AniaP
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez AniaP
-
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No tak ewcisko, ja teraz też inaczej postrzegam 13 :) Ja te 9 mcy temu o tej godzinie to już miałam porządne bóle, stałam w tej sali porodowej i wdychałam gaz no i taj jeszcze przez 3godz i 7min :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj shila wierzę, że jest ci bardzo źle, a twoja bezsilność też pewnie nie pomaga. Pamiętam, jak mój brat chorował jako bobas. Też tak właśnie miał, leżał jak takie warzywko, słabiutki. To chyba normalne zachowanie dziecka, gdy jest chore. Życzę Ci abyś szybciutko ujrzała jego uśmieszek i oznaki powrotu do sił :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shila to duuuuuużo zdrówka dla Filipka, niech szybciutko dochodzi do siebie. On jest duży i silny chłopak więc na pewno da radę. No i Tobie też życzę sił, bo jednak nie móc zobaczyć maleństwa to jak tortury A z tym szpitalem to pewnie byłoby tak jak mówisz, stwierdziliby że za wcześnie na jakiekolwiek działania. Ale w sumie to dobrze, że was odesłali na chirurgię i przynajmniej już po wszystkim. Buźka -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Duniu wiesz ja myślę, że coś w tym jest, że człowiek z natury może mieć wyższy cholesterol. Mój tata bardzo długo miał wyższy niż normy wskazują, tyle że co roku na badaniach był na bardzo podobnym poziomie i dopiero teraz gdy tata ma 57 lat coś się pogorszyło w tym temacie i musi brać leki. A jeśli chodzi o dietę to u mnie w domu rodzinnym nigdy tłusto nie jedliśmy, a tata mój to ma wybitnie dużo ruchu, no i rower to mu prawie, że do tyłka przyrasta tak lubi, a problem i tak był. Nie mam zamiaru Cię dołować tylko może dać nadzieję, że nie będzie tak źle, może taka twoja uroda, ale tak jak mówisz następnym razem zrób tą frakcję i trzymaj rękę na pulsie :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ewcisko gratuluję, doczekałaś się :) To teraz zacznij się zastanawiać, gdzie i co poprzestawiasz lub pochowasz ;) Co do paracetamolu to dziś nie dałam MArcie. Ciekawe jaką nockę będę mieć? Jutro rozejrzę się za tymi żelami lub proszkami. A u nas dziś polała się pierwsza krew :( Marta przechodziła od nogi M. do stoliczka, no i odległość była troszkę za duża bo nie sięgała rączką i nie mogła się podeprzeć. Także zeszła na kolana i potem to wszystko się tak szybko potoczyło, że sama nie wiem dokładnie dlaczego uderzyła twarzą w nogę od stolika. W buzi miała smoka i nie wiem czy on ją trochę ochronił czy też przyczynił się do tego, że z dziąseł poleciała krew. W sumie dobrze, że zębów nie ma. Ale ile strachu było, łzy jak grochy, ta sącząca się krewka :( Pozostało tylko przecieranie chusteczką i ramiona mamusi. No nic nie polecam nikomu takich przeżyć. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nemezis dobrze, że Milenka mieści się w normach - nie ma się co denerwować tylko cierpliwie czekać na postępy w rozwoju. U nas też ząbków 0. Życzę Ci znalezienia tego czasu, którego Ci brakuje :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tunciu gdybym tak mogła Ci dać tej siły... A tak to mam tylko nadzieję, że szybciutko załączą się u ciebie nowe pokłady energii i optymizmu i z łatwością pokonacie tą gorączkę Shila we środę możecie razem z Filipkiem liczyć na moje wsparcie - myślami będę z wami. Dziewczyny dzięki za odp w sprawie paracetamolu. Kurcze ja go podaję Marcie przed snem już ponad tydzień i dziś właśnie muszę iść odebrać receptę na kolejną buteleczkę no a teraz to nie wiem co robić. Nie chcę szkodzić więc chyba jednak muszę kupić żel no bo przecież w nocy nie mogę jej podawać schłodzonych gryzaczków, a bidulka szlocha mi przez sen :( A ślini się tak jakby kapało ze źle dokręconego kranu. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kasza spoko nie jesteś jedyna w tym byciu "złą" mamą. Ja już też mam dość i się złoszczę w nocy, jakby ta moja kruszyna była czemuś winna. Jak mi wczoraj w nocy aż tak jakby zapiszczała to pomyślałam, że musi ją strasznie boleć i bardzo cierpi, a ja głupia mam jej dość :( A właśnie, jak już wcześniej napisałam MArta chyba niedługo doczeka się pierwszego ząbka, a może i kilku naraz. No i GP powiedział, żeby dawać jej paracetamol, no to przed snem daję i jakoś minimalnie działa. On odradza mi żele, bo powiedział że one to tylko będą ją grzały. A co wy uważacie, jakie macie doświadczenia, chłodzą czy szkodzą??? -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
takietam no i gratuluję ząbka i przyłączam się do nocnych cierpień mam - czekam z utęsknieniem, aż coś tam się nareszcie przebije u Marty. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wszystkim schorowanym i ich rodzinkom życzę szybkiego powrotu do zdrowia takietam mnie też wypadały włosy w zastraszających ilościach. Nic nie brałam bo stwierdziłam, że wypada to co przez ciążę nie wypadło no i dlatego jest tego tyle. W końcu przestały wypadać i jakoś tak nieśmiało odrastają na nowo. W moim przypadku być może przyczyniły się do tego kłopoty z tarczycą. Mój dziadek zawsze zaparzał świeżą pokrzywę (którą razem z nim chodziłam zrywać :) ) i mówił, że mam pić bo to dobre na włosy. Bez problemu można kupić ekspresową, choć smak nieco inny. Ja wychowana na ziółkach jestem i tu w UK też mam :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
myszko bardzo współczuję tej "lodówki" w domu. Doszukując się pozytywów w tej sytuacji można chyba jedynie stwierdzić, że przynajmniej na r-ku za prąd troszkę zaoszczędzicie ;) A jeśli chodzi o r-ki za prąd to właśnie wczoraj dostaliśmy list z EON z info o wysokości kwoty jaką nam będą teraz ściągać z konta. Też mieliśmy dość niespodzianek w postaci mega wysokich rachunków i mamy direct debit, czyli coś na zasadzie ryczałtu. Zobaczymy jak to się sprawdzi - może i u was takie rozwiązanie będzie lepsze. Nam ustalili 59funtów co miesiąc. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tunciu gratuluję sukcesu z wagą Mateuszka - ładnie przystopował :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Duniu nie uraziłaś mnie w żaden sposób :) A opis ganetki idealnie pasuje do mnie - również staram się więcej czasu spędzać robiąc... a właściwie to nic nie robiąc ;) ganetka ja ryby jeszcze MArcie nie podawałam, ale zaliczyła już warzywa z mrożonki i nic jej nie było. Warzywa nie były posklejane (czyli nie rozmroziły się wcześniej) więc zaryzykowałam. Dostała kalafior, brokuły, marchewkę do tego dogotowałam ziemniak, trochę masła bez soli, oregano i Marta jadła aż jej się uszy trzęsły ;) Mnie też smakowało ;) joolaa chyba pytałaś o zabawki. Marta bardzo lubi te kostki http://www.allegro.pl/item942929202_fisher_price_aktywne_klocki_dla_maluszka_74121.html jak jej się jedna znudzi to dostaje drugą i trzecią. No i nadal interaktywny ogródek little tikes. Na temat samochodowych zabawek niestety nie mam nic do zaproponowania - nie mamy auta. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MamoE oby ta ospa trzymała się jednak daleko od was, bo jak się pojawi to, tfu tfu odpukać w niemalowane, pewnie na Oli się nie skończy. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dunia oszołomica powiadasz :) Pracuję nad sobą, ale wiesz mama - zodiakalna panna więc wyniosłam to z domu. Choć od kilku lat moja mama też już sobie odpuszcza, zaczęło się tak po 50te ;) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joolaa życzę wam żeby ten upadek ze schodów to był pierwszy i ostatni. kasza w manchesterze taki jednodniowy wirusik krąży.Jedni wymiotują, inni mają rozwolnienie,zazwyczaj trwa właśnie jeden dzień, ale człowiek czuje się do d... U mojego M w pracy to w zeszłym tygodniu było mnóstwo sicków. M też miał, u niego to było tylko rzyganko, nas ominęło, ale nie kazałam mu dotykać małej. Oby i Sama ominęło. A co do porządków, to należę do osób, które mają hopla na tym tle tzn. na półkach wszystko ustawione wg jakiegoś nazwijmy to klucza, etykietki zawsze widoczne, poprawiam po M jak mi źle odstawi. To samo z przyprawami w kuchni. Jak idę spać to nie zostawię poduch na sofie nie ułożonych ech można by długo wymieniać no ale trudno, taka jestem. Ogólnie to daję radę z tym układaniem wszystkiego. Porządki cotygodniowe przebiegają tak jak przed narodzinami Marty, jest podział obowiązków. M zawsze odkurza odkurzaczem, bo ja to wolę miotłę, ale u nas nie ma co zamiatać. Ja zapisuję sobie na kartce, co trzeba zrobić w najbliższej przyszłości z takich rzeczy niecodziennych typu układanie w szafie i jak nadarzy się okazja to to robię. Pewnie jakbym wróciła do pracy, to bym się w ten sposób wykończyła i jakiś kompromis musiałby być. Podsumowując zasadę mam taką, żeby nie odkładać na później bo następnego dnia będę mieć tylko więcej do roboty. Ale w sumie to wiem na czym oszczędzam czas- na gotowaniu dla siebie. M pracuje w hotelu więc je obiady w pracy i tylko czasami zje drugi obiad, jak akurat za dużo nagotowałam. A tak dla siebie, to dość często jem coś z paczki (tak właśnie pomyślałam, że może to mnie gubi jeśli chodzi o te kg - ale zastrzegam, że fast foodów nie jadam). Jak gotuję to hurtowo. Dziś np zrobiłam obiad, to co zastało zapewni mi obiad na pojutrze. Na jutro ugotowałam pomidorową, więc pewnie i M się załapie. Jedna porcja już zamrożona dla mnie na później. Mięso usmażone - to dla nas obiad na kolejny dzień wolny M. Zawsze mam ryż, makaron, ziemniaki, warzywka i coś się z tego na szybko robi. Tyle, że ja tam żadną dobrą kucharką nie jestem bo menu mam ubogie i raczej nic wyszukanego. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chyba nikt nie pobije 7,5kg, które ostatnio przybrałam. A już tak się cieszyłam, że jeszcze 2-3kg i będę mieć te 56-57kg. Ostatnio już żaliłam się GP i dopytywałam się czy to przez te tabletki, które biorę na tarczycę, no ale on stwierdził, że skoro moje hormony już są w normie to pewnie za dużo jem. Od pierwszego nałożyłam szlaban na ciasteczka, czekoladki itp, bo w sumie cała reszta mojego jedzenia jest w normie. MamoE dobrze, że nic Ci się nie stało -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MamoE to ja poprawię tabelkę, tak na pocieszenie, bo miesiąc po porodzie miałam tylko 1kg więcej niż teraz :( nick........przed ciążą/wzrost...teraz....chce...forma...ciąża +?kg Sztorm..........53/158.........55....... 54.......fitnessx2.tydz.+22kg Anaconda_a...90/173.......85.......70........basen1xtydz, bez słodyczy nemezis2682...54/???..........50........54.. ......nerwy carmen37.......58/163.........58........54........ograniczenie słodyczy, jak najwięcej ruchu+21kg Dunia77..........64/170..........66.......64 min....duchowe wspieranie odchudzających się aktywnie joolaa............70/165..........75......70min...basen, ćwiczenia+36kg Fasolkowa m....55/162.....58.......54/55.....spacery+przemyślenia, stres+15kg ewcisko.........81/169.........81........71......wyciągnięta kaseta z ćwiczeniami Gonia.............65/169........65,5.......60......ćwiczenia i dieta..+10kg Biała_czekoladka...65/162.....57........53...fitness 2x w tyg. dużo wody, spacerów i karmienie piersią .. tuncia...........82/173........82,5.......75..........stres ..........25kg mama E..........68/170.........78........63......ćwiczę i dietuje w myślach.. z 25kg ganetka.........70/155.........59........55......wielkie chęci i słaba wola AniaP.............60/169........66,5.......57.....szalejące hormony+18kg(bez słodyczy) wiki3010........58/156.........71........58......szlaban na słodycze i plany żeby ćwiczyć (na razie tylko plany + 23kg jagoda369....86/176..........94........80.......francuska dieta proteinowa +22kg AtillaMama....?/170.............66.......?........ograniczam słodycze,pływam raz w tygodniu lilianka09......61/169........58.......58........karmienie piersią lusia.79.......55/168........59,5......55.......jakas za slaba motywacja moze na wiosne rower, moze wczesniej basen +15kg -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza w sumie to nie wiem czy ci gratulować czy współczuć tego, że Marianna tak szybko się rozwija, bo teraz to ty dopiero będziesz miała cyrk ;) Ucałuj ją od ciotki jak już gdzieś wyląduje ;) carmen wam też gratuluję postępów z niekapkiem i zasypianiem w łóżeczku - zazdrościmy :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A teraz pochwalę się umiejętnościami MArty :) W lutym zaczęła mówić mama, raczkować do przodu i wstawać przy meblach i w wanience :) To wszystko zajęło jej tylko tydzień! Następnie nauczyła się siadać samodzielnie, no bo nie potrafiła no i tak stała i stała póki jej ktoś nie pomógł :p A teraz to już ładnie przechodzi od jednego mebla do drugiego, ale cały czas podtrzymuje się jedną ręką. Super jest patrzeć jak te dzieciaki się rozwijają :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy oddech waszych dzieci ma jakiś zapach? U Marty jakoś 1,5mca temu poczułam, że pachnie tak jakby miała chore gardło. Była wtedy przeziębiona więc nie wydawało mi się dziwne. Tylko, że ten zapach jest do teraz, a gardło ma niby w porządku. Wczoraj GP stwierdził u MArty refluks, co i tak podejrzewałam, bo żadne znane mi dziecko nie zwraca tak często jak Marta, no i GP sugeruje, że ten oddech to przez refluks. Od dziś daję małej gaviscon infant. Oby pomogło bo boję się o jej przełyk, bo często zwraca już przetrawione jedzonko i wtedy to czuć sam kwas. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lusia coś musi być z tym wydłużaniem się dni, bo u nas też zachodzą zmiany w spaniu. Chociaż chyba również ząbki dają się nam we znaki, bo od jakiegoś czasu co noc min godz spędzam na lulaniu Marty, odkładaniu do łóżeczka i jak tylko ja się kładę i słyszy te nieszczęsne trzeszczące sprężyny to się budzi no i tak w kółko. A dodam, że czekamy na pierwszy ząbek :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do snu ubieram Martę w pajaca czyli dł rękaw i długie nogawki, sleeping bag i tak do pasa przykrywam kołderką. Kaloryfer ustawiam na 16-17 stopni, w pokoju utrzymuje się 19-20. Jeśli chodzi o drzemki to coś zaczyna się zmieniać w tym temacie, ale przez długi czas było tak: pierwsza ok 1,5 do 2godz po obudzeniu ok40min, druga ok 13:30 - 40min, trzecia ok 16:30-17 też 40 min. -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszko to i ja dodam coś od siebie na temat krzesełka. Tu w UK mam plastikowe, o takie: http://www.mothercare.com/Mothercare-Picnic-highchair-Teddys-Wash/dp/B0010YSODA/sr=1-4/qid=1267716145/ref=sr_1_4/279-5823338-8842033?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42862041&mcb=core Pasuje mi to, że ma tą torbę pod spodem, trzymam w niej chusteczki mokre i higieniczne, jakieś szmatki i spray do czyszczenia. W razie czego wszystko mam pod ręką. W ciągu dnie wkładam tam też ten blat, choć minimalnie wystaje, ale później jak chce posadzić małą to nie muszę się gimnastykować. Oparcie ma 3 poziomy nachylenia, ale cały czas mam na jednym, najbardziej pionowym. Jeśli chodzi o blat to pasuje mi, że wyciąga się cały. Ta nakładana jakby taca, która jest w niektórych krzesełka mnie by nie odpowiadała. Za dużo zakamarków do mycia. Chciałam jak najbardziej płaski blat. W moim krzesełku jest otwór na kubeczek, ale które dziecko będzie odkładać naczynia tam gdzie trzeba ;) Najbardziej to bym chciała blat w kolorze pomarańczowym, bo Marta ma jakąś taką manię, że jak ją karmię to lubi sobie przygryźć blat, a wiadomo jak jest marchew to mi wszystko zabarwia się na pomarańczowo :) W PL mam krzesełko drewniane, po bratanicy mojego M. I w ogóle mi nie pasowało. Ciężkie jak diabli, Marta mi się ześlizgiwała (choć wiem, że można takie maty antypoślizgowe dokupić), no i Marta ciągle w głowę się uderzała, bo w spokoju to ona nie usiedzi. A ona potrafiła mi się tam przemieszczać, przekładała nogi na boki. Tyle w temacie krzesełek. :) -
CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!
AniaP odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasza mamy rok od narodzin na to becikowe - tak myślę.