Babeczka24

mamuniu dziekuje. co to ja miałam jeszcze......nie wiem, moze mi sie przypomni. Wczoraj ogladałam film z wesela mojego brata ciotecznego, nie bylismy bo nas nie zaprosili bo i my ich nie prosilismy bo sie gniewamy. Tzn pare lat tem on cos namieszał miedzy wspolnymi znajomymi tak ze było i mordobicie i wogole dym teraz jest znowu miedzy nami ok ale ani my ani oni nie chca znac tego mojego braciszka. ja probowałam i pisałam i gadałam zeby jakos normalnie zyc ale on to olał wiec sie prosic nie bede. Ale wracajac do filmu i ogladałam go bo byla tam nasza rodzina i chciałam zobaczyc kuzyna chyba ma teraz 20 lat ktorego nie widziałam z 8 lat i co i dupa. Chyba celowo uciekał przed kamerzysta, qrwa ponad 2 godz spedziłam ogladajac te wesele i go nie widziałąm. :( A co do konkursu to on jest do 8 wrzesnia, głosy niech ida na koze, a trzymam pozostałe bo komisja ma specialna nagrode na zjecie ktore im sie spodoba nie zaleznie ile bedzie miało punktow.

Kasia ty nic mi nie mow o wprowadzaniu jedzenie, moja chetnie je takie przekaski co je mozna najpierw wziąśc w raczke powachac, oblizać i albo cisnac o podłoge albo pogryźc :) szystko co z łyzeczki jest beeee!! jedynie co jakis serek jej daje i to do 3,4 łyzeczek a wyglada to tak : Najpierw podstawiam jej po nos, zeby widziała ze to serek, wkladam łyzeczke i jej podtykam pod dzióbek, ona główke odkreca to ja tak kombinuje zeby umazała sobie buźke tym serkiem, tzn ustka i wie ze to inny smak niz lekarstwo i wtedy zje te kilka łyzeczek ale za kazdym razem musi widziec ze to z podełeczka. Ale kaszki nie tknie, zupki tez, dzis koljna próba.

wita, z rana, malutka odkad sie obudzila miała chyba ochote z powrotem usnac...no i spi a wstała o 7.30 Czarek myje zeby szczoteczka elektryczna a miedzy zebami ma gume ;) :) ...ale on myje :) Tak naprawde to ta szczoteczka to sam se szoruje jak sobie przypomni a ja mu myje zwykla szczoteczke z pasta a potem to neich robi sobie przy umywalce co chce :) dziekuje meaa za glos, hihi fajno to musiało wygladac...królewna i krol spia a krolowa meaa baluje. :D

Mam w domu trzy spiace królewny wiec witam wieczorową porą. Co do siniakow to moja nie ma :) bo nie jest mobilna i siedzi na kupsztalu, tzn jest mobilna u mamy na rękach. Czarek zwalił mi sie ze 4 razy w majty, za ost posadziłam go na nocnik podstawiłam stoleczek i dalam ksiazeczke o lokomotywie Brzechwy i miał siedziec az zrobi- udało sie :) ,, bo on ''casu nie ma'' to mu znalazłam :) Spac mi sie chce i nie chce....pozmywałam...podlałam te moje nieszczesne badyle w doniczkach...wypusciłam sunie z kojca....

W. kasiu dziekuje za glos. dzordz dopiero przyjechal z pracy: nie było go od 24:00 i zaraz kladzie spac i o 24 znowu!!!!!!!!!!!!!Glupek to mało powiedziane, nie mam siły do niego!!!!!!!!

hej co do konkursu to poprosze o glosy na pierwsze zdjecie, z koza ma najwiecej. dziekuje

pia sama Wiem ;) kessi wracaj szybko ewa ok, dzieki stokrotne

udało mi sie oddac 3 głosy na jedno zdjecie ale na reszte nie moge, moze zeby ktores zdjecie miało jakies szanse to wszystkie głosy na jedno :) Ewa gratuluje uzebienia, moja ma 2 i chyba uwaza ze wiecej jej nie potrzeba. Zuzia nauczyla sie kasłac, widac ze to udawane kasłanie smiac mi sie chce z niej. :D

poprawiłam linki do konkursowych zdjec... Zuzu jeszcze spi...spi mi teraz 2 razy dziennie, ok 10rano na 2godz i po poludniu najpozniej o 14,15 tez bite 2 godz nieraz wiecej a pozniej to juz na noc o 20.oo juz moge głosowac, ale jeden kod byl tak napisany ze ni chuja nie umiałam go przepisac :)

Pia dziekuje za podpowiedz, tak zrobie :)

hej, moja śpi od pół godziny, usneła sama :) w łóżeczku :) Pia ja szybko wchodze na kafe, dodaje sobie do ulubionych stronke i gdy chce tu wejsc tylko ja wciskam :) gdy zapiszemy nastepna to znowu ja dodaje do ulubionych wtedy wyskakuje mi ze taka nazwa juz istnieje i czy chce zastapic.

A Zuzia spi, kochane moje usneło. Pewnie cos pokreciłam...nie ze od antybiotykow zeby sie psuja ale od Fe( żelaza) ktore dzis zaczne podawac, ja syropki czy inne leki tez podawałam i przez strzykawke i łyzeczke i nakretke...roznie aby tylko wzieła. Łyzeczka teaz jej sie kojazy z bleee lekarstwem.:( Ona by wcinała...widze to po niej, bo jak jej podaje cos z reki( co moge dac z reki) np ziemnaczki..to wcina az jej sie uszy trzesa. Moje mleko juz strare i mało wartosciowe, wogole nie ma o czympisac..musi cos jesc. A przez to ze nie je miesa to ma braki zelaza :(

ewa ja tez nie moge zaglosowac i faktycznie moze dopiero po 24godzinach, dziekuje za glosy, mamuniu, super ze udalo sie wyszystko...ja sie nie zglaszam do zmywania, hihi nie lubie tego :) tesc za 2 miesiace ma nak kupic zmywarke, qrwa jak roznica same widzicie....tesc a tesciowa....razem nie mieszkaja bo kazde zajmuje sie swoim rodzicem...na osobnej kasie...i osobnym rozumie :)

Napisałam procz szwagierki...wiadomo przy niej postepkach nikt nie czuje sie skrepowany, Mysleze chodzi tu nie tylko o zaufanie ale tez tak jak w naszym przypadku ze moze byc poprostu niezrecznie rano włanie wychodzic z pokoju chłopaka. No i tródno tak tez rzadzic, bo syn dorosły a ona nie..

Pia, troche niezreczna sytuacjia...:( mam nadzieje ze sie wyjasni po rozmowie z mama dziewczyny :) Pamietam ze jak mieszkałam u mojego przyszłego meza( miałam 18 lat) jak jego starzy mieli jeszcze mieszkanie w wawie, bylismy cale tygodnie sami, bo oni poprzeprowadzali sie na wies i trzymali mieszkanie poki moj jarek szkoly nie skonczy. No i wiadomo co tam sie nie działo :D, ale gdy przyjezdzal ktos z rodzny(oprocz szwagierki) zalatwiac cos w wawie to nocowalismy w osobnych pokojach, tez napewno domyslali sie co i jak ale ja sie zle czułam i maz tez ze troche niezrecznie tak na legalu. Ale jak było jakies 2 lata do slubu to juz bez krepacji;) Jak przychodzil do mnie to bylismy grzeczni, (czyt. dyskretni) a ze było tak ze w nocy jechal do pracy, czy nad ranem to pol nocy spal u mnie ale w ubranku pod kocykiem przytulalismy sie zeby wrazie kontroli mamy niewinnie wygladac.

wlasnie zuzia usypia wiec Cicho:) Samanada dziekuje za głosiki... Kasia własnie, fajnie ze juz jestes z nami, i super ze mieszkanko i sasiedzi wam pasuja. No i w koncu na swoim, nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze...ale tak pozytywnie oczywiscie.

qrde musze isc listy wysłac i te fe kupic czarek na sniadanie kaszke Zuzi sobie zazyczył

kasiu dziekuje. :) Woecie mam problem bo Zuza juz powinna tak jak wasze dzieci jesc inne posiłki ale wogole nawet jej lyżeczki do dzioba nie moge włozyc, Tak mi chyba sie zraziła od tych lekow, dzich wykupie zelazo i jeszcze bede ja mordowała, znajoma poradziła mi zebym fe podawala przez strzykwke bo szkodzi na zeby. ona podawała synowi lyzeczka i mial czarne zeby od pruchnicy

cipla, gumi-agi dziekuje za głosy pobudka na siku czarusia o 7 i koniec spania, Zuzia 20 min pozniej wstała cała w skowronkach i w popszek łózeczka.

Lece spac, wqrwił mnie internet, poczekam tylko az sie sciagnie prawie 70 proc to warto :)

Ewcia dziekuje, moze jest tak jak piszesz 3 pt bo 3 zdjecia i na kazdepo jednym. Ale tam ktos liczac na rewanz dal 3 na jedno. Dzis net mi sie muli cos, aaaa juz wiem bo sciagam program do muzy...bo mi chuj nie działa.

Baryłka Pia dziekuje, nie umiałam wytłumaczyc :( moze inaczej jest jak sie wchodzi jako odwiedzajacy i inaczej jako zarejestrowany. Ile mozecie tyle dajcie, nie wiem jeszcze o co chodzi z tymi 3 punktami, moze dojde- kochaniutkie jestescie. Tam ktos ma pare tysiecy punktow a zdjecie zwykle, nic szczegolnego, juz tam skomentowali ze ktos kto ma zmienne IP moze poszalec i ze jury cos powinni zrobic, nie wiem nie znam sie.

Baryłka, Pia po spodem zdjecia jest kod co go trzeba przepisac, qrcze powinien byc :( ja juz na siebie glosowałam : raz zaznaczyłam gwiazdki ale to chyba/napewno nie to tylko kod z spod spodu Moja Zuzia tez nie raczkuje, i nawet o tym nie mysli, pozatym ma nogi z waty i nie ma w głowie stania. ost tylko na rekach...jak mnie zobaczy to piszczy i jęczy poki jej na rece nie wezme

hej Baryłka Kurcze dziewczyny sorki ale wiecie na kazde zdjecie mozan oddac az 3 głosy jednego dnia, wiec jakbyscie były takie miłe i miały sekundke :)

Pia, wiesz nad Twoim Pascalem to sam Bóg czuwał, dobrze ze nic Mu sie nie stało....juz widze przerazenie twojego dzordza, ma nauczke do konca zycia a a dla nas wszystkich przestroga. Moja Zuzia to odkurzacz, raz sobie cos glamie patrze a to papierek/złotko od kinder niespodzianki czarusia.