ja rozumiem że można robić sobie operacje ale głównie o to chodzi żeby wyglądać naturalnie.Nie wnikam, jakie rysy są ładne, jaki kolor oczu i włosów , chodzi o to żeby upodobnić się do natury.Jestem w szoku jak zobaczyłam Taylor.Naciągnięta skóra , pociągnięta przy partiach usznych strasznie, usta wypełnione kalogenem albo nie wiem jaką substancją.To strasznie widać że zależy jej bardzo żeby być idealną, widać że strasznie jej zależy żeby być najpiękniejszą i przedobrzyła sprawę.Natomiast Brooke osobiście mi sie nie podoba ale muszę przyznać że wygląda naturalnie i choś może robiła coś z twarzą to nie widać tego tak bardzo jak u Taylor.Taylor ma tzw \"martwą twarz\" jest tak naciągnięta i sparaliżowana zastrzykami przeciwzmarszczkowymi że nawet juz mimiki nie widać.To już graniczy z ośmieszeniem się i przykro mi to mówić bo zawsze bardzo lubiałam Taylor.