Nutti LC

Dopiero od tego roku lekarz rodzinny może wypisywać skierowania i właśnie mam zamiar z tego skorzystać ;)

Idka - imbirówka to taki alkohol o smaku imbirowym, trochę słodki ale nie za bardzo ;) Robię ciasto z nutellą i drugie ze słonecznikiem. Nie jadłam jeszcze ani jednego, ale kuzynka twierdzi, ze pyszota ;)

Marzenko- mnie by się rano nie chciało wstawać :P Teraz z powrotem ciemno się zrobiło wcześnie rano :O Budzi mnie dopiero kawa w pracy ;) Imbirówka własnej produkcji, ale tym razem prosiłam ciocię żeby mi zrobiła, bo wychodzi jej pierwszorzędna ;) Z brzuchem sama się uporam, ostatecznie mam statyw ;) Nie ważyłam się, nie miałam odwagi :P

Teraz robi toaletę poranną, ciekawe kiedy będzie śniadanie?

Marzenko- a kiedy idziesz na to USG? Kojarzę 6 godzin na czczo miało być ;) Jak by to powiedzieć.... miałam trochę do załatwienia. Musiałam zerknąć do zeszytów młodych i trochę mi zeszło, potem robiliśmy degustację imbirówki, co ma być na imprezę (nadaje się) ;) Na koniec prasowanie, sprzątanie i opadłam z sił kompletnie :P

Bocian już wstał i robi porządek w gnieździe, zobaczcie sobie :D ;)

Hejka :) Witajcie w ten piękny słoneczny dzień, może wiosna przyjdzie już na dobre ;) Kawa już czeka ;)

Marzenko- chyba nie pomarańczka :D

Marzenko- to skierowanie na USG dostałaś na własną prośbę? Mnie by się też przydało. Tylko nie wiem, kiedy się do mojej rodzinnej wybiorę, cały czas dużo ludzi choruje, podobno mnóstwo jest powikłań po grypie :O

Zdziwiłam się, że wieczorem mnie nie było. Co ja robiłam? :P Dzisiaj też mnie nie będzie, bo będę ciasta piekła :) Marzenko- idziesz później do pracy czy masz wolne dzisiaj? ;)

Hallo :) Marzenko- jestem trzecia jak zwykle, ale po tobie zaraz a nie po Basi, więc trochę inaczej ;)

Aga- małe jeszcze :( gościu- pewnie że może. Tylko jaki jest sens wchodzić na topik, po to tylko żeby kogoś opluć? Chyba że się jest wstrętną, obrzydliwą pomarańczą :O :P

Aga - smutne :( W jakim wieku te dzieci? Marzenko- na jakim rowerku, stacjonarnym? Ja dopiero przed ćwiczeniami ;) gościu- a czego ty szukasz na naszym topiku?

Marzenko- no właśnie, po co przyniosła? Ja chyba w piątek ciasto przyniosę ;) Ale sama nie będę jadła. Może zrobisz znowu 1 dzień głodówki? Szarotko- nie ma to jak porada fachowca ;) Przydałaby się jeszcze zbroja, bo trochę to karkołomne ;)

Kruszyna- a Ty swoje, dopóki Cię na radar nie złapią :P :D Kupiłaś już sobie kask? Misia - agresja słowna to też przemoc!

Idka- teraz chyba wszędzie tak jest, wszyscy polubili góry ;) W zeszłym roku też zaliczyliśmy kilka szlaków "w pochodzie" :P Czy w Bieszczadach jest luźniej?

Ajenko- a syn nie pomoże? ;) Marzenko- zjadłaś już swoje śniadania? ;) Zołza- oni to lubią, rodzice nie za bardzo ;) :P

Kruszyna- tylko na rowerku pomykasz w takim tempie, że motocykle zostawiasz w tyle ;) :D Wiatr we włosach, muchy na zębach ;) No to kawka gotowa, proszę ;)

Chodźcie, robimy drugą kawę ;)

Szarotko- Orla jeszcze nie! :D Przez Olczę chodziliśmy, kojarzę, dzięki ;) Jak oglądam te filmiki to się zastanawiam, czy w tym sporcie używa się hamulców? ;) Bo ja to chyba po kilku zjazdach miałabym do wymiany ;) :D

Kruszyna- uwielbiam, ale wolałabym sama prowadzić ;)

Kruszyna- ja też wolę łono natury ;) Ale gdybym dostała taką propozycję od Gada, to bym się nie zastanawiała, wszystkie drogi nasze, wszystkie zloty :) :D

Szarotko- możesz sprecyzować, gdzie dokładnie ten tor? ;) Nie wiedziałam, że tam jest. Moje młode zaliczyły już te podstawowe atrakcje, teraz przyszedł czas na poważne szlaki, Kozi Wierch, Zawrat, Świnicę ;)

Kruszaku- pewnie, że dobra jestem dla Gada, miałaś wątpliwości? :P

Basiu- mnie już nic nie zdziwi. WIdziałam kilka starszych tak z 60+ kobiet, które podjechały samochodem na parking przy ulicy, na której jeżdżę na rolkach, wyciągnęły kijki z samochodu i zaczęły sobie chodzić ;) :D Tak jakby było się czego wstydzić!