Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Babeczka24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Babeczka24

  1. Pia, no niezła historia z tą pielegniarką, dobrze ze sie jej oberwało, moze nastepnym razem dokladniej bedzie sprawdzala. dobrze ze lekarka w miare normalana. :D :) Julinka hejka....u nas też stan zębów zero.
  2. Mamuniu, bardzo bym chciała na Mazury ja jestem z wioszki, do wawy mam 80. Mówie ci Colorado hihihihi,
  3. No żesz ale mi sie dziś Zuzanna zesrała, siedzi sobie na tym swoim tronie i pryta i pryta, a ja sie plącze po kuchi a mała morda ucieszona, obśliniona. ja ja biore na rece klade do przebrania a ona cała pielucha z wewnetrznej i zewnetrznej strony w jajecznicy, na body to żywe gównisko było, mazi pełno az w pepku. nie wiedziałam z ktorej strony łapac a ona jeszcze rece włozyła w to wszystko i celje do buzi. ...o matko!!!!to wycieram jej rece, synek to sie tak smiał esesmaciec mały ze było go chyba u znienawidzonej słychac. ogarnełam z grupsza pol paczek chusteczek poszło, bo wycierałam ja dosłownie całą. Bo jak zdejmowałam body to..... I pozniej jeszcze woda umyłam. Byłam w sasiednim miescie po nowe prawko....na zdjeciu wygladam jak kon, ale mam nadzieje ze mnie nie zatrzymaja do kątroli... Dzis na radiu cb słyszalam takie coś...uwazajcie mobilki bo miśki na hulajnodze.....:D :D Nadziej...tez mi sie wydaje ze ja i Ciepla mamy takie same krzesełka, ja jak narazie sobie je chwale. tylko zdjełam blad bo i tak mi narazie nie potrzebny. Pia jeszcze mi nie odpisal z galerii :( :(
  4. Heja zapowiada sie ładny dzien, dzis jedziemy odebrac moje prawojazdy...wkońcu pozmieniałam dane; 4 lata po ślubie. Maz wybyl gdzies.... A zuza wstała o 5.30 dostała cyca i odłozyłam ja do łózeczka to pośpiewała troszke i usneła i śpi nadal.... czyli nocka przespana zaliczona wkońcu :D I myslicie ze se poleże, zuzia usneła to synek wstał....a ja wczoraj do polnocy prawie siedziałam to oczy na zapałki Pytam sie małego czy chce siku....on ze nie....ale ja go i tak do kibelka i tak lał ze mało dzióry nie wysikał w kibelku. Robie mu jajko na twardo, oglada na cebeebies baje. mamotomka ja tez oliwką najpierw przed kapiela z jakas godzinke natluszczam główke za pol godz wyczesuje i pozniej myje. Chorena ciemieniucha!!!!!!!! Holly, no właśnie łapczywie nie jadłam i wogole mało...no ale samo z niczego nie boli...poprostu pożałowane :P
  5. mamy tylko karkowke i boczek....ale chyba pozalowane( baryłko) bo brzuch mnie cos boli. boczek smaczny, karkówka ostra....aaaaaaaaaaa!!!! baryłka...dobre to...moje moje moje...i powietrze tez moje hihihi a i czeresnie moje i pestki w nich moje i robaki też moje--tzn tesciowej
  6. baryłko...pewnie tak, doleca ja zapaszki...i tylko na tyle moze liczyc
  7. baryłka co do włosków, to jezeli masz naprawde słabe to poczekaj....wiesz ja sobie farbnełam na chrzciny .....to jak splukiwalam wlosy to razem z woda lecialy klaki moje a razem z klakami moje łzy. zawsze miałam geste i mocne włosy ale po ciazy mi sie posypały, a ja myślałam ze tylko delikatnie lnieje na lato :D. Ja tez nie odżwkuje, raz na jakis czas a jaką masz odżywke...i jak jest dobra? Zuzia i Czaruś śpia........dzordz dmucha grila suszarką zeby plomien sie zrobił.
  8. Hejka A ja dzis mam nerw na dzordza, wyczuł to i zrobił dla nas grila, mimo ze pada. Ale zlosc mam.... posiedze z wami...bo padlina na ruszcie jeszcze sie rusza.
  9. Holly, baryłko...do Colorado to lokomotywą do stacji a poźniej na polnoc najlepiej konno...na kobyle.... :D zapraszam...3 dom na prawo za dr Quin hihi
  10. Cuepła a to czemu nie idziecie razem? Holly u mnie tez ciepło a mieszkam w Colorado :P
  11. Hejka, co do szparagów z bułczka tartą to bym mogła sie całymi dniami zajadać, u nas w Colorado kosztuje za 1kg 6zl, ale juz nie było...taniej bo to city Colorado :D Kami hihi, zna cie dzordz na wylot, wie kiedy ma byc miły zeby mięsem nie dostać :P :D Bylismy na podwórku, a Zuzia sie zesroliła po 2 dniach i matka niczego nie swiadoma poszłam z nia na spacer koło stacji PKP bo synek szlabany chciał ogladac...a ona tak miała ciepło i przyjemnie ze sobie w najlepsze spała w tej kupie. Pogoda upalna ale juz sie psuje...:( :( to sie nawakacjowałam
  12. Dzisiaj dużo słonca ale deszcz i burze tez sie moga pojawic....ogladam pogode chyba dla idiotow, tą prognąze mozna sobie tak tłumaczyc na 1000 sposobow jak komu dzis pasuje. Zenada
  13. hejka a mi mąż zrobił numer w nocy, bo on wstaje do pracy o 24 a ja o 2 wstaje do małej bo do cycka chciała patrze a on śpi w najlepsze....to ja za chabety zeby wstawał bo jest juz spozniony.....a on mi na to ze hahahah i ma urlop. Pożałował mi tego leżenia na urlopie i tez sie zapisała ale zapomniał i w piatek mu kierownik dopiero przypomnial i ze to taka niespodzianka.........robi śniadanie,
  14. ok lece myc sie pcia, śpijcie dobrze...aby wam pierzyna nie piętrzyła sie w nogach, by ciepło jakie daje równomiernie was orzewało w ta czerwcową ale jakże zimna noc....a piorko nie gmerało po nosie. :D
  15. Kesi odpisałam Ci, i dziekuje za troske....no zobaczymy co mi napisza z ich pomocy, bo normalnie mnie skreca. Pia a ty juz wchodzisz bez mydła i wazeliny do galerii.
  16. a huk wysłałam do administratora albumiku prośbe o pomoc, a co mi tam.
  17. WItajcie , niech wam zawsze słońce świeci prostopadle na kapalesz aby wasze twarze były zawsze w cieniu.! :D :D
  18. Mamuniu, moja Zuzia tez tylko z pleckow na brzuszek i wyciaga z spod niego rączki i krzyczy zeby ja przełozyc na plecy...jak to zrobie to Ona sru z powrotem na brzuszek ...po co ona sie przekreca skoro nie lubi na nim lezec. Pia, moja mikrofala jest za mała na taką kapuste, chyba ze na samego głąba :D ale pomysłowy pomysł. Kessi, dziekuje w imieniu dzieciaków, a Zuzia to nawet jak nie do mnie podobna to mowcie mi ze do mnie, mimo niebieskich oczek tak chciałabym. Ja nie stety mie mam wazeliny, tzn nie rozgryzłam jakwejsc do galeriiz nowego kompa. wiec musze obejsc sie smakiem
  19. hejka Kessi- co do ogniska, to właśnie za to lubie swoje Colorado ze mozesz w sumie robic co chcesz, a w mieście czy nawet na przedmieściach to zakazy itp. ja za swoich młodych lat tez ogniskowałam sie co tydzien, fajnie jest bo staw obok(tzn sadzawka) nie jedno istnienie boskie tam pływalo...ale miło sie wspomina. Gołąbki robiłam z białej kapusty, bo znam tylko białą i pekińską, no to nastepnym razem dorwe włoską. ale MamoTomka nie jestem taką bohaterką bo miałam myśl je poskrecac sznurkiem :D Mąż i synek zajadaja sie nimi, własnie dokańczaja je na kolacje.
  20. tesciowa oczywiscie. 'A ja okresu jeszcze nie mam.
  21. samanda hej mąż mi nigdy nie słodził jeśli chodzi o jedzenie, jak ma mi coś miłego powiedziec to raczej musze sobie na to zasłózyc u niego....romantyczności zer. Ciepła jak czytałam twojego posta o akcji u jubilera to odrazu mowie mojemu ze nigdy nic nie dostałam od niego własnie z biżuterii...a on ...a po co ci i tak nigdzie nie wychodzisz....nosz qurwisko by to ścisneło. tez mam depresje...chyba ....a dobu=jia mnie to ze wcina
  22. Mamunia to ja tez spróbuje z włoska nie wiem jak ona wyglada ale popytam na nastaepny raz. Ciepła...współczuje Ci samotnych dni...w dodatku jak dziecko marudne to sił brakuje. Ja nie mam siły, i cierpliwosci juz do swojego...własnie chciałam sie z nim pokłócić i nie umie.....dlaczego ja go tak kocham, czasem jestem zła ze az tak, bo Bym tak marzucała miesa ale no....... A dzis dzien dziecka w moim Colorado, przełozone z tamtego tygodnia, ale pogoda wcale nie lepsza niz tydzien temu.
  23. meaa ale ci dobrze....mojemu nic nie przeszkadza, tym bardziej nieposprzątana kuchnia....zazdroszcze ci. Baryłka...chrzciny na przyszły tydzien...powodzenia w załatwianiu, nie bedzie łatwo. w mojej parafi to nie mozliwe bo trzeba tydzien wczesniej byc na nauce a wogole chcrzciny oficjalne sa raz w miesiacu. Ale moze u Ciebie nie ma takiegi ciemniactwa.....
×