Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nutti LC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nutti LC

  1. Marzenko- moje marzenie, z tych wielkich i niespełnionych to lot balonem ;)
  2. Ajenko- ja zauważyłam, że na mnie działają tak alkohole wysoko%, dlatego ich unikam ;) Ale w końcu święta są 2 razy w roku, więc trudno żeby rezygnować z wszystkiego ;) Tylko teraz trzeba ładnie wejść w dietkę ;) Marzenko- tak pomyślałam, że ty dużo tych butów potrzebujesz, bo przebieg mają spory ;) Moje wystarczą mi pewnie na 5 lat co najmniej ;) Urlopik sobie dzisiaj załatwiłaś? Moje młode nie dowierzały, że one w domu a ja nie :P Ja tęskniłam za pracą ;)
  3. Marzenko- podsunęłaś mi dobry pomysł ;) Dla ducha to nie pomyślałam a przecież za 2 tyg. jest opera, na którą bardzo chciałabym iść, więc M nie może mi odmówić ;)
  4. Marzenko- a słyszałaś, że w Lidlu znowu mają być buty do biegania spodenki i bluzki? ;)
  5. Zołza- u mnie też słońce ;) Ajenko - ja mialam i jajko i alkohol w duecie ;) Lubię to połączenie ;)
  6. Szarotko- twoja waga chyba juz się pieknie ustabilizowała ;) Ja się spodziewam, że u mnie mogłoby być +1,5kg :O
  7. Ida, Ajenka, Zołza, Szarotka - dzięki :) Idka- dzisiaj chyba nic szczególnego ;) Bo po pracy muszę jechać z młodym na zajęcia, do sklepu i przyjadę pewnie późno. Za to na pewno winko będzie wieczorem ;)
  8. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszyna- fajnie, może w końcu uda się coś zrobić w ogródku ;) Ja mam w planie malowanie a wygląda na to, że sama będę musiała się za to wziąć :P Co do wesel, to też te z Gadowej strony mnie nie kręcą ;) ZResztą teraz wszyscy jakoś przystopowali z tymi weselami ;)
  9. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszaku- dlaczego nie pójdziecie na wesele?
  10. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Kruszaku- na serio pogoda ma być? Jeżeli tak, to mój domowy prorok nawalił :P Przydałby się jakiś ruch, bo się coś zasiedziałam ostatnio. Znowu zakwasy na tyłku będę od nowa przechodzić :P
  11. Basiu- dzięki ;) Kiedy ty masz urodziny?
  12. Marzenko- na serio weszłaś dzisiaj na wagę??? Ja jakoś nie pomyślałam o tym, zważę się w sobotę ;) Wieczorem byłam padnięta, nawet lapka nie chciało mi się załączać ;) Zgadzam się z Idą, pięknie wyglądasz i młodo :) No ale mały musi przecież mieć młodą mamę, no nie? ;) Szarotko- takie pamiątkowe zdjęcia w podobnym kontekście są miłe i urocze jeżeli dotyczą tych drugich świąt ;) A z wielkanocnych to już nie za bardzo :P W ogóle zrobiło się tak bardzo zimowo, że ze szwagrem zaczęliśmy o nartach rozmawiać, normalnie jakby środek sezonu był :D
  13. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Hejka :) Melduję się pierwsza po świętach :) Ledwo żyję :P Pierwszy raz słyszę o barszczu na Wielkanoc, a z serem to już w ogóle nie słyszałam. U nas na obiad podaje się rosół, żurek, kaczkę, rolady, królika ;) Na śniadanie jajka, kiełbasę, szynki, chrzan. Robię kawę, kto chce? ;)
  14. Hallo :) To ja dzisiaj druga ;) Marzenko- jaka niespodzianka! Dobrze pamiętasz ;) Dzięki ;) Od dzisiaj zamierzam przejść na normalne jedzenie, świąteczne by mnie wykończyło :P ;) Rano znowu padał śnieg, co to ma być? Na termometrze -2 st. A gdzie Basia? Dzisiaj jeszcze nie w pracy? ;)
  15. Hallo :) My za chwilę wjeżdżamy, odezwę się wieczorem ;) Dzisiaj pogoda trochę lepsza niż wczoraj, ale zimno! Wczoraj jadłam więcej niż zwykle, to nie dla mnie jednak :O Dzisiaj już nie jem nic słodkiego. A od jutra dieta, nie mogę się doczekać :) Zołza- dobrze, że się znalazły ;) Ile razy szukaliśmy okularów młodego, czasami i w szkole szukali i my w domu a on nie pamiętał, gdzie zostawił :P Basiu- u mnie chyba podobnie ;) Ajenko- dzisiaj też jesteś w domku? ;) Aga- piękna waga i chyba już mniej nie mogłabyś mieć, bo teraz wyglądasz super ;)
  16. Basiu- myślałam, że wszystkie robiłaś sama ;) Właśnie próbuję tego ajerkoniaku, pomyliłam się, jest gęsty ;) :D Wystawiłam go na balkon, u nas jest około 0 st. i fajnie go ścięło ;) Aha i dałam cukier trzcinowy zmielony zamiast zwykłego pudru, ma dużo mniej kalorii, chociaż tyle ;)
  17. Świętujecie już? Ja dopiero wieczorem wypiję jakieś winko ;) Życzę Wam Zdrowych Wesołych Świąt, Bogatego Zajączka i miłej atmosfery przy rodzinnym stole ;) Nie myślcie o kaloriach ;)
  18. Basiu- jak zrobiłaś te arcydzieła? To są druciki jakieś specjalne? Zołza- twoje też piękne a ja mam same zwyczajne jednokolorowe ;) Szarotko- właśnie pokazywali we Wiadomościach nowy tor rowerowy w Nowej Soli. Piękne górki, ale spory ten tor, aż sprawdziłam gdzie to jest. Daleko ode mnie i od ciebie :( Chyba że przy okazji kiedyś ;)
  19. Marzenko- ja wstałam ok. 9.00. Jak zobaczyłam o której otwierałaś roletki to zamarłam :D
  20. Hejka :) To ja też już jestem gotowa :) Idka- jajko w płynie robi teściowa i na pewno zrobiła, jedziemy tam w II święto ;) Ja też zrobiłam, ale mi nie wyszło takie puszyste i gęste jak jej, nie wiem, jak ona to robi ;) Co do foty, na M na pewno nie mogę liczyć, bo zacznie snuć domysły a w prawdę nigdy nie uwierzy :P Na dodatek zaliczyłam dzisaj mała wpadkę, bo zaopatrzyłam się w 2 aparaty tak na wszelki wypadek i poszłam do łazienki, M za mną, to ja je ukryłam, ale niestety znalazł i zastanawiał się co robią w łazience :P :D
  21. Nutti LC

    Odchudzające się inaczej, kolejne starcie :)

    Hallo Lachony ;) Buciki znalazłam ;) Emi- jakie kamyczki? W Wielki Piątek?? :P Dzisiaj miałam wolne, dobrze się wam wydawało ;) Trochę sobie w domku porobiłam, jutro dokończę ;) Nie wiem, czy jeszcze wpadnę, więc życzę Wam Radosnych, Zdrowych Świąt w miłej, rodzinnej atmosferze i smacznego zajączka ;)
  22. Zołza- to dobrze, na razie masz spokój z nimi ;) Bigos na jutro? Ja ugotuję żurek, kupiłam ten chlebek z dziurą w środku ;)
  23. SZarotko- piękne te pisanki :) Zdobiłaś je woskiem? Młoda ma talent, widać po kim ;)
  24. Basiu- widzę, że próbujesz po trochu wszystkich swoich wyrobów ;) Prawidłowo, trzeba wiedzieć, co się podaje gościom ;) Ja dzisiaj nie pichciłam, jutro mogę pokosztować co nieco ;)
  25. Idka- ja nie lubię przerw robić, bo wtedy jakoś skończyć nie mogę ;) M też mnie zawsze odciąga od pracy, dobrze że go nie było ;) Pasztetu nie kupił, tylko jakieś szynki. Jak znam życie to i tak nie zjemy wszystkiego.
×