sroczka1986
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sroczka1986
-
super aniuś. zaraz przyjmę. buziaczki. innych oczywiście też zapraszam
-
ja oczywiście jestem na NK. dla mnie nie ma problemu. aha dodam Aniu B., że też prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą. jeżeli macie ochotę przyjąć mnie do swojego grona znajomych to podam moje namiary. jeżeli wpiszecie tak jak podam to napewno znajdziecie bez problemu: Izabella Sroka Złotoryja. Buźka pozdrawiam
-
cześć wszystkim. jestem w pracy, ale naszczęście tylko do 13. myślałam, że ktoś jeszcze napisze coś o sobie, a tylko ja się odważyłam. wstawiam mój bilansik. buziaczki Nie palę już 7 dni (+ 03g29m40s). Ilość niewypalonych papierosów: 142. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 02g12m02s)! Zaoszczędzone pieniądze: 47,44 zł!
-
nutka76 ja mam 22 lata i mieszkam w Złotoryi koło Legnicy. Robię teraz magistra z politologii kierunek europeistyka. robię bardzo dużo rzeczy i nie mam czasu na przyjemności. dla mnie największą przyjemnością jest obcowanie z naturą przede wszystkim, dlatego marzę o tym, aby w przyszłości mieszkać w leśniczówce gdzieś daleko od wielkich aglomeracji
-
a to na poprawę humorku dla Was;-) http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://suver.wrzuta.pl/img/file/h9tz1xOyM7/zule&imgrefurl=http://suver.wrzuta.pl/obraz/h9tz1xOyM7/zule&usg=__I59rsARXEZkfenHisoy_c0EbOlc=&h=354&w=470&sz=28&hl=pl&start=5&um=1&tbnid=luWpIVfRJmRPcM:&tbnh=97&tbnw=129&prev=/images%3Fq%3D%25C5%25BCule%2Bi%2Bpijaki%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DN
-
sny w sumie nie są piękne. ja miałam raczej taki negatywny. najgorsze jest że o mały włos zaspałabym do pracy. one są jakieś takie przytępiające te tabletki. spałam jak dziecko i nawet nie słyszałam jak Mój wychodzi do pracy. przestraszyłam się na maksa że to już ta godzina.
-
witam wszystkich kochanych bp. jestem w pracy. kupiłam wczoraj ten tabex i na razie jeszcze nie mogę nic o nim powiedzieć. wczoraj czytałam komentarze na jakimś portalu na temat tych tabletek to zdecydowana większość osób wypowiadała się pozytywnie na jego temat. mogę tylko dodać, ze dzisiaj w nocy miałam jakieś takie dziwne sny. nie mogłam się dobudzić nawet budzika nie słyszałam. wklejam bilansik: Nie palę już 6 dni (+ 04g27m43s). Ilość niewypalonych papierosów: 123. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 22g40m54s)! Zaoszczędzone pieniądze: 41,07 zł!
-
no to papa. pozdrów męża. bużka
-
też kiedyś brałam skrzypowitę, ale nie pomogła dużo dobrego słyszałam o drożdżach więc piję. poza tym wcieram coś w skórę głowy bo jakieś uczulenie mi się zrobiło po trwałej ondulacji. zrobiłam po to żeby włosy się tak szybko nie przetłuszczały.
-
no to fajnie, najważniejsze żeby się tobie podobało. mi włosy wypadają masakrycznie. od dwóch tygodni piję drożdże mam nadzieję że pomogą.
-
buziaki buziaki ogromne. a jaką masz nową fryzurkę? chciałabym zobaczyć.
-
chyba wszyscy czymś zajęci, bo tak cicho się zrobiło. wiem że to głupie, ale fajnie byłoby spotkać się na żywo i pogadać przy kawusi. na pewno same fajne osoby na tym topicu się wypowidają. ja tak czuję.
-
Nie palę już 5 dni (+ 08g28m07s). Ilość niewypalonych papierosów: 96. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 17g39m52s)! Zaoszczędzone pieniądze: 30,83 zł! znalazłam licznik. on jest motywujący.
-
fajki marnują mi życie i psychikę, tym bardziej, że za często o nich myślę. wysłałam właśnie znajomego po ten tabex do apteki i mam nadzieję że to mi pomoże choć troszeczkę. u mnie najgorsze są myśli. najlepiej to byłoby przespać ten okres
-
jaka ja głupia byłam. gdybym mogła cofnąć czas to nigdy bym nie zapaliła. kiedyś w latach 80 tych palenie było w modzie. nie wiem czy zauważyliście ale na filmach to wszyscy z fajką. teraz tylko ludzi słabych pokazują z fajką.
-
aha. czyli Ty też bierzesz te tabletki. zastanawiam się nad ich kupnem. bella napisz mi proszę czy ty odczuwasz, że Ci pomogły? czy bierzesz je do tej pory? ile tabletek jest w opakowaniu? buziaczki
-
witam wszystkich bp. muszę się przyznać że mi ciężko. mam pytanie do wszystkich. co to jest ten tabex i gdzie można kupić. wiele osób o nim tutaj pisało i jestem ciekawa czy i mnie może pomoże. jestem słaba i za to siebie nie lubię. wiem że istnieje masa korzyści wynikających z niepalenia, ale mnie strasznie ciągnie.
-
Kurcze a już myślałam, że wszyscy poszli gdzieś daleko i zapomnieli o forum. przecież musimy się wspierać, no nie? buziaki
-
sądny dzień. dzięki za to. jak będę miała leśniczówkę to nie ma problemu. wpadaj z dzieciakami i z kim chcesz. tylko że ja w puszczy kampinoskiej to nie za bardzo bym chciała. raczej myślałam coś o takiej leśniczówce w małoznanej wiosce na pogórzu sudeckim. może rzeczywiście. buziaczki
-
no to fajnie. tylko pozazdrościć.
-
od 6 do 14 też bym tak chciała. wolę wstawać wcześniej i mieć cały dzień dla siebie. a tak to nawet rano łóżka nie ścielę no bo po co. w niektóre weekendy to znowusz do szkoły trzeba i dla siebie nie mam w ogóle czasu. jeżeli chodzi o pracę, to chciałabym jakąś wymagającą aktywności. chodzić, coś załatwaić, albo przynajmniej pół na pół. a cały czas siedzieć to straszna praca.
-
też się wkurzam jak nie chce załapać, ale ostatnio bez problemu daje radę. ja paląc fajki to miałam bardzo zły nawyk, a mianowicie, to że idąc do lazienki to zawsze z fajką. pisałam już o tym wcześniej. teraz jak idę do łazienki nawet się uczesać to jakoś tak dziwnie się czuję, bo bez fajki
-
ja kamiennym palę. mało mi go idzie bo to male mieszkanko. też jestem wieczorem już kompletnie wykończona i nie mam sił na ten piecyk, ale jak sobie pomyślę, że jak nie napalę to będzie zimno mi w tyłek to od razu łapię za gazetki i drewienko. a potem tak milusio się robi. zawsze rozpalając w piecyku papierocha kopciłam, a teraz nic.
-
też palisz w piecyku? już mi się to troszkę nudzi. codziennie to samo ale jakoś się da. wkurza mnie tylko noszenie węgla z piwnicy. niestety mogę napalić sobie dopiero wieczorkiem bo w pracy siedzę do 18ej
-
ja mimo wszystko jak skończę swoją ówczesną szkołę to pójdę do takiego technikum leśnictwa,a le najpierw to politologię robię. mam już licencjat a teraz magistra sobię zaocznie we Wrocku przez 2 lata.