Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AniaP

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AniaP

  1. Moje maleństwo wczoraj też nie dawało znaku, ale ja wybrałam się na 5 godzinne łażenie po sklepach i byłam padnięta więc ono może też. Normalnie to daje znać o sobie wieczorkiem jak się kładę spać i leżę na plecach. W niedzielę i poniedziałek oprócz wieczornego pokazu brykało także popołudniu.
  2. Na początku witam nowe mamusie No widzę, że nie tylko ja kłócę się z mężem (odpukać ostatnio jest lepiej). Ja to kilka tyg temu tak się na niego wkurzyłam, że z podusią wylądował w dużym pokoju. W nocy wrócił, ucałował, przeprosiliśmy się i już nawet nie pamiętam o co chodziło, ale i tak straszliwie to przeżyłam no i maleństwo też to odczuło. Poza tym wyrzucenie go z łóżka kiedyś w ogóle do głowy by mi nie przyszło. Dzięki za słowa otuchy odnośnie nieprzybierania na wadze. Zapytałam o to mamę i okazało się, że ona pierwszy ciuch ciążowy w 5 mcu założyła. Co prawda była drobniejsza ode mnie, ale może gdzieś w genach mam to zapisane. Lusia współczuję stanu zapalnego, osobiście tego nienawidzę bo strasznie się kiedyś męczyłam z grzybicami itp, jak się ostatecznie okazało wszystko przez tabletki antykoncepcyjne, ale miałam też nakaz ograniczenia słodyczy, które temu sprzyjają. Tak więc wszelkimi zasobami słodkości nakarm męża, zastosuj się do zaleceń lekarza i myśl pozytywnie. Lusiu nie jestem pewna czy już o tym nie pisałaś, ale czy możesz opisać jak dokładnie się to zapalenie objawiało. Sama dziś się lekko zestresowałam bo po porannym siusiu na papierze miałam jakąś wydzielinę, która podchodziła pod kolor zielonkawy buuuu :( (wydzielinę mam zawsze, ale białą). Kilka dni temu coś mnie tam swędziało i jak się kochaliśmy to jakby lekko piekło więc już poprosiłam mamę o umówienie mnie z moim polskim ginekologiem. Lecimy za tydzień więc mam nadzieję, że się nie pogorszy. Wszystkim kaszlącym i zakatarzonym mamusiom życzę mnóstwo siły w zwalczaniu zarazków, wirusów i wszelkiego innego świństwa, które was męcz
  3. Cześć Na początku chcę powiedzieć, że cieszę się, że poruszacie takie praktyczne tematy jak np rozmiary pierwszych śpioszków. Wszystko sobie koduję w głowie i wykorzystam, dzięki Dziewczyny a czy jeśli ja nie mam żadnych kg na plusie to źle? :o Tzn najpierw schudłam 4kg i już je mam ponownie, ale od miesiąca jakoś bez zmian waga wyjściowa 60kg. Ostatnio było kilka takich dni, że miałam 61,5kg, ale już gdzieś te kg uciekły. Teraz mam tydzień nieplanowanego urlopu i chyba ten mój relaks bardzo służy maleństwu bo od kilku dni fika nawet w ciągu dnia (teraz też). I w sumie te jego brykanie mnie pociesza, bo tzn że chyba jest zdrowe i rośnie, chociaż mamusia nie tyje. Obiecuje, że już wkrótce wstawię aktualną fotkę na bloga, najlepiej by było taką przed i po jedzeniu bo u mnie, tak jak u kluni1912 , brzuch wtedy jest o wiele większy. Życzę miłego popołudnia i zdrówka szczególnie tym, które tego najbardziej potrzebują
  4. No nadrobiłam zaległości w czytaniu i masowo komentuję :) Dunia wyglądasz świetnie. Szczerze to na początku nie zwróciłam uwagi na daty i myślałam, że to różnica 1 tygodnia na tych fotkach i że po prostu obcięłaś włoski - moim zdaniem wyglądasz teraz nawet lepiej :) Dymu papierosowego też nie lubię. Najgorzej jak idę do pracy w godzinach porannego szczytu - dosłownie slalomem pokonuję trasę i też wstrzymuję oddech :) Co do problemów ze snem to mam to samo. Zawsze jak już położę się do łóżka, to w brzuchu zaczyna się burza. Mój puls czuję w każdym miejscu, mam wrażenie, że maleństwo właśnie rozpoczyna swój dzień, a jelita pracują ze zdwojoną siłą. No i zaśnij w takim stanie. Poza tym to chciałabym się pozbyć jakichkolwiek snów, bo często śni mi się praca, a jak nie praca to jakieś głupoty, czasem straszne. Nemezis ja miałam coś podobnego, ale nic nie brałam, czekałam aż ból głowy minie. Myślę, że to była migrena (zdarzały mi się przed ciążą). A objawy były takie same, łącznie z bólem górnej szczęki po jednej stronie i wymiotami. Ale jeśli cię to niepokoi to zasięgnij porady lekarza. Ja zastanawiałam się czy to ma coś wspólnego z ciśnieniem. Apsika miło słyszeć dobre wieści. Mam nadzieję, że twój brykający maluszek już wkrótce ci odpuści i mdłości miną i sama trochę pobrykasz :) Miłego dzionka życzę
  5. Czarunia pamiętam, że mama polecała mi herbatę z anyżu albo kopru włoskiego - pić po jedzeniu. Możesz też spróbować kompotu z suszu. Wyczytałam w necie, że zbyt rzadkie jedzenie posiłków sprzyja gazom. Poza tym kochana nie zapominaj o maleństwie. Ja też miałam przygodę z gazami. W zeszłym tygodniu najadłam się groszku i niestety musiałam to odcierpieć. Tak mnie wzdęło, że spodni w pracy w ogóle nie zapięłam (mówię o suwaku), wszystko mi się jakby przelewało i myślałam, że flaki mi eksplodują. Sama nie wiedziałam co robić(herbatek nie miałam) więc bardzo często masowałam brzuch. Najgorsze było to, że jak już jakiś gaz chciał wyjść to nie byłam sama w biurze no i trzeba było powstrzymać Po kilku dniach przeszło. Życzę szybkiego odgazowania.
  6. Kluniu , Mamo E i ja będę w Polsce od 21 stycznia :) Mąż namawiam byśmy poszli na 3d, żeby mieć pamiątkę - po powrocie, 4 lutego mam tutaj usg więc też się obawiałam czy to aby nie za często. W Poznaniu 3d kosztuje ok 250zł
  7. Dziewczyny wiem, że to może za wcześnie na takie pytania, ale czy zastanawiałyście się jaki wózek kupić? Pytam bo wczoraj kupowałam spodnie ciążowe (pierwsze) i przy okazji zerknęłam na wózki. Tu w UK praktycznie wszystkie są czarne z ewentualnym akcentem kolorystycznym. Modne są 3kołowe - osobiście wolę tradycyjne 4 kółka, no i większość ma takie rączki jakby rogi zrobione z gąbki. Zastanawiałam się czy to nie nasiąka wodą i czy jest praktyczne?
  8. Pimach ja również trzymam kciuki i mam nadzieje, że ta sprawa zakończy się na ryzyku.
  9. Właśnie poczułam pierwsze kopnięcie :) Jestem pewna, że to było to, zupełnie inne uczucie niż to co podejrzewałam. Ale się wzruszyłam, aż mi łezki napłynęły :) Taki mały kopniaczek albo boksik od środka :)
  10. Biała czekoladko, ja również wyczekuje jakiś kopniaczków czy fikołków w brzuchu, bo to byłby dla mnie znak, że maleństwo się rozwija. Ubranek nie kupuje bo nie chcę zapeszać, przesądna jestem, ale rzeczywiście wyprzedaże kuszą straszliwie. Pewnie pod koniec ciąży kupimy wszystko co niezbędne. W Nowym Roku życzę nam wszystkim szczęśliwego rozwiązania!
  11. Apsika dużo zdrówka życzę i żeby to choróbsko już sobie poszło! Trzymam kciuki za ciebie i maleństwo. Nie przejmuj się brakiem brzuszka, u mnie też jest widoczny tylko jak się porządnie najem :)
  12. Wszystkim, które będę mamusiami pierwszy raz, ale też i tym, które będą miały to szczęście być nimi ponownie, przesyłam najserdeczniejsze życzenia pięknych, niezapomnianych Świąt Bożego Narodzenia, które przyniosą radość i wzruszenie, oraz wzajemną życzliwość i optymizm w nadchodzącym Nowym Roku :)
  13. Lusia 79 może rzeczywiście nasze maleństwa rozbudowują mieszkanko, miejmy nadzieję, że tak właśnie jest. Ja chyba zaczynam panikować trochę. Kolejne usg dopiero na początku lutego i przeraża mnie to, że nie wiem co słychać u dzidzi. Z niecierpliwością czekam na moment gdy zacznę je czuć, bo wtedy będę wiedziała, że ono sobie żyje i się rozwija. Najchętniej to tak co 2 tyg bym je sobie oglądała :)
  14. Jeszcze jedno. Od kilku dni, odczuwam takie jakby skurcze biegnące od dołu podbrzusza w kierunku pępka, ale do niego nie dochodzi. Taka jakby boląca kreska 10cm, niby kłuje, niby szczypie. Teraz też to odczuwam. Kilka minut i znika. Macie coś takiego?
  15. Dziewczyny czy wy też musicie jeść kolację o rozmiarach drugiego obiadu. Czy ogólnie jecie duuużo więcej? Ja jeśli mąż nie przygotuje takiej kolacji (tego nawet nie można nazwać kolacją) mam gwarantowane mdłości. Dla przykładu wczoraj zaserwował mi baraninę (stara się mnie przekonać do mięsek innych niż kurczak i indyk)ale nie zjadłam bo mi nie smakowało, tylko ziemniaki i surówkę, ogólnie dużo mniej niż normalnie. No i wieczorkiem mdłości, w nocy po siusiu też mdło, nie mogłam ponownie zasnąć, a rano nie zdążyłam zrobić śniadania bo mnie tak przymuliło, że ślina znowu lała się strumieniami i zakończyło się haftem. Całe szczęście bez problemu zjadłam porządny posiłek. Dla mnie jest to niesamowite, że takie maleństwo może potrzebować tyle energii, jak się zastanowić, to ja chyba jem jeszcze raz tyle co normalnie.
  16. Cześć dziewczyny Minika, kasiulaaa25 witajcie! :) Pimach, Obelixowa mam nadzieję, że grzecznie leżakujecie i że to pomoże wam i dzidzi. Życzę powodzonka. Lusia 79 mnie czasami też krwawią dziąsła, ale zdarza się to na tyle rzadko, że jak na razie nic specjalnego w tym kierunku nie robię.Za to u mojej koleżanki ten problem pojawił się dość dawno i dentysta polecił jej lacalut aktiv i bardzo sobie chwali (co prawda nie jest w ciąży, ale może warto spróbować). Wiem, że po umyciu zębów pozostaje uczucie suchości w jamie ustnej, jakby tarcia, ale ona się przyzwyczaiła. Gratuluję chłopaków. Ja też tak czuję, że będę mieć synka :)
  17. Dzięki tuncia - wszystko doszło. Obawiam się, że mimo twoich dokładnych instrukcji nie radzę sobie. Mega laik i tyle. Zalogowałam się, obejrzałam fotki, ale nie widzę żadnej opcji nowy wpis??? Później jeszcze popróbuje. Dziewczyny jesteście śliczne !!!
  18. Cześć wszystkim nowym i już zadomowionym czerwcówką :) Tuncia zacznę od prośby do Ciebie. Prześlij mi namiary na bloga, aktualnej fotki nie mam - bo brzucho dopiero się wybija, ale z chęcią się ujawnię :) Ja również zajadam się mandarynkami, jakoś trochę odpuściłam bananom, ale kanapki to obowiązkowo z serkiem śmietankowym Hohland. Mnie też ssie co 2 godziny. Jak nie zjem co mdli. Znowu męczę się wieczorami. Zdarza się że zwymiotuje. Mój mąż przeprowadza rozmowy z maleństwem, żeby już odpuściło mamusi, albo żeby choć poszło spać - czasami działa :) Z zakupami świątecznymi jestem daleko w polu. Nie mam nic. Tylko, że do Polski lecimy pod koniec stycznia to po świętach na wyprzedaże się wybiorę :) Ale ze mnie sknera ;) Ale w zeszłym tygodniu trochę posprzątałam, firanki wyprałam - a wieczorem oczywiście wszystko bolało. Dziewczyny czy was też ciąża zmieniła tak, że wszystko, ale dosłownie wszystko odkładacie na później? Straszne. My idziemy dziś do koleżanki na urodziny, a prezentu nadal brak... Zmykam bo mi czasu na zakupy zabraknie Miłego dzionka życzę :)
  19. myszka79 mnie również upuścili krwi. Ostatnio 6 ampułek a 2 tyg wcześniej 3. Też mnie bolała ręka z której pobrali krew. Pomyślałam dokładnie to samo co ty - niech biorą przynajmniej wiem że wreszcie mnie badają :) Dziś przysłali mi kolejny list - 27 marca 09 anaesthetic review. Dziewczyny czy wiecie o co chodzi? Wydaje mi się, że o znieczulenie. Jak myślicie. Ja już zmykam do łóżka, obejrzymy jakąś komedyjkę i spać - jutro do pracy. Życzę wszystkim spokojnych snów
  20. Cześć mamuśki. Stwierdziłam, że dodam moje rodzinne miasto bo tak samo jak Pakston21 jestem z Poznania :D Miłego popołudnia :) P.S. Wczoraj mnie też bolała głowa, ale po 12 godzinach snu przestała NICK..................WIEK........TERMIN PORODU............SKĄD JESTEM gosia1062009............25.............1.06.2009........ . ......Tychy Apsika.....................29.............1.06.2009..... .. . .......podlasie Fasolkowa mama........30.............1.06.2009................Warszawa Kasza22..................22............03.06.2009...... ........W\'ton UK Dunia77..................31.............4.06.2009...... .........Stany Gonia81..................27.............5.06.2009....... . . .......Śląsk agaaa1...................24.............6.06.2009....... ........Jarocin Pigii ......................30.............6.06.2009........ .......Węgrów Anaconda_a.............21.............06.06.2009.......Z a brze/Śl ąskie Agusia ...................28.............7.06.2009..... ..........Śląsk ewcisko..................25.............7.06.2009....... . .......Łódź Pakston21...............35............10.06.2009....... ........Poznań Nikola81..................27............10.06.2009...... .........śląsk tuncia....................26............12.06.2009.. .... ........Rybnik Biała_czekoladka......26............12.06.2009.......... ... Warszawa czarunia................34............13.06.2009........ ......świnoujscie joolaa....................28............14.06.2009... .. .........śląsk Shila2....................25............15.06.2009.... ...........Szczecin Mama E..................38............15.06.2009............... UK MariolaNY...............30............15.06.2009..... ..........NYC Pimach...................31...........15.06.2009...... .........BielskoBiala sztorm...................33...........15.06.2009..... .....…..podbeskidzie klunia1912..............34...........16.06.2009...... .........UK OlaOli....................28............16.06.2009?... ...........UK mamawiwi...............22............16.06.2009....... .......Sochaczew Mamusia222.............22...........18.06.2009....... .......Nasielsk polka1983...............25............20.06.2009...... .... ...Kielce Zakochana mama......27............20.06.2009...............Kalisz obelixowa...............32............20.06.2009..... .........lubuskie mój pierwszy raz.....30............20.06.2009...............Śląsk sąsiadka dorothy.....28............20.06.2009.............dolny śląsk AniaP....................28.............21.06.2009.... ..........UK/Poznań lusia.79.................29............23.06.2009.... ..........Śląsk myszka79..............29............23.06.2009....... .......UK loona_84...............24............30.06.2009..... .........dolny śląsk
  21. Sąsiadka dorothy napisałaś że od stresu plamiłaś, to pewnie to samo u mnie spowodowało plamienie. Kasza nie zazdroszczę tego co musisz przeżywać w pracy.Nie dosyć że stres to jeszcze na sumienie ci wchodzą. Widać każda z nas ma swoje stresy i chyba pozostaje nam tylko próbować choć trochę je zminimalizować bo są nie do uniknięcia. Dobranoc wszystkim
  22. Chciałabym też przywitać serdecznie nowe czerwcówki :) I pogratulować tym, które zobaczyły swoje małe pociechy. Byłam na blogu, wyglądacie świetnie. Ja jeszcze nie mam brzucha, ale postaram się wkrótce dopisać i dodać jakąś fotkę. Mam nadzieję, że sobie poradzę Pzdrawiam
  23. Dziewczyny mam pytanko. Wiem, że powinnyśmy się relaksować i odpoczywać, ale ja nie mam dnia bez stresu w pracy i nawet po pracy ciągle jeszcze przeżywam różne rzeczy.Jak bardzo w ten sposób szkodzi się maleństwu? Pamiętam, że któraś z was napisała, że dzidzia się wtedy bardzo pręży więc zawsze staram się uspokoić, ale różnie z tym bywa. Koleżanka psycholog spytała czy nie rozważam pójścia na zwolnienie tak chociaż na 1 m-c. Wczoraj tak się wkurzyłam, że dostałam jakiś skurczy mięśni i żołądka (standard) i miałam wrażenie, że coś mi strasznie fika pod pępkiem - czyżbym poczułam maleństwo? Nie wiem co robić? Nie chcę szkodzić... :(
  24. Tuncia pytałaś wcześniej jakie witaminy bierzemy. Ja obecnie biorę Sanatogen Pro Natal - to kwas foliowy i 18 witamin w jednej tabletce. Wcześniej kupiłam Pregnacare plus Omega3 - 2 tabletki, ale chyba Omega3 nie jest dla mnie.Krótko po wzięciu tych tabletek tak mnie zmuliło, że mąż biegiem miskę mi do łóżka i przynosił no i zwymiotowałam. Do teraz nie zapomniałam tego obrzydliwego smaku tranu blee
×