up-83

Bry Babeczki!!! \_/J kawusia :D

Uciekam do spanka! Mam nadzieję, że się dziś wyśpimy wszystkie :D Do jutra!!!

Oczywiście jutro jak najbardziej można dziecko na zimowo opatulić...

ooo Pimbolo, czy to znaczy, że ten kawał ma dłuuugą brodę??? No nic, no to go przypomniałam :D Ale wieje... Ja się tak boję wiatru :( Rosołku z tym hasłem masz oczywiście rację... To Zuzanka Twoja wstaje z leżenia??? No proszę jaka spryciula!!! No i pieska pokazuje... U nas Kuba nie może nawet zajarzyć gdzie jest mama :D Ale IGMIK mnie zainspirowała i go nauczyłam gdzie jest oko. I w sumie potrafi na każdym "oczatym" przedmiocie oko wskazać :D Oprócz oka mamy

hejka! Mia super kawał! Hehe inny punkt widzenia :D No to ja mam taki: Facet budzi się rano skacowany, łeb boli. Otwiera oczy a tu śniadanko na stole, żona uśmiechnięta... Facet w szoku próbuje sobie cokolwiek przypomnieć ale nic... Idzie do syna i pyta: - Ty co to wczoraj było, że się matka nie drze??? - A no jak wróciłeś i mama cię zaczęła rozbierać to powiedziałeś: "sp***alaj dziwko! żonaty jestem" :D Też brzydki, Ale lubię go ;P

suuuuma, no coś ty... Chcemy go zobaczyć "palmo"!!! (jak to mówi moja córka :)) U nas dziś noc t r a g e d y :( Nie będę opisywać, ale poszłam spać dopiero o 4 :( No i myślałam, że będzie gorzej :) a tu spoko, nawet żyję... Idę pod prysznic bo młody kima.

dziewczyny te głupie teksty w marcówkach to nic innego jak jedna "z nich" się wyżywa... a może za chwilę pisze już jako czarna... Na stówę. Wiem, że u nas nie ma takich prymitywów i jestem spokojna o fotki. Dzień dobry swoją drogą :)

Dziewczyny powiem Wam, że nie wiedziałam, że na forach się takie rzeczy dzieją... Tzn. nie pisałam wcześniej nigdzie i pewnie jakoś tak naiwnie do tego podeszłam :( Przykre to...

Szklana chyba ten deser mleczno - owocowy to może być np. kaszka owocowa, ja wiem... Uciekam spać. Buziaki!

Szklana, no w sumie tak... Tzn. wiedziałam, że Maja jest z Kraka bo zapraszała na kawę :) ale jakoś mi to uleciało :) Nie wydaje mi się, żeby za dużo jadła Frania. Tzn. mam wątpliwości co do tej kaszki i później takiej butli. Ale słuchaj - skoro działa, Frania śpi elegancko, to chyba jest ok... No to się ekspresowo wyleczyłaś... Bardzo fajnie :) U nas jedzonko podobnie: ok. 6 flacha 180ml ok. 9 kaszka mleczno- ryżowa z 90 ml wody ok. 12 flacha 180 ml ok. 15 obiadek - były słoiki, teraz coś innego: ziemniaki, mięsko, marchewka, zupka gotowana czy coś ok. 17 deserek jakiś, owocki itp. ok. 19 flacha 210ml. Kuba zasypia przy butli, więc na noc musi być mleko. Nie wchodzą w grę żadne przysmaki na dobranoc itp. U nas taki schemat działa. Na razie nie zamierzam go zmieniać. Za jakiś czas spróbuję wyeliminować to mleko południowe...

Maja napisz na poczcie na jakim osiedlu mieszkasz, bo może się okaże, że jesteśmy sąsiadkami :D Ej Zuzia serio jest przecudna :)

Raz, dwa, trzy - próba stopki :) Nudzi mi się :D

Julka kurna nie wiem co może być przyczyną tych wymiotów. Kompletnie się na temacie nie znam. Zapytaj lekarki i może coś poradzi. Pamiętam, że jemu się ulewło na początku. Może taka jego natura... (oooo już natura ;P) A ja drugą kawkę (tzw. po zupkową) piję i wpieprzam czarny las... Mniam. Uwielbiam. Został kawałek z wczoraj ;P Jejku strasznie nie lubię gotować. Jeszcze bardzoej nie lubię wymyślać co ugotować. A jak mi teraz jeszcze dojdzie osobne gotowanie dla Kuby... No nic. Etap przejściowy... O Szklana właśnie miałam pytać jak to żółtko wprowadzacie. Nie wiedziałam szczerze ile, co ile i do czego.

Hehe julka u nas nie oglądamy... tzn nie widzę :P Nie wiem czy by mi się to podobało... chyba nie. Ale jak to ktoś madrze powiedział: " nie ważne gdzie nabiera apetytu, byle by jadł w domu" :P

dzięki basienia!!! Zdolną masz tę Wiki!!! A z Ciebie bardzo pogodna kobietka jest. piksip własnie - sprójuj jej może dawać "starsze" mleko (w sensie na kolejny etap). Mój Kuba juz wcale nie chce zupek ze słoika. Popróbował normalnego jedzenia i jak mu daję słoik to się wścieka... Komiczny jest wtedy. Uwielbia ziemniaki z masełkiem i kurczaka. No i chleb rządzi. Zupki też mu daję normalne po troszkę (oczywiście bez śmietanki itd). Baaaardzo mu smakuje. No i uwielbia kaszkę Nestle mleczno - ryżową z malinami. Właśnie ją wcina :)

Witam! Kawka \_/J Szklana, Maja - powrotu do zdrówka!!! Pimboli dobrze, że ten denny pomysł Twojego męża nie wypalił... No i że się atmosfera poprawiła :) Julka AdaS wcale nie wygląda na niejadka :) Nie martw się, widocznie nie potrzebuje tyle. Grunt, że rośnie i rozwija się ładnie. Dzięki za przepisy. Może spróbuję... Choć pamiętacie, że mi się prawie nie udała IGMIKowa szarlotka... piksip na pewno niedługo miną nieporozumienia... tylko jak tu tego doczaekać, nie? haydi czytałam ten artykulik i dzidziusiu... Fajny. Dobrze, że u nas bez kolek było. Ale i tak wszystko się zmieniło... Nowy tydzień. Pogodowo gorszy od poprzedniego... oby lepszy pod każdym innym względem :D

hejka!!! Trochę mam dołeczka, więc się nie udzielam... Ale widzę, że u Was fajnie. Tych grzybów dla teściowej to ja bym potrzebowała w pierony, bo na moją nie podziała normalna dawka :( Tak mnie ostatnio wpienia dziewczyny, że to ludzkie pojęcie przechodzi!!!! Piękne foteczki wszystkie. Oczywiście Hipku gratuuję siły i odwagi. No i życzę tego samego na zaś. Pozdrawiam. Może później coś napiszę. Buziole!!!

Szklana to się Frania rozruszała :D

Basienie minki Wiki nie mają konkurencji :D Niesamowicie ekspresyjna jest. Super. Takiej "rybki" to ja nie zrobię :) Rosołek jak mąż, znalazł się??? A łóżeczko nie jest obniżone?? U nas Kuba jak stoi to nawet mu głowa nie wystaje ponad. Ma idealnie do obgryzania :) No i nie wypadnie... Chyba... Robur masz urodzinki??? Sto lat!!! Dobrze, że z sąsiadem wyjaśniona sprawa. Piksip niesamowicie dużo umie Twoja malutka... I tak mówi??? U nas zero dzwięku o jakimkolwiek znaczeniu... Nigdy jeszcze żadnej nosówki nie udało mu się "wymówić"... Jest czasem jakieś "dadada", co można interpretować dowolnie jako dziadzia, czy tata :D

IGMIK oglądałam wieczór... Heh, w sumie nic nowego nie mówią. Śmieszna jakaś ta młoda niania co mówi: "teraz inaczej dzieci chowamy..." czy coś :) Haydi zagłosowałam teraz dopiero. Dobrze, że wysłałaś link znowu. Szklana ja też się mega cieszę, jak już jestem po porannym prysznicu i uczesana :D czasem udaje mi się dopiero koło południa :) Ale dziś już jestem dawno po. W ogóle już trzecie pranie wstawiłam, zmywarka pracuje, sprzątam itd. A młody dziś musi się pomęczyć bez noszenia :P Trochę mu to nie pasi, co jakiś czas jojczy, ale jest lepiej niż myślałam.

\_/J - takiej dużej nie mogę, bo mi potem pompka nawala ;P

Dzieńdoberek!!! Witaj Monis!!! Śliczna Weronisia (widziałam na n-k ;)) Odzywaj się w miarę możliwości. Kluska kawka pyszna. U nas już drzemka, więc kawka na spokojnie. \_/J Ok. Później się odezwę. Buziaki!!!

Mamo 3 ściany wyszły miętowo -groszkowe :( czyli ten zielony jest jednak bardziej intensywny niż miał być... No nic, może trochę wypłowieje :) Grunt, że w tematach kulinarnych...

Tzn. mam w d....

No tak, tak. Czyli jak większość ;) czasem trzeba ponarzekać :D A co. Ja też chodzę wpieniona przez te Azalię (juz dziś nie biorę, mam w dupie) i niedospanie. Ale spoko. Mąż też czasem kąpie itd. ale kurde czasem nie. :p Ok, idę temu niewdzięcznikowi kolację robić :)