GosiaD

ja jakies dwa tygodnie temu miałam nakręt na kiszona kapuste i wrąbałam pół kilo. Ale teraz to bym nawet nie powachała..... Chyba się narazie pożegnam, musze sie połozyć. Trzymaj się.

http://www.cytomegalia.qfer.com/ tu sobie poczytaj, badania robi sie tak samo jak na toxo niektórzy lekarze - fakt - nie każa ich robic, ja sobie zrobiłam. a co tam, lepiej byc spokojnym...

Aha, no cóż nie znam się za dobrze..... Robiłaś tez badania na cytomegalie? mi wyszło że chorowałam (??!!!) bo mam przeciwciała. To dobrze, bo nie ma jak tego uniknąć...

A co do kwasu foliowego - to nie przedawkujesz go. nie ma takiej mozliwości, gdzies czytałam w necie, że nadmiar ewentualny jest wydalany.

Dlaczego te wyniki toxo są złe? Ja miałam IGG oraz IGM ujemne, i mi lekarz powiedział, że: IGG - wskazuje na obecność przeciwciał - czyli wynik dodatni wskazuje na to, że sie chorowało, i posiada sie przeciwciała IGM - wskazuje na obecne zakazenie czy chorobe i to trzeba wtedy leczyć. W związku z tym, ze obydwa wyniki miałam ujemne, musze powtarzac co miesiac toxo - zeby sprawdzić, czy nie załapałam. Zreszta dziowne jest to, że nie chorowałam nigdy, zdlatego, że mam od 5 lat kota, a poza tym miałam doczynienia z wieloma bezdomnymi kotami, przewijały sie przez nasz dom. Z niektórymi małymi kociakami spałam....W pełni nieswiadoma zagrozenia wtedy byłam... Co do witamin - jak zwykle opinie lekarzy rózne - mój powiedział zebym brała kwas foliowy ale na razie zadnych innych witamin.

Mnie dokładnie to samo powiedział lekarz. Cóz, jak ma pomóc to bierzmy, nie? Ja zapłaciłam 33 za opakowanie, wykupiłam od razu 3. Kosmos, biorąc pod uwage, ze od początku ciąży na wszystkie badania i wizyty wydałam coś ponad 500 zł...

Laura_28 Duphaston biorę od środy 2x dziennie.Dopstałam recepte na 3 opakowania - kurde drogi... Lekarz powiedział ze nie ma on skutków ubocznych. Wierze, że pomoże.

Hej Sisterone! Ja teraz biorę duphaston i ponoć mógłby zafałszować wyniky bety... Co tam u Ciebie?

Cześć dziewczyny! Miśka_26 - przykro mi że uprzednio nie wyszło...... Wiesz, ja sie o tyle ciesze, ze tydzien temu na usg wyszło puste jajo płodowe, a po tygodniu zarodek 4,7 mm. Wiem, że to za mało,(obecnie 10 tydz. od OM) lekarz uprzedził, żeby sie nie nastawiac bo może być róznie, ale dodał tez, że to może byc po prostu bardzo mała ciąża co nie przekresla tego, że dziecko będzie zdrowe. No jest małe, ale mam nadzieje, że urosnie i bedzie ok. A co do dolegliwości ciążowych to je mam. I mimo że czuje sie fatalnie, to jestem w stanie znieść wszystko. Diana Shanti - będzie dobrze, zobaczysz.

cześć, chodzę do lekarza prywatnie, ale w pełni mu ufam.....Wiem, że do konca nie jest to idealny obraz ciąży - lekarz mnie uprzedził, że może byc różnie. Nie krwawę, mam \"zywkłe\" dolegliwości ciążowe , mdłości itp., więc dlatego dopiero za 3 tyg. No i biorę duphaston. Tak sobie myslę, że co ma byc to będzie, a mam nadzieję że będzie dobrze. I już. *słonko* - ja raczej nastawiam sie na wojewódzki.

*słonko* my to tak po sąsiedzku troche mieszkamy - ja z Gdanska.... Paskudnie dzisiaj u nas nie? Zdrowiej szybko...

cześć Dziewczyny! Ja chyba jednak nie tkne dziś żadnego pączka, nie dam rady - na sama myśl.......ugh.... Ale za to miałam taka ochotę na pomidorówkę z makaronem - i teraz sobie zajadam, jejku nigdy mi tak nie smakowala jak dziś.. Eh ja tam z wymiarem mojej dzidzi - 4,7 mm - to sie chowam przy waszych \"olbrzymach\".... Trzymajcie się ciepło i całuski dla wszystkich

No to siuuuuup NICK.......IMIĘ........MIEJSCOWOŚĆ.......OST. @......TERMIN......WIEK Szczęściara28....Monika...Łódź.............26.11........ 02.09........29 Wisniowa.........Ewa.....Bydgoszcz..........26.11....... 02.09........22 Agnieszka79.....Agnieszka...Wrocław.......26.11........0 3.09.......28 justme.............Justyna...Radom...........25.11...... .05.09.........26 LuKrEcJa :*.......Ania.........Zabrze.......25.11..........5.09...... ...25 missarajevo.......Monika...Gdańsk...........28.11....... 05.09........22 Edyta79............Edyta....Oświęcim........28.11....... .07.09........28 syliak...............Sylwia....pomorskie.......26.11.... ....09.09........27 aniołekjg..........Julia ......Skierniewice....26.11.........??............28 esa..................esa.......kuj-pomorskie..05.12..... ..11.09.........34 tristeza............Monika...podkarpackie..05.12........ 12.09........28 sakahet........... Gosia......Gliwice..........05.12.......12.09......... 23 soophiee..........Zosia.........Kraków.......5.12....... ...12.09........21 ***niunia***........Dorota....Wolverhampton.05.12....... ( ? )..........30 Tofikowa ..........Gosia......Bielsko-B. .......06.12......12.09.........30 mysza,3.............Iza........Kielce............08.12.. ....13.09........32 ewapiano...........Ewa.......Szczecin.........06.12..... .14.09........27 Diana 24............Diana.....Olsztyn..........06.12. ....14.09. ........24 Kaja 72..............Kaja......Praga............08.12......14.09. ........34 Shira23............Magda.....Bydgoszcz......09.12...... 15.09.........23 azazella...........Gosia.......Poznań..........02.12. .....17.09.........27 julllka................jula........warszawa.....10.12... .... 17.9..........25 *slonko*............Hania......Sopot............11.12. .....17.09.........24 monia12...........Monika.....Ciechanów.....09.12......1 8.09.........28 zielony_talerzyk...Ola.......małopolska......11.12...... 18.09.........25 destiny.............Ania.......Siemianowice...11.12..... .(?).............28 Jolla25.............Mariola.....Łańcut..........13.12... ...18.09.........26 Peppetti.......... Sylwia......łódzkie..........14.12......20.09..........31 diana shanti.......Ania.......pomorskie.......15.12......20.09... ......27 Irysek .............Ania.......łódzkie...........09.12......23.09 .........31 Miśka_26 .........Marta......lubuskie.........17.12.......23.09..... ...26 Shiva24............Klaudia....Baden Wür......18.12......23.09..........24 kamyczek-80.....kamila.....dolnoślaskie....14.12...... 25.09..........26 Sisterone.........Aśka....zachodniopom....15.12........2 6.09.........34 Luiza342..........Kama......Poznan..........23.12....... .26.09.........25 to-tylko-ja....karolina........łódzkie.........20.12.... .....??...........24 Samara.............Ola........Śląsk.............22.12... ....28.09.........28 GosiaD............Gosia........Gdańsk.........12.12........19.09........28

Cześć dziewczyny! Byłam dzisiaj na usg - dzidzia ma 4,7 mm - troche za mało jak na wiek ciązy - 10 tydzien od OM, dostałam duphaston i kontrol a za 3 tygodnie. dał mi tez zwolnienie na 3 tyg. Strasznie się ciesze że dzidzia widoczna, jest szansa że będzie wszystko dobrze. Jestem juz teraz zupenie dobrej myśli.... Nie wiem za bardzo jak się dopisac do tabelki?

cześć dziewczyny! Ale dużo nas tutaj się zrobiło...Fajnie... Ja głównie spędzam dzień na leżeniu na wyrku, niestety nie najlepiej sie czuje, pomijam mdłości bo to standard, oprócz tego jestem okropnie słaba, czasami mam jakies takie przyspieszone bicie serca i szybki oddech - przejscie do sklepu to wyczyn. Kurcze nie wiem co jest grane - czy to może miec związekz ciążą? Jutro popołudniu mam wizyte i usg - wtedy się okaże czy wszystko ok czy jednak zabieg...... Męczy mnie ta sytuacja, juz bym chciała zeby się wyklarowało. Sisterone - ogromne gratulacje, wspaniała informacja.. pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy

Odra Autor: lekarz medycyny Agnieszka BILSKA; Konsultacja: dr Piotr Albrecht 2004-05-01, ostatnia aktualizacja 2003-02-20 13:51 - wirusowa choroba, którą jest się łatwo zarazić przez kontakt z osobą chorą (tzw. zakażenie kropelkowe). Po 8-12 dniach od zetknięcia się z wirusem dziecko ma objawy jak przy przeziębieniu: katar, kaszel, podwyższoną temperaturę. Dołącza się zapalenie spojówek ze światłowstrętem. Mniej więcej po trzech dniach w buzi malca pojawiają się białe plamki, a wkrótce potem za uszami, na twarzy i stopniowo na całym ciele występuje czerwona, plamista wysypka. Znika ona po kilku dniach, w takiej kolejności, w jakiej się pojawiała. W miejscach po wysypce skóra ma brunatne zabarwienie, łuszczy się. Wraz z wysypką ustępuje gorączka i malec czuje się lepiej. Poza środkami przeciwgorączkowymi i przeciwkaszlowymi nie stosuje się w czasie odry żadnego leczenia. Jeżeli gorączka przedłuża się, a dziecko nadal czuje się źle, trzeba koniecznie zgłosić się do lekarza. Mogło dojść do powikłań: zapalenia uszu, krtani czy oskrzeli. Dziecko zaraża otoczenie na 5 dni przed pojawieniem się wysypki i przez dalsze 5 dni. Maluch do 6. miesiąca życia nie zachoruje, gdyż przekazałaś mu jeszcze w ciąży przeciwciała przeciwko odrze (jeśli na nią chorowałaś lub byłaś szczepiona). Później tylko szczepionka jest w stanie uchronić go przed odrą. Pierwsze obowiązkowe szczepienie nastąpi w 13.-15. miesiącu życia; dawkę przypominającą podaje się w 7.roku życia dziecka (można od razu stosować szczepionkę potrójną przeciwko odrze, śwince, różyczce). Zarówno zachorowanie, jak i szczepienie zabezpieczają dziecko na całe życie ***niunia*** wygląda zatem na to, że raczej nic ci nie grozi,niemniej jednak dla pewności skonsultuj się ze swoim ginekologiem....

Cześć, pusto tu dzisiaj... Sisterone - wyglada na to że wszystko będzie u Ciebie w porzadku. Ja dzisiaj leżę cały dzień na wyrku bo mnie okrutnie mdli. I wsłuchuje się w swój organizm. ***NIUNIA*** - ja tez leżałam z nogami do góry (tyłozgiecie ) , mój mąż sie ze mnie nabijał. Widzę, że generalnie my kobitki mamy podobne problemy... pozdrawiam wszystkie \"wrześniówki\" miłego weeekendu

ja tak sobie mierze te temperaturę bo jakoś tak ciągle mam nadzieję.Z wykresu temp zaobserwowałam nawet tzw. spadek implantacyjny - tzn jakiś tydzien po poczęciu spadek temp. o jakieś 0,4 stopnie i ponowny wzrost do poziomu 37. Wyczytałam w necie że to oznaczało zagnieżdżenie sie zarodka w macicy. Tylko co z tego jak teraz jest nieciekawie.....

Tempka - hmmmm ja bym poczekała jednak do dnia spodziewanej miesiączki i jak jej nie będzie zrób test- tak jak wcześniej pisałam - miałam tak, że temp. 36,8 rano, a nastepnego dnia 36,2 i za pare godzin był okres. Aha, a mnie test w dniu spodziewanej miesiączki wyszedł negatywny, dopiero za pare dni był pozytywny. Więc naprawde co organizm to inaczej.

Tempka - z moich doświadczeń i z tego co czytałam na ten temat: mi temperatura wzrosła po owulacji do 36,8 i utrzymuje się cały czas na poziomie 36,8 - 37. Mierzę co dzien rano jeszcze w łóżku ,pod językiem, jaieś 10 minut. W poprzednich dwóch cyklach przed ciążą temperatura wzrastala po owulacji (wzrost temp. swiadczy że była owulacja) do około 36,8, tuż przed miesiączką - dzień wczesniej lub w dzień miesiączi spadała do 36,2 Duzo sie nie namierzyłam, ale myślę że to działa. Przy prawidłowym poziomie hormonów.

Sisterone - nie sądzę aby częstotliwość starań miała wpływ na \"jakość\" ciąży. Zobacz - przecież czasami zdazaja się \"wpadki\" po jednym razie. Tak czy inaczej musimy mieć nadzieję. Kiedy masz nastepna wizytę u lekarza?

W zasadzie lekarz jak go przyciskałam pytaniami, to nie chciał jednoznacznie sie opowiedzieć. Powiedział że nie innej mozliwości jak poczekac tydzień. Albo-albo. I ze gdyby nie było pecherzyka żółtkowego to od razu dałby mi skierowanie na zabieg, a tak to jest cien szansy. Sisterone - my \"staralismy sie \" całe swieta od wigilii włącznie. Więc tak dość intensywnie..... I tak byłam zaskoczona że zaskoczyło w 1 cyklu... W paxdzierniku odstawiłam tabletki anty.

Miska_26 - nie dostałam żadnych leków. Dzień poczęcia znam mniej więcej bo robilam testy owulacyjne. Więc nie wiem czy mam miec nadzieję?

Sisterone - nie chcę robic badań HCG, jakoś tak nie wiem ....... Nie mam przekonania......Chyba tak naprawdę po prostu sie boję. Czekam do środy. ale ciężko mi, mam na szczęście kochanego męża, który mnie wspiera. Mam mdłości i wstret do jedzenia, piersi mnie bolą - typowo jak w ciąży. To moja pierwsza ciąża i do tego od razu za 1 razem sie udało. Albo i nie....

Cześć Dziewczyny czytam was od wielu tygodni, ale dopiero teraz zdecydowałam się napisać.ostatnią @ miałam 12.12.2006. Wczoraj byłam na pierwszym USG i wyszło: pęcherzyk płodowy 25 mm, pecherzyk żółtkowy 3 mm, brak echa zarodka. za tydzień mam powtórzyć USG, jesli będzie bez zmian, mam iść na zabieg. To bedzie chyba najgorszy tydzien w moim zyciu. Dostałam tydzień zwolnienia, - mam okropne mdłości i nie wysiedziałabym w robocie. Sisterone - mi lekarz powiedział, że jesli nie mam bólów brzucha i plamien, a nie mam, to szansa istnieje, że zarodek z jakis przyczyn rozwija sie wolniej, co nie znaczy że dziecko będzie chore - może być wszystko ok. Muszę ci powiedziec że u mnie tez bardzo późno test wyszedł pozytywny - jakos tak 5 dni po spodziewanej miesiączce, wczesniej wychodziły nagatywne i myslałam właściwie że się nie udało.... Niby jest nadzieja, ale jakos tak..... Teraz to mój 9 tydz od OM, i powinno byc widac serduszko..... Czy któraś z was słyszała o takim przypdaku zeby w takiej sytuacji jednak wszystko było ok?