AniaP

mantraelle dzięki za namiary na tego lekarza - stronki mam już pootwierane i czytam, czytam... test zrobiony - ciąży brak :) i choć wiedziałam, że tak będzie to przypomniało mi się jak robiłam test w 2008 i tak dziwnie teraz z tą jedną kreseczką ;) Tunciu teraz doczytałam o Matim - jakie super wieści!!! Ja tam wierzę, że on będzie chodzić. Pewnie i ty dostałaś skrzydeł, co? A o Nikodemka nie masz się co martwić - u mnie w rodzinie mam przypadki bardzo późnego rozpoczęcia mówienia przez chłopców. A jeśli jesteś osobą wierzącą to myślę, że warto skorzystać z propozycji joolii.

Duniu ja jeszcze w odpowiedzi na twojego posta- o skutkach ubocznych leków nic mi nikt nie mówił. Tylko tyle, że jeśli będę chciała zajść w ciążę to muszę poinformować lekarza, bo wtedy trzeba będzie zmienić lek, no i to dot wysokiej dawki. Obecnie jestem czysta ;) nic nie biorę. Dziś dotychczas miałam 3 złe chwile, tzn takie w których czułam się nie najlepiej. Napiszę wam jeszcze o przypadku mojej koleżanki, której synek właśnie skończył roczek. Ona od ok 7 tyg ma non stop temperaturę, w nocy poci się niemiłosiernie, ma bóle głowy, ostatnio wymioty, światłowstręt, jakieś skurcze czy drgania nóg, drżą jej dłoni, w krótkim czasie schudła 6kg i chyba coś jeszcze ale nie pamiętam. Lekarka trzy razy dawała jej na to antybiotyk, bez żadnych skutków, rentgen płuc nic nie wykazał, ostatnio spędziła 2 dni w szpitalu - też nic nie wykryli, badania krwi w normie, hormony chyba też. W międzyczasie miała obrzękniętą nerkę (stąd ten 1 antybiotyk). Obecnie w szpitalu stawiają na to, że ma nerwicę. Za dwa tyg kolejne badanie w szpitalu. Ona mieszka 2 bloki ode mnie - więc jak się już spotkamy to tak się trochę pożalimy jak to nam źle czasami. A może i ja nabawiłam się nerwicy - tylko skąd to się bierze??? Nie ma co gdybać, tylko tak jak mi dziewczyny radzicie muszę się zabrać za to. Do wyjazdu do PL mam miesiąc. Dobrej nocki :)

catherine przepraszam chodziło mi oczywiście o Laurę :)

Kurcze to dopiero początek urodzin naszych forumowych dzieciaczków. Czy starczy mi inwencji twórczej na wymyślanie życzeń :P ;) Chyba dla świętego spokoju kupię ten test ciążowy, choć przecież się zabezpieczamy, no ale nasza Kasza, a właściwie Marianka jest przykładem, że jak ma się zajść w ciąże to się zajdzie ;) Te drgawki już się nie powtórzyły. Zawroty głowy, mdłości są - właśnie mi się teraz kończą. Chyba zrobię sobie listę ze wszystkimi objawami i moimi podejrzeniami przed piątkową wizytą u lekarza. Ja naprawdę MARZĘ o tym by nic mi nie było . Duniu to pomyślnej zmiany miejsca. Kasza oby przeprowadzka szła sprawnie. Gratulacje dla chodzącej Lenki :) Zmykam na dwór - dziś jest chłodzący wiaterek. Jeszcze jedno pytanko o kremy z filtrami dla dzieci. Czy ważne żeby była to 50 czy trzeba zwracać uwagę by było info, że odpowiednie dla dzieci od 1 roku życia?

Jasiu, Natalko dziś wy świętujecie swoje pierwsze urodzinki :) Życzę wam absolutnie wszystkiego co najlepsze, dużo zdrówka i zawsze znakomitego humorku, czym na pewno przysłużycie się rodzicom :)

Dostała również takie klocki: http://www.toysrus.co.uk/Toys-R-Us/Toys/Construction/Mega-Bloks-Bag-of-Maxi-Bricks-8466-Pink%280069113%29 Jest ich chyba 80szt. Też fajna sprawa.

Dziś jak chyba wcześniej wspomniałam (skleroza -za często myślę o tym co tu napisać i potem się gubię) świętowaliśmy w parku urodziny koleżanki Martuli :) Dzień bardzo udany, pogoda aż za dobra, o 17:30 mieliśmy w cieniu 27,5 C. Byłam pewna, że po 5godz na dworze MArta pięknie nam zaśnie, a ona chyba w jakiś imprezowy nastrój wpadła i zasnęła dopiero o 22:15. Balangi jej się zachciało ;) Wiecie kupiłam dla tej małej takie nazwijmy to klocki Fisher Price - Little People. No i są super. Sama się zastanawiam nad ich kupnem. Przedział wiekowy od 1 do 5 lat. O takie: http://www.toysrus.co.uk/Toys-R-Us/Toys/Preschool-Toys/World-of-Little-People-Neighbourhood-Vehicle-and-Playtime-Set%280032145%29 Tu widać je w pudełku: http://www.gumtree.com/london/35/58416935.html Na zdjęciach może nie wyglądają atrakcyjnie, ale są naprawdę fajne. Jeden z samochodzików wygrywa melodyjkę, a to coś co wygląda jak wychodek :P do huśtawka (sorki tak mi się skojarzyło ). Są różne rodzaje tych klocków, można całe miasteczko stworzyć.

Ale tu pusto, ale to nawet dobrze, bo bałam się, że dużo do nadrabiania będzie ;) Carmen dziś wasz Wituś ma swoje pierwsze urodzinki. Życzę mu szczęśliwego dzieciństwa przy boku mamy i taty :) Kiedyś to pisała z nami Mum2be i dziś jej Tymuś też ma urodzinki - Mum2be jeśli podczytujesz to i do was ślę uściski. Wstaw na bloga jakieś zdjęcia Tymka :)

ewcisko dobrze, że zapamiętałaś :) Zizu i ja również życzę twojej córuni wszystkiego co najlepsze Uff załapałam się jeszcze na dobrą datę ;)

Koleżanki córeczka również dziś obchodzi pierwsze urodzinki - jutro idziemy świętować do parku, będą balony, jedzonko itp :) I pogoda też. Dziś o 14:00 w słońcu mieliśmy 32,5 C. Oby i w PL słonko zaświeciło tak pięknie.

Fasolkowa Mamo i Lilianko waszym córeczkom w dniu ich pierwszych urodzin życzę szczęśliwej przyszłości, żeby wyrosły na mądre dziewczynki Kiniu, Malwinko duży całus od ciotki Ani

Nemezis nie zapeszając gratuluję !!!! trzymam kciuki :)

Przepraszam, że nie odpowiem wszystkim, ale choć udawało mi się czytać na bieżąco, to już zapomniałam co komu miałam odpisać. Sorki Ganetko trzymam kciuki za babcie. Oby wszystko skończyło się pozytywnie. I moja mama obawia się o moją babcię, tylko że ona już zdążyła poznać Martusię no i teraz to tylko całuje po kryjomu jej zdjęcia. Ewcisko ja już kiedyś pisałam o tych klockach, Marta do teraz się nimi bawi więc to że one są od 6mca nie robi dzieciakom różnicy. O tych małych książeczkach też ja wspominałam i również polecam. Jak Marta wczoraj gadała gdy je oglądała, oczywiście znów maglowała tą pt "ciało" :) I rowerek MAmoE to też ja :P I tu muszę coś dodać. Koleżanka ma ten rowerek i narzeka, że jest mało stabilny, tzn jakoś kiepsko z równowagą, jak włożysz za dużo do tej torebeczki przy rączce, to unosi przód rowerka. No i przede wszystkim ciężki do sterowania, wiem bo próbowałam z Martą. Ubaw miała niezły, ale zrobić tym zakręt jest baaardzo ciężko. Także zakup pozostawiam do rozważenia. Ewcisko ja również uważam ze Wiktoria je za często i zmniejszenie ilości posiłków powinna spowodować zwiększenie ilości zjadanego pokarmu. Jeśli chodzi o odstawianie od piersi. Widziałam taki filmik, prowadził go angielskie super nianie. Otóż powinnaś się położyć z małą na łóżku, na boku. Przytulić ją tak jakbyś miała karmić piersią ale zamiast piersi podać butelkę. Spróbuj, może poskutkuje. :) Shila a ja znowu myślałam, że teraz to właśnie testy z krwi, a skórne to później. I bądź tu mądry. No i nowe mamusie, witam was bardzo gorąco. Cieszę się, że się przyłączyłyście. Przynajmniej nie upadnie to nasze forum :) Jesteście takim powiewem świeżości, choć nie żebyśmy my tu jakieś przestarzałe były ;P

joolaa trzymam kciuki żeby obyło się bez zalania domu.

Duniu to dobrze, że podróż odbyła się bez większych problemów. No i u ciebie też taki piękny spadek wagi. No jednak dietka i ćwiczenia robią swoje. Powiem ci, że teraz z takim wzrostem i wagą to ty pewnie niezła laseczka jesteś, zwłaszcza, że twój "przód" swoje waży więc w rzeczywistości to tak jakbyś miała mniej niż 59kg przy 170cm ;) Pięknie :) Powodzenia w szukaniu kostiumu kąpielowego. A teraz tak dla kontrastu. Marta znalazła sobie dziś nową zabawę. Leżałyśmy razem na łóżku, a ona podchodziła do mnie, podciągała mi bluzkę i bach łapkami w mój brzuch, tak żeby się wszystko trzęsło, a potem paluch w pępek co strasznie mnie łaskotało - a piszczała przy tym ze śmiechu tak że hej ;) No cóż trzeba coś zrobić z tą galaretką :P

kasza pytałaś o moje oczy. Jakoś chyba nic się z nimi nie dzieje. Zauważyłam pogorszenie wzroku, ale to nic nagłego i pewnie związane z przybywającymi latkami ;) Wyników jeszcze nie znam. A co ty podejrzewasz?

MamoE dziękuję za odp. :) Vikusia większość z nas cierpi z powodu tych nieszczęsnych ząbków. Oby i u was szybko się przebiły :) Pimach no to super z tym awansem :) Dobrze, że wokół siebie tych dobrych przyjaciół, teraz się pomęczysz, ale w przyszłości na pewno to wszystko zaprocentuje :) Powodzenia. Nic nie szkodzi, że nie będziesz na bieżąco, ważne że czasami się odezwiesz. A jak po imprezie roczkowej? Moja Martula zrobiła dziś 2 kroczki :) Postawiłam ją przed sobą, powiedziałam chodź do mamy no i przyszła. Ciekawe czy gdybym była dalej to kroczków byłoby więcej? :) I tak jestem taaaaka szczęśliwa i dumna :)

wstawiłam zdjęcia na bloga - inne niż na nk :)

MamoE ale nam się ładnie rozpisałaś dzisiaj :) Możesz mi napisać kiedy dajesz Oli ten proszek na ząbkowanie? Chodzi mi o wieczór, tak żeby jak najlepiej zadziałał.

ganetko wiem jak dodatkowe kg potrafią zepsuć humor. Niestety nie potrafię ci doradzić w sprawie diety, bo się nie znam na tych węglowodanach itp. Jestem pewna, że ktoś inny coś ci doradzi.

catherine miło ze strony szefa, że tak się troszczy o pracowników. Choć szczerze mówiąc to jest to aż podejrzanie miłe, bo pierwszy raz słyszę, że ktoś daje dodatkowy płatny urlop - mieliśmy tu na forum przykład miłego pracodawcy, który wręczył wypowiedzenie. No ale jeśli to nie jest odosobniony przypadek, to spoko - ciesz się chwilami a małą :)

Jeśli chodzi o moje zdrówko to hormony są w normie (strasznie się cieszę i mam nadzieję, że już tak zostanie) i wczoraj lekarz pobierał dodatkowo krew żeby spr czy czasem jakaś infekcja gdzieś nie powoduje tych zawrotów głowy i mdłości. U mnie waga leciutko spadła, ale nie wiem czy to czasem nie wynik tego zatrucia pokarmowego. Mam 65kg więc różnica 1,5kg - nie będę zmieniać w tabelce.

Vikusia2 witamy w naszym gronie :) Super, że nowe mamy dołączają do nas :) joolaa ja to nawet nie pamiętam, że jakaś pomarańczka pisała, że my nudne jesteśmy. Mnie tam nigdy się nie nudzi na forum :)

joolaa w sumie to masz rację, Biała czekoladka i ganetka też nieźle zeszły z wagą :) Tabelkę znalazłam na 517str ale nie jestem pewna czy dalej gdzieś też jej nie ma. No dziewczyny ja akurat na rozstępy ciążowe nie mogę narzekać, bo chyba żaden mi nie wyszedł. Tyle tylko, że ja mam swoją teorię - to co miało mi wyleźć to wyszło w okresie dojrzewania, tak więc mam ich dużo na pośladkach, wewn str ud, na biuście i troszkę na boczkach, tyle, że są staaaaare, mają pewnie z 17lat ;) a wtedy to ja jeszcze nie oglądałam swojego tyłu i przodu zbyt dokładnie no więc jakoś ich wyjście zupełnie przeoczyłam :) Choć taka gładka pupa to by mi się marzyła ... Pimach jednak jesteś i czytasz :) Pisz troszkę z nami plizzzz :)

joolaa ja również gratuluję :) Chyba ty jedna z naszego towarzystwa byłaś tak konsekwentna no i jak widać efekt PRZEPIĘKNY!!! Tunciu ściskam cię mocno żeby troszkę lepiej na serduchu ci się zrobiło. Szukaj kochana tego psychologa i wygadaj się mu na całego. Mam nadzieję, że szybko uda ci się znaleźć dobrego specjalistę :)