Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mariijka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mariijka

  1. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Bechemotku..to Twoi też już mają slicznie,a jeszcze kuchnia zabudowana...to będą mieli luksus...ja o zabudowanej kuchni nadal tylko marzę...może jeszcze tego kiedyś dożyję,że będę taką miała.
  2. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Zuuzik,dokładnie.Mąż już opracowuje front robót i obmyśla co zrobić Bartusiowi,żeby nie sięgał do sufitu i już wymyślił..obniży mu klatkę
  3. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Bonito tak sobie myślę,że jeszcze te dwa miesiące się poświęcę,aż do wesela....ale jak już będzie mężatką to będzie musiała radzić sobie sama.Postanowiłam,że nie będę się wykazywała żadną inicjatywą..no chyba,że młodzi wyraznie mnie o coś poproszą.
  4. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Zuuzik jak dzieci były malutkie do jeżdziliśmy do Kołobrzegu do ośrodka górniczego "Podczele"jak na owe czasy był tam wtedy fuul wypas..łącznie z krytym basenem:)
  5. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Zuuzik na takie pokryzione od komarzycy mijsca,które niemiłosiernie swędzą pomaga posmarowanie zwykłym octem.Tak fajnie szczypie po posmarowaniu:P
  6. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Cześć Zuuzik a w jakie rejony nadmorskie jedziesz?
  7. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Beti ja też trzymam kciuki,żeby wynik wyszedł ok. Spokojnej nocy
  8. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Banderasku dobrej nocy
  9. Mariijka

    Drugie spotkanie

    ok to jak sie pokaże Tokina to mam nadzieję,że podzieli się ze swoimi serkretami odnośnie sporządzania nalewek.Jak ją ładnie poproszę..
  10. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Dziewczynki,napiszcie jak sie robi dobrą nalewkę wiśniową....mam bardzo dużo wiśni i chciałbym zrobić z nich min. cos mocniejszego:D
  11. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Personalna...z największa przyjemnością wypije tego karniaka Y... mmmhhh w dodatku takiego pysznego...widzisz jak mi jęzor wisi:P :D
  12. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Banderasku Bechemotku Personalna
  13. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Hej!!Hej!!dziewczynki..dobry wieczór!!Ja też się melduję::D
  14. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Dobry wieczór Zuuzik Beti U mnie burzowo...leje jek z cebra i nareszcie trochę się ochłodziło...uff jaka ulga.
  15. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Dobry wieczór dziewczynki Tokino,ja tylko żartowałam....z tym ,że napisałam o tym niezaproszeniu mnie;) ;)Wiem,że jestes bardzo gościnna Tak jak piszesz cały czas jestem zajęta i strasznie zmęczona.A co do wiśni,to mam całą szufladę w zzamrażarce, już przez nie zajętą ,bo sąsiadka przytargała mi z ogródka pełne wiadro.Musiałam zamrozić,bo nie miałam czasu,żeby je przetworzyć.Ale takie zamrożone też są dobre. Jeżeli Ty i Terterek Będziecie miały ochotę ,żebyśmy kiedys spotkały się w trójkę ,to z największą przyjemnością poznam Was osobiście.Możemy się umówić w jakies kawiarence..ale to ewentualnie plany na przyszłość,bo teraz to jak wiecie mam urwanie głowy aż do wesela. Bonitko ja też nie trawię tego gorąca...uff jak gorąco:( Bondibo w tym upale nie trzeba sie nawet ruszać a juz się jest całym mokrym i pomimo nic nierobienia człowiek czuje sie padnięty Terterkuale masz przeboje z tym Twoim kotkiem:D Beti podziwiam Cię za to,że dajesz radę przez tyle godzin wytrzymac w pracorze...musisz ją naprawdę lubić. Rowerzystko ale masz super z tym skuterkiem...śmigasz sobie i czujesz wiatr we włosach.....to jest to!! Pszczólkono właśnie nie za dobrze być taka nadopiekuńczą matką..ale ja też nic na to nie poradzę.Mam nadzieję,że jak już dzieci będą na swoim to i relacje się zmienią. Zuuzik masz rację,że stałam się chyba taka drażliwa z powodu przemęczenia....pocieszam się tym,że niedługo dychnę;) Kosmitko chyba jesteś wypoczęta i pełna energii po urlopie...życzę Ci, aby to o czym myślisz Ci się udało. Bechemotku ja tak samo jak Ty wczorajsza noc miałam nieprzespaną....pomimo takiego zmęcznia:( ale było tak duszno i gorąco,że nie szło spać. Personalna ładne stópki zostawiłaś:) dobrej nocy.
  16. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Dobry wieczór dziewczynki No my powoli kończymy remont....uff nareszcie!!!Została tylko kosmetyka,czyli mycie wszystkiego... Widzę,że Terterek był z wizytą u Tokiny....super...no to niedługo będziemy pić nalewkę wiśniową co Terterku:P:PZazdroszczę Ci tego spotkania z Tokiną....szkoda,że mnie też nie zaprosiła...ale cóż z pewnością dla nas obu, by tych wisni nie starczyło....a poza tym nie jestem takim Swietnym kompanem do spotkań i rozmów co Ty.... Malutka bardzo ładne klapeczki sobie wybrałaś....no ale na n,óżkach takiej laseczki to każdy bucik by ładnie wyglądał.Dziękuję za zdjęcie..jesteś niezwykle zgrabną kobietką! Tokino z tego co pisze Terterek,to Ty jesteś wodzem w domu...i dobrze,bo ja niestety nie za dobrze wychowałam moje dzieci:(:O.Nie wiem gdzie popełniłam błąd...chyba tym,że chciałam ,żeby im było za dobrze.Ja posłuchu nie mam zadnego:(ubolewam nad tym strasznie,ale cóż... jest za póżno,a płakać niestety często mi się chce.Tym bardziej,że wydaje mi się że dziecim dałam wszystko co mogłam...... Beti,super,że w pracy Ci się polepszyły warunki,oby tak dalej. Banderasku,fajnie że masz w domciu drugi telewizor..przynajmniej nie trzeba walczyć o pilota. Bondi,podziwiam Cię za tą wytrwałość przy tym prasowaniu...ja tej czynności nie cierpię. Banderasku,widzisz jesteśmy w tym samym klubie...co do tego prasowania. Łasiczko,ale Ci zazdroszczę tego morza....gdybym miała tylko taka możliwość...to chętnie bym zamieszkała na stałe nad morzem...uwielbiam je!!szczególnie poza sezonem urlopowym jak nie ma ludzi!Za tatusia trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze,a Tobie życzę udanego urlopu. Poetko,takie urlopy na \"żywca\" są najlepsze...na pewno będą pełne wrażeń,czego Ci z całego serca życzę Personalna,ja też już nigdzie nie wyjeżdżam,a co do tej duchoty w pracy,to zapowiadają ochłodzenie więc wytrzymaj jeszcze troszeczkę Pszczółko,ja jak wracam z mieszkania córki to też tylko jem i leżę.............a tu wesele tuż..tuż,a ja zamiast chudnąć to tyję:O Zuuzik,ale masz się fajnie,niedługo urlop...należy Ci się !!tym bardziej,że ostatnio przechodzisz takie stresy Bechemotku,nie dziw się swojemu samopoczuciu....w takim upale mało kto czuje się dobrze.A co do Twojego męża i tego uczulenia to słyszałam,że przez całe życie u człowieka ,zmieniają się reakcje na różne alergeny.Wiem to niestety po sobie....jak się okazało,że naraz mam alergię na pył i kurz,a nigdy wcześniej nie miałam. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie...u mnie teraz przechodzi burza.....może dlatego mam taki podły nastrój i handrę......
  17. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Ja też idę już nynać,bo oczy mi zaczynają klapać Dobranoc dziewczynki Zuuzik Bonita Bechemot Rowerzystko
  18. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Rowerzystko łał!!!ja też sobie inaczej Ciebie wyobrażałam!!Wypadłaś oczywiście na plus..super kobietka z Ciebie!!Dalej masz takie długie włosy?
  19. Mariijka

    Drugie spotkanie

    Pszczółko dobranoc smacznych snów Ci życzę
  20. Mariijka

    Drugie spotkanie

    A ja nie dostałam żadnego zdjęcia:(
  21. Mariijka

    Drugie spotkanie

    ostatnio bardzo posiwiałam...chyba przez tarczycę dlatego najwygodniej jest mi miec pasemka...przynajmniej fajnie maskują siwe
  22. Mariijka

    Drugie spotkanie

    a ja tylko raz...na komuni mojej córki
  23. Mariijka

    Drugie spotkanie

    nooo czekamy:D
×