Mariijka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mariijka
-
aaa.,,rozprawiacie o morskich opowieściach
-
przerabiacie temat ryb?
-
Witajcie,witajcie..cieszę się,że jeszcze kogoś zastałam,taki mam zapłon:P
-
Bechemot Zuuzik Bonita Terterek
-
Dobry wieczór Witam poświątecznie, Beti-Składam Ci serdeczne zyczenia dużo zdrowia,szczęścia oraz spełnienia najskrytszych marzeń
-
Ja też uciekłam na chwilke od stołu,zeby Wam podziękować za cudowne życzenia Ja również z całego serca zycze ZDROWYCH RADOSNYCH ŚWIĄT WILKIEJ NOCY WIELE ŁASK BOZYCH NA KAZDY DZIEN MIŁEGO SWIĘTOWANIA SMACZNEGO BIESIADOWANIA W GRONIE BLISKICH SMACZNEGO JAJKA I MOKREGO DYNGUSA @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ kwiatek]
-
Zuuzik,dziękuję bardzo !Teraz dopiero odpisuję,bo mój antyczny komp znowu mi zaczął fiksować. Dobrej nocy życzę wszystkim,bo o tej porze to chyba już śpicie...ciii.
-
jakby Ci się chciało Zuuzik to bardzo chetnie.A gdzie pózniej odnalezć te skopiowane rzeczy.
-
Zdążyłam poczytać przepisik od Terterka na rogaliki z makiem..mniam..nawet już przepisałam przepis z tej strony co Terterek podał,bo kopiować nie potrafię:(
-
Hej Zuuzik ja jestem wpadłam się przywitać i oderwać na chwilkę od robótek przedswiatecznych:P
-
Ja też się pożegnam. W dodatku smignęłam sobie z mężem dwa drinki i teraz bierze mnie spanie. Dobranoc Zuuzik,Bondi,Bechemotku
-
Bechemotku już wiem co Ci dolega
-
Bechemotku to znaczy,że masz jakieś uczulenie i wysypke z tego tytułu?
-
Bondi i właśnie u nas będzie tylko dla najbliższej rodziny.Tylko moje rodzeństwo i ich dzieci ,tak samo ze strony pana młodego ,z tym że on ma jeszcze dziadków.
-
Wesele najprawdopodobnie na ok. 60 osób...ale w tym duzo dzieciaczków,chyba 10
-
Bondi to już coś 16 zł.gratulacje.
-
Menu będziemy ustać pod koniec maja.
-
Tak salę i kapelę juz mamy:DCałe szczęście.!!
-
Przepraszam,ale znowu mi wcięło dwa wpisy. Bechemotku,ja też uważam,że szycie nowej sukni w dodatku drogiej na jedno wyjście to fanaberia,Ale nie mogę zmusic córki zeby poszła w używanej.Ona poweidziała,że sama sobie zapłaci za suknie to tym bardziej nie bedę ją przekonywać.Nie chcę,żeby miała do mnie jakieś pretensje...w koncu to najważniejszy dzień w jej zyciu.
-
Dokładnie Zuuzik chodzi o robotę związaną z remontem. Bondi,na pracę na razie nie mam żadnych widoków.Na razie pójdę się zarejestrować do urzedu pracy i będę dostawała zasiłek,no chyba że tam mi wymyslą jakąs pracę.Zobaczyny jak to będzie.
-
Zuuzik,no jasne że się praktykuje,ale moja córka jest taka drobna ,że chyba na nią nie przypasujemy żadnej,a poza tym nie wiem dlaczego uparła się żeby mieć szytą.Ale co zrobic jej wola.Zresztą zobaczymy jak to wyjdzie z tym szyciem. A co do gustu mojej córki to diametrialnie różni się od mojego:(
-
Bechemotkuwyczytałam jaki miałas nastrój i jaka jesteś smutna. jeżeli to Cię pocieszy to wysyłam w Twoja stronę mnóstwo pozytywnej energii i sto buziaczków ITD...ITD...
-
A wiecie,że ja już mam coraz większego pietra jak to całe wesele wyjdzie.A na dodatek muszę zrobic remont w mieszkaniu,bo do terj pory nioe miałam za pięknie,a jednak duzo ludzi się przewinie przez moje mieszkanie przed i w dniu ślubu.Same wydatki i robota mi się szykują:(
-
Zuuzik,jeszcze nic nie robimy w tym kierunku.A to juz powoli ostatni dzwonek.Właśnie dzisiaj mówiłam córce,żeby w końcu zacząć ją szyć.Jakby to odemnie zależało to kupiłabym używaną,ale córka na to nbie bardzo przystaje.
-
Dziewczyny coraz cześciej myślę nad taka działką.Mąż powiedział,że nic specjalnie by tam nie robił tylko żeby była trawka i jakaś buda,żeby się schronic w razie deszczu.Ale ja ciągle dojrzewam do tej decyzji o kupnie.Myslę,że gdybym miała wnuki to szybciej bym się zdecydowała.Mam nadzieje,że niedługo się doczekam:P