Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

up-83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez up-83

  1. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam!!! Ja dzis do lekarza na analize wynikow krwi i moczu... mam nadzieje, ze ok bedzie wszystko. Dzis mialam straszne koszmary :( Nawet mi sie nie chce opisywac. Po prostu cala naoc sie meczylam. Ja cisnienie mam bardzo niskie. Przed ciaza mialam sklonnosci do lekko zawyzonego, a teraz... 100/50 - masakra. Ostatnio położna kazala mi sobie pic slaba kawke raz dziennie (bo odstawilam, choc uwielbiam ;P) wiec od czasu do czasu sobie strzelam taka lurke... Odezwe sie po wizycie. Mandzia, rzeczywiscie masz zajobek. Ale widze, ze twarda z ciebie dziewczyna, wiec - jak by nia bylo - na pewno sobie poradzisz...
  2. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    balbinko wcale nie jak kazda... a co z tymi, ktore sobie zycza cesarki bez zadnych wskazan?? Znam takich kobiet kilka. Uwazaja cc za komfort, wiec zaplaily dodatkowo. Ja tez - jak pisalam - bylam zadowolona po cesarce. Oczywiscie teraz sprobuje naturalnie, ale naprawde sie boje, troche porodu naturalnego liznelam i boje sie powtorki z \"rozrywki\" :(
  3. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej dziewczyny! Tyle naskorbalyscie od wczoraj, ze tak tylko \"przelecialam\" te trzy stronki. Ciesze sie, ze po wizytach ogolnie zadowolone jestescie. Nie ma sie co martwic na zapas, ze sie dzidzie nie odwroca... jesli rzeczywiscie nie, to cc tez nie taka najgorsza... Uniekniecie naciecia krocza ;P Tu sobie zartuje, ale szczerze mowiac, ja sie strasznie boje porodu naturalnego min. przez te pekniecia i naciecia... Rodzilam cesarka i dlatego sie boje. Dziewczyny, nie usuwajcie sie z tabelek!!! Bywalski juz sprawe wyjasnil i spokoj. Namieszal troche, ale juz go nie ma. rosolek takie bole jak przy okresie z przerwami, co jakis czas czulam wlasnie jak zaczelam rodzic... Skurcze porodowe to wlasnie takie mega bole menstruacyjne. Tak to u mnie wygladalo. Brzuch mi nie twardnial przy skurczach porodowych... A moze tego nie czulam z powodu bolu... Pewnie tak. Szklana z tym goleniem krocza to przegiecie... Ja na razie daje rade, choc juz mi trudno. Nie zamierzam jednak tego zaniechac. I zadne zapalenia mieszkow mnie nie przekona... :p alicja111 - tym sie nie martw. Dzidzie- tak jak kazdy czlowiek - maja swoje lepsze i gorsze dni. Czasem szaleje, czasem potrzebuja odpoczynku. Grunt, ze czuyjesz, nawet slabe kopniecia. Takie jest moje zdanie i ja tak podchodze do mojego synka.
  4. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    basienia - to ladna niespodzianka!!! Ale powiem ci, ze dziewczynki sa superowe ;) Wiem z wlasnego doswiadczenia... Monis mam nadzieje, ze bedzie dobrze... Ale kurka z ta abstynencja to przegiecie... No nic, jakos sobie poradzicie ;P Zeby tylko dzidziulka jeszcze posiedziala w brzuszku spokojnie... Asia najlepiej dzieciaczka przyzwyczaic do wczesnego zasypiania. Czasem ciezko na poczatku, ale pozniej - jak to sie mowi - bezcenne ;P Moja Misia chodzi spac o 19.30 codziennie, niezaleznie od tego co sie dzieje. Ma juz tak ustawiony zegarek biologiczny, ze sama chce isc spac i kropka. Tak ja przyzwyczailismy od urodzenia (ta sama pora karmienia, kapieli, spania...)i teraz nie wyobrazam sobie inaczej. Mamy z mezem wieczory dla siebie, a jak nie, to czas na nauke, czy po prostu dluzsza kapiel... Warto powalczyc z malym bączkiem :) Ok, lace pod prysznic, bo chce ogladac ycd :) Do jutra!!!
  5. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dzieki Szkalana za szarlotke ;) O, jak sie pan Bywalski ladnie wytlumaczyl... No dobra, rzeczywiscie, moze to \"nieforunnie napisał\"...
  6. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Kurcze, nie wiem gdzie ten przepis wkleiłaś IGMIK... Szukam i szukam i nie widze. Jak ktoras ma chwilke, to niech mi jeszcze raz skopiuje ten link. Plis... Chyba sie skusze i zrobie te szarlotke.
  7. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Olewamy bywalskiego! Szkoda sie denerwowac. Taki urok forum i juz. Tez trzymam kciuki za dziewczyny, ktore jutro maja wizyty. Ja sie wybieram w piatek z wynikami. A jutro musze isc na seminarium, bo ostatnio nie bylam :( Trzymajcie sie cieplutko!!!
  8. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Smaze racuszki z jablkami... Mialam sie wziac za te szarlotke... ale jeszcze nigdy nic nie upieklam :( i jakos sie nie czuje na silach... Nie no, raz probowalam i sie skutecznie zrazilam... Moj maz normalnie porobil zdjecia tego ciasta ;P No i nie pieke. Ale ta szarlotka... mmmm. Moze w sobote...
  9. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Wyslalam Asi i IGMiK zaproszenia na nk. Buzie!! Reszty na razie nie zlokalizowalam :)
  10. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Dziewczyny nie ma co sobie glowy zawracac jakims tam pajacem. Nie ma tu zadnych zabezpieczen, wiec - wiadomo - moga sie tacy trafic. Po prostu ignorujmy. A jak go interesuja nasz sprawy, to niech czyta. Gorzej z fotkami... Bo w sumie po cholere ma jakis taki zdjecia nasze ogladac... A skoro twoerdzi, ze juz tu z nami jest jako kobieta, to byc moze podalysmy mu haslo i sie slepi na nasze brzuszki...
  11. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej kobietki!! Jestem po glukozie. Wypić - spoko. Jakos poszlo. Ale co sie naczekalam to dramat. Poltorej godziny po pierwszym pobraniu do wypicia glukozy i pozniej jeszcze dwie (bo mialam od razu 75g po dwoch h). Myslalam ze padne z glodu, bolu plecow i w ogole. Wyniki dopiero jutro bede miala. Mam nadzieje ze nie trzeba bedzie powtarzac... Co do krwi pepowinowej to sie kompletnie w temacie nie orientuje. Ale wiem, ze to robi furore w niektorych krajach. Na pewno sa zalety. MOze takie wlasnie poczucie bezpieczenstwa... Ja tam jednak nie naleze do osob ktore dmuchaja na zimne. Mam nadzieje, ze zadnej z nas sie nie przyda (ani tym bardziej, ze nie bedziemy zalowac, ze sie nie zdecydowalysmy - te, ktore nie zamierzja pobierac...) julka - mam nadzieje, ze juz bedzie wszystko dobrze. Ja tez jestem na zwolnieniu i - o zgrozo - ciesze sie jak nie musze caly dzien wychodzic z domu... To jakies takie przygnebiajace... Jestem zmeczona i niewiele mi sie chce... Dobrze, ze mam coreczke, to nie moge sie od niektorych obowiazkow wymigac. Musze ja np odprowadzac do przedszkola, a tu juz sie trzeba doprowadzic do porzadku i wyjsc... No i dzieki niej mam troche ruchu, bo jak tylko jest w domu, to zabawa na calego, lacznie z tancami itp. Wiec duzo pozytywow! Nick............wiek....woj............. tc......data porodu......+kg/plec kasiulkapb......25...małopolskie......28......25.01.09.. ... +8,5/córcia karenk..........33....łódzkie...........25.. ...28. 01.09........+7/synek Kluska=)........26....łódzkie..........31...02.02.09... .+9/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie....25....31.01-04.02.09 ........synek gryzmoł........30....Warszawa.......17.....01.02.09. ...................? igmik............26....pomorskie.......30....01.02.09.. .........+6/Pola piksip...........29....śląskie.........27.....01.02. 09..........+4,5/córka LUTÓWKA......24....świętokrz.......23.....04.02.09...... +1,20..synek belucci.........28...niedaleko wawy.. .20....?.02.09......+4...synek i ? sabotażystka….30.....warszawa.....19.....02.02. 09....................? kasiula29.......29....Frankfurt........30.....02 .02.09........+7...synek gruel............20....East Kilbride....18.....02.02.09.............+3 .....? fusyta......33....podlaskie.......30.....02.02.09 ....+17!!!/babsztylek *iwonka*......28....lubelskie.........30.....02.02.09.. ...+10..córeczka Monia...........22....lubelskie.........28.....04.02.09. ......+10...córcia claribelka......21....lubuskie..........21.....04.02.09. ............synek? basienia........27....śląskie.........30.......04.02.09. ........+9.....??? rosołek.........26....lubuskie.........30.....05.02.09. .....+5/córeczka agnesita........20....śląskie...........17.....05.02.09. .......+3 /synek Karella.........27....mazowieckie.....25.....06.02.09.. ......+7 ..Jaś ? LafyTaffy.......24...kolbuszowa......18......07.02.09... ..........synek Szklana Głowa.27...mazowieck......28..... 07.02.09....+12!/córeczka katia-84........24....małopol./Krk....27....08.02.09.... ..+4,3/ ???? mandzia.........28....łódzkie.........28.....08.02.09.. ....+7/córeczka malinova......35....śląskie............27......09.02.09 ........+7 córcia? Mia 82.........26....podkarpackie....29..... 09.02.09......+7 / córcia czarna.owieczka...26...mazowieckie..28...ok.09.02.09.... .+6/synek Andzia1234...31....warszawa........21.....09.02.09..... .+6/córeczka Mama3.........39....świętokrzys...29.....10.02.09 ..........+5/córcia Olka_..........28......kuj-pom.......28......10.02.09 .............+7,5 /? adulka.......31....podkarpackie....28....11.02.09. . ....+12 /córeczka asia 26 łódzkie..26...łódzkie.......28....11.02.09.......+6,5/córec zka Ewi785.........30....Lubuskie.......15.... 6-12.02.09.....................? lamamma......30....Pomorskie......19......12.02.09... .......Mania/ek? helka...........30....mazowieckie.... 16......14.02.09....................? *Iskierka*......28....wlkp...............23..... 14.02.09........+3/synek Wazka.........29....Rosja.............27......14.02.09 ....+11/Malyszka julka2384.....24.....lubuskie..........26.....15.02.09 ............+7/syn doddotka......25.....wielkopolskie...26....12.02.09.. .......+10..synek Nadia277.......27.....śląskie...........27....15.02.09 ..........+7/synek Sikorka -.....,.29.....BremenDe........27.....16.02.09........+11co rcia PrzyszlaMama23...MannheimDE..... .29..16.02.09..+7/Niespodzianka Habcia..........23.....małopolskie.......19....17.02.09 ......+1,5/synek Pimboli.........27....Schwarzwald/DE..28....18.02.09... ..+6/Nadine balbiina ........23 ....Częstochowa......27....18.02.09......+5/Kacper kasia130285...24....małopolskie........27.....21.02.09.. .+5/Sebastian Kathey............27....Warszawa.....25.....22.02.09.. ...+5/córeczka kamasutra......21.... wielkopolskie.....27....23.02.09.......+13/synek dota25..........29.....pomorskie.........21.....24.02.09 .................? halasliwa.......27.....Warszawa.........27.....25.02.09. .........+12...? Zabajona.......31.....warm.maz.......24.....26.02.09.... .....+6/synek konwalia9......28..... Dublin.............24.....26.02.09........+3synek up-83...........25......Kraków...........27......26.02.09........+9/synek monis30........29.....Warszawa........25......27.02.09.. ....+9/Agusia myszkinson.....26....Gdańsk.........22.....28.02.2009... .+5/Kazik
  12. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej dziewczynki! Napisalam wczesnije dlugiego posta, ale mi skasowalo. Wscieklam sie i nie pisalam drugiego. Teraz sie za to wzielam. IGMIK ja tez urodzilam dwa tygodnie przed terminem. Slyszalam, ze to bardzo czeste. Wiec pewnie niektore z nas zalapia sie na styczen. Ale fajnie!!! Beda juz po, a my z konca lutego bedziemy czekac... Ogolnie to ja mam taki duzy ten brzuch, ze ilekroc ktos mnie pyta na kiedy mam termin, dziwi sie, ze jeszcze tyyyyyle czasu. W sumie mnie tez juz tak ciezko jest wstac z lozka itd ze nie wiem jak to bedzie dalej. Mialam robic glukoze w piatek ale bede dopiero jutro. W piatek mialam dzien wyciety z zyciorysu. Mam alergie (chyba) i raz na tydzien (srednio) dostaje takiego ataku kataru i lzawienia z oczu, ze nic nie moge zrobic. Nie wiem czy to alergia czy zatoki. teraz nic konkretnego nie zazywam, homeopatyczne moge sobie wsadzic, bo mi nie dzialaja. I tak sie mecze. Ma ktoras z Was takie problemy?? No i dochodzi kregoslup, ale w tym wiem ze nie jestem osamotniona. Jutro Wam napisze co z moja glukoza i sie zaktualizuje. Pozdrawiam goraco!!!
  13. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej dziewczyny!!! Ja jutro sie wybieram na glukozę... Troch sie boje, ale co tam glukoza przed porodem ;) Pierwszego dziecka nie rodzilam z mezem, drugiego tez nie bede. Raz, ze ani ja, ani on nie chce, a dwa, pewnie bedzie cesarka, choc nie na 100%. Tak ze w tej kwestii sie zgadzamy i nie mielismy watpliwosci. ja rodzilam w krakowie na Kopernika. Heh... Nie powiem, zebym miala jakies super wspomnienia, jak chodzi o personel, ale neonatologia jest tam niewatpliwie na wysokim poziomie i to mnie przekonuje. Ja tam przezyje, zeby tylko w razie potrzeby zajeli sie dzieckiem. Troche to brzmi jak jakis przezytek przy Waszych klinikach itd. ale ja naprawde jestem tego zdania. Jak chodzi o lewatywe :/ to zamierzam ja zrobic sama w domu tuz przed wyjazdem do szpitala. Sa w aptece takie \"sprzety\" i mozna tego samemu dokonac. Jak dla mnie bomba!!! ;) Nie mowie o goleniu, bo z tym jestem w miare na biezaco ;) jak chodzi o wkrecanie wilmow i afery to zawsze bylam mistrzynia!!! Teraz jakos sie uspokoilam i - o dziwo - nie szukam problemow. Oczywiscie, chyba, ze chodzi o wydawanie kasy,(a raczej opor mojego meza...) to juz sie nie potrafie pohamować.. A poza tym nigdy nie bylo u nas tak spokojnie i sielankowo, jak od czasu kiedy jestem w ciazy... :) Moze to cisza przed burza... bo pamietam, ze jak urodzila nam sie corw=eczka, to sie stresznie zaczelismy klocic i bylo ciezko... Kilka miesiecy spiec codziennie... Ale moze teraz juz bedzie inaczej. Fajnie IGMiK ze mozna sie ciebie radzic w kwesiach zwolnien itd bo ja totalne nemo jestem. To moja pierwsza praca. Jestem zatrudniona od czerwca (wtedy tez zaszlam w ciaze, wiec kariery zawodowej nie zrobilam ;)) no i na zwolnieniu jestem od dwoch tygodni... Wiec nie wiem kompletnie nic. Tak ze jak cos - bede sie pytac. Kathia - slicznie wygladasz. Kurcze, wszystkie przyszle mamusie eleganckie, a ja w takich gaciach zdjecie dalam... No nic, to byl wtorkowy spontan ;) Cos jeszcze mialam pisac, ale nie pamietam. Ogolnie ostetnio zapominam co mialam zrobic, powiedziec.. Masakra. Jakas skleroza ciazowa czy co. No nic, jak cos to jeszcze sie odezwe... Buziaki!!!
  14. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    A ja mam odwrotnie. Mnie z kolei szlag trafa, bo moja tesciowa jest tak dobra (mowie bez przekasu) ze nic mi nie chce pozwolic robic... Jak bym chciala przy niej poodkurzac, albo gary pomyc - zapomnij! od razu mnie wyrecza. To tez nie jest dobre... Tym bardziej, ze ja lubie sprzatac... No ale wole jej sluchac, bo jak - nie daj boze - cos sie gorzej poczuje, od razu teksty: no mowilam nie rob, nie stoj, nie klecz, ubierz szalik, wez parasol... O matko!!! Jest nadopiekuncza, ale zlote ma serce i zawsze mozna na nia liczyc, niezaleznie od wszystkieg: rzuca wszystko i przychodzi. W sumie duzo zawdzieczamy jej pomocy. Ale tak zle i tak niedobrze...
  15. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Cieszy sie bardzo :) Mowi do niego duzo, a kazda wypowiedz konczy \"podpisem\": Misia. Zeby nie mial watpliwosci. Jest bardzo podekscytowana i planuje jak to bedzie mi pomagala... Heh. Na pewno jej bedzie ciezko na poczatku, bo na razie w centrum zainteresowania. Ale ogolne nastawiona jest bardzo pozytywnie. Brzuszek caluje co wieczor. I bardzo ja smieszy, kiedy sie brzuszek rusza. Ma tez niezly polew z mojego pepka, ktory, kiedy sie smieje, robi sie jeszcze wiekszy... Mam cos na ksztalt przepuklinki pepkowej ;)
  16. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    wysłałam na miala swojego brzucholka ;)
  17. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Halasliwa - z zoltkiem zrob. Pytalam tesciowej, ktora robi pyszne pierogi.
  18. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Czesc dziewczynki!!! Halasliwa - ja bym dala jajko... Zawsze daje jedno. Mysle, ze nie zaszkodzi. Witaj Mandzia!!! Dzis rano - nie powiem - troche sie Ciebie naszukalam w tej pierwszej tabelce ;p No i mysle - swietnie, na oczy mi sie rzucilo... ;) Wlasnie luknelam na moj suwaczek i odkrylam, ze juz dwucyfrowa liczba do odlicznia... O rany! Przegapilam nawet studniowke... Fajnie, ze mozecie sie skupic na dzidzi w lutym. Ja wlasnie wtedy mam ostatni egzamin na studiach... Planuje troche go przyspieszyc, tzn. zdac wczesniej. Ale nie wiem jak mi sie to uda. I to jeszcze kobyla taka z 3 lat!!! Teraz dokladnie wiem co znaczy miec mieszane uczucia: termin porodu na sesje ;) Tez sie musze brac za obiad, ale ja jestem taka leniwa, ze nie chce mi sie robic takich pracochlonnych rzeczy, jak np. pierogi... A zjadlabym sobie... Szklana - ale zaszalalas z tymi zakupami!!! Fajnie. Ja tez mysle o kupnie kolyski. Niestety mam dosc oszczednego meza i o kazdy zakup ponad to, co musi byc, trzeba dlugo walczyc :( Dlatego mnie tam do tych zakupow nie tak pilno :(( Ale nie jest zle. Grunt, ze ostatecznie jakos go przekonuje. Tylko co sie czlowiek musi nakombinowac... Brrrr. Na razie nie mam glowy. Teraz na tapecie zakupy mikolajkowe dla naszej coreczki. Maz - jak zwykle - hamulcowy :( No nic, pozalilam sie i ide zupe gotowac. Buziaki!!!
  19. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Pimboli, teraz już na pewno będzie wszystko ok. Musisz się oszczędzać. Maluszek pewnie już się nie może doczekać, żeby się do Ciebie przytulić ;) Dziewczyny słyszałam o tych stawiających się brzuchach. Nie wiem dokładnie na czym to polega, ale Mia coś pisałaś że chyba Ci się brzuszek spina. Kurcze, ja nie wiem czy mi to też nie dolega, bo czasem mam bardzo twardy brzuch, no i czuje takie napięcie, wręcz rozpychanie w środku. Trochę to bagatelizowałam, bo nie myślałam, że to coś poważnego (no może to nic...) Ale teraz coś mnie tknęło. Przy pierwszej ciąży tak nie miałam (chyba...) A może też nie zwracałam na to uwagi... Czy to chodzi o takie uczucie jak opisuje??? Mama3 - gratuluję decyzji. Kasy żal, ale to przecież chodzi o Ciebie i Twoją rodzinkę, więc inwestycja nie byle jaka... Na pewno zaprocentuje. IGMIK jeszcze tylko 10 tygodni!!! Rany jak to malutko!!! Mało, ale pewnie dla Ciebie to też jeszcze tak mało realne... (dla mnie kosmos, mimo, że drugi raz... to chyba jest taki cud, że się nie da do końca zrozumieć...) Nie mówiąc o tym, że dzidzia śmiało może koniec stycznia przeżyć już w ramionach mamusi ;) Ale niech tam sobie siedzi te 40 tygodni ;) Ja też zajrzałam do Lutówek... Aż mi serce mocniej biło... Nie wiem czy sie aż tak się boję, czy czy co... Ehhh.
  20. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej dziewczynki! rzeczywiście się można zdołować patrząc na swoje zdjęcia sprzed ciąży... Ale można się też podnieść na duchu bo tak właśnie będziemy wyglądały za niedługo!!! A mężczyźni też mają urozmaicenie. Ja sobie tak tłumaczę, że dla mojego męża to jest atrakcja. Ma \"nową jakość\" ;) i kropka! Przez chwile ma okrąglutką kobietkę :) hehe - tonący brzytwy się chwyta ;) Już niedługo dziewczyny!!! Ja się strasznie przemęczyłam w sobotę. Kręgosłup mi tak dawał w kość całą noc i wczoraj, że myślałam, że zejdę. No i nogi mi spuchły pierwszy raz w życiu...:( Ale już jest lepiej. Jednak nie ma co szaleć... Już niedługo święta dziewczyny!!! Uwielbiam ten okres przedświąteczny. szkoda, że w tym roku nie poszaleję z dekoracjami, ze sprzątaniem. Strasznie to lubię... No i jeszcze niedługo Mikołaj u mojej córeczki będzie...Póki co, załamują mnie jej życzenia... Koszmarnie drogie chce zabawki... No nic, na razie działa wytłumaczenie, że MIkołaj nie produkuje wszystkich zabawek, które są w reklamach... Heh... Buziaczki!!!
  21. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej! Widzę, że dziś w kuchni będziemy rządzić. Ja mam zaległe imieniny, więc muszę trochę popracować. Już posprzątałam, teraz będzę strogonowa gotować i zrobię jakieś dwie sałateczki. Myślę że grecką i jakąś z kurczakiem... Nic nie upiekę, bo za mało czasu. Musi być jakiś gotowiec. Trudno. Też mi za bardzo nie ma kto pomóc, bo mój mąż się jeszcze dokształca i dziś ma szkółkę właśnie :( Gratuluję Monia!!! Szklana - mnie też zaczynają uwierać fiszbiny, tylko, że ja dno macicy mam już bardzo wysoko. Na razie nie kupiłam sobie stanika bez fiszbin (nie cierpię :() ale chyba będę zmuszona. W końcu wygoda najważniejsza. Tym bardziej, że sporo siedzę (pracę magisterską piszę ;)... tzn usiłuję. Pasowało by się obronić w końcu... heh. Jak chodzi o ból w pachwinie, to słyszałam, że to częsta przypadłość kobiet w ciąży, wiec chyba nie ma powodów do niepokoju. Lecę do kuchni!!! Nick............wiek....woj............. tc......data porodu......+kg/plec kasiulkapb......25...małopolskie......28......25.01.09.. ... +8,5/córcia karenk..........33....łódzkie...........25.. ...28. 01.09........+7/synek Kluska=)........26....łódzkie...........28...02.02.09... .+9/CÓRKA/MAJA Agagaguś......38....Mazowieckie....25....31.01-04.02.09 ........synek gryzmoł........30....Warszawa.......17.....01.02.09. ...................? igmik............26....pomorskie.......28....01.02.09.. .........+6/Pola piksip...........29....śląskie.........27.....01.02. 09..........+4,5/córka LUTÓWKA......24....świętokrz.......23.....04.02.09...... +1,20..synek belucci.........28...niedaleko wawy.. .20....?.02.09......+4...synek i ? sabotażystka….30.....warszawa.....19.....02.02. 09....................? kasiula29.......29....Frankfurt........28.....02 .02.09........+5...synek gruel............20....East Kilbride....18.....02.02.09.............+3 .....? fusyta......33....podlaskie.......28.....02.02.09 ....+17!!!/babsztylek *iwonka*......28....lubelskie..........27.....02.02.09.. ....+7..córeczka Monia...........22....lubelskie.........28.....04.02.09. ......+10...córcia claribelka......21....lubuskie..........21.....04.02.09. ............synek? rosołek.........26....lubuskie.........29.....05.02.09. .....+5/córeczka agnesita........20....śląskie...........17.....05.02.09. .......+3 /synek Karella.........27....mazowieckie.....25.....06.02.09.. ......+7 ..Jaś ? LafyTaffy.......24...kolbuszowa......18......07.02.09... ..........synek Szklana Głowa.27...mazowieck......28..... 07.02.09....+12!/córeczka katia-84........24....małopol./Krk....27....08.02.09.... ..+3,6/Ola malinova......35....śląskie............27......09.02.09 ........+7 córcia? Mia 82.........26....podkarpackie....28..... 09.02.09......+6 / córcia czarna.owieczka...26...mazowieckie..28...ok.09.02.09.... .+6/synek Andzia1234...31....warszawa........21.....09.02.09..... .+6/córeczka Mama3.........39....świętokrzys......27.....10.02.09 ......+5/córcia Olka_..........28......kuj-pom..........28......10.02.09 ...........+7,5 /? adulka.......31....podkarpackie.....28....11.02.09. . ..+12 /córeczka asia 26 łódzkie..26...łódzkie..........22.....11.02.09.....+3/córecz ka Ewi785.........30....Lubuskie..........15...... 6-12.02.09................? lamamma......30....Pomorskie.........19......12.02.09... ...Mania/ek? helka...........30....mazowieckie.... 16......14.02.09....................? *Iskierka*......28....wlkp...............23..... 14.02.09........+3/synek Wazka.........29....Rosja.............27......14.02.09 .....+11/Malyszka julka2384.....24.....lubuskie..........26.....15.02.09 ............+7/syn doddotka......25.....wielkopolskie...26....12.02.09.. ........+10..synek Nadia277.......27.....śląskie...........27....15.02.09 ..........+7/synek Sikorka -.....,.29.....BremenDe........24.....16.02.09..........+7/M aja PrzyszlaMama23...MannheimDE..... .27..16.02.09..+7/Niespodzianka Habcia..........23.....małopolskie.......19....17.02.09 ......+1,5/synek Pimboli.........27....Schwarzwald/DE..27....18.02.09... ..+6/Nadine balbiina ........23 ....Częstochowa......27....18.02.09......+5/Kacper kasia130285...24....małopolskie........22.....21.02.09.. ...+2/?????? Kathey............27....Warszawa..... 25.....22.02.09.. ...+5/córeczka kamasutra......21.... wielkopolskie.....27....23.02.09.......+13/synek dota25..........29.....pomorskie.........21.....24.02.09 .................? halasliwa.......27.....Warszawa.........17.....25.02.09. ..........+3...? Zabajona.......31.....warm.maz.......24.....26.02.09.... .....+6/synek konwalia9......28..... Dublin.............24.....26.02.09........+3synek up-83...........25......Kraków...........26......26.02.09........+8/synek monis30........29.....Warszawa........25......27.02.09.. ....+9/Agusia myszkinson.....26....Gdańsk.........22.....28.02.2009... .+5/Kazik
  22. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Kasiulka i Pimboli - ale macie śliczne maciupkie te brzuszki. Ja dziś zaczęłam 26 tc a mam sporo większy...coś jak halasliwa... Postaram się przesłać jakieś fotki (najpierw muszę zrobić aktualne...) W pierwszej ciąży miałam dużo mniejszy... Ale tak to podobno bywa.
  23. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Przy karmieniu rzeczywiście nie jest łatwiej. Jeszcze jak jest wszystko ok, to spoko. Gorzej jak jakieś uczulenia czy alergie się pojawiają... (odpukać). W rezultacie jednak cały ten okres będzie się nam wydawał chwilką...
  24. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Hej dziewczyny!!! Ostatnio mówiłam, że jak tylko przestanę karmić, to tak się \"zrobię\" że maks!!! Przed ciążą popalałam sobie (przy piwku, które uwielbiałam...) Oczywiście poza domem, bo przy dziecku nigdy nie paliłam i nie zapalę. Tak samo mój mąż. Jak wychodziliśmy razem, to kupowaliśmy paczkę papierochów i jazda. Bardzo lubiłam te nasze wyjścia ;) Ale jak tylko się dowiedziałam, że jestem w ciąży - wszystko odstawiłam. Ale najlepsze jest to, że na piwo spojrzeć nie mogłam na początku! Tak mnie odrzuciło, że sam zapach, ba, nawet myśl o piwie wywoływała u mnie torsje... Fajnie, co?? Zero pokusy!! A papieroski?? Wiem, że jak przestanę karmić, to znowu sobie będę z mężem popalać. Nie chcę dzieci swoich (czyichkolwiek) skazywać na wdychanie tego świństwa. Moja mama kopciła w ciąży jak lokomotywa. Cud, że jesteśmy zdrowi... A mówienie, że stres spowodowany rzuceniem jest gorszy niż palenie to bzdura wymyślona przez palące kobiety w ciąży. Jakoś się trzeba usprawiedliwiać... heh, nie jest łatwo. Ale w przyszłe wakacje sobie odbijemy!!! Ja zamierzam karmić pół roku... Ale zobaczymy jak to będzie.
  25. up-83

    LUTY 2009!!!!!!!!!!!

    Witam. Jestem po wizycie. Wszystko spoko. Maluszek dowcipniś: nie chciał się ustawić do badania serduszka. Ale stresu nie było, bo się wiercił, więc wiadomo, że w porządku. Dostałam skierowanie na tę słynną glukozę... No nic, trzeba przeżyć. Mia, mnie też się podobają niektóre rzeczy dla maluszków z tesco. Na pewno coś tam kupię. W ogóle już muszę powoli zacząć kupować, bo mam niewiele. Ale może teraz mi się uda, bo jestem na L4 od dziś. Tak mi czas szybko leci, że szok!!! W pierwszej ciąży jakoś mi się tak dłużyło... Heh, chyba miałam za dużo wolnego czasu ;P Jeśli chodzi o szleństwa naszych dzidziusiów, to niesamowite uczucie!!! Maluszkowi się czasem tak kopnie w żebro, że mi oczy wychodzą z orbit ;) Heh. Balbina - ale fajny okres cię czeka. Same milutkie imprezy. Uwielbiam takie. U mnie coś tam się kroi, ale to dopiero, gdy już będziemy w komplecie ;) Hałaśliwa hahaha. Niezłe. Na pocieszenie ci powiem, że teraz to poród będzie dla ciebie PIKUś. Jak coś takiego przeszłaś ;) Aha, no i się zdołowałam, bo okazało się, że moja waga oszukuje, na moją korzyść :( Przytyłam już nie 6, a 8 kilo!!! Omg, jak tak dalej pójdzie, to nie wiem... Ale faktycznie - obżerałam się ostatnio... No nic, grunt, że maleństwo też rośnie :)
×