kisserka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kisserka
-
Wiem słońce, tak więc hmm... moim zdaniem, to w ogóle dziwię się, ze chcesz się odchudzać, bo wzrost mamy chyba podobny, a jak ja ważyłam tyle co Ty, wyglądałam fajnie i skromnie;P heheh Dziewczyny z resztą wiedzą;P Ale skoro juz postanowiłaś sobie sprawić przyjemność to zastosuj sie moze do tych wskazówek wyzej, ktore wkleilam, a nie mecz sie dietami, dla "grubszych":P Nie złośliwie piszę:P A powiedz mi kochana ile Ty chciałabyś ważyć, bo nie zwróciłam uwagi, czy w stopce masz swe cele???
-
Witam Panienki:))) Proszę, proszę, jak nam się grono z minuty na minutę powiększa;))) Aż miło widzieć tyle postow i mieć co czytać:)))) Superancko;))) Fajnie Kudarczko Kochana, że się w koncu odezwalaś:))) milusio. Mój mail masz chyba przy nicku, odezwij się, a później wymyślimy jak to rozwinąć, byśmy mogły być w kontakcie;)))) jak dla mnie bomba:P na szczęscie niekaloryczna;P U mnie jak zwykle bz. ostatnio...I jeszcze nie mam tej cholernej piętnastki;/ Ale już blizej niz dalej:P Więc moze znow zacznie leciec;P (mam nadzieję wielką!) Co do koleżanki, ktora zaczęła od 150tki, przy sporej wadzę: moim zdaniem to źle. Bo przy takiej ilosci kg do zrzucenia, powinnas isc jak burza, nawet przy dziesiątce! Zobacz jak u mnie leciało! Co prawda, miałam niższą wagę, ale... Im więcej kg do zrzucenia (nie takich wyimaginowanych) tym szybciej na początku zlatuje balast!!! Nie piszę tego złośliwie, a po to by pomóc! Bo chyba mamy sobie pomagać!;)) Chcąc pozbyć się brzucha po ciąży to tylko ćwiczenia - najlepiej a6w (czyli 6 weidera), wpiszcie sobie panie na googlach... innych cudów nie ma... Nie ma tak łatwo w zyciu! Dziewczyny już tam wcześniej pisały, ze Zela, to nie poskramiacz brzucha, tylko lek dla otyłych, heloŁ?!? Myszorka, ja jestem z Łodzi, pisałam Ci już wywód nt. wspólnego ćwiczeniowania, ale przeszedł bez echa... więc juz się nie bedę wypacac:P A oto co znalazłam na kafe, może niektore z mądrości przydadzą się Zeliksiarkom:))) mądrości: WITAM WSZYSTKICH SEREDCZNIE, CZYTAM CZYTAM I OCZOM NIE WIERZE- JEDNA DIETA MADRZEJSZA OD DRUGIEJ. TYLE WYRZECZEN I KATUSZ!!!! PO CO TO WSZYSTKO??? ZROBCIE DROGIE PANIE TO MADRZE I STANOWCZO- PRZEJDZCIE NA ZDROWY TRYB ZYCIA I JEDZENIA A GWARANTUJE WAM ZE W CIAGU TYGODNIA BEDZIECIE CHUDNAC -2.3 KG BEZ GLODOWANIA I UREK. OTO ZASADY: 1- NIE LACZ WEGLOWODANOW Z BIALKIEM! 2- NIE POPIJAJ W CZASIE JEDZENIA ZADNYCH PLYNOW- TYLKO GODZINE PRZED BADZ GODZINE PO!!! 3- OSTATNI POSILEK O GODZINIE 18 TEJ!!!!! 4- MOZESZ JESC WSZYSTKO- LODY CIACHA- RYBY MIESO OWOCE JARZYNY PIC KAWE ALKOHOL PIEROGI MAKARON RYZ ZIEMNIAKI!!!! TYLKO NIE LACZ MIESA Z ZIEMNIAKAMI- CHLEBA Z WEDLINA CZY SEREM - MAKARONU Z SOSAMI!!!!! ITD 5-WAZ SIE RAZ W TYGODNIU PO ODDANIU PORANNAGO MOCZU - WTEDY WAGA CIALA JEST NAJWIARYGODNIEJSZA. 6- NIE MYSL O TEJ METODZIE JEDZENIA JAK O DIECIE!WPROWADZ JA W CODZIENNE MENU!!!! 7- EFEKTY JUZ PO TYGODNIU MINIMUM 2KG JAK W BANKU BEZ GLODOWANIA I UCZUCIA SSANIA W ZOLADKU. JA TE METODE STOSUJE OD 5 MCY - I WIERZCIE MI - PRZY INNYCH DIETACH ZAWSZE MIALAM EFEKT JOJO- TERAZ SCHUDLAM 25 KG I CZUJE SIE SUPER!!!!!!!! WYCZYTALAM JA W KSIAZCE TOMBAKA( NIE PAMIETAM TYTULU) POZDRAWIAM I ZYCZE WSZYSTKIM SUKCESU NA POLU ZWALCZANIA OTYLOSCI Więcej: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3674026 &start=0 Buziaczkuję:*** ps. mała mi, dziś wysyłam gończy po CIebię;P
-
Otoż mądrości: WITAM WSZYSTKICH SEREDCZNIE, CZYTAM CZYTAM I OCZOM NIE WIERZE- JEDNA DIETA MADRZEJSZA OD DRUGIEJ. TYLE WYRZECZEN I KATUSZ!!!! PO CO TO WSZYSTKO??? ZROBCIE DROGIE PANIE TO MADRZE I STANOWCZO- PRZEJDZCIE NA ZDROWY TRYB ZYCIA I JEDZENIA A GWARANTUJE WAM ZE W CIAGU TYGODNIA BEDZIECIE CHUDNAC -2.3 KG BEZ GLODOWANIA I UREK. OTO ZASADY: 1- NIE LACZ WEGLOWODANOW Z BIALKIEM! 2- NIE POPIJAJ W CZASIE JEDZENIA ZADNYCH PLYNOW- TYLKO GODZINE PRZED BADZ GODZINE PO!!! 3- OSTATNI POSILEK O GODZINIE 18 TEJ!!!!! 4- MOZESZ JESC WSZYSTKO- LODY CIACHA- RYBY MIESO OWOCE JARZYNY PIC KAWE ALKOHOL PIEROGI MAKARON RYZ ZIEMNIAKI!!!! TYLKO NIE LACZ MIESA Z ZIEMNIAKAMI- CHLEBA Z WEDLINA CZY SEREM - MAKARONU Z SOSAMI!!!!! ITD 5-WAZ SIE RAZ W TYGODNIU PO ODDANIU PORANNAGO MOCZU - WTEDY WAGA CIALA JEST NAJWIARYGODNIEJSZA. 6- NIE MYSL O TEJ METODZIE JEDZENIA JAK O DIECIE!WPROWADZ JA W CODZIENNE MENU!!!! 7- EFEKTY JUZ PO TYGODNIU MINIMUM 2KG JAK W BANKU BEZ GLODOWANIA I UCZUCIA SSANIA W ZOLADKU. JA TE METODE STOSUJE OD 5 MCY - I WIERZCIE MI - PRZY INNYCH DIETACH ZAWSZE MIALAM EFEKT JOJO- TERAZ SCHUDLAM 25 KG I CZUJE SIE SUPER!!!!!!!! WYCZYTALAM JA W KSIAZCE TOMBAKA( NIE PAMIETAM TYTULU) POZDRAWIAM I ZYCZE WSZYSTKIM SUKCESU NA POLU ZWALCZANIA OTYLOSCI Więcej: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3674026&start=0
-
POleczka, to kurczę mamy taki sam problem, choć powiem szczerze, że albo ja jestem nienormalna, albo mój organizm,... RAno się ważyłam i kilos więcej, a jak wróciłam do domku, koło 19, juz wsio było jak dawniej... nie wiem czemu tak, myślałam, że to właśnie rano jest najlepiej się ważyć;/ A i poleczka jak zaczęłam czytać Twój post, to chciałam Cię pochwalić, że jesz w końcu kilka posiłeczków i to fajnych, ciekawych, zdrowych (prawie;p), a tu kurna czytam, że musisz powrócić do jednego posiłku, echh... ach te baby:P heheh, oczywiście się na mnie nie obrażaj, nie mówię tego w złej wierze;))) Ale jak juz pisałam wcześniej im więcej posiłków tym lepiej, co nie jest równoznaczne,z tym żeby jeść 5 obiadów oczywiście, tylko po maluszku, symbolicznie, ale często... Bo jak nie to przyzwyczajamy nasz organizm, \"do niczego\", głodu i on już nie ma co spaalać, i waga kurna stoi, a my się wQrzamy! Może modlichaaa też coś podjesz więcej...? Chociaż jak teraz sobie serwujesz kapuscianą, to jeśli masz możliwość jedz ją co 3 h, w niewielkich ilościach:))) podejrzewam, że Ci niedługo przestanie smakować, bo ja zawsze tak mam, że 2 dni jest pyszna, a potem...a fuj... Too właśnie dzięki kopenhaskiej np. nienawidzę gotowanych jajek - został mi uraz:P Zaraz Wam przytoczę te mądrości, które odnalazłam na innych topikach, mam nadzieję, że nikt się na mnie za to nie obrazi:P Szukam ich:P
-
HeloŁ;) MonMaju - Ciebie odhaczam, z listy poszukiwanych, ale jeszcze troszkę dziewcząt pozostało...;P Sylwia - gratuluję kolejnego sukcesu wagowego;))) Ja co do siebie to juz nie mam słów - wQrzam się sama na siebie. Ostatnio wertuję każdą możliwą nową informację nt. odchudzania i tym podobnych nowinek, nawet mamie doradzam, podpowiadam menu, a do siebie nie mam sily i cierpliwosci... Waga dzis rano pokazala mi kilo więcej;/ Od kilku dni nie mogę się, no wiecie.... :P A poza tym mój @ zaginął w akcji... Jem tak jak zawsze, nie zdarzyła mi się żadna bomba kaloryczna po drodze, a tu dupa blada;/ Muszę coś pokombinowac z nowym menu Albo nie wiem, jesc sniadania, albo 5 posilkow, zamiast tych 3;/ Ale nie mam pomyslow na fajne, szybkie dania, w wersji ligt, a w ogóle w job, nie mam możliwości podgrzania sobie czegoś itp. Masakra jakaś :(( Dziś sobie zafudowałam takie danko z piątnicą moją 3% + kiełki rzodkiewki + kawałek zielonego ogórasa + jedna drobiowa paróweczka. I razem wsio skręcone;) Cudownie smaczne;) A co potem? Mam jeszcze składniki do mego muslii, i jabłuszko i jeszcze jedną parówkę. I chcę sobie to na te kilka posiłków dziś rozłożyć. A najgorsze jest to, że po pracy mam trochę spraw do załatwienia na mieście i w domu jak na 20-tą będę, to będzie dobrze, tak więc kolejna kłoda pod nogi, bo nie będę mogła zjeść ostatniego posiłku jak zwykle do 18-tej, tylko wtedy będzie już 20. Ja pikolę, jak nie urok to sracZka;/ Sorry, że piszę Wam o takich bzdurach, ale sama nie wiem co wymyŚleĆ rozsądnego... Kurde blaszczka, zapomniałam o BEZ NAZWY - lalka - co z Tobą? Odzywałaś się ostatnio, ale teraz zaczynam się martwić, że tak wychudłaś, że już pisać nie będziesz:( Dawaj znaka. Buziak. Miłego dnia;)
-
Smutno i pusto;/ Rymcymcym, MamuŚka, Misia,MonMaja, Grubasek - ??? co jest? Czy mam zaczynac wysylac listy goncze??? Odezwijcie sie:) U mnie bz. CZekam na @... Nudno, glupio i chyba sie rozchorowuję;/ Dupowato Dobranoc
-
hej, podaje Wam link do topiku o ksiazce, ktora Wam kiedys polecalam, moze sie przyda;))) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3746951 A ja odezwe sie jutro, bo dzis jestem nie do zycia, po sobocie;p
-
Dziękuję kochana;))) CO prawda to dopiero 16 kg, wie jeszcze 20 musi spasc, ale malymi kroczkami do celu:) Ja natomiast widzialam Twoje zdjątka, tak więc różnica zniewalająca:))) oby tak dalej:D Ściskam:***
-
111iwona - bardzo dziękuję za miłe słowa;) Fajnie jest mieć świadomość tego, że ktoś czyta to, co piszę;) Bo już zaczęłam się martwić, że zostalam sama na tym forum;P Tak więc musimy się wziąć w garść, by osiągnąć swe cele;D Dobranocka;***
-
No0 co Ty Modlicha nasza fanka byŁa tu kilka postów wcześniej, ale zostaŁy one usunięte.
-
Czy to nie słodziutko, ze mamy fankę, która czujnie wtrąca swoje 3 grosze??:)))
-
Jejku, pomylilam myszorka, z myszka, i znów wyszłaby lipa, tak więc do myszki z Łodzi, bylo o zaczernieniu, natomiast do tej 88, do wklejania postow kilka razy;))) ajm sorry
-
ZlotaAniu - ja broń Boże nie napisałam tego ironicznie, naprawdę fajnie, że dzielisz się z nami swoimi radami, nowinkami, itp. JA się np. bardzo z tego cieszę, aczkolwiek, chciałam przedstawić swoją sytuację, w kwestii płodzenia dzieciątek:))) Teraz Ty mnie źle zrozumiałaś, a nie chciałam by tak wyszło:((( Pisz, dużo i wsio co wiesz:))) miło się czyta:))) Myszorko, ja jestem z Lodzi, zaczynam siłownie i te różne super niefajne wygibasy od lutego, bo styczen, jest dla mnie złym miesciącem pod każdym względem;) Mam już koleżankę, która właśnie mnie namówiła i jak masz ochotę również to napisz na prv, to się jakoś zgadamyL:))) ale to jak mówię, dopiero w lutym;/ Co do Twojej stopki, to pewnie bidulko ciągle wsio musisz przepisywać, kopiować itp. Zaczernij się tak jak ja, czy ZłotaAnia, dzięki czemu zarezerwujesz swój nick, innym laseczkom też to polecam:) wtedy wiadomo, ze nikt sie nie podszywa pod swoj nick. Ażeby to zrobić - wchodzi się w górny, chyba lewy róg - PREFERENCJE, i tam rachu ciachu się logujesz, a potem juz normalnie wpisujesz swoją stopkę, która jak już pisałam bardzo pomaga w dążeniu do swych marzen, a nie musisz jej przepisywac za kazdym razem - ona wkleja sie automatycznie;))) I jecie jedno. Wpisując swoj posik,, co dlugo trwa - wystaczy ze wyslesz go raz... Adnotacja pokazująca się, że minął czas i inne bzdety, to ściema, on się i tak za jakiś czas wklei! Kudarczka, Mała Mi, czy mam po Was wysyłać listy gończe????:((( buzi
-
A widzisz SYLWUSIA - Ty to na grzecznie, a ja to sobie zarzucam jeszcze (już kiedyś pisałam z resztą) bombę -ale na zdrowo:P, tj. pół saszetki, dwie mandaryny i jogurcik smakowy - ostanio notorycznie BISZKOPT danona, no po prostu cudo!!! Lepsze niż słodkości, niezdrowe, ble i kaloryczne:D:D:D
-
Ale mi się na pisanie zebrało, toż to poematy, chyba z pół strony zajęłam, fiuuu fiuu:P A w ogóle Drogie Panny to chciałam zauważyć, że dziś została zaczęta setna strona, tak więc sądzę, że powinnyśmy to jakoś uczcić:P heheh, szkoda, że każdej nie po drodze:P Już nie marudze;P
-
Dziewczęta, przestańcie mi komplemencić, bo ja wstydzioch jestem:P Poza tym narazie jeszcze jestem kulkowata, jak będzie 6..coś tam, to może zacznie być widać zarys mnie;P Póki co za cieplutkie słówka Ja już nie mam weny na jedzenia, powoli moje menu zaczyna się nudnawe, chociaż moje ukochane mussli nigdy chyba jako jedyne mi nie przejdzie - a Bez Nazwy - mam nowe ulubione smaki tej fitelli, nie wiem czy jadłaś już - teraz mam 3 do wyboru-każde superanckie; - tropikalne - żurawina jogurtowa, czy jakoś tak - i jabłuszko z cynamonem Przepychotka:D Są jeszcze truskwy, albo inne różności ale z kawałkami czekolady, ale ja takich nie chcę jadać, bo za słodko, po takim odwyku;p CO do pyrków, to nie pamiętam kiedy je ostatnio jadłam, to one po części rozpychają nasze biedne brzuszki, tak więc MYCHO, radziłabym CI być sobie naładowała tonę różnorakich surówek-dosłownie do woli, kawałek mięsa, najlepiej drobiowego, a ziemniory olała - a przed takim posiłkiem wypij na raz wody szklankę niegazowaną, a jak CI niezbyt smakuję, to dorzuć cytrynkę, tak jak robią dziewczynki, a teraz już ja także, albo zrób sobie jakąś pyszną herbatkę niesłodzoną i ostudź ją i wypij, przed wyżerką;P ZIemniaki są bleee, tak jak i białe pieczywo, które widziałam w Twej rozpisce jedzeniowej... na serio możesz sobie znajdywać super wymiennki, które będą mniej kaloryczne, albo np. możesz stosować różne triki - co prawda będziesz oszukiwać samą siebie, ale dzięki temu na bank zleci kupa kilosków, na samym początku. Sorcia, że piszę Ci to tak bezpośrednio, ale wiem z własnego doświadczenia (widać chyba w stopce), a poza tym to nie moja pierwsze poważniejsze odchudzanie, tak więc chcę dobrze doradzić, pomoc, bo zapewniam Cię, że zrzucenie dla CIebie 5 kg, da Ci takiego kopniaka i powera na rozpęd, do dalszego gubienia kg, odchudzania się, a z czasem nawet do inteensywnego wysiłku fizycznego, dzięki któremu będziesz kształtowała swe ciało i rzeźbiła je:))) Napisz kochana, co najbardziej lubisz wsuwać, z przekąsek, różności - wsio jak na spowiedzi - sami swoi;P Buziaczkuję. MamuŚkam - Ty kokietko:P;))) dzięki:))) Do następnego pościka;))
-
Ja ciągle tu z Wami panienki jestem, ponieważ ciągle się odchudzam;))) Malymi kroczkami do celu... A wlaśnie pisząc jakis poscik, a to mi sie cos wykasuje, albo ja napisze, a on za godzine sie wyswietla i nikt nie wie o co kaman, to mi sie odechciewa;/ Ale czytam codziennnie... NIektóre wypowiedzi przemilczam, bo nie mam juz sily do osob, które pytają o coś co napisane było, juz nie powiem kilkadziesiat stron wczesniej, bo pewnie tez tak moze byc, ale trzy wiadomosci wczesniej, albo tez gdy temat walkowany jest od 3 stron...:/ Sorry... Sama na poczatku tez bylam laikiem, ale na forum wypisywalam swoje osiagniecia, itp, wymienialam uwagi z osobami, ktore zaczynaly,... Ale pytanie, jak sie ma do tego nauka...- kurde,...nie pamietam nicka kolezanki, ale co da Ci to, ze napisze Ci, ze mozesz nauczyc sie encyklopedii na pamiec, od A do Z, a jak Ty zaczniesz się uczyc np, moze sie okazac, ze nie bedziesz mogla skupic sie na jednym zdaniu;/ Po raz kolejny piszę to co chyba z reszta kazda z nas pelnoletnich wie, ze organizmy kazdej z nas są inne, jedna schudnie szybko, druga nie, jedna ma apetyt, druga nie...itp...Przykladow jest wiele, ale nie ma reguły na to jak, która... Bo dostaczane różności do naszych wnętrzności na każdą zareagują inaczej... Dopóki sama nie sprawdzisz, tego, jeśli w ogóle zaczniesz zażywać Zeli, to nigdy się nie dowiesz... A co do kolezanki Zlotej chyba, to co do chudniecia przez zachodzeniem w ciaze, to fajnie, ze piszesz nam rozne madrosci, ale bynajmniej w moim przypadku jest tak, ze wychodzac za maz, chcialabym wygladac najcudowniej na swiecie, a nie jak slonica w zaciasnym kombinezonie;)) Jak narazie nawet nie jestem narzeczoną, tak wiec na dzieci jeszcze troszkę poczekamy, tak więc chciałam wiedzieć tylko na przyszlość, a odchudzanie pomoże mi w tym bym teraz, \"za młodu:P\" mogła podobać się samej sobie, bo już kiedyś mi się udało, wiem jaka byłam, jak się czułam, jak wyglądałam. Chcę znów poczuć się jak kiedyś... A Ty wyrażając swoją opinię, przynajmniej dajesz nam się we znaki, że czytasz, co piszemy:))) Super;) Pozdrawiam i do next poŚcika;))) Buuzi buzi:**
-
KTO WZROST START CEL UBYŁO JEST rymcymcym........181........83,1..........68.......... ..1,6.........81,5 jessica..............171........105...........60........ ......5..........100 mon.maja...........165........110...........65....... .... ..1.........109 bez nazwy ....... .165........105...........48.............34........ .71 stokrotka3333....175.........68............59........ .....3,5........64,5 misia19..............180.........95...........70........ ......7...........88 kasiulak.............173.........67............60.... .........0..........67 Nadiya26L..........157.........83............57...... ... ...0..........83 olbrzymka..........170.........95............60...... ......15.........79 jabluszko...........170.........86............70..... ........0..........86 po_lka...............168........75.............63....... ......5..........70 sylwusia_24........168.........93............62......... ....9,5.......83,5 adziam..............169.........77.............65....... . ..3,4.........73,6 modlichaaa.........172.........71.............60....... .....4..........67 pulpecik26..........172.......95..............69........ ......5.........90 Aktualizuję;) U mnie bz...:( MAmuska, dopisz się do tabelki Pozdrawiam zmarnowana;/
-
anny6 - bardzo mądrze piszesz, ja wypowiadałam także kiedyś tutaj, że pije baaaaardzo dużo, tj. hektolitry wody niegazowanej i zielonej, czerwonej herbatki:))) nie sprawia mi to problemu, a nawet stało się nawykiem:)))) CO do zaciążenia po zeli, to właśnie sama miałam Wam ostatnio napisać i podpytać, może bardziej doświadczonych, ale się wstydziłam:P Nie mam dzieciaszków jeszcze, mam rocznikowo 23 lata, a dobra znajoma zapoznana z zasadami i różnymi kruczkami, czy to lekowymi, czy to ciążowymi, powiedziała, że muszę jej obiecać, że po odstawieniu Zeli przynajmniej przez dwa lata nie zajdę w ciążę :| Toż to normalnie szok... A jak będę miała psikusam tfu tfu, ech... Nie wiem jaka jest prawda, jakie są kanony itp. ale napewno będę czekać z tym rozpładzaniem się po Zeli, chociażby 6-12 m-cy... Co do koleżanki z zapytaniem czy planowałam przerwy - oczywiscie, że planowałam, ale tylko teoretyczne, ani razu ( a dziś 73 tab.) nie zdarzyło mi się zapomnieć zażyć,...boje się, po prostu się boję... Do momentu kiedy nie będę widziała chociażby 6 z przodu raczej do tego nie dopuszczę... wiem, że może to głupie, ale... no nie chcę po prostu... Z reguly jestem niesystematyczna w żadnej dziedzinie, tak więc chociaż w odchudzaniu nie chcę "nawalić"... A co z moimi koleżaneczkami kochanymi - Kudarczkowymi i MałoMi-owymi;))) - dziewczynki, proszę się odmeldować cioci!!!:) Zmieniłam stopeczkę, ale tylko maluteńko;p Całuję, ściskam, oczywiście małokalorycznie;))) MIłej nocki:***
-
Puk puk, czy ktos jeszcze żyje? Odchudza sie?;((( Smutno dzis;/
-
Witojcie:))) mikkkkka - ja z własnego doświadczenia poleciłabym Ci 10-tkę - Zelixa, o mniejszym stężeniu, na początek pozwoli Ci się przyzwyczić do nowych nawyków żywieniowych, a poza tym w moim przypadku, dało mi to super efekt, co prawda do dziś jestem na 10-tce, co mnie troszkę dołuje, ale koniec tego tyg., bądź na początku przyszłego będę mieć 15-tkę, więc ruszam pełną parą!:))) a pożarłam już 73 tabletki Zeli 10, tak więc już prawie 2 i pół m-ca. Jeśli nie masz do zrzucenia strasznie dużo kg (w granicach 10-15) radziłabym 30 tabsów zeli 10 na początek, a potem 15-tką ( w zależności od efektów) 30/60 tab. Bo niby po co od początku ruszać z silniejszą dawką? Jak przez miesiąc nic się u Ciebie nie ruszy będziesz zawiedziona... A tak możesz miesiąc brzebimbać, zobaczyć jak się czujesz, a zgubione kg zmotywują Cię do dalszej walki, a zawsze możesz sięgnąć po coś silniejszego;) a po 15-ce już nic silniejszego nie ma;D:D:D z zeli, nio chyba, żeby się przerzucić na czystą amfetaminę;)))) Pozdrowionka
-
Hej panienki;) Ja w dalszym ciągu jestem, co prawda z Wami bardziej w myŚlach, niżeli obecnością na forum...bo znów jest ta sama opcja, nic się narazie nie zmienia. Wsio stoi, z niecierpliwością czekam na @..., a PMS daje się we znaki;/ Poza tym ta pogoda mnie chyba przygnębia, nienawidzę nosić grubaśnych kurtek, swetrów i w ogóle... Jak ten śnieżek popadał choć troszkę, to zrobiliśmy sobie ze znajomymi kulig, a teraz, ciągle chlupa, mroźne powietrze, i najlpiej strój zimowy i okulary przeciwsłoneczne...Ech...chcę już lata:P ...chociaż może jeszcze nie tak szybciutko, co by było można się pokazać w \"nowym cieeele\", ale ja już poczyniłam kroczki motywacyjne i zakupiłam sobie wczoraj bikini na wakacje, które swoją drogą ostatnimi czasy zabukowałam, tak wiec jest się o co starać;)))) A Wy już myślicie o planach wakacyjnych??? Czy tylko diety Wam w głowie??:P heheh Staram się ogrzać naszą zimową, śpiochową atmosferę:))) Buziaczkuję.:***
-
Hello. U mnie w Łodzi cena za 60 tabletek, to takze 50-60 zł, a 30-tabsów ok. 30 zł. Co do złego samopoczucie, to dla mnie pierwszy tydzien, dwa to była masakra,... Po pierwsze olbrzymia zmiana menu, dotychczasowych przywzyczajeń, nawyków, żarcia wieczorem... Jeść mi się odechciało, nocami spać nie mogłam-np. bałam się, że się nie obudzę, bo zażywam psychotropy:/ Miałam np. jazdy, że zaczynałam płakać z byle powodów, a za chwilę się śmiać, huŚtawki nastrojów, cudawianki, a potem wsio weszło mi tak w krew, że poza zgubieniem 15(jak narazie) kilosów oraz innego, zdrowszego odżywiania wsio wróciło do normy:D:D:D Pozdrowionka.;)
-
Byłam święcie przekonana, że KP są w całej Pl, a nie tylko w łódzkim, tak więc zwracam honor, za wprowadzenie w błąd.;/ jasmina1983 - bardzo dziękuję za miłe słowa. Co do info o powracających kg, po kuracji z Zelą, to każda z nas chyba jest świadoma tego, że jak osiągniemy swoje cele, nie możemy znów jeść bez opamiętania i trzeba się pilnować. Mnie osobiście bardzo spodobał się mój zestaw jedzeniowy. Jem to co lubię, mimo iż są to produkty raczej niskokaloryczne, niekiedy zdarzają się odstępstwa w postaci np. hmm... sajgonek. Od słodyczy się odsunęłam, w ogoóle mnie do nich nie ciągnie. Wole np. jeść słodkie owoce z musli fitela, co jest równie pyszcze co Lion, czy coś tam;P milego dzionka:*
-
zależy od organizmy i od wagi do zrzucenia, moja \"metryczka\" mowi sama dla siebie... Jaki niby mialabym cel oklamywac kogokolwiek, a nawet samą siebie... ??? pisze jak bylo... Jak mp coś tam brałaś/brałeś zelę dla zrzucenia 5 kg ze swojej 50-kilowej nadwagi, to i moze po m-cu ruszyla... Ja piszę tak jak jest... więc mam nadzieję, że Ci co wierzą, wierzyć będę, bo nie jestem kitwciskarą, która komuś chce to \"cudo\" sprzedać, tylko relacjonuję efekty połączenia Zeli z moim organizmem... No comment ;/ Dobranoc.