Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jaaga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jaaga

  1. Edytko dziękujemy bardzo! Niestety urodziny wczoraj nie wypaliły i musimy je powtórzyć. Też byłam w szpitalu, bo dostałam jakieś \"galopującej \" pokrzywki. Rozprzestrzeniała się w zastraszającym tempuie na całym ciele ,teściowa przyjechała do Kornelki to ją zostawiliśmy z dzieckiem i do szpitala, dostałam zastzryk dożylni i domięśniowy i musiałam czekać czy przejdzie. Przeszło troszke, ale lekarka sie ulitowała i nie kazała mi dłużej siedzieć, dostałam recepty i do domu. Po tych zastrzykach było mi tak dobrze, że poszłam spać. Nawet nie otworzyliśmy szampana, tylko niunia miała tort, ale była juz zmęczona i marudna, tak więc poprawka w weekend. W dodatku zapuchłam od zęba. W środę byłam u dentysty i wieczorem zapuchłam. Nie wyglądam najlepiej.
  2. Jestem! Nie było mnie przez ostatnie dwa tygodnie, bo byłam na urlopie u rodziców odcięta od świata i neta, teraz wróciłam i mam mnóstwo zaległości, szczególnie w pracy, bo jestem sama. Wczoraj wreszcie urodziła żona mojego szefa więc jest nieobecny, pracuję za dwoje.
  3. Cześc, po pierwsze padł mi w domu komputer już po raz n-ty po drugie wymieniaja mi komputer w pracy na nowy, nic nie chce zadziałac po trzecie właśnie zaczęła rodzi żona mojego szefa, termin miała na 27 i mój urlop stoi pod dużym znakiem zapytania Nic więcej na razie nie napiszę.
  4. Cześć. Magda ciesz się, że twoja Ania jest posłuszna, moja to istny diabeł. Wczoraj jak wróciłam z pracy to juz nie poszła spać, uśpiłam ją po 20.00 i myślałam, ze do rana pośpi. Akurat! Obudziła się po godzinie i szalała do 23.00. Jak mnie widziała to ładnie się bawiła, jak zniknęłam jej z oczu ryk. Tata się nie liczył. Nie można na moment spuścić z oczu. Jak tylko zobaczy otwarte drzwi od Maćka pokoju, to biegnie (oczywiście na czworaka) bierze pilota, wali nim tak długo o podłogę, aż wypadną baterie i ładuje je do buzi. Mamusia ja całe życie mieszkam w bloku, a teraz jeszcze z monitoringiem. Na początku będzie mi nieswojo, będę się musiała przyzwyczaić. I u nas chyba się nie da załączyć alarmu a noc, bo mamy domek parterowy :(. Edyta, gdzie jesteś? Oblewasz zdany egzamin? Flipsik, pisz częściej .
  5. Hej! Melduję się. Strasznie nie chce mi się pracować, jak mam urlop w perspektywie. Jeszcze dwa tygodnie i odpocznę. Mamusia dawaj zdjęcie z Londyny na bobasy, chętnie popatrzę. Najbardziej zazdroszczę ci tych zakupów, też chętnie bym poszalała, no ale ....... Edyta i jak egzamin? Dzwoniłaś już? W sobotę pierwszy raz zostawiliśmy dzieci same w domu. Co prawda przed wyjściem uśpiłam Kornelkę, a Mackowi zapowiedziałam, żeby zadzwonił jak będzie chciał iść spać, bo ma tak mocny sen, że mógłby go nie obudzić jej płacz. Ale wszystko było o.k, oczywiście telefon miałam cały czas w kieszeni przy sobie. I mogło by tak juz zostać, ale niedługo jak się przeprowadzimy do domku, to już tak ich nie zostawię z czystam sumieniem. Nawet ja sama będę się bała zostać ;).
  6. Karo, nie wierzę. Jak patrzę na Majeczkę to wydaje mi się to niemożliwe. Jest taka słodka. A jak niania?
  7. Cześć ognik, może to taki etap rozwoju. Wczoraj siedziała sobie na kanapie i bawiła się swoim body, wrzuciła za kanapę i nagle wrzask! Nie wiedziałam o co chodzi. Wyjęłam body zza kanapy i jej dałam, a ona znowu wrzuciła. Patrzy sie na mnie i znowu wrzask! Po prostu w taki perfidny sposób daje znać, że coś jest nie tak jak ona chce. Do tej pory tylko płakała jak jej się coś stało, albo marudziła. Mama mówi już od dawna. Wcześniej tylko jak płakała, a teraz już całkiem świadomie.
  8. Edytka, ja mieszkam w Radomiu, ale mam rodziców w Wielkopolsce. Jadę tam w wakacje. Pamiętam, że ty jesteś z Poznania, ajkby co to dam znać.
  9. Jak to miło wejść na cafe i zoboczyć nowe wpisy :). Ognik, wyjaśniła się tajemnica twojego zniknięcia. Powtórzę się po raz kolejny: zazdroszczę ci wyjazdu nad morze! Ja wtym roku tylko do rodziców na działkę. Oby tylko pogoda była, basenik juz kupiony i piaskownica też czeka. Będzie piesek i kotki i dużo miejsca! Edyta do roboty! Nie odurzaj mózgu nikotyną, bierz się do nauki ;). Jak tam Zuzia bez ciebie wytrzymuje? Magda pisz dużo, nie jesteś sama! Nawet jak nic nie napiszę, to zawsze czytam to co napiszecie.
  10. Upały mi szkodzą :(. Dopiero teraz doczytałam, że 7 lipca urodzi nam się mała dziewczynka :)
  11. Witaj Jolka! Ja rodziłam w lipcu w zeszłym roku i były takie upały jak teraz, moja córeczka leżała w samych kaftanikach i skarpetkach. Nie zakładałam jej śpioszków. Nocą jak było chłodniej, przykrywałam rożkiem. Dodatkowo zakładałam na rączki \"niedrapki\" żeby si e nie drapała. Weź sobie też pieluszki tetrowe, bo jak jest ciepło to możesz przykryc maluszka tylko pieluszka tetrową. Trzymam kciuki za lekki poród. Kiedy rodzisz i czy już wiesz jaka płec? Na weselu nie byłam już 7 lat. Dziewczyny gdzie jestescie?
  12. Karo znam ten ból. My też wszędzie z Kornelią. W domu są na razie gołe wylewki, więc też nie można jej puścić, cały czas na rękach. Zmykam zaraz do domu, jakoś szybko minął mi ten pierwszy dzień w pracy. Znowu wolne :D
  13. Cześć, ale mi was brakowało! Jak zwykle padł mi komputer w domu, nie mam juz do niego siły. Dzisiaj jestem pierwszy dzień w pracy po zwolnieniu i od razu do was zaglądam. Karo, prosze się nie śmiać z mojego pałacu ;). Pojeździłam, ale takiego oczopląsu można dostać. Na razie zdecydowaliśmy się na kafelki i decyzja: robimy łazienkę i się przeprowadzamy! Meble, kuchnia mogą poczekać. Nie chcę robić nic na siłę żeby potem nie żałować. Zabieram stare (5 letnie) meble z kuchni, a potem na spokojnie coś zadecyduję. Magda gratulacje dla ciebie, no i mężą. Nie wiedziałam, że masz taki skarb w domu :). Moja córcia jest cudowna! Spędziłam z nią tyle czasu ostatnio i wiem, że gdybym żyła w normalnym kraju to poszłabym na wychowawczy. Ale niestety :(. Pomijając kasę, nie chcę stracić pracy. Pozdrowienia dla wszystkich. Wpadnę później.
  14. Dzięki dziewczyny za życzenia zdrowia. Jest lepiej ale troszeczkę sie martwię, bo lekarz zasugerował, że może mieć to związek z zarażeniem boreliozą. Niby pół roku temu wszystko było dobrze, ale teraz dmucha na zimne i wysyła mnie na konsultacje do Lublina. Magda trzymam kciuki za ocenę. Ja też zawsze Magdę podziwiałam, ale szczególnie za taki spokój i opanowanie. Ja kończyłam studia przy pierwszym dziecku więc wiem jak to jest. Ale naprawdę to im więcej masz obowiązków tym lepiej organizujesz swój czas. Mamusia pozdrów Londyn ode mnie :). Wracam do łóżka, będę zaglądać.
  15. Przede wszystkim: wszystkiego najlepszego dla Ineski . I ...przestańcie narzekać jakie jesteście juz stare, przynajmniej w mojej obecnośći ;), bo co ja mam powiedzieć? Dzisiaj w pracy już troszkę lepiej. Wczoraj powiedziałam wszystko co mnie bolało i na razie jestem górą. Nie jadę teraz do Sopotu, ale jadę na 2 szkolenia we wrześniu i październiku do Warszawy. Tak wolę, bo zastanawiałam się jak się rozstanę z moją córeczką, nawet miałam pomysł, żeby zabrać całą rodzinę ze sobą, tylko bałam się, że już jest z późno i nie znajdę hotelu. Jestem chyba jedną z pierwszych, która walczyła o opiekunkę i naprawdę po tych 5 miesiącach stwierdzam, że nie jest to złe rozwiązanie. Ja ze swojej jestem bardzo zadowolona i tez jej daję więcej niż się umówiłyśmy. Dzisiaj oczywiście przyniosła Kornelce prezent na Dzień Dziecka. Więc Iskierko owocnych poszukiwań będzie dobrze. :) Karo, my też wszędzie chodziliśmy ze starszyn dzieckie i teraz sytuacja się powtarza. Zabieramy Kornelkę wszędzie, albo niestety chodzimy osobno, co miało miejsce kilka razy :(. Napisz, (jeśli chcesz) czy u siostry już dobrze? Cieszę się że już weekend, a w przyszłym tygodniu tylko 3 dni w pracy. HURRA!!!
  16. Naprawdę nie wiem czy u nas na roczek są msze, ale nigdy o tym nie słyszałam, więc chyba nie. Ja nie zamawiam. Ognik, moja też gada bardzo dużo. Najpierw to były powtarzane sylaby typu: ma-ma, ta-ta. Teraz jednak jest to ciąg różnych melodyjnych sylab, ale one się nie powtarzają, może tak gadać godzinami. Karo, dopiero poszłaś do pracy i juz urlop ;). Szkoda, że mnie w tym czasie nie będzie w Radomiu, bo ja też mam urlop. Masz już coś więcej do nowego mieszkania, pochwal się, bo ja cały czas szyukam pomysłów. Iskierka jak tam budowa?
  17. Witam z rana. Ognik jak tam noc? Bardzo sie cieszę, że jednak piszecie. Wszystkie narzekamy na brak czasu, ale przecież nie o to chodzi żeby produkować jak najwięcej stron, ale żeby chociaż od czasu do czasu napisać co słychać u waszych dzieci. Ja tez wczoraj byłam z Kornelią u mojej babci która też ma 87 lat, ale mieszka sama, taki jest jej wybór - przynajmniej na razie.
  18. Cześć. My na basen nie chodzimy, bo nie mamy na to czasu :(. Nawet nie możemy popluskać się w baseniku. Ale to sie zmieni i to juz niedługo :). Moja niunia nauczyła się grozić palcem, ale tak śmiesznie bo nie wskazującym a środkowym, mozna to różnie interpretować. Wczoraj urodziła moja siostrzenica, która mieszka w Niemczech. Cały poród trwał ..... 20 minut! Nie zdążyli jej nawet zabrać do szpitala, dobrze, że lekarz zdążyl dojechać na sam koniec. Zabrali ją z dzieckiem do szpitala, ale dziś mają już ją wypisać.
  19. Ja juz dawno obniżyłam całkiem łóżeczko, bo są tylko dwa poziomy. Widzę, że masz niezłego rozrabiakę, ale skąd ja to znam ;). Moja jest taka sama. Raczkuje dopiero ze dwa tygodnia, ale teraz po prostu biega na czworakach z krzykiem z jednego końca pokoju do drugiego. Gada jak najęta. Myślałam kiedyś, że córeczkę będę ubierać w sukienki, tymczasem w ogóle ich nie zakładam, bo jej po prostu przeszkadzają. Jeszcze pół godzinki i biegnę do niej :D.
  20. No nareszcie! Proszę wszystkie \"podczytujące\" o odezwanie się . Ognik - my też mamy problem z gryzieniem, może dlatego że zęby dopiero nam wychodzą. Kornelka pakuje do buzi ile tylko zmieści i dlatego \"odgryza\" za duże kawałki. Lekarka kazała dawać chrupli kukurydzianie, ale w malutkich kawałeczkach. Napisz coś więcej o swoim skarbie. Iskierka jak tam budowa? A co z siostrzyczka dla Bartusia?
  21. Dzięki Mamusia za odp odnośnie Komunii. Pierwszy raz się z tym spotkałam i bardzo mnie to zaintrygowało. Widze, że jest nas coraz mniej. Dziewczyny pouciekały i nawet wiem gdzie, bo ich śledzę ;). Mam nadzieję, że jednak nasz topic nie upadnie tak jak czerwcówek. Piszcie chociaż od czasu do czasu, co u was słychać. Dzień Matki.. No cóz piękne święto , ale już przez 15 lat zdążyłam się z nim oswoić, zazdroszczę tym które będą go przeżywać po raz pierwszy. NICK........IMIE.....DATA UR.....WAGA....CM....ZABKI.....WAGA.....CM Kalla........Krzyś....02.07.06....3380......57.....2.... .....9300.....ok80-86 basiasz....baśka....07.07.06....3700......59.....8...... .. 9280....ok 86 .. mamusia77..Dawid.07.07.06.....3440......55.....6........ .1050......87 Magda125..Anna....13.07.06....3500....56......6......... .................. ognik........Igor....15.07.06....3200.....53......2..... .........8300.....77 Zuzka715..ZUZIA..19.07.06......2600.....50.......2...... .. ...7200.....? mama olafka .OLAF..19.07.06...3340.....57.......2........ ...8000.....?? Karo25 ........Maja...22.07.06..2970.....53.......2............8200 zieloneszkiełko..Mikołaj..22.07.06..3900...56...0....... .ponad9kg...? Ineska....Oliwia....22.07.06....3550....56......2....... .................. Jaaga....Kornelia..26.07.2007..2700....52......2........8000.....74 Kamilla80.Alan.....28.07.06.....3340.....57........... ......10.......86cm edyta28..zuza....30,07,06.....3530.....57......6........ ...9200.....cm. małaHPW...Natalia..31.07.06....4100...58......2........o k.9kg....84cm
  22. Cześć! Ostatnio rzadko piszecie :( Mamusia zaintrygował mnie temat Komunii, czy u was tak zawsze było, czy teraz próbują wprawadzić jakieś zmiany? Wszystkie dzieci idą do Komunii w tym wieku? Magda, Ania śliczna, zawsze taka uśmiechnięta. Karo, Majeczka też jest prześliczna, ale wiadomo po kim. Ja dzisiaj mam zły dzień. Rano byłam u dentysty, a zaraz potem padł mi komputer w pracy, dobrze że udało się go naprawić i mam już dostęp do was. Trzymajcie się. Pa!
  23. Hej, hej gdzie jesteście? Karo, ale masz fajnie, będziecie mieć swoje mieszkanko. Teraz tylko urządzanie - sama przyjemność. Też wszystko zbiegło ci się naraz: powrót do pracy i mieszkanie, ale dasz radę. No nareszcie dzisiaj moja niunia ma pierwszego ząbka! Teraz juz pewnie posypią się następne! Edytka jak tam na kursie? Magda, znowu zgubiłaś klucze od mieszkania? ;)
  24. Cześć! Nie odzywałam się bo dopadło nas choróbsko :( Zaczęło się od Kornelki, a skończyło na mnie. Nikomu nie życzę, ajakby Tir po mnie przejechał. Najgorzej, że tego samego wirusa złapał syn opiekunki, który w czwartek zdawał maturę, ale jakos się chłopak przemógł i zdał nawet na 90 %. Narazie tylko was przeczytałam i biorę się do pracy bo mam zaległości. Apropos szczepionek HIB to zmienił się kalendarz, i teraz są w nowym kalendarzu szczeoień bezpłatnie, wcześniej bezpłatne były tylko dla dzieci z biednych rodzin.
×