kisserka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kisserka
-
JA dziś połknęłam 5 tableteczkę 15-tki, a łącznie jest to ok. 4 miesiąc pod nazwą ZELIXA:)) Nie jest źle, choć @ niestety pomieszał mi szyki... a na dodatek jeszcze się przeziębiłam, więc nie chce mi sie jeść - bo i tak smaku nie czuję:((( Wpycham na siłę by się nie głodzić, ale co to za frajda;/ głupia grypa:( koreczek - jakąś herbatkę sobie zarzuć;)))) zieloną np., albo cuś;) spokojnie możesz zaryzykować, tylko żebyś nie miała opcji w drugą stronę, że nie będziesz mogła przestać, bo się tak odkorkujesz:P heehhe;D A co do tych bezsennych nocek, to będąc na 10tce tez wlasnie nie spalam do 1-2 w nocy, a rano nie mogłam się dobudzić;/ Natomiast teraz zażywając 15tkę jak zasypiam powiedzmy o tej drugiej, to nie mam problemu ze wstaniem o wyznaczonej porze, budzę się z budziczkiem, na spokojnie o 8mej i jestem nawet wyspaaana;))) Dziwne to siakieś... A jak tam pozostałe panienkie? Jak efektowo??
-
HEJ HEJ;)) Ja dzis wlasnie zjadłam serek wiejski lekki 3% - czyli żadna nowość, z tym, że dziś bez dodatków. Ogólnie jak zjadłabym kawałek papieru wyszłoby na to samo bo niestetey straciłam już smak...;/ Piprzone chorowanie:(
-
ja także tak miałam i mam - co widac na załączonym obrazku;)
-
Jania wzór do naśladowania - :D:D:D
-
Hej laskeczki, a ja mam gila do pasa, i nie mam siŁy na nic, a niestety do pracy trzeba chodzić:( Będę pisać w miarę możliwości, jeśli nie zachlapę sobie klawiatury;) he he Poza tym nic nowego, no może poza maleństwem w stopce:P buziam
-
lenka51a - to nasza fanka, śledzi na bieżąco kto, co z kim, dlaczego... nie przejmuj się i pisz, pytaj o wsio, Adziam mamsiowa też napewno poleci coś dobrego dla Ciebie, z resztą każda z nas, skoro nie karmisz już dzidziusia:))) główka do góry
-
Jania wzór do naśladowania - jestem w szoku:), aż Ci zażyczę miłego dnia;P
-
Witaj Lenko! Na wstępie mojego wywodu, powiem szczerzę, iż odchudzanie "mamuś" zapewne musi wyglądać inaczej, niżeli moje - a w tej kwestii musisz zapytać MAMUŚKI naszego forum, bo kilka ich mamy;P Moje dzienne menu uległo radykalnej zmianie. W diecie nie ma już miejsca na słodycze, fast foody, itp.. białe pieczywo, ogólnie mączne produkty, najpoje gazowane. Dziennie staram się jeść 4-5 posiłków dziennie, chociaż ciężko mi to pogodzić z trybem życia, pracy... 3 posiłki jem obowiązkowo. Dieta urozmaicona jest w nabiał. Chlebki tylko CHABER (taki ala WASA), pełno warzyw, owoce - głównie jabłka, mandarynki. Smaczne są także płatki fitella, z których przyrządzam sobie musli. Mięsko - pierś z kurczaka, bądź indyka. Ponadto dziennie wypijam min. 2-3l wody niegazowanej + herbatki smakowe,zieloną, itp. Tak to wygląda mniej więcej, w skrócie. Jesli masz jeszcze jakies zapytanka chętnie odpowiem.;)
-
rymcymcym toś wymyśliła zadanie;))) Bałwana sobie ulep;P heheheh;D NIe wiem co mam Ci powiedzieć, bo ja najlepsza jestem w robieniu zupek chińskich:P i gorących kubków;P A herbata mmm... jestem mistrzynią:D
-
grubasek krakowski - a czy nie lepiej właśnie zadbać o siebie dla siebie, by mieć świadomość tego, że będziesz mieć super fryzurę, świetny makijaż, itp. - sama sobie będziesz się podobała, a gdy schudniesz, to dopełni całkowicie efekt i wtedy będziesz miała większy problem w kwestii, z którym chłopakiem się umówić:)))) Nie wyobrażam sobie całkowitego zaniedbania własnej osoby;/ Mnie zawsze wizyta u kosmetyczki czy fryzjera sprawia radość i poprawia humor:))) i wtedy nie liczy się to ile ważę! Nie szukaj sobie wymówek, by się nie odchudzać! Niech zmotywuję Cię do działania to, że wakacje niby jeszcze daleko, ale dzięki temu, że w obecniej chwili weźmiesz się za siebie wakacje mogą należeć do Ciebie i miłosnych podbojów;))))
-
No i Cię rozszyfrowałam erotomanko dakotko Ty;)))) Już wiem, że Ty to Ty;) Pzede mną się nic nie ukryje:P
-
jeszczę - jejq, jak ja piszę - cofam się chyba:|
-
Witajcie forumowiczki:) Dziś dzień nr 2:P jejq, czuję się jak świeżak, ale efektów nie odczuwam takich, jak za \"pierwszym razem\". Być może przyczynił się do tego @... tak więc olbrzymiego (heheh) spadku wagi nie spodziewam się w pierwszym tygodniu, a szkoda:( Jeśli po 30 tabletkach nadal będzie mozolnie szło, to chyba z rezygnuję w ogóle z Zeli... Przez 4 dni jak nie brałam w ogóle wsio wyglądało tak samo, diety się trzymałam, a pić tak czy siak mi się chciało, bo codziennie wypijam litry wody. domik - już nie raz tu wymieniałam moje menu, wygląda ono podobnie jak u Ciebie - też starałam się jeść w granicach 1000-1500 kacl dziennie. Pierwszy m-c z Zelixą 10 to w ogóle jadłam jak dziecko 2letnie... okruszki same zapychały mi żołądek;) Teraz ciężko mi to stwierdzić, jak tak naprawdę ta kaloryczność wygląda, ale na oko stwierdzam, że więcej niż 1500 nie jem. NIe lubię liczyć kalorii, więc jak na etykiecie nie ma takiej informacji, to staram się juz nie zagłębiać w to. Ostatnio jednak wyczytałam na którymś z \"odchudzających forów\", że nie ważna jest kaloryczność produktów, tylko to, ażeby w 100 g produktów ilość węglowodanów nie przekraczała 25 g. Nie jem białego pieczywa, (ciemnego z resztą też, ale muszę go wdrożyć) słodyczy także w ogóle nie jadam, nie ciągnie mnie do nich po Zelce. Pełno warzyw, owoce to głównie mandarynki, pomarańcze, jabłka, grejfruty. Mięsko głównie drobiowe. Woda niegazowana - hektolitrami i zielone herbatki, a czasem jakieś smakowe, oczywiście bez słodzikow, itp. Nie wiem czy coś Ci podpowiedziałam, jakby co pytaj śmiało;P Pozostałym dziewczętom gratuluję spadków tych cholernych kilosków;))) Daje kopa, co? Aż chce się odchudzać:D Miłego dzionka;)
-
NO proszę, a toż to mamy do czynienia z adwokatem?
-
Ja już jestem prawie bezbiustowa w porownaniu do tego, czym wczesniej moglam swiecic;p Niedlugo bede musiala powyciagac staniki z przedszkola:D MamuŚka:*** pisz jak tylko znajdziesz chwilkę... Syyyyyyyyyyyl wiaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, żyjesz?
-
Podpytaj o zdjęcie Polki, bo to specjalistka, ja kupiłam aceton a nic mi to nie dało.. kupiłam w takim staroświeckim sklepie chemiczno-kosmetycznym,.... Katte Perry - czyżby problemy z tożsamością?
-
Napisałam co wiedziałam:P o takich suplementach nieszkodliwych...;P O blodnniku mi ciężko się mądrować, bo nie używałam, ale napewno na kafeterii coś na ten temat by się wyhaczyło :))
-
Adziam efekt widać - i po takich właśnie zestawieniach np. w moim przypadku zastanawiam się i sama zadaję sobie pytanie, jak mogłam tak wyglądać? JEju... U Ciebie jest już super, ale jak sama piszesz, wiesz na co Cię stać, tak więc zrób tak, by było dobrze głównie dla CIebie, ale żeby tylko nie zaszkodzić swojemu organizmowi i nie przesadzić z odchudzaniem:)) A przemowa również Ci się udała - a z tymi facetami to już w ogóle bomba;))) "To Ty tak wyglądałaś" hehehehhe;))))) może czasem to i dobrze, że oni tacy mało spostrzegawczy:D:D:D Rymcymcymko, ja to nie wiem jak z tym błonnikiem, lepiej też sądzę, że tablety, mogę tylko podpowiedzieć, że jeśli chcesz pozbyć się "jazd" na słodycze to wcinaj sobie CHROM;P
-
Juz czuję te rymcymcymskie klimaty;)))) Jak miło Cię czytać kochanieńka:D:D:D :*
-
Co do Modlichy zgadzam się z Polką. To nie kwestia tego, że jesteśmy jakimś tajnym sekretnym kółkiem wzajemnej adoracji...I eliminujemy wrogów:P Ale chodzi tylko o to, że każda z nas na forum jest anonimową osobą, tak czy siak. To, że niektóre z nas \"poznały się\" na innym froncie, z innej strony, nie oznacza, że taki tu jest zwyczaj. To nie fotka.pl,nie o to chodzi... A to, że \"dostępu\" nie dostajesz, nie oznacza, że nie jesteś przez nas akceptowana...bo to chyba, tylko Twój wymysł. Bez obrazy. Postaraj się nas poznać.
-
agulec25 - muszę sie nad tym poważnie zastanowić:)))) Moze jakiś fanklub>:P??? Koszulki, itp.:D heheh A co do spadku wagi i większej motywacji, to znam to z autopsjii;))) Aż się chce coś robić, dzialać, by leciały kilosy...;))) A ja podczas dnia pierwszego z 15-tką odczuwam ponowny brak apetytu;/
-
Hej hej, u mnie takze bz. nio Bez Nazwy mniej do zrzucenia to ciężej i wolniej spada...niestety:(((
-
Dziusiek - doświadczenie z Zelą nie jest równoznaczne w doświadczeniu z Twoją LIDĄ, poza tym to pytanie raczej dla farmaceuty, bądź lekarza. Ja nie jestem w stanie Ci pomóc. Może ktoś z podobnym doświadczeniem udzieli odpowiedzi.
-
Cieszę się, że wreszcie doborowy skład powrócił:P Szkoda tylko, że tak rzadko Was widać koleżanki piękne:P rymcuŚko - cudo, Ci powiem kreacja - zapewne byłaś niepowtarzalna,i o to chodzi na takich imprezkach, moja też była szyta studniówkowa, kiedyŚ Wam pokażę, bo to było ładnych parę kilo i latek temu:P:))))) Oczywiście popieram słowa poprzedniczek, iż wyglądałaś oszołamiająco, a Twe \"zbędnę\" kilogramy, chyba na tę noc odeszły, bo ja także nie widzę, z czego by się odchudzić u Ciebie... A jeszcze biorąc pod uwagę Twoje 180 cm, to już w ogóle;P Cud, miód i orzeszki:P JA dziś bylam w aquaparku, weszłam sobie tam na taką \"zjebaną\" wagę za złotówkę i dowiedziałam się, że mam jednak centymetr więcej, tj, 171 :| i kilosa więcej, z tym, że wchodziłam w ciuchach i najedzona, więc mam nadzieję, ze jutro będzie jak dawniej:P Spaliłam kalorii w końcu troszkę, pozjeżdżałam na zjeżdżalniach, porelaksowałam się w jacuzzi i wypociłam wsio w saunie:P Szkoda, że w domku sobie takiego kompleksu SPA nie mogę założyć:))) Życzę Wam miłej nocki i udanej niedzieli, odezwę się kochane:) Mam nadzieję, że Wy także. Tymczasem buziaczkuję:)))