozniej jako para :), w miedzy czasie przychodził do mnie z kolegami i itd. mielismy 16 i 17 lat. moj pierwszy chłopak a ja jego pierwsza dziewczyna, pozniej nie wiedziałam czego ja chce, oddajac mu klucze od mieszkania w wawie powiedziałam ze nie wiem czy go Kocham. Gdy wyszedł zrozumiałam ze Go Kocham i źle zrobiłam....ale on siedział w samochodzie( malusze niebieski) kilometr dalej i obserwował podrorko bo bylam na nim..chciał chociaz mnie widziec. Zaraz zadz do mnie a ja sie ucieszyłam i powiedziałam zeby wracał, wszytko zrozumiałam i koniec cyrkow. Drazni mnie i wqrza jak nikt na swiecie ale Kocham go jak nikogo na swiecie( poza dziecmi oczywiscie)

Zuzia spi od pol godz ja zbudowałam z Czarusiem tor samochodowo pociagowy ... jemy sobie kanapki.