Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aksamitka90

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aksamitka90

  1. Mam wieloletniego kumpla, który ma mnie chyba za ofiarę życiową. Non stop mnie w czymś wyręcza. Ostatnio nawet grę Jenga złożył do kartonu za mnie. Czuję się przez to jak debilka. Dlaczego on taki jest?
  2. Jak sadzicie jesli popelni sie literowke na maturze z wosu udzielajac odpowiedzi dostanie sie 0 pkt?? Popadam w paranoje i wydaje mi sie ze zamiast dezintegracja wpisalam deintegracja.
  3. aksamitka90

    Co znim zrobic?

    Mialam bardzo dobrego kumpla w klasie. Rozumielismy sie bardzo dobrze, nawet cos miedzy nami bylo ale moim zdaniem to zle rozpoznane uczucia i jego rowniez tez. Nie rozmiawialismy ze soba przez miesiac wakacji, pozniej zaczelismy ze soba gadac. Na pewnej osiemnastce widzac ze jest przygnebiony zapytalam co jest. Ospowiedzial mi ze to nie moj interes, zrobilo mi sie przykro i w ogole ale przeprosil i wszystko bylo ok. POtem zaczelam widziec ze nie traktuje mnie tak jak wczesniej, stal sie nie mily wrecz chamski. Powiedzialam ze jesli ma byc taki to nie chce z nim trzymac tak jak wczesniej. Od 3 miesiecy odzywamy sie tylko po to zeby sie poklocic. Szczerze mowiac to zal mi jest tej znajomosci. Jak jestem mila to on zawsze powie cos zeby to zepsuc no i awantura gotowa. Co zrobic z tym chlopakiem? Ciezko mi jest go tak po prostu olac gdy wczesnije traktowalam go jak przyjaciela.
  4. aksamitka90

    on chyba ma kogos

    Moj byly spotyka sie z kims a ja przez to wariuje. Nie hcce sobie uswiadomic ze nadal cos do niego czuje bo to kretyn ale fakt ze moze miec kogos jest przygnebiajacy.
×