perfumetka

A gdzie GENEWA, nasza szefowa?

Wrocilam ze spacerku. Chyba wreszcie bedzie u nas burza, bo pociemnialo na dworzu, duchota straszna. Dziewczyny, czemu nie odzywacie sie? A moze tylko podczytujecie a ten upal nie daje Wam pisac? Chcaca bardzo, jak postepy w pracy? A tak ogolnie lepiej sie czujesz?

Upal,upal, upal... Ledwo doszlam do domu, na przystanku myslalam ze sie rozplyne. Gdyby nie @ wskoczylabym do zalewu, bo widzilam jak dzieciaki sie kapia. Milego popoludnia poniedzialkowego.Pa.

Witam ponownie. Upal rzeczywiscie daje sie we znaki. Po wynudzeniu sie w domu poszlam poopalac sie troche nad wode, niestety w spodenkach bo mam @.Musialam jednak szybko wracac, bo przegonily mnie wielkie plamy na spodenkach. Makabra.Musialam wracac owinieta recznikiem. Dobrze, ze mieszkam blisko wody. Milego popoludnia.

Witam kobietki. Ale tu nastala cisza. Chyba wszystkie korzystaja z pieknej pogody. Ja niestety siedze dzis w domku sama bo mezus jest w pracy a samej nie chce mi sie nigdzie wychodzic. Troche smutno mi. Chcaca bardzo- szybko dochodz do zdrowia. A jak na imieninach u rodzicow? Obwiescilas wszystkim dobra nowine? Ateno, jutro sadny dzien. Trzymam kciuki.

Chcaca bardzo- GRATULACJE i BUZIAKI!!!!!!! Opisz nam wszystko: jak dlugie mialas cykle, z jaka czestotliwoscia byly przytulanki itp. U mnie dzis zaczela sie @. Miala byc juz wczoraj ale i tak nie nakrecalam sie, bo omijalismy przytulanki w plodne dni. Ale od sierpnia starania ruszaja pelna para. Chcaca bardzo, jeszcze raz gratuluje. Kobietki NAM TEZ SIE UDA.

Chcaca bardzo- wspolczuje Ci w zwiazku z dodatkowym zajeciem w pracy. Mi tez niedawno przydzielono pewne zadanie, wiazace sie z duzym wysilkiem umyslowym, z czego nie jestem zadowolona, bo cale wakacje bedzie mnie to przesladowalo. Okropne uczucie. A propos sadnego dnia, u mnie tez jutro, tyllko ze ja w tym miesiacu odpuscilam sobie przytulanki w plodne dni, wiec chyba nie bede zawiedziona. Pozdrawiam wszystkie kobietki z naszego forum.

Chcaca bardzo, piekny usmiech. Dzieki.

Podnosze topik bo spadlysmy juz na trzecia strone. Dziewczyny, gdzie sie wszystkie podziewacie, ze tu tak pusto? Chyba dlugi weekend odciagnal wszystkie starajace sie od komputera. Ale niestety jutro juz do pracy. Szkoda. Dzis bylismy z mezusiem na basenie i czuje sie teraz taka leciutka. Juz chyba rok czasu nie bylam na basenie. Ale bylo fajnie. Pozdrawiam i witam nowe kobietki.

Ok. Nie szukam juz. Widze Genewo, ze czytamy te same tematy.

Witam Was. Na poczatek przepraszam, ze nie odzywalam sie dlugo. U mnie staranka lekko odpuszczone. Ale nie do konca wiec mam nadzieje, ze moze,moze... Ja tez ostatnio dowiaduje sie o kolejnych ciazach kolezanek. Wczoraj np. dowiedzialam sie, ze moja znajoma bedzie mama po raz drugi w listopadzie, moja najlepsza kolezanka bedzie miala tez drugie dzieciatko juz w lipcu itd. Ale nie zalamuje sie. Genewo, ja tez wyczytalam gdzies na forum kafeterii o dziewczynie, ktora w drugim cyklu po hsg zaszla w ciaze. nie wiem tylko czy starala sie tez w pierwszym i ile czasu starala sie przed hsg. Poszukam jeszcze raz tej wypowiedzi i jak znajde to dam Ci namiar.

Witam kobietki. Dzis rano bylo u mnie piekne słonce, a teraz jest znowu pochmurno i przytłaczajaco. W pracy mialam dosc zakrecony dzien, jeszcze do teraz w glowie mam kolowrotek. Kikunia trzymaj sie i wspierajcie tesciowa z mezem. Bedzie dobrze. Musi byc. Castopea, a moze jednak jeszcze nie jest za pozno na przytulanki. Warto sprobowac jeszcze. Ale nie rozumiem, dwa pecherzyki dojrzaly Ci w jednym miesiacu? Pytam, bo zawsze myslalam ze tylko jeden dojrzewa. Genewo, juz w domciu jestes? bo pisalas ze masz dzis ciezki dzien w pracy.

Genewa, dzieki za informacje o clo. Chcaca bardzo, szkoda ze mezus spi i nie mysli o przytulankach. Ot, chyba zlosliwosc losu (wiem cos o tym). Ale przeciez to nie koniec swiata. Jutro nadrobicie. Trzymaj sie.

Sory za pytanie, ale jaka jest pelna nazwa leku clo, pytam bo wiem ze to jaest skrot, a ja znam ten lek tylko z Waszych opisow.

Genewo jak milo ze sie odezwalas. Ja dopiero za pare dni mam dni plodne, ale chyba nie skorzystam z nich. Postanowilam przebadac sie przez wakacje i od polowy sierpnia znowu przystapic do dzialan. Bo tak naprawde nigdy nie rozmawialam z lekarzem o checi posiadania dziecka i pod tym katem nie robilam zadnych badan. A zreszta jeszcze zobacze, bo moze za pare dni odmieni mi sie.

Chcaca bardzo, jakie ciasto wyczarowalas? mi tez sie chce ciasta... Ogolnie to bardzo lubie slodycze i codziennie musze cos slodkiego zjesc. Sama sie za to na siebie denerwuje.

Hej dziewczyny. Nie czytalam topiku od dwoch dni. Mam duzo do nadrobienia. U mnie koncowka @. Lykam spokojnie tabletki na alergie, niedlugo czas staranek, ale nie wiem jeszcze czy skorzystam z niego. Ogolnie humor mam nie najlepszy bo na wakacje szykuje mi sie sporo pracy, a tak cieszylam sie, ze wkrotce zrelaksuje sie i nie bede musiala nadwyrezac umyslu myslami o pracy.

Ale sie najadlam. Zjadlam dwudaniowy obiad (powtorka wczorajszego), wielki kawal ciasta, popilam wapnem na alergie i nie moge sie ruszac.

Wiem, ze nie takie latwe. Sama sobie to tlumacze od kilku dni. Koniec juz ,nie zamartwiajmy sie tak.

Genewo, uszy do gory!!! Nie daj sie depresji. Zobaczysz, za pare dni wyjdzie piekne slonko, zrobi sie cieplutko i humorek poprawi Ci sie. Czego Ci szczerze zycze.

Genewo, dzieki za kwiatek z rana.

Atena, a moze jestes w ciazy, ale test jeszcze nie wykazal. Czytalam o takich przypadkach na forum kilka razy. Widze, ze przeziebienie sieje spustoszenie. Agatje,Chcaca bardzo, wracajcie do zdrowia i dzieki za motywacje. U mnie pogoda w kratke, raz slonce a raz deszcz. Ja jestem obolala, boli mnie brzuch i korzonki. Wogole chyba cala rozpadam sie, aczkolwiek humor lekko poprawil mi sie.Jestem pewna, ze gdzies tam na gorze jest juz ustalone wszystko, rowniez i to kiedy bedziemy mialy dzieci i jaki jest najlepszy moment na nie. Julk_a, trzymaj sie.@ przyjdzie i pojdzie a nadal jest nadzieja w kolejnym cyklu. Kikunia, ja rownie zastanawialam sie, czy jak bedziemy juz mieli dziecko, to czy starczy nam pieniedzy na nie, ale zgadzam sie z tym co napisala Genewa na ten temat. Dziewczyny, czy lekkie plamienie przed @ to juz liczy sie jako pierwszy dzien cyklu?

Witam kobietki. I dlugi weekend minal. Kurcze, ale nie chce mi sie jutro isc do pracy. Nadal jestem zdolowana moja @, wczoraj poplakalam sobie, az oczy mi popuchly. Tym bardziej mi smutno, bo nie wiem nadal co zrobic, tzn. czy przerwac starania na okres wakacji, a dokladnie pylenia roslin i bezstresowo lykac tabletki, czy kontynuowac bez zwracania uwagi na tabletki. Kurcze, zebym byla pewna, ze np. we wrzesniu uda mi sie zaciazyc, to czekalabym bez mrugniecia okiem. A tak nie wiem co robic. Ja jestem straszny cykor, a na wiekszosci lekow jest napisane, ze moga szkodzic dziecku. Ale z drugiej strony, jak pisalyscie wczesniej, kobiety ciezarne tez lykaja pewne leki bo ciaza nie chroni przed chorobami. Jednym slowem mam metlik w glowie. No ale koniec z dolowaniem siebie i wszystkich. Wierze, ze do konca tego roku wszystkie bedziemy spodziewaly sie dzieciatka. Milej nocy. Pa.

Dziewczyny. Mi tez jest dzis bardzo smutno bo tez dostalam @. Nie przeczytalam jeszcze Waszych wpisow z wczoraj ani dzis, ale z pobieznego przejrzenia zauwazylam, ze rowniez Genewa i Castpoea poplakuja dzis tak jak ja. Jakis pomor padl na nas czy co? I to na Dzien Matki. Plakac mi sie chce i nawet wizja weekendu i planow zakupow ubraniowych nie pociesza mnie. Chyba na okres wakacji odpuszcze sobie starania i spokojnie bede leczyla swoja alergie i lykala leki. Jejku, tak mi smutno.

Chcaca bardzo, pewnie ze warto czekac. Pasujesz do nas bardzo, bo jak wiesz, kazda z nas stara sie o swoje pierwsze dzieciatko tak jak i Ty.A pytalam o staz malzenski tak z ciekawosci.A tak na marginesie, ja tez czekam na mojego mezczyzne, a bedzie za jakies 10 minut w domciu. Pozdrawiam