Babeczka24

barylko nie zartuj, na gołabki hahaha, na czarna polewke to ja zaprosze :D od 4 lat nas na obiad nie zaprosiła czyli od kad jestesmy małżenstwem, w sumie sie nie dziwie jak codzienie gosci corke i jej dzieci.

MAMUNIU, JA wyczytałam i tak zrobiłam zeby były miękkie liscie to wrzatkiem sie je polewa. dziekuje za gratki :D zawsze jakis sukces. Ja jem sniadanko, dzordze robia garzaz z kartonów, Zuzia dusi komara.

hejka w niedzielke. Ja wczoraj ...UWAGA...zrobiłam gołąbki sama...pierwszy raz w życiu........SZOK!!! Dzis je dopiero zjemy na obiad....ale nawet dobre bo probowałam. Ciekawe co mąz powie, bo on jest na temat jedzenia szczery...jak jest za słone to mowi ze za słone a jak smaczne to ze smaczne. Zuzia budziła sie dziś....pamietam ze 3 razy napewno :D A teraz siedzi i gryzie pazurki....zaraz pewnie pojdzie spac.

A my byliśmy dzis na ognisku, u moich rodziców nad stawem...pogoda marna ale jak sie coś chce to nie ma mocnych.'' Zjedlismy kiełbaski Zuzia spała w wozeczku, ryby nie brały--sielanka normalnie. Zaczeło lac i poszlismy do domu rodziców,,,,,a i byli nasi najlepsi znajomi z dziecmi....co prawda duzo starszymi ale lajcik. Włóczykije wróciliśmy po 20, mąż na bani a ja utyrana...ale szybciej czas zleciał i juz spia. Ogólnie sobota udana. CO TAM U WAS

Baryłko jejciu ale sie urechałam tych punktów, jestes the best normalnie. Te punkty to czysta prawda....:D :D no dobra moja tesciowa moze Ci podziekowac za uratowanie życia, , nie utłuke jej.....narazie. Dziecią stawiac za przykład do nie naśladowania-- normałnie szkolne wycieczki musiałbym organizowac jak bytuje teśiowa babeczki. Kefirku, nie pierdolnełam tesciowej czereśnia tylko jej pod-pierdoliłam, znaczy sie zaimałam. hihi Ale chyba cos podejzewa i czeresnie jakies pożałowane bo nie smacze

Kefirku hihi, no tak w szczególności dzordz na wychowaniu hahaha dobre. dobra spadam bo synek pisac chce na kompie. do pozniej...

kefirek no na ciebie to można liczyć, ale fajnie samandzie wypunktowałaś....jedz kochana na wycieczke ja ci zazdroszcze. Kefirku to i mi może wypunktować możesz......dlaczego mam nie udusić teściowej....oj nie lada masz zadanie....:D ja znam tylko jeden ...zabijesz żmije a pujdziesz siedzieć jak za człowieka :D

kiniak, no chyba tylko to mi zostalo....najlepiej to recznie tlumaczyc.

aloha! Ja nie spie od ok 7, posprzatałam kuchnie, usmażyłam 4 placki ziemniaczane, a jak synek wstał to je wtrąbił. Zuzia dzielnie obserwowała co matulka jej wyprawia. Wiecie co dzordz mnie irytuje , wychlo piwsko a puszke czy butelke to koło zleu stawia a 2 kroki dalej wisi reklamowka na te jego puszkowe sprawy. Niby nic ale tyle razy go upominałam.......dno i wodorosty, a słóżka posprzata. Tak jak np. zje cos a papierek sru kolo zlewu a kosz pod zlewem, mam ochote nie sprzatac tego tyle ze on w dzien prawie cały czas spi wiec ma to w dupie czy zyje w śmietniku czy nie.

baryłka to lec miłych snow, mi sie spac nie chce i słucham muzy na słuchawkach.....disco polo ....boysa

Rutowicz to dla mnie jakaś kobyła, jak ona w tym barze wygladała...i wogóle dno i wodorosty wozi sie ferrari bo podobno za ten taniec dostała 50 tys a nie liczac reszty gdzie kretynke z siebie robiła. Doda oskubała Radzia i z kasy i z włosów,,,,,,,,,,tez kiła i mogiła

kessi ja tez taka wrednowata i ogladałam własnie Łapu capu same wpadki. A i program Nauka Jazdy no wymiekałam jak jakies babeczki jeżdziły pod prad albo 3 razy swatło sie zmieniło zanim ruszyły, albo w lewo na rądzie skrecały.

frytka we własnej osobie razem z koterskim Ale i tak najlepsze jaj były jak Doda i Rutowicz po sobie jeździły w Tańcu na Lodzie...... Bo królowa może być tylko jedna.......dwie kretynki hihi Ale moze i nie mam gustu muzycznego ale lubie jej piosenki fajnie sie skacze z dzieciakami.

kesii hihihih dobre,m apropo kiciusiów, synek(10lAT) szwagierki buszował po you tube i szukał razem z Czarkiem filmików o lokomotywach traktorach i kotach oczywiście....i znałazł jeden....czyta tytól pod nosem....kot...m-a-s-t-u-r-b-a-t-o-r.iii i pyta szwagierki....mamo co to jest kot masturbator....jejku jak sie smialismy....

Meaa ja zostawiałam dziecko duzo starsze niż Zuzia czy Nadia a tak było mi przykro własnie najgorzej jak sie dłużyło..........buziaki, i nie wyprzedzaj na podwójnej.....piracie! Dzieci i Dzordz spia- w końcu!! :P

Kessi kochana jesteś, my mieszkamy nagorze i mamy wejscie całkiem z drugiej strony domu i podworko i qurwa nawet suke(psa) i brama i wszystko, licznik na prad oddzielny, za wode to ona placi 20 zl my reszte. A mimo to wpierdala sie, specialnie nie odpisuje zeby poki zyje wszystko bylo zalezne od niej. a NAJGORSZE ZE TYLE KASY WSADZILISMY W DOM sory za caps lock

Kessi dzieki...w sczegolnosci o info o jedzonku....pojde twoim tropem hihi:D tesciowa to ma mnie za nic nie warte i leniwe....a sama mowi ze to wszystko jej...nie daje zapomniec tylko moje moje moje...ciekawe czy sie zastanawia ze nikt za nia nie zaplacze....biedny diabeł w piekle jeszcze mu jego królestwo zagarnie i powie ze jej, wtedy napewno bym tam nie chciała trafic :D A w totka bede grała.... Mpje dzordze pojechały na rybki, Zuzia śpi. Mam fajna działeczke u moich rodziców, tam bysmy mogli sie pobudowac, jest stawik i wszystkie media blisko, tylko musze w tego totka wygrac, bo kredyt to ciezka sprawa.

A ten dowcip mi sie sam jakos właczył ale jest nie zły Pani każe napisać dzieciom zdanie ze słowem prawdopodobnie. Jasiu napisał i czyta: mój tata bierze gazetę i idzie do kibla, prawdopodobnie będzie srał bo czytać nie umie

A i fajna sukienka, jak ja bym chciała założyc cos takiego ale z moja figura to nie mozliwe...a jakie butki do tego?

heja kobietki Amorku...siedze sobie juz na majorce( jak mi baryłka poradziłaa) i popijam z super dzordzami drinki.........qurwa nawet 3 nie miałam...ehh. Jajko sie gotuje synkowi na sniadanie...mama dała swierzych to ze smakiem zje. Ciepła, ja to mam coś takiego ze jak za długo meble stoja w jednym miejscu to cos mi kaze je poprzestawiac..pewnie dlatego zeby cos sie zmienilo w tym mieszkaniu skoro jestem skazana na bycie w nim, pogoda do dupsztala, juz kolejny dzien. pada i swieci słonce a pranie mi sie zbiera i zbiera ale bedzie mi schło tydzien na suszarce w domu. Ale musiałam poprac rzeczy dzieci bo pusto sie w szafkach robiło.

ok spisze i sprawdze nr i lece spac dobranoc kobietki

heheh naprzeci naszego domu bedzie niedługo dzialka do sprzedania, upilabym ja i chate pobudowała...zeby nas widziała, szlag by ja trafił na miejscu.....nie no, ja jej zycze zdrowego i dlugiego zycia...może sobie życ...ale niech da żyć innym...etam szkoda zcierac literki z klawiatury pisząc o niej...koniec i tak bedzie taki ze ona sama zostanie, sama ze swoja zlosliwościa i jadem. Szkoda ze nie mamy tyle kasy zeby z tad isc ok lotto leci trzymac kciuki.......

Baryłko, napewno bym tego naszego forum nie opusciła.... A wachlowac to pewnie bedzie mnie chciała tesciowa jak zobaczy kase bo gorszej materialiski od niej nie ma w naszym Colorado. Ale na majorke jej nie zbiore, no i tylko dzordze mi zostana moze jakos to przeżyje :D Wiecie...mi sie nawet luksusy nie marza tylko świety spokój....ad nich wszystkich.. A gdzie reszta...ja juz po dzordzowaniu...dzis szybko nawet poszło, dzordz wyposzczony, zreszta nie na niego dzis bardzo checi miałam tylko na te skaczace piłeczki. :D

Baryła...witaski Ja czekam na losowanie lotto....zgarniam dzis kasiore. jakbym wygrała chociaz 1mln, co ja mowie 500 tys poszlabym z tad jak tylko bym kase do reki dostała...albo na konto :D zainwestowałam 16 zl---:(

Ciepła miłego dżordżowania...oj bedzie sie działo